Ozonator.

[leech]

Czy ozonatora można użyć do zdezynfekowania brzeczki przed zadaniem drożdży?

http://allegro.pl/skuteczny-generator-ozonu-ozonator-najtaniej-i2242696086.html

 

Pkt 6: "Ozonowanie wody pitnej. Dyfuzor zanurzamy w plastykowej butli z wodą 5

l. lub plastykowym wiaderku napełnionym wodą z kranu. Czas ozonowania

6÷10 minut. Skutecznie naozonujemy i dotlenimy wodę, a jednocześnie oczyścimy

ją z chloru, amoniaku, bakterii, metali ciężkich czy chloroformu. Wodę tak przygotowaną

używamy do gotowania, picia (po 20 minutach), płukania i mycia zębów."

 

Przy okazji można natlenić brzeczkę.

[yarrro]

Wydaje mi się, że wskutek ozonowania powstanie nadtlenek wodoru (woda utleniona), który będzie się rozkładał się przez jakiś czas, więc może zaszkodzić zadawanym drożdżom. Ponadto mam wątpliwości, czy ozon (a w zasadzie powstający tlen atomowy) nie wpłynie negatywnie na smak brzeczki, poprzez reakcję z jej składnikami - jak piszą, brzeczkę należy chronić przed tlenem.

[leech]

Brzeczkę po zadaniu drożdży trzeba chronić przed tlenem. Przed zadaniem trzeba natlenić.

[zgoda]

Brzeczkę po zadaniu drożdży trzeba chronić przed tlenem. Przed zadaniem trzeba natlenić.

 

Nie zawsze tak jest. Niektóre drożdże mają duże wymagania co do ilości tlenu i nawet należy natleniać brzeczkę po 24h od zadania. Chyba Ringwood Ale są jednymi z takich, a na pewno Scottish Ale.

[mimazy]

Brzeczkę po zadaniu drożdży trzeba chronić przed tlenem. Przed zadaniem trzeba natlenić.

 

Ale nie agresywnym tlenek atomowym (z rozpadu niestabilnego ozonu) Drożdźe potrzebują tlenu O2 a nie biobójczego O3

 

Łatwiejsze byłoby zadanie perhydrolu czy wody utlenionej

Edytowane 4 Kwietnia 2012 przez mimazy

[leech]

O3 szybko rozkłada się na O2. Pytanie jakie składniki brzeczki mogą się utlenić w kontakcie z ozonem?

[Wiktor]

ozon to bardzo wysokoenergetyczna cząsteczka - może utlenić wszystko białka, cukry, tłuszcze drożdże. To zły pomysł żeby tym napowietrzać albo sterylizować, gotowanie to wystarczająca sterylizacja.

[darinho]

Odkopię temat Ozonatora, ale mam pytanie pod innym kątem. W opisie ozonatora jest napisane między innymi:

• Przemysł spożywczy zabijanie bakterii odpornych na chemie i temp.

• Generator ozonu do dezynfekcji i ozonowania powietrza oraz pomieszczeń lub samochodów.

  Usuwa nieprzyjemne zapachy, niszczy wirusy, bakterie oraz pleśni.

W pomieszczeniu w którym warzę zbiera się trochę pary, czasem trzymane są tam jabłka itp. co powoduje, że gdzieniegdzie powstaje pleśń. Staram się to na bieżąco myć i spryskiwać czymś do dezynfekcji. Pleśń pojawiła mi się też w piwniczce (na drewnianych półkach) w której miałem kiepską wentylację (ostatnio to poprawiłem). 

 

Pytanie jest takie: czy ktoś używał ozonatora w pomieszczeniach i zauważył poprawę jeśli chodzi o powstawanie pleśni? Domyślam się, że nie zaszkodzi spróbować, ale może ktoś testował i potwierdzi zasadność ewentualnego zakupu. 

 

[anteks]

Godzinę temu, darinho napisał(a):

Odkopię temat Ozonatora, ale mam pytanie pod innym kątem. W opisie ozonatora jest napisane między innymi:

• Przemysł spożywczy zabijanie bakterii odpornych na chemie i temp.

