Skocz do zawartości

zasadniczo browar / browary maltańskie


Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, Mibor napisał:

Za BS2 13 BLG w T=15°C  daje 12,785 BLG  w T=20°C

Na logikę to im niższa temp to wyższa gęstość.

Ta, musiałem się walnąć sczytując wartość z apki - po wbiciu danych ponownie pokazuje jak wyżej.

Czyli mam nieco ponad 10, jakieś 10,15.

Nowozelandzka 10 też dobrze - dzięki za rewolucyjną czujność!

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo browar warka #52 Ale Schwarz #4 aka bohemian dark ale

Kolejna próba powrotu w okolice pierwszej zacieranej warki. Dwie ostatnie zostały zepsute, jedna spleśniała w wiadrze, druga skisła w nocy pomiędzy filtracją a warzeniem. Mam nadzieję, że tym razem wszystko pójdzie dobrze. Cel - wytrawne, ziołowe, lekko palone w stronę kawy zbożowej.


Zacierna i warzelna: garnek 15 l
Filtracyjna: garnek 15 l z kranikiem i oplotem


Zasyp:

2,00 kg  Pilzneński Malteurop

0,20 kg  Carafa 3 Special Weyerman

0,10 kg  Caramunich 1 Weyerman


12 litrów wody podgrzane do ~73°C po dodaniu słodów ustaliła się na 68°C

 

Zacieranie:

68°C->62°C    70 minut

podgrzanie

76°C->??°C    15 minut


Filtracja i wysładzanie:

do objętości 12 litrów

Zagapiłem się podczas filtracji i spokojnie litr poszedł bokiem.

BLG 10 @ 19°C.

Dodaję 2 litry wody do brzeczki i powinienem mieć 14 l o ok.8,5 BLG


Warzenie: 80-90 minut

 

Chmielenie:

@60 Lubelski 4,3 AA granulat 20 g

@15 Saaz 4,5% AA granulat 20 g

@01 Saaz 4,5% AA granulat 30 g


Chłodzenie: Zanurzeniowa z karbowanki do 15°C


Drożdże: Danstar Nottingham rozsypane po powierzchni


Fermentacja: piwnica ca.14°C otoczenia

 

edit 05.05: zeszło do ~3, wniosłem na górę do kuchni (~20°C) na dofermentowanie. W smaku czekoladowo-stoutowo. Mhmmmm... Brak monachijskiego czy special B z poprzednich podejść chyba na to wpłynął. Nie będę narzekał, ale następnym razem nie wrzucę takiej ilości carafy, nawet special a jako bazowy wrzucę coś mniej przezroczystego - brytyjski pale albo połowę monachijskiego. Według Brewers Friend wchodzę w widełki irish i dry stouta oraz brown i london porteru

edit 24.05: zabutelkowanie z syropem z 65 g cukru białego, nagazowanie planowane rzędu 2,5 jednostek. W zapachu czekolada, w smaku niewiele.

 

Parametry: planowane wort 70% -> zaobserwowane

V: 12 l - 11 l

BLG: 10,2 - 10,8

FG: 2,6 - 2,5

ABV: 4,0 - 4,4

IBU: 29

 

large.5b07ba8dd70b4_52-ale-schwarz.png.39d299d7026a721b3495dcdc8cd955bd.png

 

 

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od chwili gdy natknąłem się na tekst o Patersbier, próbowałem szukać i czytać o nim, o Table Saison, Trappist Enkel etc.

Nastawiałem się na SMaSH pilzneński i Tradition, miałem od jesieni zachomikowane Belle Saison i BE-256.

Zbierałem się do piwa i minął termin ważności drożdzy a w Farmhouse Ales Markowskiego trafiłem na prościutki przepis na Grisette - czy table saison marketingowo przekierowany z robotników rolnych na górników. Przepis był prościutki: 75% pilzneński, 25 % pszeniczny i ewentualnie do 5 % niesłodowanej pszenicy i do 5% cukru.

Korzystając z tego co mam na stanie zmontowałem przepis i dzisiaj o 20 zasypałem. Zobaczę czy dam radę dzisiaj skończyć.


Zasadniczo browar warka #53: Gry Set


Zacierna i warzelna: garnek 15 l
Filtracyjna: garnek 15 l z kranikiem i oplotem


zasyp:    

1,700 kg pilzneński Malteurop

0,450 kg pszeniczny Optima

0,120 kg płatki orkiszowe

    

zacieranie:

12 l wody podgrzane do 72°C, po zasypie i dodaniu skleikowanych płatków T ustaliła się na 66,8

66,8°C -> 61,7°C @ 60 minut

podgrzanie do wygrzewu

76°C -> 74°C @ 15 minut


filtracja i wysładzanie:

Do objętości 13 l

uzyskano brzeczkę o BLG rzędu 9


chmielenie:

Tradition  granulat 6%AA

10 g @ 60 minut

15 g @ 15 minut

10 g @ 2 minuty


Uzyskano ~10,5 litrów brzeczki, która w ~18,5 °C miała ~10,5 BLG co przekłada się na niewiele mniej.


Drożdże:

Danstar Belle Saison miesiąc po terminie.
Z kwartał przeterminowanych BE-256 zrobię użytek innym razem.

 

Fermentacja:
książka poleca 2-3 tygodnie w widełkach 21-24°C dla WLP550.

Ja w związku z warunkami porywam się na T otoczenia w kuchni, czyli 20-21°C z nadzieją, że w środku nie podskoczy powyżej zalecanej.

edit 05.05: po pomiarze BLG dodaję 50 g Wai Iti "na cichą" i znoszę wiadro do piwnicy (14-16°C). Skoro wyszła siekiera zamiast cienkusza, to pójdę jeszcze bardziej w poprzek stylu.

edit 13.05: w butelki z syropem z 65 g cukru białego, nagazowanie 2,5 jednostki.

edit 18.06: wczoraj piłem drugą butelkę. Silny gushing (drobiny chmielu), wyczuwalna alkoholowość, nikły aromat, dość kwaskowy smak. Zmęczyłem mniej niż pół szklanki, reszta wylana. Nie śpieszę się, następna butelka za miesiąc, jest jednak szansa na wylanie całości jeśli się nie poprawi.

