kajtek99 Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Warka 20 - zabutelkowana 30 sierpnia:wyszło 96 butelek *0,5l. Do refermentacji glukoza: 150g/20l. Po ok. 2 tygodniach od zabutelkowania piwko nadawało się do picia- nagazowane, z ładną pianką, smaczne- co potwierdzały osoby poczęstowane! Na początku października co któraś butelka trafiała się bez gazu. Na początku myślałem, że to wina wadliwej butelki lub kapsli ale wczoraj po kilkudniowej przerwie w sięganiu po piwo z tej warki wylałem do zlewu 7 kompletnie nienagazowanych butelek . Zostało mi jeszcze 2,5 skrzynki tego browarku i otworzyłem kilka losowych butelek- W KAŻDEJ BRAK GAZU :mad: a przy otwieraniu leciutkie i ledwo słyszalne pssssss....(jak by myszka pierdła w sąsiednim pokoju ) Pierwszy raz z czymś takim się spotykam- na forum nic nie znalazłem(może słabo szukałem), co by mogło tłumaczyć to zjawisko. Dodam, że to nienagazowane piwo smakuje normalnie- TO GDZIE SIĘ PODZIAŁY TE BĄBELKI???.............jakieś pomysły??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek1k Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Piwo trzymasz w jednakowej temperaturze jak wześniej, gdy miały gaz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Napisz w jaki sposób dozujesz cukier do refermentacji. Sprawdz kapslownice i kaplse. Nie ma opcji by gaz sam z siebie wyparował z butelek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kajtek99 Opublikowano 14 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Napisz w jaki sposób dozujesz cukier do refermentacji. Sprawdz kapslownice i kaplse. Nie ma opcji by gaz sam z siebie wyparował z butelek. Z kapslownicą (mam stołową GRYFO) nigdy nie miałem kłopotów. Refermentację zawsze przeprowadzam w ten sam sposób: na 20-25l piwa odlewam ok 1l i rozpuszczam w nim glukozę(zawsze sprawdzam czy cała glukoza się rozpuściła)- potem dodaję do reszty piwka- mieszam dokładnie i w butelki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 brak drożdży? te butelki co brałeś pierwsze były nalewane jako ostatnie (przynajmniej ja tak mam ustawione że pierwsza nalana skrzynka jest na dole)i w nich trochę drożdży było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 15 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2012 Nie możliwe żeby nie było drożdży. No chyba że było jakieś kilkutygodniowe lagerowanie w 0°C i/lub też jest to jakieś bardzo mocne piwo. A własnie: jaki był balling nastawny? wyszło 96 butelek *0,5l. Do refermentacji glukoza: 150g/20l. 96 butelek to 48 litrów? Ile konkretnie dałeś tej glukozy? Czy butelkowałeś na dwa razy? Może do drugiego fermentora zapomniałeś dodać glukozy? Zrób inwentaryzację glukozy - zobacz przypadkiem czy nie masz za dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kajtek99 Opublikowano 15 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2012 (edytowane) Piwo - 'normalne' 11,5blg, zabutelkowane nigdy nie stało w temp poniżej 10C. Przypominam, że piłem to piwo i wszystko było OK!....do czasu Wczoraj otworzyłem kolejne 3 flaszki- wszystkie nienagazowane :ble: Edytowane 15 Października 2012 przez kajtek99 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 15 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2012 Może padły drożdże kup strzykawkę, nabierz do niej drożdży, weź złotówkę połóż na kapsel i otwieraj piwa, wlewaj trochę drożdży zakapsluj, wstrząśnij butelką kilka dni w temperaturze pokojowej i potem odstaw gdzieś i zapomnij na miesiąc o piwie. Nie nasypuj cukru bo on tam już jest Co do ucieczki gazu raczej to nie możliwe trafiły się ci butelki poprostu niektóre nagazowane, a reszta nie. Musiały w niektórych jakoś drożdże paść i tyle. Ja miałem tak z AIPĄ swoją, parę butelek ładnie a z 30 wogóle bez gazu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 15 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2012 ja miałem tak z cydrem , odkapslowałem i po kilka granulek do każdej dodałem i jest oki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregroc Opublikowano 15 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2012 A czy to piwo bez gazu jest słodkie?? Jak jest słodkie, to padły drożdżaki; jak nie jest słodkie, to nie ma cukru do refermentacji - innych opcji nie widzę... Nawet, jeśli kapsle by nie trzymały, to uchowałyby się śladowe ilości CO2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kajtek99 Opublikowano 15 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2012 A czy to piwo bez gazu jest słodkie?? Jak jest słodkie, to padły drożdżaki; jak nie jest słodkie, to nie ma cukru do refermentacji - innych opcji nie widzę... Nawet, jeśli kapsle by nie trzymały, to uchowałyby się śladowe ilości CO2. Na 99,9% jestem pewny, że dałem glukozę do refermentacji...... jednak im dłużej się nad tym zastanawiam to najprostsze rozwiązania są z reguły właściwe. No nieistotne już! Pootwierałem wszystkie butelki, założyłem, że drożdże nie padły i dosypałem po łyżeczce glukozy i zakapslowałem Najwyżej się na własnej skórze przekonam jak wyglądają granaty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 wczoraj po kilkudniowej przerwie w sięganiu po piwo z tej warki wylałem do zlewu 7 kompletnie nienagazowanych butelek . W gorącej wodzie kąpany jesteś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kajtek99 Opublikowano 17 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 (edytowane) wczoraj po kilkudniowej przerwie w sięganiu po piwo z tej warki wylałem do zlewu 7 kompletnie nienagazowanych butelek . W gorącej wodzie kąpany