• Generator ozonu do dezynfekcji i ozonowania powietrza oraz pomieszczeń lub samochodów.

  Usuwa nieprzyjemne zapachy, niszczy wirusy, bakterie oraz pleśni.

W pomieszczeniu w którym warzę zbiera się trochę pary, czasem trzymane są tam jabłka itp. co powoduje, że gdzieniegdzie powstaje pleśń. Staram się to na bieżąco myć i spryskiwać czymś do dezynfekcji. Pleśń pojawiła mi się też w piwniczce (na drewnianych półkach) w której miałem kiepską wentylację (ostatnio to poprawiłem). 

 

Pytanie jest takie: czy ktoś używał ozonatora w pomieszczeniach i zauważył poprawę jeśli chodzi o powstawanie pleśni? Domyślam się, że nie zaszkodzi spróbować, ale może ktoś testował i potwierdzi zasadność ewentualnego zakupu. 

 

KUpić zawsze warto. Pomieszczeń nie ozonowałem ale lodówki tak, a i samochodzik sobie odświeżysz

[Pawelek11x]

Ja raz napowietrzałem brzeczkę dla testu ozonatorem z kamieniem, ale nie jestem pewnien czy to był dobry pomysł, Niby piwo wyszło ok, ale po miesiacu w butelce czułem mydło? Moze to od czego innego. Na pewno do odkażania sprzetu spoko

[arek-lin]

Czyli mając taki ozonator można by go wsadzić do wiadra i zamknąć (pomijając kabel), jako dezynfekcja fermentatora? Plus elementy do rozlewu jak wężyki itd 

https://allegro.pl/oferta/generator-ozonu-ozonator-oczyszczacz-powietrza-czasomierz-timer-lampka-10616277271

[anteks]

3 godziny temu, arek-lin napisał(a):

Czyli mając taki ozonator można by go wsadzić do wiadra i zamknąć (pomijając kabel), jako dezynfekcja fermentatora? Plus elementy do rozlewu jak wężyki itd 

https://allegro.pl/oferta/generator-ozonu-ozonator-oczyszczacz-powietrza-czasomierz-timer-lampka-10616277271

Można ale to chyba przesada, nie możesz po prostu umyć?

[arek-lin]

Mycie to nie dezynfekcja. 

Dezynfekuje piro i nieraz się już oparami zaciągnąłem co nie należy do przyjemnych rzeczy. Do tego wszędzie białe plamy jak kapnie. A ozonator mam / mogę mieć na podorędziu więc po co mam sobie roboty dokładać w dezynfekowanie chemiczne po umyciu, jak mogę to włożyć do środka? 

[anteks]

1 godzinę temu, arek-lin napisał(a):

Mycie to nie dezynfekcja. 

Dezynfekuje piro i nieraz się już oparami zaciągnąłem co nie należy do przyjemnych rzeczy. Do tego wszędzie białe plamy jak kapnie. A ozonator mam / mogę mieć na podorędziu więc po co mam sobie roboty dokładać w dezynfekowanie chemiczne po umyciu, jak mogę to włożyć do środka? 

Przy wiadrach nie ma zbyt dużej filozofii. Piro w piwowarstwie myślałem że zniknęło kilka lat temu, obecnie sa lepsze i wygodniejsze w użyciu środki. Skoro masz ozonator to użyj. Ja nawet ozonowałem lodówkę

[arek-lin]

No właśnie, u mnie historia jest taka, że ja zniknąłem na 8 lat z piwowarstwa z powodu braku miejsca i teraz wracając stwierdziłem, że zużyje to piro, skoro mam 😅 więc pewnie jestem już w mniejszości używając tego. 

Aczkolwiek już się za jakimś Sanipro rozglądam, a tu przypadkiem trafiłem. Ozonator mogę mieć na swoje potrzeby i pomyślałem, że jak działa to czemu nie, zanim piro skończę