Jump to content

Piotr Ba

Members
  • Posts

    591
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    3

Everything posted by Piotr Ba

  1. Po raz kolejny ten temat na który nie znalazłem odpowiedzi na amerykańskich forach. Czy to prawda że do tego stylu należy stosować ilość pośrednią między ilością dla lagera i ale ? jeśli zakładam że fermentacja będzie w 15-16 st C ?? Drugie pytanie - co jeśli ta fermentacja nie musi być w 15 st C a może być w 18 st C bo producent dopuszcza (szczep FM42). Ile mam dać tej gęstwy do tego stylu? Kolejne pytanie jakiej gęstwy ? tzn ilość liczy się od momentu zakończenia fermentacji prawda? czyli jeśli drożdże były w fermentorze 20 plus 4 dni to trzeba też tej gęstwy potem dać więcej czy nie ? Jakie są praktyki do tego piwa? Może orły które przeszły do finału tym stylem się wypowiedzą.
  2. No i dokładnie - też ustalasz jednotemp. wyżej np. 74 st C przez godzinę. Jak potrzebuje określone odfermentowanie - niskie lub wysokie kupuję drożdże które mi to zapewnią tzn te które znam. Gorzej jeśli są nowe drożdże - 1 warka żeby się przekonać jaka jest ich charakterystyka - wcześniej na piwo.org co o nim piszą. Chyba takie nie istnieją - nie wiem czy w przemysłowych warzelniach jest taki super rozkład temperatury - potem korygują wodą lub cukrem by się parametry zgadzały.
  3. Odpowiedź: " Zacieranie 40 min w 63°C, 20 min w 72°C i wygrzew 78°C przez 10 min - blg końcowe 2,3 Zacieranie 20 min w 63°C, 40 min w 72°C i wygrzew 78°C przez 10 min - blg końcowe 3,3 Zacieranie 20 min w 63°C, 20 min w 65°C, 20 min 72°C i wygrzew 78°C przez 10 min - blg końcowe 2,8 " Ale co z tego ? A jakie będzie odfermentowanie w "moim" schemacie ? infuzyjnie 67 st C? Żeby się nie okazało że 2,5 !! Bo tutaj jest zakres FG od 2,3 do 3,3 - nie wiem skąd jest tak dokładny pomiar tak by the way, ale ja nie wiem czy na potrzeby piwa "do domu" gdzie nikt nas nie pilnuje co do FG ma to sens. Czy to będzie miało znaczenie w domu ? pół plato FG ? Ta sama gęstwa przy zacieraniu słodu pilzneńskiego w 69 st C z 12 Plato odfermentuje do 2 Plato, czyli daje 5 % ABV. Pytanie oczywiście czy to będzie dobry pils - bo te 2 Plato może w smaku być ciężkie już nie mówiąc o 3 - tzn wariant nr 2. Dla mnie to jest trochę czepialstwo ustawianie tych przerw. Jest jeszcze tzw wygoda i prostota procesu w kotle - standard 55 minut 1 min. mashout i finito - ja tak robię. Reasumując te odchyły FG które podano powyżej nie stanowią wystarczającego argumentu - za mało istotne odchylenie FG dla rezygnacji z zacierania jednotemepraturowego - i to przy OG 12 Plato już nie wspominając o wyższych gęstościach początkowych tam już całkiem to zginie. Jest jeszcze wiedza którą mam że ten szczep przy takim zacieraniu takiego zasypu tyle zejdzie - i to też ma znaczenie. Dlatego też tam gdzie charakterystyka szczepu drożdży jak się pytają do ilu zejdzie powinno być na jaki zasyp - 100 % pilzneński to obrazuje i zacieranie niżej jak 67 st C.
  4. Tak to wygląda na papierze ja znam ten artykuł ale w praktyce już niekoniecznie przynajmniej nie u mnie - nie ze szczepami których używam przewlekle gdzie wiem że innego odfermentowania takiej brzeczki nie będzie i przestawianie przerw na kotle nic nie zmieni.