jesteś No nie wiem......sugerujesz, że 7 tyg w butelkach to za mało? czy, że do tych kilu wylanych też mógłbym dosypać glukozy? Edytowane 17 Października 2012 przez kajtek99 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Nie dosypuj glukozy bo jeżeli jesteś pewny że tam jest, że ją dodałeś to możesz mieć w takiej dawce granaty. Moim zdaniem tak jak już pisałem to wina drożdży i je powinieneś dodać, strzykawką do każdej butelki albo kilka granulek. Nie wylewaj piwa bez gazu bo szkoda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 (edytowane) wczoraj po kilkudniowej przerwie w sięganiu po piwo z tej warki wylałem do zlewu 7 kompletnie nienagazowanych butelek . W gorącej wodzie kąpany jesteś No nie wiem......sugerujesz, że 7 tyg w butelkach to za mało? czy, że do tych kilu wylanych też mógłbym dosypać glukozy? To, że je wylewasz, zamiast ratować. Pisałeś, że w smaku są ok, tylko brakuje im gazu - to da się jeszcze naprawić. Edytowane 17 Października 2012 przez olo333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepo Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Jak ci się teraz nie nagazuje.... tj. po 'łyżeczkowaniu' to przelejemy do kega będziesz popijał z kranika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kajtek99 Opublikowano 17 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Jak ci się teraz nie nagazuje.... tj. po 'łyżeczkowaniu' to przelejemy do kega będziesz popijał z kranika To chyba będziesz mi musiał wynająć na trochę ten pokoik na górze.... żebym mógł korzystać z tego kranika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kajtek99 Opublikowano 17 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 wczoraj po kilkudniowej przerwie w sięganiu po piwo z tej warki wylałem do zlewu 7 kompletnie nienagazowanych butelek . W gorącej wodzie kąpany jesteś No nie wiem......sugerujesz, że 7 tyg w butelkach to za mało? czy, że do tych kilu wylanych też mógłbym dosypać glukozy? To, że je wylewasz, zamiast ratować. Pisałeś, że w smaku są ok, tylko brakuje im gazu - to da się jeszcze naprawić. Masz rację- ta wylewka była spowodowana negatywnymi emocjami na zaistniałą sytuację Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 18 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 (edytowane) ..ehh..no i dorobilem sie podobnej awarii.. Zupelny brak gazu w butelkach..pierwszy raz mnie cos takiego spotkalo..piwko Kolsch..rozlane do butelek 4.10. trzymane tydzien w temp ok 20st..pozniej tydzien w 17 (jak wszystkie moje piwa do tej pory w zasadzie i nigdy nie bylo najmniejszego problemu z gazem) przy butelkowaniu piwko mialo 4 blg..fermentowane na S-33..piwo jest idealnie klarowne (az za bardzo) na dnie doslownie minimalne ilosci osadu drozdzowego..fermentacja trwala 14 dni w temp. 17-18st. Do refermentacji uzylem cukru..dodawalem miarka do kazdej butelki przez lejek ilosc na 0,5l (4g)..jak zwykle..czy jezeli tego osadu w zasadzie nie ma to dodawac drozdzy a cukru juz nie dosypywac? jakas zlota rada? 30 butelek szkoda byloby wylac w kanal..aha..w smaku wszystko jak najbardziej w porzadku..o ile piwo bez gazu moze miec dobry smak Edytowane 18 Października 2012 przez BuDeX Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 19 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 - weż 2 butelki i potrzymaj 2 tygodnie w cieple, potrząsając od czasu do czasu jak nie pomoże to: - odkapsluj 6 butelek - do 2 dodaj drożdzy, do 2 cukru, do 2 cukru i drożdzy - po 2 tygodniach sprawdż która kombinacja zadziałała i tak zrób z wszystkimi butelkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 19 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 faktycznie to chyba jedyne rozsadne rozwiazanie..tylko pytanie jaka ilosc drozdzy dodawac/butelke? nigdy tego nie robilem i nie mam pojecia w jakej ilosci je dodac..wydaje mi sie ze mam saszetke S-33..jest jakas zasada czy praktyka przy dodawaniu drozdzy do butelek do refermentacji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pershi Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 I jak Koledzy sytuacja z piwem bez gazu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 7 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2013 I jak Koledzy sytuacja z piwem bez gazu? Odpowiem krótko: nie ma gazu, bo nie ma już tego piwa! ale taki zabieg przyniósł efekt. Uwodniłem część saszetki S-33 i strzykawką dodałem do każdej butelki. Ponownie zakapslowałem i po jakichś 2 tygodniach gaz już był. Kolsch smakował głównie tacie, bo "prawie jak normalne piwo, a nie te Twoje wynalazki" także już wyszło ;] Podobną sytuację miałem z IPA. Jest jeszcze kilka butelek. Gaz jest. Wszystko ok. Choć chciałbym znać przyczynę, a nie tylko potrafić ją usuwać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati3333 Opublikowano 7 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2013 Z tego co zaobserwowałem najprostszym sposobem na sprawdzenie czy refermentacja przebiega prawidłowo jest sprawdzenie czy na dnie butelek pojawia się osad drożdżowy. Jeśli jest to OK. Jeśli nie ma trzeba pomieszać ,przenieść w cieplejsze miejsce i obserwować czy zabiegi coś pomogły. Jeżeli mamy osad to bąbelki muszą być...chyba że nieszczelne zamknięcie butelek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregroc Opublikowano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 Jeżeli mamy osad to bąbelki muszą być... I tu się nie zgodzę. Martwe drożdże też utworzą osad na dnie, a piwa nie nagazują... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się