cml Opublikowano 9 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 Nie chodzi o "wywnętrzanie" tylko o to czy takie przypadki w ogóle istnieją. No bo jeśli nie istnieją co nie ma co dyskutować. Jesteśmy bezpieczni jeśli wierzysz, że o jakiejkolwiek grupie można powiedzieć: tu nie ma alkoholików, tu nie ma złych ludzi, tu nie ma dobrych ludzi czy jakokkolwiek generalizować to od tej pory możesz również wierzyć, że jesteś bezpieczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalW Opublikowano 9 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 Żywych dinozaurów też ze świecą szukać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 nikt uzalezniony nie przyzna sie do tego ze jest uzalezniony, to wypieranie przed otoczeniem i samym soba jest elementarna skladowa uzaleznienia jako takiego. Przyznanie sie do uzaleznienia jest dopiero elementem terapii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forestly Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 Ja mówie tu o stadium kiedy już nie trzeba pytać Nie no wiem że trochę hardcore ale tego chcemy właściwie uniknąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 14 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2014 ale z uzaleznieniami nie ma twardej granicy ktora sie przekracza, tylko kolejne stadia bagna w ktorym sie miekko, niedostrzegalnie zapada, tlumaczac calemu swiatu a przede wszystkim sobie ze wszystko jest pod kontrola... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr34 Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Najgorsze jest, że jest mała granica, która się zaciera kiedy to pasja przeradza się w uzależnienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rabbek Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 (edytowane) Pij tyle piw tygodniowo ile uważasz że nie jest to uzależnienie . Dla pewności zrób do rachunku -2 Edytowane 23 Października 2014 przez rabbek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klamot Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Ja tam jestem zdania, że picie piw rzemieślniczych ("kultura picia", jak to nazywa T.K. z blogu b.k.c.) wpływa w dużym stopniu pozytywnie na walkę z alkoholizmem. Główny i najprostszy aspekt: finansowy - kupując dwa piwa w cenie pół litra wódki na prawdę ciężko jest się upodlić i na tyle ciężko zniszczyć organizm, żeby popaść w nałóg alkoholowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Śliwiński Opublikowano 24 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Idąc tropem dramatyzowania to każdy mieszkaniec południowej Europy byłby alkoholikiem. Wszystko jest dla ludzi. Piwo i wódka tez. Ważne żeby picie alkoholu nie przysłoniło nam czynności ważniejszych. Pracy, kontaktu z bliskimi itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forestly Opublikowano 25 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 Najgorsze jest, że jest mała granica, która się zaciera kiedy to pasja przeradza się w uzależnienie. Chyba wlasnie nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crocco Opublikowano 25 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 Jeśli zauważysz ,że po jednym piwku zdarza ci się jechać samochodem ,bo po jednym nie wykryją,to jest już źle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forestly Opublikowano 25 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 A rowerem sie liczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Faszysta Rasista Homofob Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 Jeśli zauważysz ,że po jednym piwku zdarza ci się jechać samochodem ,bo po jednym nie wykryją,to jest już źle. W Wielkiej Brytanii czy Irlandii można legalnie jechać po kilku piwach i nikt nie robi z tego problemu. To znaczy u nich jest źle dopiero 5 a u nas już 1? A co to, inni ludzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 Jeśli zauważysz ,że po jednym piwku zdarza ci się jechać samochodem ,bo po jednym nie wykryją,to jest już źle. W Wielkiej Brytanii czy Irlandii można legalnie jechać po kilku piwach i nikt nie robi z tego problemu. To znaczy u nich jest źle dopiero 5 a u nas już 1? A co to, inni ludzie? http://www.theguardian.com/uk-news/2014/oct/24/scotland-drink-driving-limit-reduced Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury fermentaThor Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 Ważne żeby picie alkoholu nie przysłoniło nam czynności ważniejszych. Pracy, kontaktu z bliskimi itd. No właśnie. Jak zaczynasz "zawalać" coś dlatego, że popiłeś - to znaczy że najwyższa pora przestać pić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Faszysta Rasista Homofob Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 http://www.theguardi...g-limit-reduced Szkocja to nie Wielka Brytania - to raz. A dwa, co z tego? Że ktoś nagle decyduje za ciebie, że dwa piwa to już jest źle, chociaż jeszcze wczoraj było dobrze, to naprawdę nie uważasz, że jesteś traktowany jak jakiś niewolnik? I pewnie sam zaczniesz uważać, że to jest źle, bo stało się nagle nielegalne, chociaż było legalne przez 50 lat? A jak ktoś zdecyduje, że nie wolno jeździć, jak się ma katar, to też przestaniesz? Dla mnie nielegalne jest tylko to, co szkodzi innym, jeśli już. Tylko tyle, a resztę mam w d..... Ponieważ w czasach studenckich, gdy graliśmy w akademiku w gry typu Nidforspid, zawsze po trzech piwach uzyskiwałem najlepsze czasy (pamiętam to do dziś), zakładam, że jest to dla mnie optymalna ilość alkoholu, którą mogę wypić bezpiecznie dla innych i w Anglii albo w Stanach właśnie po tylu piwach bym bez jeździł bez obaw. W reżimowej Polsce niestety wolę nie ryzykować z pobudek czysto praktycznych, bo jak mi zabiorą prawo jazdy, to będę musiał jeździć autobusem. A że nie mam przymusu picia trzech piw codziennie, to jakoś z tym żyję, co nie znaczy, że to popieram. Ale jeżeli ktoś dobrze czuje się za kierownicą po 10 piwach, to powinien mieć takie prawo i nikomu nic do tego! