Niezależny browar domowy "Pod Baranem"

[bielok]

Cześć

 

Grzesiu wydaje mi się, że użyłeś drożdży US-05 a nie US-04. Chyba, że to S-04.

 

Oczywiście masz rację, edytowałem i punktowałem za uwagę

[BuDeX]

Na pewno masz niezależne drożdże: Kilka dni temu W45/70, teraz US-04

[bielok]

Cześć

Na pewno masz niezależne drożdże: Kilka dni temu W45/70, teraz US-04

Na pewno mam niezależny mózg. Na opakowaniu pisze jedno, pamiętam drugie a pisze trzecie

[bielok]

Cześć.

 

Warki 111, 112, 114, zabutelkowane. w sumie 8 transporterów (bez kilku butelek).

Na dziś dość.

[bielok]

Warka #116 Witbier 

 

Kronikarskiemu obowiązkowi uszło kilka warek, ale postanowiłem numerować po kolei

 

Zacieranie:

4000 g - słód pilzneński

1200 g - pszenica

2000 g - kasza manny

500 g - płatki owsiane

 

Chmiel i dodatki:

30 g - EKG

27g - sazz

11 g - kolendra

50 g - skórki bez albedo z pomarańczy i cytryny

 

Drożdże - brewferm blanche

 

 

15 l  wody zostało podgrzane do 70°C  i zostały wsypane wsypane surowce niesłodowane celem skleikowania, przerwa trwała 20'. Po tym czasie dolano 15 l wody temperaturę ustalono na 55°C dodając słód pilzneński:

55°C - 20'

66-62°C - 90'

78°C  -15' przerwy na ułożenie złoża i wysładzanie na dwie raty. Do drugiej raty użyto 20 l wody. Osiągnięto ok 40 l brzeczki. Chmielenie 60':

0' - EKG

45' - sazz

55'- kolendra i skórki

 

po 60' whirpool po 15' zlanie brzeczki do wiadra, wyszło 30 l 13 blg. Transport brzeczki do domu w pojemniku 60l i w nim fermentacja. Był problem z naturalnym schłodzeniem brzeczki, musiałem się wspomóc wanna. Woda z kranu ma 21°C wiec z wielkim trudem udało się schłodzić do 25°C. Dodana gęstwa brewferm blanche i 1,5l niegazowanej wody oaza. W tej chwili fermentacja trwa 11h, temperatura brzeczki 28°C. Zobaczymy co z tego wyniknie

[19Mateusz87]

Grzesiu, super, że od X czasu coś napisałeś

[bielok]

Cześć.

Warka#116, przelana na cichą, odefermantowała do 2 blg.

[bielok]

Warka #117 Skośnooki II

 

Zasyp:

4000 g - pilzneński

2000 g - ryż

 

Chmiele:

20 g - galena

20 g - nugget

25 g - citra

 

Inne: termamyl 2 ml

 

Wczoraj wieczorem zacierałem ryż 1h w 10 l wody z 2 ml termamylu.

Dziś rano dolałem 14 l wody i sypnąłem słody:

54°C - 20'

62-64°C - 90'

72°C - 20'

78°C - 15' i spuszczenie brzeczki przedniej i wysładzanie 14 l wody na druga ratę.

 

Chmielenie 70':

10' - nugget

40' - galena

po wyłączeniu palnika citra, whirpool i dekantacja po 15' do wiadra.Wyszło 25l 15 blg. Na razie chłodzi się na balkonie w wiadrze, wieczorem pomyślę o drożdżach.

 

 

edyta:

us05 sypnięte na pianę z napowietrzania

Edytowane 8 Września 2015 przez bielok

[bielok]

Warka #118 Ciemność widzę (porter angielski)

 

Warka zacierana w większości na urwanym filmie, składniki zasypu znalazłem na lodówce:

4000 g - pilzneński

2000 g - mąka żytnia

240 g - karmelowy jasny litovel

100 g - czekoladowy pszeniczny

 

Zacieranie to taka maleńka zagadka. Kojarzę że przy wygrzewie tem. zaszła do 82°C, oraz jestem pewien że raz filtracja utknęła.

