Chciałbym się podzielić nową bardzo udaną recepturą a to już moje 4-te marcowe:
Więc tak:
Ekstrakt 13 % początkowy , objętość 21 litrów.
Ekstrakt 2 % końcowy, to daje ABV 5,5 - 6 %.
Zasyp: 2 kg słód wiedeński
1 kg monachijski jasny
1 kg pilzneński
0,3 kg pszenica niesłodowana - chciałem polepszyc pianę i podbić ekstrakt do 13 stki a nie miałem już słodu.
Chmiel - tradition.
Zacieranie infuzyjne w 70 st C przez godzinę , plus krótki 1 min. wygrzew
Gotowano godzinę i 30 gramów tradition na goryczkę, 30 gramów tradition 0 min. na wyłączenie palnika - schłodzić do 74 st C i odczekać 15 minut.
Drożdże - użyełm czeskiej gęstwy lagerowej - Omega OYL 101, nie wiem na ile jest to to samo co 2007 Pilsen lager a na ile w34/70 - myślę że z powodzeniem jakikolwiek czeski szczep do pisla może być zastosowany wymiennie - chodzi o to żeby odfermentowało z 13 do 2 BLG. - napewno w w34/70 też tak będzie - sprawdziłem.
Piwa nie lagerowano ale refermentacja w butelkach też w 10 -12 st C przez 7 dni.
Zabutelkowane z dodatkiem 2,2 grama cukru na 0,5 litra,
UWAGA - nie otwierać wcześniej jak 3 miesiące po zabutelkowaniu - będziecie żałować bo po tym czasie piwo jest ekstra.
Barwa pomarańczowa, piana zbita jak śmietana - trwała, klarowne, pachnie słodowo, chmiel ziołowy w tle, goryczka w punkt - nie dominuje ale nie jest piwo wodniste, w smaku słodowość skórki od chleba.
Dobre - zrób a nie pożałujesz.