Jump to content

Piwo domowe a podatki


Recommended Posts

Czy w cenie produktów do wrzenia piwa(słód, brewkit itp.) jest wliczona akcyza czy podobny podatek inny niż VAT.Do wszystkiego teraz potrafią się przyczepić byle trochę kasy wyrwać, to może wpadli, żeby od razu akcyzę ściągnąć.Jak sądzę nie, to w takim razie kolejny argument żeby trochę zaoszczędzić i robić domowe :-)

Link to comment
Share on other sites

No racja, jakby tak patrzeć to i od cukru można by akcyzę liczyć.Temat do kasacji, bo jeszcze wejdzie na forum Jacek R. i wpadnie na jakiś pomysł ;-)

Gdzieś tu na forum pisali, że za 0.5 l piwa (12 procent) jest aż 50gr akcyzy , imo bardzo dużo kasy.

Edited by Robert
Link to comment
Share on other sites

Średnio 1/3 ceny piwa, to akcyza i inne opłaty. W Polsce póki co warunki do piwowarstwa domowego mamy idealne, ale jak hobby stanie się bardziej popularne, to kto wie co zrobią "by żyło się nam lepiej".

Link to comment
Share on other sites

Średnio 1/3 ceny piwa, to akcyza i inne opłaty. W Polsce póki co warunki do piwowarstwa domowego mamy idealne, ale jak hobby stanie się bardziej popularne, to kto wie co zrobią "by żyło się nam lepiej".

Brrrr aż się straszno zrobiło, mam nadzieję, że ten poseł który był zainteresowany tematem piwowarskim (a propos komisji PSPD ds legislacji) nie jest kretem, który wywącha co się dzieje w środowisku a potem doniesie mr. Rothfeldowi a ten nas "dopieści" odpowiednia daniną.

Edited by Magneto
Link to comment
Share on other sites

Piwowarstwo domowe jest zwolnione z podatku akcyzowego nie tylko na podstawie naszej ustawy akcyzowej, ale również dyrektywy UE.

A jak się mają dyrektywy UE do tego co pisał Volker, że w Niemczech powyżej 200 litrów muszą płacić akcyzę?

Link to comment
Share on other sites

No racja, jakby tak patrzeć to i od cukru można by akcyzę liczyć.

W dwudziestoleciu międzywojennym była akcyza m.in. na cukier, zawsze można do tego wrócić tym razem na słód.

Link to comment
Share on other sites

Piwowarstwo domowe jest zwolnione z podatku akcyzowego nie tylko na podstawie naszej ustawy akcyzowej, ale również dyrektywy UE.

A jak się mają dyrektywy UE do tego co pisał Volker, że w Niemczech powyżej 200 litrów muszą płacić akcyzę?

Tak samo jak te z Czech gdzie w zasadzie uproszczenie jest dużo większe niż w Polsce, dyrektywa dyrektywą - to zarys, poszczególne państwa decyduja o tym jak ma to wyglądać w szczegółach.

Edited by josefik
Link to comment
Share on other sites

Brrrr aż się straszno zrobiło, mam nadzieję, że ten poseł który był zainteresowany tematem piwowarskim (a propos komisji PSPD ds legislacji) nie jest kretem, który wywącha co się dzieje w środowisku a potem doniesie mr. Rothfeldowi a ten nas "dopieści" odpowiednia daniną.

A który to poseł?

Nawet jak był zainteresowany, to jeszcze nic nie znaczy. Byłem dwa razy na komisji sejmowej i wiem, że jak ktoś nie zapłaci, to może się pocałować. To co tam się dzieje, może tylko spowodować zwątpienie w resztki szans tego kraju na przetrwanie.

Edited by jake
Link to comment
Share on other sites

Ja tam jestem zdania, że dyrektywa dyrektywą, ale jak góra wywącha możliwość dowalenia kolejnego podatku/akcyzy i sięgnięcia do kieszenie podatników, to to zrobi... Swoją drogą polecam filmik:

smutne, ale prawdziwe.
Link to comment
Share on other sites

A który to poseł?

 

Nawet jak był zainteresowany, to jeszcze nic nie znaczy. Byłem dwa razy na komisji sejmowej i wiem, że jak ktoś nie zapłaci, to może się pocałować. To co tam się dzieje, może tylko spowodować zwątpienie w resztki szans tego kraju na przetrwanie.

Była taka wzmianka podana przez Czesa na forum PSPD: "Pomysł na uruchomienie komisji jest skutkiem kontaktu z zainteresowanym posłem na Sejm RP." Czym zainteresowany jest poseł niestety nie wiem.

Link to comment
Share on other sites

A od kiedy akcyzę nalicza się od słodu? Albo ekstraktu słodowego? Przecież w tych produktach nie ma alkoholu.

Akcyza nie jest naliczana od zawartości alkoholu ale od ekstraktu!

Link to comment
Share on other sites

A który to poseł?

 

Nawet jak był zainteresowany, to jeszcze nic nie znaczy. Byłem dwa razy na komisji sejmowej i wiem, że jak ktoś nie zapłaci, to może się pocałować. To co tam się dzieje, może tylko spowodować zwątpienie w resztki szans tego kraju na przetrwanie.