edit 04.07: nadal silny gushing, nadal silnie alkoholowe, kwasek w smaku zniknął. Ewidentnie nieudane. Nie wiem czy czekać, czy wylewać. Jako leń pewnie poczekam ;)

edit 20.07: gushing to powinna być nazwa tego piwa. To co udało się złapać, wytrawne, kwaskowe, ale w aromacie już jakoś chmielowe. Poczekam, poczekam, poczekam. IMHO jest szansa na ułożenie.

edit 09.10:  piana obfita, nalewanie na raty ale  zdecydowanie do opanowania. Nuty powiedzmy szampańskie w aromacie i smaku obecne bardzo. Lekki cytrus z Wai Iti. Z komercyjnych piw bliskie wydaje mi się Szampańskie Żywca. Zdecydowanie nie do wylania. Cierpliwość albo lenistwo rządzi / popłaca!

edit 30.11: po raz pierwszy nalane w miarę spokojnie - dzięki piwnicy i w niej temperaturze. Obfita piana, pomiędzy pianą z białka a średnimi pęcherzykami powoli się rozpadającymi. Bardzo blade, lekko zamglone. Wysokie wysycenie aż miło popatrzeć na bąbelki, niemiło jednak rośnie w ustach i bąbluje brzuch. Zapach lekki cytrus, lekki owoc - brzoskwinia/ morela, ten kierunek i lekka przyprawa. Jaka? Ni to pieprz, ni to nie wiem. Sensoryk ze mnie żaden. Generalnie do wypicia z małym uśmiechem. Ale na dziś wieczór - niedobry wybór. Za zimne, zbyt gazowane, zbyt wodniste.


Parametry założone (Wort 70% wydajności) -> zaobserwowane:

V: 12 l -> 10,5

BLG: 10 -> 10,5

FG: 2,6 -> 0,25 (wartość spławika Biowinu, więc się nie upieram nad dokładnością, ale wskazanie mnie szokuje.

ABV: 3,9 -> 5,4

IBU: 26 ->

 

Koleżanki z pracy mówią, że etykieta wygląda jak Gay Set i maszyna z dildosami, ale ja upieram się przy Gry Set i starej gierce.

large.53-gryset.png.6e16c4b1636cc449270c0515f86397ae.png

 

 

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostałem niespodziewanie słomianym wdowcem i pomyślałem, że to świetna okazja do drugiego podejścia do Patersbier.

Zasyp niemal identyczny, płatki orkiszowe zastąpione owsianymi, nieco słabsze chmielenie i zamiast Belle Saison - BE-256.

Zobaczymy...


Zasadniczo browar warka #54: Aspirant


Zacierna i warzelna: garnek 15 l
Filtracyjna: garnek 15 l z kranikiem i oplotem


zasyp:    

1,700 kg pilzneński Malteurop

0,450 kg pszeniczny Optima

0,120 kg płatki owsiane

    

zacieranie:

12 l wody podgrzane do 73°C, po zasypie i dodaniu skleikowanych płatków T ustaliła się na 67,3°C

67,3°C -> 62,1°C @ 60 minut

podgrzanie do wygrzewu

76°C -> 73,5°C @ 15 minut


filtracja i wysładzanie:

Do objętości 13 l

uzyskano brzeczkę o BLG 10 @ 26°C czyli niewiele więcej.


chmielenie:

Tradition  granulat 6%AA

10 g @ 60 minut

biorąc pod uwagę BLG i to jak chcę żeby to piwo wyszło, w połowie gotowania uzupełniłem wodę do 13 l
Zobaczymy co będzie na koniec.

10g @ 15 minut

10 g @ 2 minuty

 

Chłodzenie:
karbowanka z nierdzewki do ~20°C


Uzyskano 11 litrów brzeczki, która w ~23 °C miała ~10 BLG co przekłada się na niewiele więcej.
 

Drożdże:

Kwartał przeterminowane BE-256 uwodnione zadane w T rzędu 20°C

 

Fermentacja:

Pierwszy raz w życiu fermentuję w sypialni. T otoczenia od 20°C wzrosła do 23°C.

Podejrzewam, że będzie słabo i do BAIPA będę musiał kupić FM26 i rozbujać w starterze zamiast bazowac na drożdżach racujących powyżej swojego optimum. No nie wiem. Jedna korzyść - będzie szybko po ptokach.

edit 23.06: po ponad tygodniu w wysokich i ponad trzech w piwnicznych temperaturach, zielone piwo ma aromaty migdałów i około 2 BLG. Smakuje podle. Idzie w butelki nagazowane na 2,5 jednostek.

edit 04.07: aromat migdałów wywietrzał dość szybko. Piwo bardzo mętne, lekka przyprawowość, ładny - klasyczny powiedzmy aromat i smak chmielu. Jedno z dwóch najbardziej zaskakujących na plus piw w dotychczasowej historii (obok pierwszego podwędzanego ale). Jestem fanem ;)

Jeśli kolega odda na czas chłodnicę, w weekend powtórzę zasyp i chmielenia na gęstwie omega hot head.

edit 22.07: po kilku godzinach chodzenia po Wrocławiu, kilku kolejnych w Regio do Poznania i kilkunastu minutach spaceru z dworca do domu wypiłem jak zbawienny izotonik. Jest zaznaczony klasyczny aromat chmielu, są delikatne przyprawy w zapachu i smaku. Jestem na tak. Będę powtarzał - i picie, i warzenie.

edit 14.09: zapach i smak idzie w stronę  witbiera - lekka przyprawowość i złudzenie/ sugestia leciutkich cytrusów. Nie wiem co o tym myśleć, ale na szczęście nie muszę myśleć o tym zbyt dużo. Po prostu piwo. Lato się skończyło, ale mam wrażenie właśnie letniości tego piwka. Zasyp wchodzi do kanonu, drożdży jeszcze kiedyś chętnie spróbuję w innej konfiguracji (BPA najchętniej).

edit 16.11: lekki siarkowodór i przyprawowość w aromacie, przyprawy i szczypanie w język w smaku. Chmielowość opadła, cytrusowość w sumie zniknęła - no chyba, że zostawiła lekką kwaśność szczypiącą w język ale przypuszczam, że wątpię. Już nie te temperatury ale BPA gorzko - ciasteczkowo - przyprawowe się myśli.