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury fermentaThor Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 Jake: Jazda po alkoholu, bo tak się czujesz lepiej, i nic nikomu do tego, w dupie prawo. A jazda pod prąd? Co na ten temat sądzisz? Też nikomu nic do tego? Zastanawiam się, jak wyznaczasz granice swojego buntu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Faszysta Rasista Homofob Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 (edytowane) Z mentalnymi niewolnikami, którzy normalność biorą za bunt, zwykle nie rozmawiam. I przypominam, że "pijani" biorą udział w około 10% wypadków. A powodują pewnie jeszcze mniej. Ciekawe co to jest za reszta. Natomiast jazda pod prąd jest przepisem powodującym akurat więcej wypadków, więc porównanie z d... wzięte. Gdyby wszyscy jeździli jak chcą, to wszyscy jeździliby 10 km/h, żeby zdążyć uciec przed samochodem jadącym z przeciwka, zresztą w tym chaosie nie dałoby się jeździć szybciej. Edytowane 26 Października 2014 przez jake Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury fermentaThor Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 Twoje statystyki też z d. wzięte. Nawołujesz do anarchii, ale tylko trochę. Jak anarchia, to anarchia, pełną gębą, czego się obawiać. Nie bierz tego personalnie, tak sobie rozważam po piwku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Faszysta Rasista Homofob Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 http://dlakierowcow.policja.pl/download/20/137223/WYPADKIDROGOWE2013.pdf - strona 60. A teraz wypadałoby przeprosić. Jak już kiedyś mówiłem, ja wiem co mówię i jak podaję jakieś dane, to wcześniej je sprawdziłem. Czas się tego nauczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 (edytowane) Z mentalnymi niewolnikami, którzy normalność biorą za bunt, zwykle nie rozmawiam. I przypominam, że "pijani" biorą udział w około 10% wypadków. A powodują pewnie jeszcze mniej. Ciekawe co to jest za reszta. Natomiast jazda pod prąd jest przepisem powodującym akurat więcej wypadków, więc porównanie z d... wzięte. Gdyby wszyscy jeździli jak chcą, to wszyscy jeździliby 10 km/h, żeby zdążyć uciec przed samochodem jadącym z przeciwka, zresztą w tym chaosie nie dałoby się jeździć szybciej. o bosze o bosze Szkocja to nie Wielka Brytania - to raz. o bosze o bosze w Stanach właśnie po tylu piwach bym bez jeździł bez obaw. o bosze o bosze Edytowane 26 Października 2014 przez scooby_brew slotish i Makaron 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury fermentaThor Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 ogólna liczba rzeczywiście się zgadza. Jesteś ekspertem drogowym? ale już w weekendy jest 20%, a w godzinach wieczornych ponad 50% i to są fakty przerażające (choć zapewne dla Ciebie nie) wieczorem w weekend co drugi wypadek powoduje człowiek nachlany - wracając do statystyki, ile jest spowodowanych przez jadących pod prąd? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wyvern Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 Szkocja to nie Wielka Brytania - to raz Dafaq? Makaron 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 27 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2014 Jeśli zauważysz ,że po jednym piwku zdarza ci się jechać samochodem ,bo po jednym nie wykryją,to jest już źle. W Wielkiej Brytanii czy Irlandii można legalnie jechać po kilku piwach i nikt nie robi z tego problemu. To znaczy u nich jest źle dopiero 5 a u nas już 1? A co to, inni ludzie? http://www.theguardian.com/uk-news/2014/oct/24/scotland-drink-driving-limit-reduced Nie można porównywać Wysp z resztą krajów z powodu bardzo prostego: oni mają ruch lewostronny. Mózg lepiej pracuje u kierowcy właśnie z prawej strony czyli wszystko widzi. Przykład bardzo prosty:biorąc gazetę od razu patrzy się na prawą stronę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 27 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2014 Jeśli zauważysz ,że po jednym piwku zdarza ci się jechać samochodem ,bo po jednym nie wykryją,to jest już źle. W Wielkiej Brytanii czy Irlandii można legalnie jechać po kilku piwach i nikt nie robi z tego problemu. To znaczy u nich jest źle dopiero 5 a u nas już 1? A co to, inni ludzie? http://www.theguardian.com/uk-news/2014/oct/24/scotland-drink-driving-limit-reduced Nie można porównywać Wysp z resztą krajów z powodu bardzo prostego: oni mają ruch lewostronny. Mózg lepiej pracuje u kierowcy właśnie z prawej strony czyli wszystko widzi. Przykład bardzo prosty:biorąc gazetę od razu patrzy się na prawą stronę Ciekawe czy Japończycy tez tak patrzą na gazetę. Czy to nie jest wyuczone I zależne w jaki sposob czytamy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się