Czyszczenie chłodnicy zanurzeniowej

[H.M.]

W czym można odmoczyć aluminiową chłodnicę z BA, żeby wypłukało dziadostwo z między dystansów?

Niby się dezynfekuje w gotowaniu, ale jednak brud się tam zbiera i spokoju mi to nie daje. Raz na jakiś czas pasowało by się pozbyć dziadostwa z tych dystansów, ale boję się chemii, bo nie wiem z czym mi aluminium zareaguje i co da się łatwo spłukać?

 

Podobnie miedziany filtrator, niby myje, dezynfekować go nie trzeba, ale z czasem czuć go specyficznie metalem, da się tego zapaszku jakoś pozbyć? (zapobiegać powstawaniu?)

 

dori

edytowałam temat na bardziej adekwatny

[polter]

Ja swoją chłodnicę z BA co kilka warek dezynfekuje w roztworze ACE, wszystko ładnie czyści. Dodatkowo porozginałem te blaszki dystansujące aby móc łatwo wypłukac osady, które uwielbiają się tam gromadzić

[elroy]

W czym można odmoczyć aluminiową chłodnicę z BA

Ale te chłodnice nie są z aluminium

[polter]

W czym można odmoczyć aluminiową chłodnicę z BA

Ale te chłodnice nie są z aluminium

Nawet tego nie doczytałem, dlatego dziwiłem się dlaczego w tytule jest aluminium

[H.M.]

U, faktycznie to jakaś stal..

Dobry pomysł z tym rozgięciem dystansu.

Chodzi mi tylko o umycie, dezynfekować tego nie potrzebuje. Tylko wkurza mnie, że nie wiem co mi tam rośnie.

[bart3q]

Hej.

Dostałem od kolegi rurkę miedzianą, z której zrobiłem chłodnicę. Problem jest tym, że ta rurka pokryta jest sporą ilością brudu i różnych czarnych i zielonych nalotów. Jak się tego pozbyć? Normalnie papierem ściernym czy jakimś preparatem do czyszczenia miedzi?

Edytowane 15 Maja 2013 przez bart3q

[leech]

Najpierw wygotuj ją z dodatkiem kwasu cytrynowego, później przejedź ją drobnym papierem ściernym.

[Maciucha67]

Hej.

Dostałem od kolegi rurkę miedzianą, z której zrobiłem chłodnicę. Problem jest tym, że ta rurka pokryta jest sporą ilością brudu i różnych czarnych i zielonych nalotów. Jak się tego pozbyć? Normalnie papierem ściernym czy jakimś preparatem do czyszczenia miedzi?

 

Miedź pięknie czyści się CIF'em i wszelkimi innymi preparatami cifopodobnymi.

Ja swoją tak właśnie czyszczę jak zajdzie patyną czy innym dziadostwem.

[bart3q]

Dzięki chłopaki! Wsadziłem chłodnicę do wrzątku z kwaskiem cytrynowym, chwilę pogotowałem, później przetarłem ją lekko gąbką do mycia naczyń i się świeci jak psu jajka;)

[bulipunk]

Mam chłodnicę miedzianą od 2008 i nigdy jej nie myłem, prócz opłukania wodą przed i po pracy. Hym...

[Usiu]

Ja też tylko płuczę, od razu po schłodzeniu

[bart3q]

Po użyciu chłodnicy płuczę ją i przecieram gąbką. Ale po jakimś czasie nieużywania jej i tak pojawia się na niej czarnawy nalot. Po gotowaniu chłodnica znów jest czysta, ale ten czarny nalot który się rozpuszcza w gorącej brzeczce nie jest szkodliwy?

[Biniu]

W krótkim czasie na pewno nie szkodliwy. O efektach długofalowych nie wiem. :-)

Ja przed użyciem przecieram swoją chłodnicę szmatką z CIFem. Zawsze czarna jest choć chłodnica wydaje się czysta. Najlepiej byłoby chyba pogotować z kwaskiem cytrynowym.

[Gąska]

U mnie po myciu cif'em znika ciemny nalot, z tym że ja porządnie szoruję gąbką.