mamdobreklapki Posted December 15, 2012 Share Posted December 15, 2012 Od mojej 3 warki wszystkie moje piwa mają podobną wadę. Ze względu na to że jestem laikiem nie potrafię dotrzeć do sedna problemu - a może one mają tak smakować bo to Ale? Chciałbym poprosić o pomoc piwowarów z Gdańska/Sopotu - dostarczę piwko pod wskazany adres lub zaproszę do siebie na degustację - Gdańsk Morena. Link to comment Share on other sites More sharing options...
korko_czong Posted December 15, 2012 Share Posted December 15, 2012 Zawsze staram się pomagać początkującym piwowarom, więc chętnie przystanę na propozycję, sam też coś przygotuje do wymiany. Wiesz o jaką konkretnie wadę się rozchodzi? Jak warzysz na Morenie to problemem może być straszynianka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
stachu68 Posted December 16, 2012 Share Posted December 16, 2012 Właśnie, jaka to wada? Mieszkam na Ujeścisku, możliwe że mamy taką samą wodę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiu Posted December 16, 2012 Share Posted December 16, 2012 mamdobreklapki napisz o co chodzi, jak coś to się zgłaszam Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamdobreklapki Posted December 17, 2012 Author Share Posted December 17, 2012 Dzięki za odzew. Co jest takiego strasznego w tej straszyniance? Bo zaczynam się bać Chodzi o mydlany smak i zapach, później przeradzający się w lekko mdłe piwo. Chciałbym żebyście zdegustowali, ewentualnie porównać W razie czego na razie wstrzymuje się z warzeniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskaliber Posted December 17, 2012 Share Posted December 17, 2012 Może po prostu diacetyl? Moja pierwsza warka też była przez niego zdominowana. Oczywiście wtedy jeszcze nie wiedziałem co to. Link to comment Share on other sites More sharing options...
stachu68 Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Diacetyl w kupnym piwie jest rzecz jasna niedobry We własnym już tak nie przeszkadza Link to comment Share on other sites More sharing options...
stachu68 Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 lub zaproszę do siebie na degustację - Gdańsk Morena. to gdzie te darmowe piwo dajesz? Link to comment Share on other sites More sharing options...
korko_czong Posted December 19, 2012 Share Posted December 19, 2012 Co jest takiego strasznego w tej straszyniance? Bo zaczynam się bać A nic takiego, to po prostu woda z jeziora i niestety żeby była zdatna do picia trzeba ładować sporo chemii: koagulant do strącenia zawiesiny, filtracja i adsorpcja na węglu aktywnym, dezynfekcja chlorem gazowym lub/i dwutlenkiem chloru, potem jeszcze korekta odczynu pH mlekiem wapiennym i na sam koniec polifosforany. Woda ma długą drogę do przebycia do miasta więc jakiś wolny chlor musi być, żeby tą wodę zakonserwować. Ciężko zdalnie powiedzieć co dolega, więc trzeba się będzie ustawić ja wymianę, ja niestety znajdę czas dopiero w nowym roku, bo wyjeżdżam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamdobreklapki Posted January 6, 2013 Author Share Posted January 6, 2013 Straszynianka.. tak, to może być sedno problemu. Jest w miarę miękka (10,9st DH), jednak jest mocno chlorowana. Baa.. nawet byłem z wycieczką na tej stacji uzdatniania wody Zrobiłem kilka zdjęć kolegą przy tabliczce "uwaga chlor" Richard Lehrl pisze o niepożądanych reakcja chemicznych chmielu z chlorem, którego konsekwencją jest "powstanie substancji o zapachu środka dezynfekującego". By pasowało jak ulał.. .. a już byłem przekonany że to przez warzenie w fermentatorze - kupiłem garnek. Link to comment Share on other sites More sharing options...
stachu68 Posted January 6, 2013 Share Posted January 6, 2013 powstaje pytanie: jak pozbyć się z wody chloru przed warzeniem? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemczysław Posted January 6, 2013 Share Posted January 6, 2013 Taki filterek węglowy ostatnio wciskają je w promocji w każdym markecie a jak niechcesz inwestować....wlej do wiadra i poczekaj 24 h i bydzie:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamdobreklapki Posted January 6, 2013 Author Share Posted January 6, 2013 Ponoć wystarczy dodawać chmielu po kilku minutach od zagotowania. Chlor jest lotny. Link to comment Share on other sites More sharing options...
stachu68 Posted January 7, 2013 Share Posted January 7, 2013 Ponoć wystarczy dodawać chmielu po kilku minutach od zagotowania. Chlor jest lotny. Gdyby to wystarczyło to żaden problem, zawsze dość długo gotuję brzeczkę Jako ciekawostkę powiem, że raz przytargałem wodę-kranówę z Oliwy (czyli na pewno nie straszynianka) i ta woda miała z kolei dużą zawartość wapnia, aż zostawał biały osad na ściankach garnków. Szczególnie było to widać przy grzaniu wody do wysładzania, w zacierze mniej. Warzyłem wtedy portera angielskiego, mam nadzieję, że do tego stylu woda pasowała Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drzewo Jeżozwierza Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Ja przed zacieraniem gotuję wodę kilka minut i potem studzę do temperatury wrzucania słodów i nigdy nie miałem takich posmaków. W ostatnich chyba 3 warkach nawet prosto z kranu gorącą wodę (grzana junkersem) wlałem do zacierania i też jest wszystko ok. Nawet obserwując czajnik używany kilka miesięcy widzę, że osadu wapiennego są dosłownie śladowe ilości, chloru w kranówie też nie wyczuwam a wodę mam ze Straszyna (Gdańsk Siedlce / Kartuska). Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamdobreklapki Posted September 23, 2013 Author Share Posted September 23, 2013 Uwarzę jedno piwko na kranówce bez przegotowania i dam wam posmakować. Mydło konkretne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
stachu68 Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 uwarzenie bez gotowania? ciekawy eksperyment Link to comment Share on other sites More sharing options...
kantor Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 (edited) Uwarzę jedno piwko na kranówce bez przegotowania i dam wam posmakować. Mydło konkretne. Może masz zbyt zasadową wodę jak masz mydlane posmaki. Sprawdzałeś pH, albo próbowałeś dodawać słód zakwaszający/kwas mlekowy? Problem jest w jasnych i ciemnych piwach? Edited September 23, 2013 by kantor Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiHuRa Posted September 23, 2013 Share Posted September 23, 2013 Ewentualnie niedokładne płukanie po środkach do mycia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamdobreklapki Posted September 24, 2013 Author Share Posted September 24, 2013 Niestety nie mierzyłem pH jeszcze. Przy następnej okazji kupię paski, takie do pH zacieru będą się nadawały?. Najprawdopodobniej mam taką wodę: Twardość wody: 190mg CaCO3/dm3 10,7 DH (stopnie niemieckie) Chlor wolny: 0,35 mg/l Dwutlenek chloru: 0,07 mg/l Żelazo: ? Mangan: 7ug/l Jon amonowy: <0,05 mg/l Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 Masz zmierzyć pH zacieru w 10-15 minut po zasypie, a nie wody. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kantor Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 Tak, pH zacieru, a nie wody. A z raportu wody najbardziej interesujące byłoby coś co u mnie nazywa się "Zasadowość ogólna [mmol/l]", u Ciebie może się trochę inaczej nazywać albo być w innych jednostkach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now