Parametry założone (Wort 70% wydajności) -> zaobserwowane:

V: 11 l -> 11

BLG: 10,2 -> ~10,2

FG: 2,6 -> 2

ABV: 4,0-> 4,3

IBU: 22 ->

large.5b16981269dd9_54-gry-set-2.png.478deef3aafc10a5403348d8b0039bdb.png

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo Browar Warka #55 peel ale lot             


Zacierna i warzelna: garnek 15 l
Filtracyjna: garnek 15 l z kranikiem i oplotem


Zasyp:

2,0 kg pale ale Weyerman

0,8 kg pszeniczny Optima


Zacieranie:

12 l wody podgrzewam do T~72,5°C aby po zadaniu 2,8 kg słodu uzyskać 67°C (wyszło prawie 69°C musiałem korygować zimną wodą - wyszło 66,2°C)

mieszam i zostawiam. co 15-20 minut mieszam.

66,2°C -> 61,7°C 50 min

podgrzewam do 78°C i czekam 20 minut

78°C -> 76°C °C 20 min


Filtracja i wysładzanie:

po spuszczeniu całości, dodaję ~5 litrów wody o T ~76°C

wysładzam do objętości 13 l

uzyskałem brzeczkę o BLG rzędu 10,5 mierzoną w 23°C co przekłada się na mniej więcej 10,7BLG


Chmielenie:

@60 minut po 04 g Cascade PL 5,5AA, Chinook PL 8,6AA, Oktawia 9,2AA  

po połowie gotowania włożyłem chłodnicę i w związku z dużym odparowaniem dodałem 1 litr wody a grzałką zanurzeniowa pomogłem wodzie zawrzeć

@15 minut po 10 g Cascade PL 5,5AA, Chinook PL 8,6AA, Oktawia 9,2AA

@00 minut wyłączenie palnika po 16 g Cascade PL 5,5AA, Chinook PL 8,6AA, Oktawia 9,2AA

po zejściu do 85°C po 20 g Cascade PL 5,5AA, Chinook PL 8,6AA, Oktawia 9,2AA

zanim się ogarnąłem było już 70, po wyłączeniu chłodnicy (trasa kuchnia/ łazienka/kuchnia) spadło do 60°C. Po 30 minutach wznowiłem chłodzenie, zbijajać do niecałych 20 (19 z groszem).

 

Przelałem do fermentora przez zdezynfekowane starsanem sito z nierdzewki, duża piana. Jeden poważny błąd - nie zierzyłem BLG. Druga jak pamietam taka sytuacja w życiu. No cóż.

 

Drożdże:

FM 53 jedna fiolka zadana bezpośrednio do wiaderka


Fermentacja:

Kuchnia i pokój 20-23°C otoczenia

 

edit 23.06: odfermentowało więcej niż bym chcial (przy zakładanym BLG hehe). Idzie w butelki z planowanym 2,5 jednostki nagazowania

edit 04.07: druga butelka odbita. Nagazowanie nikłe, aromat początkowo słodki, po chwili żaden. Goryczka średnia. Piwo smaczne, pocieszne, bardziej mi podchodzi niż pite kilka tygodni temu z kranu w knajpie Żywiec Apa i Sesyjna Ipa. Ten kierunek. Piwo zupełnie niezobowiązujące. Następna wersja - koniecznie chmielenie na zimno.

 

Parametry: planowane (WORT 68%) → zaobserwowane

V: 12 l -> 11 l

BLG: 12,4 -> ??

FG: 3,1 -> ~1,5

ABV: 4,9 -> ??

IBU: 40,3

 

large.5b168e7566882_55-peelalelot.png.24dee9c4b7b14120c1106578d8df1b64.png

edit 04.01.2019: no dziwne. Piwo całkiem mocno wysycone, aromaty i smaki chmielowe bardzo wycofane, z drożdży niewiele. Rozumiem, że piwo już starszawe, ale nadal jest jakieś - przy czym jest to "jakieś" grillowe. Wysycenie mam wrażenie wzrasta, w aromacie tuż po nalaniu pojawia się coś niemiłego ale szybko znika. No.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj warzenie pokazowe podczas 8 festiwalu piwnego w Szreniawie.

W związku z polowymi warunkami,  niemożnością ogarnięcia chłodzenia brzeczka ostatecznie poszła w krzaki.

Trochę żal, trochę nie żal.

W każdym razie pogadanki słuchał za pierwszym razem jakieś 8 osób, za drugim może 5, za trzecim - w sumie trzeciego nie było, tylko pojedyncze osoby którym opowiadałem to i owo.

Tyle. Zdjęcie z przepisem pochodzi z galerii.

large.IMG_20180603_164833688.jpg.c5b61bcfe8817836e4e05955ce63aa42.jpg

 

edit: i tragicznie pocięta relacja telewizyjne. Zaczynamy od śrutowania, od razu potem filtracja i warzenie ;)
https://wtkplay.pl/video-id-39171-wystawa_kapsli_piwne_etykiety_i_chmiel_czyli_8_swieto_piwa_w_szreniawie

edit 06.06.2018: kolejne telelolo http://telewizjastk.pl/wiadomosci/czytaj/festiwal-piwa-w-szreniawie2

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo Browar Warka #56 Gry Set 3


Zacierna i filtracyjna: garnek 15 l z kranikiem i oplotem

Warzelna: garnek 15 l

 

Zasyp:

2,0 kg pale ale Maris Otter FM

0,3 kg monachijski 1 Weyerman

0,3 kg płatki owsiane zagotowane w ok.1,5 litra wody


Zacieranie:

60 minut: 69°C -> 59°C

podgrzanie do 78°C i po 15 minutach start spuszczania brzeczki

 

Filtracja i wysładzanie:

po uzyskaniu 7 litrów, do garnka dodane ok.5 litrów wody o T~72°C

do objętości 14 l o BLG rzędu 11 (10 w 34,5°C)


Chmielenie:

Tradition granulat 6% AA

15g@60 min

35g@05 min

 

Chłodzenie:

karbowanką ok. 10-15 minut do 25°C

 

Uzyskałem ~10,5 litra brzeczki o BLG rzędu 12,5 (11,5 w 35°C)

Uzupełniłem wodą do 12 litrów i ok.11,2 BLG

 

Drożdże:

Tygodniowa gęstwa Omega Hothead od  @Mibor

Dwie łyżki stołowe zbitej gęstwy, około 30-40 ml (kalkulator pokazał ok. 60 ml) więc tylko delikatny underpitching mimo planów naśladowania najnowszych trendów w stosowaniu kwejków. Generalnie żałuję, że nie targnąłem się na jeszcze jedno piwo dzisiaj. Ale może jutro złamię odpoczynek niedzielny? W słoiczku zostało spokojnie dwa razy tyle drożdży.


