Skocz do zawartości

Fantastyczny Pan Lis

Members
  • Postów

    163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Fantastyczny Pan Lis

  1. spróbuj rzadszy zacier ja z reguły robie 3,5:1. u mnie po wysładzaniu brzeczka ma ok 65-67 stopni przy tej temp. korekcja ballingu to ok 3,5 blg. do tego wysładzam 1blg mniej niz zakładany bo tyle u mnie odparowuje. Mieszam zacier co 10 min. wydajność liczona po amerykansku ok 80%. Może masz słód grubo śrutowany. możesz spróbować wysładzać na raty też kiedyś miałem problem z wydajnością i to na pewno pomaga.  

  2. ale one są kwaśne po prostu kwach czy lekko kwaskowe w odczuciu. Może one są po prostu mocno wytrawne od chłodnego zacierania. Czasem posmak metaliczny od starego chmielu tez moze sie kojarzyć z kwaśnym. Przez 6 warek jakby coś tam kwitło to pewnie poza posmakiem kwaskowym były by jeszcze jakieś objawy np jakiś zapach nie pożądany albo wizualnie coś.... 

  3. Dwa słowa o organizacji... Poszło info na facebooku że ogłoszenie wyników o 20 na scenie głównej... przyjeżdżam na "festiwal" (200 km) o 18:30 pytam o której ogłoszenie... właściwie to już było CHYBA o 16 gdzieś w piwiarni a właściwie to oni nie wiedzą ale CHYBA już było...idę wiec do  piwiarni odebrać koszulkę (zamawiałem rozmiar L) dzień dobry chciał bym odebrać koszulkę konkursową - jaki rozmiar? L.... hmmmm elek już CHYBA nie mamy. Pani wróciła z uśmiechem że jeszcze ostatnia się jednak znalazła i przyniosła mi jakiegoś gnieciucha bez opakowania... trudno może z wystawy ale za free więc biorę... a co z wynikami? nie no wyniki już były ale CHYBA jeszcze będą... wracam do stoiska przy scenie. no to jak tam Panowie będą te wyniki podane czy nie? no będą jutro na facebooku...Facebooka Panowie to ja mam w domu nie musiałem jechać na śląsk żeby sprawdzić facebooka.  no CHYBA ze uda nam się dostać na scenę to ogłosimy. Organizujecie konkurs i nie możecie dogadać się żeby wpuścili was na 15 min na scenę? jakaś amatorka. Pomijając już delikatny niesmak że nagrodę główną zgarnia jeden z organizatorów (GLAURUNG piwu cześć) to cała ta aleja smaku to smutny obraz niezaradności organizatorów... Wszystkich stoisk było z 10 w tym 2 były z butami, jeden z biżuterią i jeden pojemnikami z tworzywa. pewnie jeszcze coś by się znalazło średnio związanego z tematem ale już nie pamiętam. Za to związany z tematem był browar EDI... WOW rewelacja, niepowtarzalna okazja napić się ediego.. Dokładając do tego mocno ograniczony kontakt z organizatorami przed konkursem całość wypadła niezwykle marnie... nie udało mi się wygrać  ale w częstochowie już CHYBA startować nie będę... CHYBA było słowem kluczowym może nazwę zmienicie na Częstochowski konkurs piw domowych CHYBA bractwa piwnego. Mimo wszystko gratuluję wygranym i pozdrawiam.

  4. Tak te gluty to białka i to norma po mchu. Ja miałem spore problemy z klarownością piwa ale od kiedy stosuje mech jest dużo lepiej. minus jest taki że jak chcesz dekantować znad tego osadu kotła to jest większy odpad nieraz nawet 3-4 litry. można spróbować filtracji przez pończochy tak jak po chmieleniu na zimno. U mnie jest też jeden problem nie do końca jestem pewny czy to skutek użycia mchu ale pojawia mi się lekkie zmętnienie na zimno, czyli podczas refermentacji w ciepłym piwo jest idealnie klarowne natomiast w wstawieniu do lodówki robi się delikatnie mętne...  

