AG1929 Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 nie chcę zaśmiecać forum nowym tematem więc zapytam tutaj... wyczytałem,że fermentacja burzliwa powinna odbywać sie w fermentatorze z niedomkniętą pokrywą przez 4-6 dni...czy w obawie przed infekcją mogę zamknąć pokrywę i dołożyć rurkę fermentacyjną,a potem przelać do fermentatora z rurką i kranikiem na cichą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 (edytowane) Oczywiście, że możesz. Wyczytałeś, że "powinna" ? Ciekawe. Edytowane 14 Października 2012 przez Jacenty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AG1929 Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Oczywiście, że możesz. Wyczytałeś, że "powinna" ? Ciekawe. może faktycznie nie doczytałem...dzięki za odpowiedź... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 przez 4-6 dni... Tych okresów to bym się specjalnie nie trzymał. Burzliwa o długości 4 dni to rzadko się zdarza. Burzliwa kończy się wtedy kiedy drożdże przerobią większość cukru. Ja zlewam wtedy kiedy drożdże zaczynają opadać, lub nie ma widocznych śladów fermentacji, a gęstość końcowa jest bliska od założonej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 wyczytałem,że fermentacja burzliwa powinna odbywać sie w fermentatorze z niedomkniętą pokrywą przez 4-6 dni...czy w obawie przed infekcją mogę zamknąć pokrywę i dołożyć rurkę fermentacyjną,a potem przelać do fermentatora z rurką i kranikiem na cichą? W/g mnie fermentacja otwarta w warunkach domowych to błąd i z czasem jest to praktycznie gwarancja infekcji. Po to jest rurka, aby ją użyć do fermentacji burzliwej. Burzliwa z rurką, cicha może być bez rurki, ze szczelnie zamkniętą przykrywką (rurka jest zupełnie niepotrzebna na "cichej"). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AG1929 Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 wyczytałem,że fermentacja burzliwa powinna odbywać sie w fermentatorze z niedomkniętą pokrywą przez 4-6 dni...czy w obawie przed infekcją mogę zamknąć pokrywę i dołożyć rurkę fermentacyjną,a potem przelać do fermentatora z rurką i kranikiem na cichą? W/g mnie fermentacja otwarta w warunkach domowych to błąd i z czasem jest to praktycznie gwarancja infekcji. Po to jest rurka, aby ją użyć do fermentacji burzliwej. Burzliwa z rurką, cicha może być bez rurki, ze szczelnie zamkniętą przykrywką (rurka jest zupełnie niepotrzebna na "cichej"). co trace pomijając fermentację cichą i zlewając od razu do butelek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 co trace pomijając fermentację cichą i zlewając od razu do butelek? Przede wszystkim możliwość wcześniejszego wykorzystania gęstwy. Ale jest to dobra opcja, jak robisz burzliwą z rurką lub w dymionie. Tez tak kilka razy robiłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiR88 Opublikowano 14 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Tak 4 dzien na cichej. Strasznie mi się to dłuży juz bym kosztował ale zabezpieczyłem się (-: końcówke zlałem do plastikowej butelki dodałem cukier i mam jedną butelke z pominięciem cichej wiec jest szansa, że gdzieś za tydzien skosztuje protoplasty mojego Piwka. Pozdrawiam serdezcznie wszystkich forumowiczów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 15 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2012 co trace pomijając fermentację cichą i zlewając od razu do butelek? Chodzi mi raczej o to że fermentacja otwarta jest błędem w warzeniu domowym. Znacznie lepiej jest użyć szczelnie zamknięte wieko z rurką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiR88 Opublikowano 24 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Witam Piwko przelane do butelek. Zapach super takze chyba brak infekcji. Dodałem do kazdej butelki osobno Cukier. Dla bezpieczenstwa do 25 butelek wg miarki na 0.33 litra oraz do 5 butelek normalnie wg miarki na 0,5 litra. . W przyszłym tygodniu warze drugi raz i teraz juz to wszystko sobie dokladnie sprawdze z tym blg koncowym i poczatkowym. Widzę ,że nie do konca mi się ten cukier po nalaniu rozpuścił i zastanawiam się czy to normalne bo nie chceilem tym miaszać jakoś bardzo ??? Jeżeli znajdziecie chwilke to prosze o odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 24 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Jesli dawales miarka