Fermentacja:

Kuchnia ~25°C otoczenia

 

edit 15.07: po ponad tygodniu fermentacji zeszło do jakiś 2,3 (2 mierzone w 24,5). Smak próbki paskudny ;)

Nie jestem pewien ale chyba w wiadrze widziałem muszkę owocówkę. Mhmmm...

Zobaczymy - butelkowanie pewnie za tydzień (leniwie, leniwie).

 

edit: 23.07: odfermentowało do 2 mierzonego w 24°C. Zabutelkowałem z syropem z 0,5 litra wody i 70 g cukru białego. Muszki obecne. 3 sztuki wyciągnięte podczas przelewania.

 

edit 10.08: po powrocie z urlopu czekało już nagazowane piwko. Bardzo proste, nieco kwaskowe, orzeźwiające, z delikatnie zaznaczonym klasycznym chmielem. Żona mówi: piwo - piwo (co jest komplementem), ja kwaśność znajduję jako część wspólną z eurolagerami (urlop - jeden żywiec poszedł do obiadu na świnoujskiej promenadzie), przykład Gry Set 2 pokazuje, że jakieś dwa tygodnie w piwnicy i będzie dobre piwo.

PS. w piwnicy okazało się 20°C. Bu :(

 

edit 24.08: no niestety. Kolejna odbita butelka nie nastraja optymistycznie. Jakieś dziwnie mulące, jak niedorobiony weizen jakiś, lekko kwaskowe. Poczekamy - zobaczymy. Gry Set pierwszy dla odmiany zyskał z czasem.

 

edit 07.02.2019: bardzo smaczne, owocowe: pestkowe: brzoskwinie, morele i białe winogrono. Cierpliwość albo lenistwo okazują się cnotą dla piwowara domowego!

 

Parametry: planowane (WORT 70%) → zaobserwowane

V: 12  l -> 12 l

BLG: 11,9 -> 11,2

FG: 3,1 ->  2,2

ABV: 4,7 -> 4,8

IBU: 26 -> ??

 

large.5b56c9037bec1_56-gry-set-3.png.f532db31de4191f02763c04c2ecc5c1d.png

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo browar warka #57 Bouli Bastard  

Miało być to Belgian IPA inspirowane Backyard Bully z Kingpina ale w związku z problemami z drożdżami, ze wspomnianego piwa został więc zasyp i chmielenie na goryczkę klasycznym, na smak i aromat nowofalowymi chmielami. Po rozmowach na czacie o tych drożdżach zbiłem BLG w okolice 14 z planowanej prawie 17. Zobaczymy.

 

sprzęt

Zacierna i filtracyjna:  garnek 15 l z kranikiem i oplotem

Warzelna: garnek 15 l

 

zasyp    

3,000 kg Pale Ale Maris Otter Fawcett

0,300 kg Cara Clair Castle Maltig

 

zacieranie

64°C - ??°C @ 60 minut - po 40 minutach T spadła do 60-61°C.

Podgrzałem znów do 64°C i zostawiam na następne 40 minut

T spada do poziomu 61,5°C podgrzewam do 78°C i przenoszę garnek z palnika

78°C - ??°C @ 15 minut

 

filtracja i wysładzanie:

Do objętości - 15 l

uzyskano brzeczkę o BLG rzędu 12,2 BLG

 

chmielenie:

@60 min: 20 g Tradition PL 6,0%AA    

@20. min: po 15 g Taiheke 7,6%AA, Chinook PL 8,6%AA, Cascade PL 5,5%AA + mech irlandzki

@01 min: po 15 g Taiheke 7,6%AA, Chinook PL 8,6%AA, Cascade PL 5,5%AA          

Hopstand@75°C -> 65°C przez 30 min po 20 g Taiheke 7,6%AA, Chinook PL 8,6%AA, Cascade PL 5,5%AA 

 

chłodzenie chłodnicą karbowaną do 24 °C

 

uzyskano brzeczkę o BLG=15 w T= 22 co przekłada się na niewiele więcej

 

Drożdże:

Omega Hothead gęstwa

 

Fermentacja:

3 tygodnie w temperaturze pokojowo-kuchennej bez żadnej kontroli.

 

edit 13.08: zeszło bardzo nisko, znacznie niżej niż przewidywałem, niż bym chciał także. Smak próbki słodko-kwaśno-owocowy. Albo dzisiaj w butelki, albo dodam chmiele i zniosę do piwnicy. Chyba to drugie jednak, jak ma być AIPA to niech będzie dziwaczna, ale jednak AIPA.

Na cichą po 20g Cascade PL, Chinook PL i Wai Iti.

edit 19.08: poszło w butelki z 0,5 litra syropu z 65 g cukru białego. Z racji na woltaż, poszło w 0,33 i 0,4. Rozlew z pończochą się nie udał, ale dopiero ostatnie dwa litry były ewidentnie zafarfoclowane. Zobaczymy za jakieś 2 tygodnie czy można otwierać poza zlewem/ kabiną prysznicową.

edit 24.08: mętne, owocowe, granulatowe. Zdecydowanie za wcześnie. Ale jest tzw. potencjał.

 

Parametry założone (Wort 70%) -> zaobserwowane

V: 12 l -> 10,5

BLG: 14,5  -> 15,1

FG: 3,8 -> 1,7

ABV: 5,8 -> 7,3 (?)

IBU: 59,6 -> ??

