Kolego, tak jak inni pisali, trochę błędów zrobiłeś. Postaram się to ująć w punktach:
1. NIGDY nie zlewaj po burzliwej do butelek, chyba że chcesz wywołać III Wojnę Światową, to przepis na granaty
2. Staraj się zaczynać fermentację w jak najniższych temperaturach - dolne widełki podane na drożdżach. Nie będziesz miał wtedy niechcianych posmaków, które drożdże wytworzą przy wyższych temperaturach. Później możesz delikatnie zwiększać temperaturę jak burzliwa ustaje, ale nie ponad to co jest zalecane dla danych drożdży
3. Sprzęt płucz pirosiarczynem potasu, albo sodu - jest dostępny wszędzie, nie musisz po nim płukać wodą sprzętu.
4. Nie dodawaj cukru, po cukrze będą bimbrowe posmaki w piwie. Jak już koniecznie chcesz podbić %, to dodaj ekstrakt słodowy, choć to też potrafi zmienić smak.
5. Co do cichej, to są 2 szkoły, jedni zalecają przelewanie, inni wręcz odwrotnie. Ja osobiście nie przelewam
6. Butelkowanie tylko wtedy jak BLG nie spada przez kolejne 2, 3 dni (nie zapomnij o dezynfekcji przy pobieraniu próbki)
7. Do refermentacji w butelkach można dodać cukier po 3-4 gramy na butelkę, choć ja stosuję glukozę, lepiej refermentuje i jakby mniej posmaku dawała
8. Dokładna dezynfekcja przy zlewaniu do butelek, wszystko co ma styczność z piwem (ręce też) wypłucz w pirosiarczynie
Pozdro
Tomek