  5. No i na podstawie tego jaka różnica ? pół plato ? "w domu" pomijalna i nieistotne i bez znaczenia. Zresztą z czasem będziesz znał szczepy których będziesz używał i będziesz wiedział do ilu maks. mogą odfermentować.
  6. A no właśnie jeżeli się zleje ten chmiel po gotowaniu i on tam 3 tygodnie sobie siedzi to on nie da aromatów trawiastych ? albo przechmielenia tam gdzie ja tego nie chcę ? Bo zrobiłem tak teraz z Kolszem i zobaczę czy nie przegiąłem.
  7. Kurcze nie robiłem nigdy tej próby - 50 % surowiec niesłodowany ale czym się ta skrobia objawi w piwie gotowym ? Wiem tylko tyle że odfermetnowanie było "prawidłowe" tzn z 12 do 4 na szczepie S33. Zawsze takie samo, pszenicy też nie kleikowałem, tylko skąd wiadomo że tam jest nierozłożona skrobia ? Piwo bardzo dobre ale dopóki było świeże - później już niekoniecznie.
  8. Wszystkie piwa do domowego użytku zacieraj infuzyjnie - 67 st C. Nie należy sobie zaprzatać głowy tymi przerwami. Odfermentowanie zależy od drożdży - rodzaj zacierania zbytnio go nie zmieni - tzn nie na tyle by w kwestii zwykłego piwa do domu miało znaczenie.
  9. Ale jaki to jest zasyp? tzn jaka warka ? Może być np. American wheat / Pszeniczne / Lager pszeniczny. Albo Dry stout / Ciemne pełne. Albo Jasne pełne / Kolsch.
  10. Panowie a kiedy będą metryczki? Oczywiście nie nazywam się Ba.
  11. A w tym pudle styropianowym ile st ma brzeczka fermentująca ? Jeśli ma maks. 15 st C a tak powinno być to zastosuj tam saflager s23 zamiast US05 - ja bym tak zrobił i myślę że to będzie piwo o które Ci chodzi. Tylko słód pilzneński 100 % (ten szczep da słodowość bez konieczności innego zasypu) i nisko zatrzyj w 64 st C plus krótka nawet 5 min przerwa w 72 st C. Chmielenie to już Twoja sprawa. Moim zdaniem tego nie uzyskasz na US05 - to jest do IPA/Stout i tam użyj. Tu będziesz miał delikatną owocowość ale to nie jest owocowość estrowa jak w piwach Ale - tzn od razu wiadomo że to lager. Ogólnie to bardzo polubiłem S23 i to będzie mój 1szy wybór przy lagerach - w planach przetestowanie jeszcze tzw Bawarska Dolina bo jestem ciekaw charakteru tegoż.
  12. A nie lepiej kupić sobie s23? Przecież jest dostępne. U mnie się na jasnym piwie niechmielonym czerwone w niskiej temp. nie sprawdziły więc ja nie rekomenduje. Jak producent podaje zakres pracy to celuj w średnią logika nakazuje. Dla mnie osobiście profil lagerowy to profil słodowy.
  13. Jak użyjesz drożdży np. US-05 i będziesz fermentował w dolnej granicy (15 stopni) Nie daj Boże ! Gówno nie piwo - estry - wybitnie nieprzyjemne, guma lub diacetyl - nie dla niskiej temperatury w tym szczepie ! Wy przeceniacie US05 - to nie są hybrydowe uniweralne drożdże - to jest szczep do piw IPA ew. Stout i tam się optymalnie sprawdza. Nigdy z tego nie będzie nawet blisko lagera i lepiej sobie wybić to z głowy. Nie ma co zaklinać rzeczywistości.
  14. New england tylko 42 piwa? Taki modny styl? Gdybym wiedział że się na to nie rzucą to bym zrobił. Dziwi mnie duże obłożenie na hellesa.