Była taka wzmianka podana przez Czesa na forum PSPD: "Pomysł na uruchomienie komisji jest skutkiem kontaktu z zainteresowanym posłem na Sejm RP." Czym zainteresowany jest poseł niestety nie wiem.

 

No to podpytam, bo trochę znam to $#@#$*.

Ale żeby się nie okazało, że jest zainteresowany wiadomo czym.

Bo jeżeli obecny wice.... (wtedy jeszcze poseł) daje mi jasno do zrozumienia, że na przeszkodzie stoi duża kasa i "wiecie, rozumiecie", to o czym tu mówić.

Edited by jake
Link to comment
Share on other sites

A od kiedy akcyzę nalicza się od słodu? Albo ekstraktu słodowego? Przecież w tych produktach nie ma alkoholu.

Akcyza nie jest naliczana od zawartości alkoholu ale od ekstraktu!

A gdzie ja napisałem, że od zawartości?

Akcyzę płaci się od m.in. alkoholu, tytoniu i paliwa.

Czytaj proszę ze zrozumieniem.

Link to comment
Share on other sites

Ja bym w ogóle usunął temat "Ile piwa uwarzyliśmy.." gdyż bardzo łatwo obliczyć jaka kwota "ucieka" z budżetu. Za 2012 rok było to prawie 50 tyś. zł. Wiadomo, że nie wszyscy się chwalą, więc ta suma może być nawet dwa razy większa. Vincent, drobny złodziejaszek, może nam nie odpuścić ;)

Link to comment
Share on other sites

Coś w tym jest, nie wiadomo czy sami sobie źle nie robimy na przyszłość :roll:

Wiadomo co to jeden z drugim za jakiś czas wymyśli? :/

Link to comment
Share on other sites

Ja bym w ogóle usunął temat "Ile piwa uwarzyliśmy.." gdyż bardzo łatwo obliczyć jaka kwota "ucieka" z budżetu. Za 2012 rok było to prawie 50 tyś. zł. Wiadomo, że nie wszyscy się chwalą, więc ta suma może być nawet dwa razy większa. Vincent, drobny złodziejaszek, może nam nie odpuścić ;)

 

Implementacja przepisów i przygotowanie wszystkich urzedów skarbowych kosztowała by dużo więcej niż pieniądze zebrane w ten sposób. Pozatym te przepisy byłyby skazane na bycie martwymi przepisami z założenia.

 

Póki co surowce, które używamy są surowacmi typowo spożywczymi, a akcyzy na żywność nie wprowadzą.

 

W UK kilka lat temu znaleźli sposób na dobranie się do piwowarów domowych. Chmiel jako produkt rolny jest sprzedawany z 0% vat... ten spakowany w 100g paczku musi być sprzedawany już z vatem 20%. Słody chyba też są tak sprzedawane. Muszę dopytać w sklepie.

Link to comment
Share on other sites

Implementacja przepisów i przygotowanie wszystkich urzedów skarbowych kosztowała by dużo więcej niż pieniądze zebrane w ten sposób

To akurat naszemu Państwu zupełnie by nie przeszkadzało - w Polsce bardzo łatwą ręką wydawane są publiczne pieniądze. Jedyna szansa w tym, że nie wpadną na pomysł jak określić nasze "możliwości produkcyjne", co było by podstawą do naliczania opłat.

Link to comment
Share on other sites

Ja gdzieś słyszałem, że firma kupiła kompa z linuxem. Więc nie wydała kasy na windowsa, zaoszczędzone pieniądze to zysk, należy się podatek!

My przez to swoje warzenie nie kupujemy x litrów tyskiego, więc należy się podatek :)

 

EDIT: Ale w sumie przez uświadomienie wychodzi to x litrów sporo droższego piwa...

Edited by wyvern
Link to comment
Share on other sites

, po podanym wcześniej dolujacym acz prawdziwym pewnie w większości faktów filmiku.Gość jest naprawdę niezły.To chyba tu mówi, że kiedy władzy brakuje pieniędzy to ta nie cofnie się przed niczym.
Link to comment
Share on other sites

, po podanym wcześniej dolujacym acz prawdziwym pewnie w większości faktów filmiku.Gość jest naprawdę niezły.To chyba tu mówi, że kiedy władzy brakuje pieniędzy to ta nie cofnie się przed niczym.

No tak ,tak może być budżet się sypie więc na gwałt trzeba będzie łupić obywateli. Na razie na pożarcie pójdzie OFE, mam nadzieje że do nas piwowarów jeśli się dobiorą to na samym końcu bo na razie za małymi żuczkami jesteśmy i obdzierać nas jeszcze za bardzo nie ma z czego. I tym średnio optymistycznym akcentem kończę wywód a także pić swoje piwko. Dobranoc. :beer:

Link to comment
Share on other sites

Ja bym w ogóle usunął temat "Ile piwa uwarzyliśmy.." gdyż bardzo łatwo obliczyć jaka kwota "ucieka" z budżetu. Za 2012 rok było to prawie 50 tyś. zł. Wiadomo, że nie wszyscy się chwalą, więc ta suma może być nawet dwa razy większa. Vincent, drobny złodziejaszek, może nam nie odpuścić ;)

To może działać też w drugą stronę - stwierdzą że takimi ochłapami nie warto w ogóle się zajmować.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.