 

large.5b56cb3918964_57-bouli.png.d3c8563cf0a2a7c1cc844f5a0aed6774.png

 

 

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo Browar Warka #58 peel ale 2           

 

sprzęt

garnki 15 l

 

zasyp:

2,2 kg pilzneńśki Optima

0,15 kg płatki orkiszowe

0,15 kg crystal 140 Fawcett

 

zacieranie:

66°C - > 64°C przez 20 minut

podgrzane do 67°C

67°C -> 62°C przez 40 minut

podgrzane do 67°C

67°C -> 63°C przez 30 minut

podgrzanie do 78°C

15 minut @ 78°C

 

filtracja i wysładzanie:

partiami 6 + 3 do objętości niecałych 14 l uzyskano brzeczkę o BLG=9,5 mierzone @30°C co przekłada się na ok.10,1

 

chmielenie:

@80 minut nic

@60 minut 30 g Tradition 6%AA

@20 minut - chłodnica

@5 minut 25 g Oktawia 9,2%AA

@1 minutę 25 g Oktawia 9,2%AA

@hopstand 75°C->68°C przez 30 minut 50 g Oktawia 9,2%AA

 

chłodzenie:
karbowanka do 19°C, zadane drożdże, zniesione do piwnicy ~17-18°C

 

drożdże:

Danstar Notingham uwodniona saszetka

 

fermentacja:

piwnica: 17-18°C otoczenia

 

edit 26.07: tak sobie przeliczam i dochodzę do wniosku, że trzeba było dolać wody jednak do 12 litrów. Goryczka może być zbyt wysoka. No nic, c'est la vie.

edit 13.08: zeszło trochę poniżej 2 - jakieś 1,8-1,9. smak próbki faktycznie nieco zbyt goryczkowy. Pójdzie w butelki z nagazowanie na 2,5 jednostek.

edit 16.08: w butelki z 0,5 litra syropu z 70 g cukru białego.

edit 24.08: pierwsza butelka odbita. Ładna piana - szybko i wysoko się buduje, redukuje się do sporego dywanu, dość klarowne, wciąż zbyt młode ale zdecydowanie cytrusowo-owocowe. Mam wrażenie, że za wysokie nasycenie - bąbluje brzucho. Jest potencjał, chyba większy niż pierwsze w tym roku polskie ale.

 

Parametry: planowane (WORT 70%) → zaobserwowane

V: 12 l -> 10 l

BLG: 10,7 -> 12-12,1

FG: 2,8 -> 1,8-1,9

ABV: 4,2 -> 5,4-5,5

IBU: 48 -> ??

large.5b718f1088fb6_58.png.78b399a766cd6768a4c22486217d2d93.png

edit 04.01.2019: No nie wiem. Dziwnie. Wysycenie nadal spore, ale nalewanie już rozsądniejsze i nie ma takiego efektu nabąblowania. Aromaty i smaki nadal owocowe ale cytrusów już mało. Bardziej czerwone owoce - ciekawe dojrzewanie. Goryczka jest ale raczej wycofana. Obawy z wcześniejszych wpisów się nie zrealizowały. No nie wiem.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo Browar Warka #59 Zmutowany Bitter

wychodząc od receptury na klon Boddingtons Bitter z CAMRA's Brew Your Own British Real Ale - Grahama Wheelera zmontowałem z resztek zasyp, z obecnego stanu chmielenie i tylko drożdże trafione w punkt (London Ale 3 wg Internetu to drożdże Boddington właśnie).

 

Zasyp:

Pils: 1,3

Monach 1: 0,5

Crystal 150: 0,1

 

9 l wody do 71°C

zasyp ustala T na poziomie 66°C

 

Zacieranie:

66,6°C po 20 minutach spada do 64,5

podgrzanie do 67 i tak dwa razy

za drugim zostawione na 40 minut i spadło do 62

podgrzane do 78 i zostawione na układanie złoża

 

Filtracja i wysładzanie:

na raty porcjami 6 + 3, do objętości ~14,5 l

brzeczka BLG rzędu 8,5

 

Chmielenie:

@ 60 minut 25 g granulat cascade PL 5,5%AA

@ 20 minut 50 g cukier biały kandyzowany, 5 g mech irlandzki, chłodnica

@ 01 minut 25 g granulat cascade PL 5,5%AA

 

Chłodzenie:

karbowanka z nierdzewki do ok.17°C

 

Drożdże:

Wyeast 1318 London Ale III 800 ml starter: 1,5 doby na mieszadle, 1,5 doby w lodówce wlany cały. Nie wiem czy odpowiednio się ogrzał po wyjęciu z lodówki, miał z dwie godziny.

 

Fermentacja:

Wiadro 33 litra z poduszką z CO2 i rozszczelnionym wiekiem zniesione do piwnicy gdzie T otoczenia rzędu 17°C.

 

Znów nie zmierzyłem BLG. Wizyta w piwnicy następnego dnia rano pokazała widok niemal dokładnie taki jak wklejony w wątku o tych drożdżach. Nie widać opcji na spacer na szczęście.

edit 16.08: w butelki z syropem z 55 g cukru białego. Nagazowanie planowane na 2 jednostki.

edit 24.08: pierwsza butelka paskudna. Żona mówi: piwo - piwo. Dla mnie jakieś dziwnie ściągające taninowe. Brak mierzenia BLG nie pomaga ogarnąć tematu. Z czasem się zobaczy.

edit 16.11: w weekend częstowałem, dzisiaj sam próbowałem. Płyn nijaki zupełnie, za mało goryczki, za mało aromatu, za mało charakteru. Mimo to nie jest puste. Ciekawe - przezroczyste ale nie do końca.

 

Parametry (wort 70%) - > zaobserwowane:

V= 12 -> 12,5

OG: 8,8 -> ??

FG: 2,3 -> ??

ABV: 3,5 -> ??

BU: 31,5 -> ??

 

large.5b7d16d8ca776_59.png.3da783eefb012086eb51b2e35b626a7f.png

 

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zasadniczo Browar Warka #60 /92/ Ciemny Żytni Ejl.

 

Sprzęt

zacierna: Lidl z oplotem i mieszadłem (oplot mimo początkowego sukcesu, wkręcił się w mieszadło podczas dodawania płatków i został osunięty)

filtracyjna: 15 litrowa nierdzewka z kranem i oplotem

warzelna: 15 litrowa nierdzewka

 

Zasyp:

2,0 kg Pale Ale Halcyon Fawcett   
0,8 kg Płatki żytnie

0,2 kg Monachijski 1

0,1 kg Crystal Fawcett   

0,1 kg Crystal Red Fawcett   

+
50 g Chocolate wheat Weyerman na ostatnie 15 minut - wygrzew

 

Zacieranie:

Płatki dzień wcześniej wrzucone do 4 litrów wrzącej wody, odstały ok.14 godzin

15 litrów wody podgrzane do 45°C

dodane skleikowane płatki na 30 minutową przerwę betaglukanową

podnoszenie do 67°C i zasyp reszty

67°C - 70 min

78°C - 15 min dodany słód czekoladowy

 

Filtracja i wysładzanie:

Do objętości 14,5 l

Ponieważ Lidl nie zadziałał jak zacierno - filtracyjna, po połowie wysładzania (8 litrów i ok.65°C) zaczęły się problemy i musiałem podgrzać na kuchence.