  15. No k***a no nie. Lager jasny z tego wyszedł - aż się obejrzałem czy otworzyłem właściwą butelkę. Odfermentowanie maks z 12 do 3 tylko przerwa maltozowa. No to dalej tłuczemy lagery, jedne właśnie zakończyłem.
  16. To jest dobre pytanie. Najlepiej wykonać 2 nisko goryczkowe lagery nie chmielone prawie wcale na 100% jednym i drugim słodzie i myślę że to by oddało smakową różnicę
  17. Oceniając sprzęt to nie ma on żadnych wad. Pracuje na nim już długo i chwalę sobie.
  18. Starter tak. Za mało drożdży nie. Temp. fermentacji 16 st C tak. Zacieranie infuzyjne w 67 st C bez innych przerw tak . Udana pszenica gwarantowana.
  19. Bez komentarza. Ma być byle jak i śmierdzieć jabłkiem ok. Żeby nie było że jestem lepszy to ja poległem na tym szczepie S04 - nie poradziłem sobie z nim. Spierniczone piwo przy dwóch podejściach do tego szczepu, więc ja odpuściłem na przyszłość. Nie wiem czego one chcą - być może pasteryzacja w butelkach by coś pomogła, albo dać im 2 miesiące fermentacji żeby skończyły, ja się poddałem szkoda podniebienia.
  20. No tu cała zabawa jest że nas nos to nie jest nos sędziego ? jakby był to połowa piw nie pojechałaby na konkurs. Poza tym rób swoje i tym co powiedzieli się nie przejmuj. Stopniowo poprawiaj i celuj w środkowe widełki temp. dla szczepu które producent podaje. A nie masz tam przegazowania? Bo też istotne pytanie. A gęstwy to możesz użyć nie ma problemu tutaj myślę
  21. Za mało drożdży, za małe natlenienie brzeczki, za niska temperatura fermentacji, tzn ogólnie zestresowanie warunków fermentacji. Najlepsze jabłko daje słód pilznenski w zasypie- jasne koncernowe piwo polskie śmierdzi jabłkiem/orzechami. U mnie nieraz w lagerach jasnych zanika z biegiem czasu w butelkach. Przepis na jabłko idealny to fermentowac lagera w 5 stopniach, slabo natlenic brzeczke, słód pilznenski i za mało drożdży, cydr gwarantowany. Sprawdzone na własnej skórze. W Twoim przypadku zawinila temp. fermentacji 15 stopni i drożdże męczyły się i nie dojadly związków pośrednich fermentacji - celuje zawsze w środkowy przedział temperatur fermentacji podany przez producenta. Uważam zawsze takim samym złem jest za niska jak i za wysoka temperatura. W przypadku S04 (długo fermentuja) po 7 dniach podniósłbym temp. Fermentacji nawet do 20 st C.
  22. A gdyby na zimno zawiesić do środka wiaderka hopspider i tam wrzucić chmiel ? Potem przed rozlewem po prostu to wyjąć ? ma to sens czy ekstrakcja aromatu będzie za słaba ?? Wtedy potrzymac chmiel 6 dni a nie 4 ? To by rozwiązało problem pozyskania "czystej" gęstwy i natleniania - przelewania piwa by oddzielić chmiel do rozlewu ? Co myślicie o tej opcji. Jest jeszcze np. taka opcja - zrobić sobie długą łopatkę i zebrać gęstwę czymś takim z dna przed wrzuceniem chmielu luzem na zimno - ale znów natlenianie tzn filtracja tego chmielu do rozlewu. Czy ta 1 opcja nie ma największego sensu ?
  23. Nie juz zrobily chyba 6 warek czeka w kolejce już inny szczep. Spoko
  24. Dziękuję za wyczerpujący wykład. Akurat tych cookie nie mam. Mam trochę karmelowego 60tke i tyle. Odpuszcze sobie ta warke s23 idzie do toalety zatem
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.