 

Rano miałem w każdym razie wszystko wysłodzone

 

Chmielenie 70'

10' - chllanger 25g

40' - fuggles 15g

70' - fuggles 25g

 

Wyszło 25 l 13 blg.

Edytowane 8 Września 2015 przez bielok

[Mrzon]

Filtracja na pewno wczoraj utknęła nie wiem czy pamiętasz   ale widzę że koniec końców wszystko poszło ok 

[bielok]

Elo

Dzięki Mrzon

[bielok]

Cześć.

Warka #116 zabutelkowana, żadnego szaleństwa, za mało cytrusów za mało kolendry. #117 i #118 przelane na cicha, odfermentowały do 3 i 4 blg. O ile #118 została w wiadrze z zatrzaśniętym deklem to #117 jeszcze z rurka bo mam przeczucie ze będzie jeszcze dofermentowywać.

[bielok]

Warka #120

 

Porter angielski

Słody:

 

5000 g - pilzneński

600 g - aroma

600 g - czekoladowy jasny

150 g - czekoladowy pszeniczny

 

Chmiel:

30 g - fuggles

 

Drożdże

Danstar Nottigham

 

Podczas śrutowania padła wkrętarka, wiec zasyp był pomniejszony o 0,6 kg wymieszanych już ze sobą słodów.

 

Zacieranie na bryta w 20l wody

65-67 °C - 75'

78°C - 15'

Wysładzanie 15l wody

 

chmielenie 60'

15g w 30'

15g w 60' po wyłączeniu palnika.

Zlane do wiadra i wystawione do wystygnięcia na balkon. Drożdże dodane dziś po uwodnieniu.

[bielok]

warka #121

 

Porter angielski

 

Słody

5000 g - pilzneński (w tym 0,6 kg mieszanki słodów z wczoraj)

260 g - czekoladowy pszeniczny

400 g - aroma

420 g - czekoladowy jasny

 

Chmiele:

60 g - fuggles

 

Zacieranie jak wczoraj na bryta w 25 l wody 75'. Wysładzanie 12 l wody.

 

chmielenie 60'

30 g w 30'

30 g po wyłączeniu palnika.

 

Rozlane na dwa wiadra po 14 l każde wiadro zaszczepione drożdżami Gozdawa Porter&Kwass

Edytowane 19 Listopada 2016 przez bielok

[zgoda]

Sam nie wierzę w to co widzę.

[Fidel]

No ...

[bielok]

Że co?

 

Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

[Fidel]

Że wróciłeś, co mnie osobiście niezmiernie cieszy

[bielok]

Cześć.

Czytam forum codziennie. Warze dwa razy w roku nie ma w tym nic niesamowitego

[twawrzyniak]

Cześć Grzesiu

Fajnie że napisałeś.Skoro warzysz dwa razy w roku to właśnie wykonałeś normę. Piszę się na wymianę w styczniu jak będę przejazdem przez B-B.Chyba będzie już dobre?

[bielok]

Się zobaczy najwyżej wylejesz

 

Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

[bielok]

 

Warka #122

 

Zasyp:
4500 - Pilzneński
5600 - Pale ale
1130 - kamelowy 150
dwie garstki czekoladowego

Chmiele:
EKG, Fuggles, Marynka, Saaz

Drożdże:
S-04, w-34/70 x2

Miały wyjść dwa wiadra jedenastki, ale coś źle policzyłem i jest inaczej wyszło się z wprawy niestety i w liczeniu i w warzeniu

Zacieranie na bryta w 35l wody biedronkowej:
68-65°C - 70'
78°C - 15'
Wysładzanie 40 l w trybie ciągłym. Po odebraniu 56 l brzeczki, podział na dwa gary do chmielenia które trwało sporo więcej jak 60' w przypadku ejla, gdyż w tym przedłużonym czasie chłodził się lager. Coś tak mi się kojarzy ze się przeciągało z pól godziny, ale skupialiśmy się głównie na oglądaniu meczu Rekord Bielsko - Barcelona :