Ten czekoladowy to jednak była pomyłka. Jest Brown a nie Amber. Niby nic, ale jednak coś.

No i mam 15 litrów filtratu o gęstości 9 BLG. Wg Wort pre-boil miało być ponad 12. Tak jakby w ogóle nie było płatków. Furio na czacie zapytał czy robiłem próbę jodową. To może być trop, chociaż BrewersFriend liczy mi odpowiednie siłę diastyczną rzędu 77. Strasznie dziwne. Pogotuję dłużej, żeby przynajmniej 12 złapać.

Zmienię też chmielenie. Ech.

 

Chmielenie - 1,5 godziny gotowania:

@20 minut: 30 g Chinook PL 8,6%AA granulat

@01 minuta: 30 g Cascade PL 5,5%AA granulat

 

Do fermentora trafiło 11 litrów nastawu o BLG 11. Według założeń dla tego zasypu to tragiczna wydajność rzędu 50%...

Brzeczka miała 21 stopni, w zamkniętym wiadrze wylądowała w piwnicy, jutro zaszczepię drożdże. Liczę że wyrówna T z otoczeniem (14°C).

 

Drożdże:

S-04 jedna saszetka bezpośrednio żądaną w sobotę rano do brzeczki o T rzędu 15,5°C.

 

Fermentacja:

Piwnica ok. 14°C

 

No generalnie strasznie wywrotkowe piwo. Najpierw miała być powtórka Red Rye Ale z innym chmieleniem. Potem pomyślałem, że Red Crystal dał piwo smaczne ale jednak o przytłumionej chmielowości i chciałem zrobić pale plus palony jęczmień/ czekoladowy słód na wygrzew. Ostatecznie naczytałem się przepisów na klony amerykańskich "grubych" red IPA gdzie w większości wypadków była baza z pale/ 2 row, dodatek dwóch różnych karmeli a czasami malutko jakiegoś czekoladowego. No i po kolei okazywało się, że brak mi 20 g Chinooka, że BLG wyszło tragiczne no i zmieniłem chmielenie w związku z tymi dwoma rzeczami.

 

Mniej więcej (patrząc w wiadro i wyliczenia wort) mam:

11 litrów

11 BLG

33 IBU

Szansę na 4,1 ABV

 

Ni pies ni wydra.

large.Z60_CZA.png.b6769cbc511fb5f5d9f57a4e8fd9c6fa.png

 

edit 18.11: wiadro wniosłem na górę trzy/cztery dni temu. Dzisiaj sprawdziłem odfermentowanie, zeszło do ok.3. Zapach próbki nieszczególny - pałęta się jakiś chmiel, poza tym nic. W smaku jest dość pusto, wodniście i alkoholowo (?). Na tym etapie wiadomo, bez sensu cokolwiek wnioskować. Gęstwa planowana do pierwszego w życiu xmass ale. Nie wiem kiedy znajdę czas na jego zrobienie.

edit 20.11: zeszło do ok.3, poszło w butelki z syropem 40 g cukru białego - nagazowanie na 2 jednostki. Zabutelkowałem prawie 10 litrów. Nie jestem fanem, mam nadzieję że zostanę zaskoczony.

edit 25.11: otworzyłem pierwszą butelkę. Syknęło delikatnie. Piwo klarowne, smak i zapach nijaki, bez  śladów niepokojących z 18.11. Znoszę skrzynkę do piwnicy.

edit 18.12: druga butelka odbita natychmiast po przyniesieniu z piwnicy. Nie syknęło, nalewało się lekko kisielowate (ale nie infekcyjnie glutowate, tylko lekko zgęszczone), klarowne, przy podniesieniu na koniec ładna kaskadowa piana, bardzo nietrwała. Klarowna średnio mocna herbata. Zapach i smak nikłe - pije dość zimne - ale wyczuć można trochę ziemistości, trochę owoców, trochę tego karmelowego - ale wszystko na granicy sugestii. Następnemu pozwolę się niego ogrzać przed nalaniem i wypiciem.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie przycisnęło z czasem i zabrałem się w środku tygodnia za robotę. Butelkowanie poprzedniego, warzenie kolejnego, żeby wstrzelić się w okienko. Myślę, że o pierwszej będę żałował - zaczynam przed 20.


Zasadniczo browar #61 /93/ Xmass ale


Sprzęt:

zacierno-filtracyjna: 15 litrowy blaszak z nierdzewki z oplotem na dnie

warzelna: 15 litrowa nierdzewka


Zasyp:

3,6 kg    Monach 1 (ważny do kwietnia 2017 hehe)

150 g    Crystal 140-160    

150 g    Crystal Red 400    

50 g    Weyermann Chocolate Wheat    


Zacieranie:

10 litrów wody kranowej podgrzane do 77°C

68°C->62°C    ~45 minut

podgrzanie

68°C -> 62°C ~60 minut

podgrzanie

78°C -> ??°C ?? minut


Filtracja i wysładzanie:

do objętości 14 l dwoma porcjami po 3-4 litry. Idzie strasznie opornie, ciurka jak z łaski na uciechę.


Chmielenie:

w brzeczce przedniej rozpuściłem 130 g melasy, 100 g cukru kandyzowanego ciemnego i 100 g dark muscovado - miałem 14 litrów 16,5 BLG

@30 minut 50 g Tradition 6,0%AA,

@15 minut mech irlandzki i chłodnica zanurzeniowa - od wsadzenia chłodnicy wrzenie spowolniło właściwie z całkiem dynamicznego zmieniło się w minimalny rolling boil, i dopiero tuż przed wyłączeniem palnikastał się bardziej widoczny,

@1 minuta łyżeczka (7 g) przyprawy do piernika Kotanyi


Chłodzenie:

Zanurzeniowa z karbowanki do 16°C


Drożdże:

całą gęstwa Safale S-04 po poprzedniej warce


Fermentacja:
piwnica 10-12°C


Parametry planowane WORT 70% -> zaobserwowane

V: 12 l -> 11 l

BLG: 18 - > 17,7

FG: 4,6

ABV: 7,2

IBU: 36 (źle przeliczyłem, zakładałem 8 mniej).