prosto do butelek jak piszesz to po zakapslowaniu poobracaj troche butelka gora - dol tak zeby ruch piwka spowodowal rozpuszczenie sie cukru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiR88 Opublikowano 27 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2012 Witam. Jeszcze raz dziekuje wszystkim za pomoc i rady. Piwko w butelkach. Przelałem jednak za pomocą wężyka i zaworka grawitacyjnego prosto z fermentatora bez kranika. Oczywiście wszystko po dezynfekcji zaciąganie strzykawką. Wyszło 30 butelek. Dałem do 20 butelek cukru wg miarki na 0.33l oraz do 10 butelek zaryzykowałem Ręczne Granaty Piwne i dałem na 0.5. Zrobiłem tez jedną testową plastikową butelkę wlałem końcówkę mniej klarowną do butelki 1.5 litra i dodałem cukru na 0.5 litra po 4 dniach butelka jest naprężona ale można ją jeszcze dośc swobodnie palcami scisnąć zastanawiam się czy to już przestroga przed granatami czy jeszcze nie ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 27 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2012 jak będzie dzwonić jak szklany dzwonek to masz granaty, jak nie, to powinno być dobrze, następnym razem będzie lepiej - powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiR88 Opublikowano 27 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2012 Poważnie z tym dzwonieniem ?? Czyli co normalnie ucho przyłożyć i słuchac ?? Uważać zeby mi go nie urwało (-: ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 27 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2012 poważnie, poważnie nawet ucha nie trzeba przykładać - PET'y są wytrzymałe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiR88 Opublikowano 27 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2012 Czyli dla pewności zebym czegos nie pochrzanił. Jak mi ten pet będzie dzwonił (nie szklana butelka) to wtedy mam raczej pewność ,że lepiej butelki zacząć powoli detonować i spijać co zostanie ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 27 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2012 dokładnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiR88 Opublikowano 27 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2012 Dzięki. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiR88 Opublikowano 30 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 (edytowane) Dobra nie wytrzymałem. (-: otworzyłem pierwsze po 6 dniach i op dziwo super nagazowane. (-: teraz czekam jeszcze 2 tygodnie o będę degustował. Jeszcze raz dzieki wszystkim za pomoc. Ciesze się jak dziecko, że się udało (-: pozdrawiam. W sumie teraz pytanie skoro po 6 dniach jest fajnie zagazowane. Po otwarciu zamknięcia patentowego słychać ładne "psyyt" i pianka jest OK zagazaowane jak dla mnie super nie za mocno. To teraz pytanie czy jest ryzyko granatów w późniejszym czasie ?? Edytowane 30 Października 2012 przez MiR88 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach Opublikowano 30 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Ryzyko granatów jest wówczas gdy: - zlejesz niedofermentowane piwo.... - zadasz za dużo cukrów do refermentacji.. A że jest po 6ciu dniach juz nagazowane to nie oznacza że akurat będzie granat.. zapewne kilka pierwszych dni trzymałeś w temperaturze pokojowej.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiR88 Opublikowano 30 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Dokładnie 5 dni w pokojowej teraz jest w piwnicy. No nic jak rąbnie to w piwnicy oby akurat nikt w tym czasie po ziemniaki nie schodził (-: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 30 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Nie będzie granatów to normalne będziesz miał dobrze nagazowane piwko, a granaty zostaw dla wojskowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crocco Opublikowano 30 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Piszę się na butelkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiR88 Opublikowano 30 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Niema sprawy Crocco. Ale Krytyka moze Mnie zabić patrząc na ilośc warek strzelonych przez Ciebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crocco Opublikowano 31 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 Nic się nie przejmuj, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się