Bitter:
60' - 20 g EKG
30' - 20 g EKG
15' - 30 g Fuggles

Lager:
60' - 10g marynka
30' - 10g marynka
15' - 10g saaz
po wyłączeniu palnika - 30g saaz

Otrzymałem 25 l 13 blg lagera, i 22 l ejla chyba 15 blg. A miały wyjść piwa startowe 11 blg. Do ejla dolałem dwie butelki wody mineralnej aby mieć 25 l, zadałem jedną saszetką S-04,  do lagera poszły dwie saszetki W34/70.

 

[bielok]

#123 EIPA

 

Słody:

3500 - pilzneński

4380g - pale ale

880g - karmelowy 150

 

Chmiele:

63g - Challenger (2013)

40g - ekg

 

Drożdże S-04, gęstwa 200 ml, pierwsze pokolenie.

 

Zacieranie na bryta w 30 l wody o temperaturze 67-69°C przez 70 min. Podniesienie temperatury do 78°C, przelanie do kadzi filtracyjnej, 15' na ułożenie złoża i wysładzanie ciągle do uzyskania 40 l brzeczki. 

 

Chmielenie 60':

60' - challenger 63g

30' - EKG 20g

po wyłączeniu palnika 20g EKG.

 

Po schłodzeniu wyszło ok 28 l brzeczki o ekstrakcie 16blg,  dodane drożdże,okazało się że brzeczka ma 12°C, ale to dopiero zmierzyłem jak dojechałem do domu. Drożdże maja zimny start  Mam nadzieję że nie zasną :).

 

 

[bielok]

#122 Bitter, przelany na cichą jakoś trzy dni temu, odfermentował do 3 blg.

#123 ruszyła elegancko, w ciągu doby temperatura piwa podniosła się z 12,4°C do 15,7 można zerknąć na wykres:

https://thingspeak.com/channels/636871

[bielok]

#122 Lager przelany na cichą, odefermentował do 3 blg, postoi z tydzień albo i dwa i w butelki

 

#124 Porter angielski  - przepis zajumany od Jarka Zgody:

 

 

Słody:

4810 - pale ale

730 - karmelowy 150

730 - brown

i miał być jakiś palony 220g ale mi się zapomniało

 

Chmiele: challanger 2013 60 g

Drożdże  - pierwsze pokolenie s04 200 ml

 

 

Zacieranie w 25 l wody jakieś 80 minut w przedziale temperatury 69-66°C, podniesienie temperatury do 78, przelanie młóta do kadzi filtracyjnej, 15" postoju i  filtracja i wysładzanie do ....... eeeeeee....... skleroza, chyba koło 35l

 

Chmielenie na 3 raty 60/20/2 min po 20g

Mam dość poważny problem z chmieleniem, chmielę w garze 100l na zewnątrz taboret gazowy 7kW nie daje rady mocno zagotować brzeczki. Dziś temperatura którą udało mi się uzyskać do 98,4°C i to nie jest intensywny ruch brzeczki, muszę coś z tym zrobić. Albo mocniejszy palnik, albo wspomaganie grzałką elektryczną, trzeba to przemyśleć.

 

Dziś zerknąłem jak mi idzie chłodzenie za pomocą mojej chłodnicy z rurki karbowanej, od 98°C do 17°C zeszło mi 16'. Wody nie jestem w stanie policzyć ile tej wody bo chłodzę wodą z mauzera 1000l w obiegu zamkniętym.

 

Po chłodzeniu dodane drożdże, warka na czas podróży rozlana do wiadra i dwóch petów 5 l, w sumie było tego 27l 13 blg, w domku wszystko zlane do wiadra wrzucony termometr i niech się dzieje wole nieba.