 

Jest pierwsza, w sumie posprzątane, znoszę wiadro do piwnicy.

Idę spać!

edit rano: usnąłem ok.1.30, wstałem po 5h. Mam piasek w oczach i trochę nie lubię.

Po chwili pomyślunku to nie wygląda na potencjalnie dobre piwo.

Po wizycie w piwnicy (10°C) stwierdzam, że pracuje w sposób widoczny (starsan wypienia z rurki).

large.Z61_XMASS_ALE.png.da92d4bd1109d41553a8ca260e23b4b3.png

edit 25.11: wniosłem wiadro na górę z 10°C do ~19°C na dofermentowanie (albo wzbudzenie drożdży).

edit 3.12: zeszło do ok. 3 BLG co daje jakieś 8%ABV. Próbka pachnie jak piernik, ale słabo. Smak przerażająco żaden. Za nisko zacieralem, za dużo cukrów, za mało przyprawy? Zobaczymy. Jeszcze tydzien w wiadrze dla świętego spokoju i do butelek. Niech się układa.

edit 29.12.2018: nie butelkowałem według planu w ubiegłym tygodniu. Dzisiaj chciałem wykorzystać ostatnie chwile solo w domu i naszykowałem wszystko. Ale po otwarciu wiaderka zobaczyłem poniższe. Kanał teraz i nowe wiaderka na początek 2019.

large.20181229_xmass_ale_went_wrong.jpg.22a120096ce64339ee8973bfa5db1605.jpg

 

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo browar #62 /94/ Wędzony lager

Szykowałem się do wędzonego koźlaka i w jednym ze sklepów kupiłem słody Weyermana. Potem uznałem jednak, że wolę nie obniżać poziomu intensywności wędzonki i dokupiłem Steinbacha. Co zrobić z Weyermanem? Lekkie piwo na rozruszanie drożdży przed koźlakiem wydało mi się doskonałym pomysłem. Myślałem czy nie dać trochę caraclaire, czy może trochę monacha, ale stanęło na SMaSH z Oktawią.


Sprzęt:

zacierna & warzelna: 15 litrowa nierdzewka

filtracyjna: 15 litrowy blaszak z nierdzewki z oplotem na dnie


Zasyp:

2,5 kg    Weyermann Wędzony Bukiem 


Zacieranie:

~9 litrów wody kranowej podgrzane do 74°C

Zasyp obniża T do 66°C

Garnek owijam kocem i odstawiam w kąt na godzinę

66°C->62°C    60 minut

podgrzanie

78°C -> 74°C  30 minut

 

Filtracja i wysładzanie:

przekładam zacier do drugiego garnka, wysładzam 3,5 porcjami po 3 litry T~76°C


Chmielenie:

@60 minut 15 g Oktawia 7,8%AA,

@20 minut mech irlandzki i chłodnica zanurzeniowa -

@1 minuta 35 g Oktawia 7,8%AA,


Chłodzenie:

Zanurzeniowa z karbowanki do 19°C (11,5 litra ~11,7 BLG)

transfer do wiadra fermentacyjnego i transport do piwnicy na dochłodzenie


Drożdże:

do brzeczki o T rzędu 12°C dodane 2 saszetki uwodnionych W34/70 - uwadniane w wodzie o T~30°C co kilka minut obniżanej dodawaniem brzeczki. Nie wyrównałem ostatecznie, różnica 6°C ze względu na brak nerwów.


Fermentacja:
piwnica 7-10C pierwsze 1,5 tygodnia, potem na dofermentowanie / diacetylową do kuchni ~17°C


Parametry planowane WORT 70% -> zaobserwowane

V: 12 l ->  11,5

BLG: 11- > 11,7

FG: 2,8 -> __

ABV: 4,3 -> __

IBU: 26,2

 

edit 24.01.2019: wtargałem wiadro na górę. Piwnica spadła do 7°C więc boję się że zbyt późno (o tydzień - półtora) tego nie  zrobiłem. Dzisiaj już nie będę mierzył BLG ani sprawdzał próbek. Niech się ogrzeje nieco. Kolejne warzenie pewnie w przyszły weekend.

edit 25.01.2019: po dobie w kuchni piwo w wiadrze osiągnęło niecałe 17°C. Próbka pobrana wygotowaną i potraktowaną Starsanem łyżką z nierdzewki miała ~2,5 BLG @16,3°C co przeliczyłem na 2,3 BLG. Taki wynik daje 5% ABV, 80,3% odfermentowania pozornego i 65,2% rzeczywistego. Wszystkie obliczenia według Beer Hydrometer Corrector. Smak próbki mało zachęcający, niska wędzonka, lekka kwaśność (???). Największe zdziwienie to zachowanie drożdży - duże kluski na powierzchni, w toni trochę drobinek i sporo na dnie. Powiedziałbym: real top cropper.

edit 04.02: poszło w butelki z roztworem 70 g cukru białego. 22 butelki - 11 litrow.

edit 02.04.2019: pierwsza butelka. Gazu zero, piany prawie zero, nieco zbyt słodko (cukier z syropu nie został przerobiony?), wędzoność bardzo ładna, w sam raz. Oby do lata dostało gazu!