  5. Hej. Ja bym robił na samym pale ewentualnie jak chcesz sypać pszenicę to lepiej sypnąć żytniego, trochę zaokrągli smak. wszystko z "cara" w nazwie do tego stylu bym odpuścił. proponuję zacierać w 64 stopniach. co do chmielenia to dorzucił bym jeszcze coś na 5 i 0 min.

  6. Mam uwarzone BW z prostego zasypu i wyszło bardzo dobre: 
    7kg Pale
    0,5 CaraAmber
    0,5 Carahell
    Zacierane w 20 litrach 64,5 stopnia. poszła praktycznie sama brzeczka przednia, no może z małą dolewką bo po gotowaniu zostało jakieś 14l 22,5 BLG.
    Fermentowane na s-04 wyszło bardzo fajne w granicach stylu. Pamiętam że jeszcze z wysłodzin zrobiłem ok 9l cieniasa ok 9 BLG.
     

  7.  

     

    24h bez fermentacji to też nie jest katastrofa


    Wiem, wiem ale zawsze zadawałem je w temp. ok 20-21 stopni i znosiłem do piwnicy. Najpóźniej ruszały po 48 ale zanim temperatura spadła do 13 to już coś się pomału zaczynało dziać jakaś delikatna piana, zapach. Tutaj nic. poczekam do 72 h i jak nie ruszy to ogrzewam. Myślę że negatywnych skutków nie powinno być us-05 wolą raczej niższy zakres temperatur.  
  8. Czy ma ktoś może doświadczenie w jakiej temperaturze startują drożdże US-05? trochę za mocno wystudziłem brzeczkę i zadałem je w temp. 16 stopni. następnie zniosłem fermentor do piwnicy i tam temperatura spadła do ok 13st. minęło 24 h i objawów fermentacji brak... Jak myślicie ruszą czy przenieść fermentor do mieszkania celem ogrzania?

  9. Whirlpool to oczywiscie skrot myslowy poniewaz wirowke robie przez caly czas chlodzenia i chmielenie whirlpoolowe i hop stand to to samo poprostu robie przerwe w chlodzeniu ok 80-75 st. Wrzucam chmiel z reguly ok 30-50g trzymam ok 30-60 min i chlodze dalej i finito. Ale jak jestes swiezy w temacie to smialo mozesz sobie to odpuscic ludzie wygrywaja konkursy bez takich niuansow. Sypnij solidnie pod koniec gotowania i tez bedzie git :)

  10.  

    Powiem tak, kazdy warzy po swojemu ale jak chcesz poznać moją opinie to służę. Mianowicie, nie jest tajemnicą że najwięcej aromatów pozostaje po chmieleniu poniżej 15 minuty przed końcem. Dałeś 90g przy 17 blg bomby owocowej raczej bym nie oczekiwał. Będzie czuć ale bez szaleństwa. Poza tym przychylam się do opinii że na cichej powyżej 60-80g chmielu niewiele wnosi, takie jest moje zdanie chmieliłem piwa 200g na cichą na 5 dni oraz takie co było 60g i uważam że więcej niż 80-100g  niema sensu sypać. Ale to tylko moja opinia jak masz inne doświadczenia to syp. zabrał bym te 50g citry z chmielenia na zimno i wrzucił na whirlpool napewno był by lepszy efekt.

     

     

    Gdybym nie chciał poznać opinii to bym nie pisał :) Jak widzisz, przepis ewoluował od pierwszego posta :)

    Dał byś więcej chmielu na gotowanie czy jednak bardziej na whirlpool? Czy może jedno i drugie?

