Skocz do zawartości

profik

Members
  • Postów

    1 000
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez profik

  1.  

     

    nie da się zjeść całego habanero i się nie zorientować. Samo zjedzenie nie jest niemożliwe, ale nie odczucie tego to już bajka. Także raczej nie było to habanero... albo było po prostu niedojrzałe. Jak już ktoś pisał: są habanero i "habanero"

     

    Bardziej nie zorientowałem się że to aż tyle było. Habanero wiem jakie jest ostre, zjadłem kiedyś solo jeden paseczek ;)

  2.  

     

    Wiesz - Habanero też są różne. Niektóre są "habanero" Pisałem kiedyś o tym na forum - jak kupiłem jedną sztukę w Piotrze i Pawle to zjadłem całą i nawet nie poczułem, żeby coś piekło - moje Cayenne są dużo mocniejsze. Ja bym upatrywał tutaj problemu - nie wierzę, że dla kogoś Habanero może nie być ostra - nawet dla wprawionego wyjadacza

     

    Bardzo lubię ostre więc wiem kiedy coś jest naprawdę ostre. Jak zjadłem ją solo, może 1/5 całej to dostałem czkawkę i mocny ślinotok :) W Burgerze było równie ostro, ale już bez czkawki ale za to wieczorem na klopie się działo.

     

    Teraz zrobiliśmy 2 kg sosu, z 1 kg habanero i daje nieziemsko 1 łyżka i człowiek umiera :D

  3. 09.09.2015r

     

    #32 American IPA

    • Styl: American IPA
    • p16,5 Blg 
    • 50 IBU
    • 6,5 SRM
    • 64 litry
    • 62 % wydajność 

     

    Zasyp:

    • 80% - Pilzneński Strzegom - 14,5 kg
    • 10% - Carapils - 1,8 kg
    • 4% - Karmelowy czerwony - 0,75 kg
    • 3% - Karmelowy 30 - 0,55 kg
    • 3% - Pszeniczny - 0,55 kg

     

    Zacieranie:

     

    Połowa zasypu

    • 68C--->55C 600 min
    • 78C mashout

    Druga połowa

     

    • 72C--->65C 80min
    • 74C mashout



    Chmielenie:

    • 60 min - Magnum (12%) 85g 
    • 10 min - Citra + Cascade po 30g + 2 łyżeczki mchu
    • 5 min - Citra + Cascade po 50g
    • 0min - Citra + Cascade po 70g


    Fermentacja: Obie brzeczki połączone, a następnie podzielone na dwa wiadra i zadane gęstwą US-05 po warce #31

    Temperatura ustawiona na 17C, po oznakach fermentacji w dwa dni obniżę temp do 15C.

    Odfermentowanie przy przelewaniu na cichą - 4,5BLG, czyli dość wysoko... Oczekiwałem 3BLG, maksymalnie 0,5 BLG więcej.

     

    Pomimo tego że piwo było kopią receptury z warki #11, smak nie zadowalał, wyszło bardzo słodowe, ciut za słabo odfermentowało, chmieli było mniej i to też zrobiło swoje. Na pewno jakaś mikroinfekcja też zrobiła swoje, gdyż ostatni keg ma ewidentnie coś nie tak, diacetyl na pierwszym planie, do tego mdle mydlane... 

    Zastanawiam się z czego mogła wyniknąć infekcja, gdyż wiadra nie otwierałem (co prawda fermentacja z uchylonym wiekiem) Na burzliwej siedziało dość długo no i najważniejsze od ponad 10-12 warek, każde wiadro po fermentacji (burzliwej bądz cichej) zalewane jest po rant roztworem NAOH (przynajmniej 1h, a bardzo często kilka dni) następnie zalewane piro. Tak przygotowane wiadra czekają na swoją kolej.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.