 

large.z62_SMaSH.png.ac6f7ada9665030a856f57834ea8312e.png

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo browar #63 /95/ SMaSH PIls (a) Amarillo feat. W34/70 B2B Danstar Diamond

 

Sprzęt:

zacierna & warzelna: Lidl z mieszadłem

filtracyjna: 15 litrowy blaszak z nierdzewki z oplotem na dnie

 

17,5 litra kranówki grzeję do 72°C

 

Zasyp:

5,0 kg Pilzneński Weyermann

 

Zacieranie:

60 min @ 65°C

15 min @ 78°C

 

Filtracja i wysładzanie:

na raty, do objętości 27 l

 

Chmielenie:

10 g Amarillo 2017    8,2%AA @ 60 min

mech irlandzki, chłodnica @20 minut

20 g Amarillo 2017    8,2%AA @ 15 min

30 g Amarillo 2017    8,2%AA @ 10 min

40 g Amarillo 2017    8,2%AA @ 05 min

50 g Amarillo 2017    8,2%AA @ 01 min

50 g Amarillo 2017    8,2%AA @ flame out / whirlpool

 

Chłodzenie:

Zanurzeniowa z karbowanki do ~15°C

Ponieważ zamontowany filtrator chmielin nie zadziałał, zdekantowałem około 15 litrów o BLG ~16 w tej temperaturze co przelicza się na niecałe 16. Aby uzyskać 11 BLG musze dodać 7,5 litra zimnej wody. Dzięki temu osiągnę 22,5 litra brzeczki o BLG rzędu 11. Po około 11 na fermentor, czyli blisko założeń. No i spadnie mi T na tyle, że zadam drożdże z biegu bez znoszenia do piwnicy. Mam dzisiaj po dziurki w nosie tej roboty. Dużo błota w garze zostaje.

 

Drożdże:

Fermentis W34/70 2 saszetki // Danstar Diamond 2 saszetki | rozsypane po powierzchni

 

Fermentacja:

piwnica 7- 10°C

 

Parametry planowane WORT 70% -> zaobserwowane

V - 24 l -> 22,5

BLG - 11,2 -> 11

FG - 2,8

ABV - 4,4

IBU - 35

 

edit 24.01.2019: wtargałem wiadra na górę. Piwnica spadła do 7°C więc boję się że zbyt późno (o tydzień - półtora) tego nie  zrobiłem. Dzisiaj już nie będę mierzył BLG ani sprawdzał próbek. Niech się ogrzeje nieco. Kolejne warzenie pewnie w przyszły weekend. Gęstwy z Diamondów jest na oko jakiś litr. W34/70 podobnie ale widać gorzej.

edit 25.01.2019: po dobie w kuchni piwo w wiadrze na Danstar Diamond osiągnęło niecałe 17°C. Próbka pobrana wygotowaną i potraktowaną Starsanem łyzką nierdzewną wskazała ~1,5 BLG w 16,6°C co przeliczyłem na 1,3 BLG. Wydaje się, że będzie zatem 4,6 alkoholu, odfermentowanie pozorne 87%, rzeczywiste 70% - wszystkie wskazania liczone kalkulatorem dla Androida: Beer Hydrometer Corrector. Smak próbki dobry, swoisty, chmiel bardziej w aromacie z wiadra niż w smaku z próbki. Wiadomo, że za wcześnie na jakiekolwiek wnioski. Drożdże na dnie ładnie osiadły po wczorajszym przenoszeniu.

edit 26.01.2019: po dwóch dobach w pokoju, piwo w wiadrze na w34/70 miało niemal 19°C. Pr obka pobrana zdezynfekowanym starsanem wężykiem wskazała ~1,5 BLG w 18,6°C co przeliczyłem na 1,4 BLG co wskazuje na 4.5%ABV, odfermentowanie pozorne 86%, rzeczywiste 69,9%. Wszystko liczone tym samym kalkulatorem co poprzednio. Drożdże ładnie siedzą na dnie.

 

large.Z63_SMASH.png.17a16dd92eaf53612bc4a67d14dc8451.png

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Na fali poświątecznego entuzjazmu kupiłem zanurzeniowe grzałki 0,75kW (Eliko), owalny filtrator ze sprężyny (piwoszarnia) i bazookę (centrum piwowarstwa).

Mam nadzieję, że nie okaże się, że wydałem pieniądz bez sensu.

Teraz tylko nowy garnek ~22 litra i trochę pracy przy nim i zestaw domowy do 12 litrowych warek będzie gotowy.

edit: no dobra, jeszcze zawór / zawory i nypel / mufę. Jak na razie mam na oku: czerpalny i mufę albo 2 częściowy bez nypla ;)

edit 08.01: dwa garnki 20 litrów zamówione. Jeden Tadar, jeden cienko-blaszak. Zostały pierdolniki. Oi!

 

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalowalem 2 czesciowy bez nypla i sie sprawdzilo, od srodka gara dalem poszerzana podkladke i kawalek maty silikonowej, nad jakim zaworem myslisz??  

 

Edit. Filtator sprezynowy z piwoszarni uzywalemporaz pierwszy tydzien temu i sprawdzil sie bez zarzutów

Edytowane przez DonBeer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, DonBeer napisał:

nad jakim zaworem myślisz

Podlinkowałem - albo 2 częściowy i króciec, albo czerpalny z mufa - ale ta podlinkowana jest okrągła a potrzebowałbym z 6kątnym rantem żeby móc dokręcić.

 

Godzinę temu, DonBeer napisał:

dalem poszerzana podkladke

Linkniesz mi? Ja jestem jak ślepy w tych tematach technicznych i każda pomoc się przyda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.01.2019 o 19:28, zielony07 napisał:

Nie zapomnij

Spoko, właściwie już po czasie, żeby wiadra wnieść na górę na diacetylową - jak to wreszcie zrobię wtedy strzelę zdjęcia (w piwnicy wychodzą słabe - patrz załącznik), pobiorę próbki do pomiaru BLG i będę w stanie coś powiedzieć/ napisać. Rozlew planowany pod koniec miesiąca, a potem piwnica i na majówkę odbije pierwszą butelkę.large.IMG_20190110_203132580.jpg.05100d9225a42c39f42c36f5b88e4a44.jpg

edit: no i dzisiaj odebrałem filtrator owalny z Piwoszarni, a garnek na warzelną czeka w punkcie odbioru paczek. Zasadniczo browar 3.0 nadciąga!

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zasada jednak montowałem z nyplem, wszystko kupiłem na destylandia.pl: 

zawór 2 częściowy 3/4', 

nypel 6k dwustronny 3/4", 

mata  silikonowa  

podkładki dostałem do kolegi

z maty silikonowej wyciąłem podkładkę którą z trochę mniejszym otworem wewnętrzny niż ma nypel 3/4", tak jak widać na zdjęciach do gara dochodzą podkładki silikonowe i podkładka z nierdzewki. Z czuciem dokręciłem zawór i nic nie cieknie.

 

20160907_213722.jpg

20160910_185705.jpg

20160910_185714.jpg

20160910_185722.jpg

20160910_185744.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.