Skocz do zawartości

ASadam

Members
  • Postów

    766
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ASadam

  1.  

     

    Ale tak na serio to mam coraz większe obawy co do tej warki. Tyle starań o zachowanie jak największej sterylności... i wszystko jak krew w piach. A miało być tak pięknie.
     

     

    Nie panikuj. Nie Tobie pierwszemu i zapewne nie ostatniemu spacer się przydarzył.   ;)

    Jeszcze wszystko może być dobrze.

  2. Nie ciesz się tak szybko, bo masz underpitching jak cholera. Przy takim piwie powinno się zadać dwa razy tyle komórek

    Tak? Czyli Twoim zdaniem powinien zadać 4 saszetki na 20l piwa?   :facepalm:

    Producent zaleca 80-120g/hl 

    Przyjmując najwyższą dawkę (bo i balling wysoki) czyli 120g/hl na 20l potrzeba 24g. Dał 23g. Naprawdę tak dużo za mało? Wszystko dla temperatury 12st., czyli optymalnej. Do tego już nie raz się tutaj przewijało, że komórek w saszetce jest o wiele więcej niż deklaruje producent, więc nie ma powodu do niepokoju. 

  3. Komplikujesz sobie życie.

    Przemyśl raz jeszcze cały proces zacierania i warzenia.

    Zaczynając od końca: zlewanie przez sitko to chyba najbardziej szalony pomysł. To się nie uda. 

    Regulowana chłodnica? Pomysł ciekawy ale karkołomny. Karbowanka to wysoce niewdzięczny materiał. Po kilku próbach przekładania zwojów zrezygnujesz z tego pomysłu, jestem tego pewien.

    Skup się bardziej na rzeczach ważniejszych, np. podgrzewaniu i utrzymaniu temperatury. Mieszaniu zacieru żeby się nie przypaliło, filtrowaniu.

  4. Skok 7-10cm. Im większy tym większa wygoda przy różnych wysokościach butelek ale większe zużycie powietrza.

    Średnica tłoka zależy jakim będziesz dysponował ciśnieniem.

    Przy fi 50mm potrzebujesz 6,5-8at. Taka średnica to minimum.

    Przy fi 60mm wystarczy 4,5- 5at z tym samym efektem.

    Im większa średnica tym mniejsze potrzebujesz ciśnienie ale większe zużycie powietrza no i maszyna "rośnie".

  5. Jak dla mnie lag 48h - bez sprawdzania bym wylał, ale ja tam lubię dobre piwo.

    Właśnie tym sugerujesz, że jak drożdże nie startują natychmiast to piwo nie będzie dobre a z tym się całkowicie nie zgadzam i to delikatnie rzecz ujmując. 

    Można podejrzewać, że masz małe doświadczenie z suchymi drożdżami jak i z piwami dolnej fermentacji bo w innym przypadku byś się do tego przyzwyczaił.

     

     

    Przy moich procedurach po 48 h pewnie rozwinęło by się sporo innych robaczków
     

    No ok. Nie znam Twoich procedur, więc przyjmuje na wiarę co piszesz.

    Przy moich procedurach lag bywał i dłuższy a piwo wychodziło wyśmienite.

     

     

    Dlatego staram się, żeby drożdże starowały maksymalnie szybko
     

    Jak to robisz? Ciekaw jestem szczególnie jeśli używasz sucharów.

  6. Wywaliłem wszystkie podkładki i też jest ok. Nie ma żadnych problemów z kapslowaniem. Nic się nie wygniata ani nie przesuwa. Butelka pasuje idealnie pod głowicę. 

    Jestem mega zadowolony ze sprzętu. Jedna z najlepszych inwestycji w browarze   :D

    Już mi chodzi po głowie pomysł z kapslownicą premium. Będzie cała z nierdzewki   :naughty:  

    A kto bogatemu zabroni?   :P

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.