Skocz do zawartości

Uszkodzony Garnek Emaliowany Czy można używać ?


ladigb

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Serdecznie

 

w trakcie transportu uszkodził mi się nowiutki garnek emaliowany :(

i jest dosyć spory odprysk i tutaj moje pytanie czy można w nim warzyć czy raczej garnek na straty ?

 

post-5610-0-64396100-1362770844_thumb.jpg post-5610-0-79614700-1362770892_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnego malowania, naprawiania, ani nic. Ta "farba" jest wypalana i to bardziej ceramika niż emalia. Są o tym tematy na forum. Uszkodzenie masz niewielkie i nie powinno być problemu. Jeśli poczujesz metaliczny posmak w swoich piwach to wymień garnek, a tak się nie przejmuj. Mam bardziej obity i nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

witam. nie chcę zaczynać nowego tematu a mam pewien problem z garnkiem emaliowanym, więc do sedna sprawy. dostałem od teścia całkowicie za darmo gar 30l ze starej rybnickiej huty SILESIA. niema nawet małego odprysku ale gar nie jest wytopiony w całości ale tak jakby zgrzewany z dwóch części. góra zgrzana z dnem tak parę cm nad dnem. właśnie na tym zgrzewie zauważyłem nalot ze rdzy. będę próbował zmyć ten nalot tylko mam obawy przed szorowaniem w tych miejscach. jeśli wyskoczy jakaś rdza to gar na złom czy można w nim warzyć? podzielcie się doświadczeniami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam wszystkich.Podepnę się pod temat. Właśnie zaczynam przygodę z warzeniem piwa, zamówiłem zestaw startera na browamatorze. Oczywiście nie wystarczyło mi kasy na gar, ale na szczęśćie na strychu u dziadka znalazłem takie coś.

 

Cyz9V3u.jpg

 

Na kolejnysch zdjęciach widać uszkodzenia.

QdbgWYm.jpg

 

oraz

Z0le2nO.jpg

 

 

Czy ktoś ma z czymś takim doświadczenie, nie chciałbym żeby moje pierwsze piwo wyszło żelaziste:P

Inna sprawa, czy da radę to podgrzać na takiej kuchence bo gazu nie posiadam ;/

 

pol_pl_Kuchenka-elektryczna-BOTTI-XDE-1015-2-plyty-2500W-9534-7061_1.jpg

 

 

Pozdrawiam, Marcin!

Edytowane przez Undertow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garnek dobry będzie jak ma 26 - 30 litrów. Obicia emalii lekkie są, umyj dokładnie rdzę druciakiem, żeby nic nie zostało, później nie zostawiaj w nim wody, susz go dokładnie oraz nie używaj agresywnej chemii do niego to nie powinno być problemów. Raczej nie odczujesz metaliczności w piwie.

 

Co do kuchenki elektrycznej trochę lipa... Będziesz grzał dwie godziny zanim się zagotuje, podgrzewanie między przerwami będzie też długie. Zobacz jaka jest prędkość podgrzewania w tym garze, nalej wody do pełna i odmierz stoperem czas. Jeżeli będzie cię satysfakcjonował to używaj... Ale moim zdaniem albo taboret gazowy albo kuchenkę gazową załatw sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też myślę, że gar może być (puki co ;) ),

a co do kuchenki to w dużym stopniu zależy to od jej mocy, której nie podałeś.

Jednak na cuda nie licz. Luksusu nie będzie bo sprawność grzania takiego układu jest kiepska.

W chmieleniu pomogła by może jakaś grzałka zanurzeniowa (tak z 500-1000W).

Zobacz jaka jest prędkość podgrzewania w tym garze

Undeath dobrze radzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chociaż jedna dobra wiadomość. Generalnie podczas czyszczenia wlałem 3 wiadra 11litrower i z góry zostało mi jeszcze jakieś 7cm więc pojemność zdecydowanie wystarczająca. Tym bardziej, że będzie to moje pierwsze warzenie w życiu:P Mocy nie dam rady odczytać nawet, bo to naprawdę stary sprzęt.

Myślałem jeszcze nad inną techniką mianowicie, w piwnicy mam taką starą kuchenkę niemiecką na drzewo/węgiel podłączoną do komina spalinowego. Tylko obawiam się, że może być problem z kontrolą temperatur :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

To prawda, będzie problem z utrzymaniem temperatur przy zacieraniu. Używałem kiedyś podobnych kuchenek i na elektrycznych kuchenkach ciężko jest płynnie regulować temperaturę. Można powiedzieć ze trybi jak diesel na mrozie. Najpierw je ciężko rozpędzić a jak już chcesz przystopować w ostatniej chwili to nawet jak wyłączysz całkiem to przez kilka minut one i tak będą intensywnie grzać odprowadzając ciepło z grzałki i całej powierzchni grzewczej. Z czasem może to opanujesz ale ja i tak wolał bym zwykła kuchenkę gazowa lub taboret gazowy, zwłaszcza przy zacieraniu. Dodatkowym atutem jest bardziej równomierne rozkładanie się ciepła na garnek. Nie grzeje punktowo tylko płomień jest bardziej rozproszony co zmniejsza ryzyko przypalenia zacieru. Tak jak w browarze masz płaszcze grzewcze ogrzewane parą w kadzi zaciernej na dnie i na scianach kadzi poniżej poziomu cieczy oraz mieszadło, dzięki czemu masz duża wydajność cieplna, zacier jest szybko i równomiernie podgrzewany bez obaw o przypalenie. Podobna budowa była by idealna do produkcji bimbru ale to już trochę inny temat ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.