     

    heh w sumie racja :) ja daje albo na gotowanie albo gotowanie + whirlpool. Uważam że większość osób trochę przecenia hop stand, można uzyskać fajny efekt chmieląc solidnie 10' 5' 0' ja często tak robię bez chmielenia na whirlpool i nie muszę się domyślać czy czuć owoce czy nie... naprawdę robią robotę. Hop stand daje fajny efekt ale chmieląc tylko w ten sposób aromat masz silny ale dość płytki. chmielenie pod koniec gotowania daje trochę głębszy smak. Jak chcesz mocno cytrusowe to syp 10' 5' 0' + whirlpool łącznie ze 150-180g i napewno nie bedziesz się zastanawiał czy czujesz cytrusy :) 

  11. Zrobiłem w końcu tak:

     

    6,5kg słodu Pale Ale, 19,5 litra wody.

    Wrzucenie słodu przy 67 stopniach, potem 60 min w temp 63-65 i na koniec mash-out do 78 stopni.

     

    Do wysładzania użyłem 10l wody (jak się okazało co najmniej 3l za mało).

    Wyszło mi 22l brzeczki 17blg.

     

    Chmielenie:

    Gotowanie przez 60 min.

    Centennial 20g - 30min

    Cascade 20g - 20min

    Citra 20g - 20min

    Cascade 30g - 10 min

    Centennial 30g - 0min

    Citra 30g - 0min

     

    Do fermentora trafiło 19l brzeczki 17blg (mniej więcej 3l straciłem na papkę z chmielinami, do odzyskania był litr ale dałem sobie spokój).

    Rozcieńczyłem do 15 blg czystą wodą. Ostatecznie w fermentorze jest 22l.

     

    Chmielenie na zimno będzie 4 dni przed butelkowaniem:

    Cascade 50g

    Centennial 50g

    Citra 50g

     

    Ciekawy jestem co z tego wyjdzie, bo aromaty są mocne :)

    Powiem tak, kazdy warzy po swojemu ale jak chcesz poznać moją opinie to służę. Mianowicie, nie jest tajemnicą że najwięcej aromatów pozostaje po chmieleniu poniżej 15 minuty przed końcem. Dałeś 90g przy 17 blg bomby owocowej raczej bym nie oczekiwał. Będzie czuć ale bez szaleństwa. Poza tym przychylam się do opinii że na cichej powyżej 60-80g chmielu niewiele wnosi, takie jest moje zdanie chmieliłem piwa 200g na cichą na 5 dni oraz takie co było 60g i uważam że więcej niż 80-100g  niema sensu sypać. Ale to tylko moja opinia jak masz inne doświadczenia to syp. zabrał bym te 50g citry z chmielenia na zimno i wrzucił na whirlpool napewno był by lepszy efekt.

  12. Zazwyczaj wybieracie jeden typ słodu czy mieszacie? Chyba najczęściej bukowy + dębowy, ew. torfowy i klasyczny... ale jeśli samemu się wędzi to można korzystać z szerszej palety. No i pojawił się w sklepie jadłoszynowy.

    Ja użyłem tylko wędzonego bukiem z weyermanna. 35% w zasypie dało wyczuwalny smak wędzony może nie był to jedyny dominujący smak ale nie trzeba się było domyślać czy jest wędzone czy nie przy ekstrakcie 10blg. wcześniejsza wersja była 13blg i 30% słodu wędzonego i były znacznie mniej wyczuwalne nuty dymne.  

  13.  

    czy nie uważasz że 65g chmielu do APA to odrobine za mało? to nawet na EPA ciut mało... to jest warka 20l. Tego stylu nie da się przechmielić na aromat a lepiej dać więcej żeby miał chłopak na zachętę a nie czaić się z kwiatami ;)

     

    Nie chciał bardzo mocnej goryczki. Wg mnie lepiej zaczynać od dołu i podnosić zawartość chmielu, a nie odwrotnie - dzisiejsza pogoń za wrzucaniem kosmicznych ilości chmielu do każdego stylu jest dla mnie niezrozumiała. Ale po to warzymy piwo, żeby każdy robił jak mu smakuje - ja chmielu używam z umiarem.

     

    Z tym że to ma być APA tu musi być chmielu na bogato. Goryczka a aromat to inna para kaloszy. Też nie jestem za wrzucaniem kosmicznych ilości chmielu do każdego stylu ale przy APA można szaleć a nawet wypada :) 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.