josefik

W zeszłym roku miałem taki plan przerobić taki kocioł z tym że gazowy ale nie było ciekawych ofert a czas zaczął gonić i zrobiłem to co zrobiłem.

Stary to temat rzeka ogólnie unikaj piw które są u nas na rynku czyli unikać zakupów w marketach. Do Beer Planet na pewno trafi.

Ja polecam wyroby ze "stajni" Waterloo, Sterkens, Dupont. Można trafić również ciekawe piwa za wielkiej wody. No i obowiązkowo jakieś lambiki

To już atom tego nie ruszy

Cześć

Widzę że robiliście testy obciążeniowe, ale co to za testy z takimi chuderlakami ;-) Musiałbym tam pojechać ja z Pieronem !

Bielok przybywajcie, testów obciążeniowych nigdy za wiele trzeba by jeszcze po kilka piw wlać w siebie, żeby ciężar zwiększyć.

Z Bielokiem to jedynie wątrobę można porządnie obciążyć, jestem cięższy sam się przyznał.

Zielone - świeże

14 l - prawdopodobieństwo że balingommetr oparł się o dno.

To jest od CO2,musisz mieć inny reduktor albo dorobioną przejściówkę na zawór butli.

Tak mamy mieszanka jest nieco droższa niż nabicie butli co2, poza tym jest do tego inna butla /do azotu/, a co za tym idzie zawór i reduktor.

Jednak nie do wszystkich piw taką mieszankę wykorzystasz /w sensie że nie jest to najlepsze rozwiązanie/, jak wiadomo najlepszy i dedykowany wyszynk to piwa angielskie słabo nagazowane bitery, IPA, no i oczywiście stouty które wychodzą jak w angielskim pubie z charakterystyczną pianka.

Wg mnie skuteczniejsza metoda w wannie, w fermentatorze zawsze możesz zamieszać, pobujać nim, wymienić wodę na zimniejszą. Lodówka do tych celów mało praktyczna żeby nie powiedzieć abstrakcyjna.

to jak z tym wlozeniem gara do lodowki na schlodzenie?

Gorący gar do lodówki?

Cyrkulacja brzeczki i medium jest istotna. Bez mieszania, przelewania chłodzenie przebiega dużo wolniej.

A w Krakowie http://www.4stronypiwa.pl/

Wiktor rozumiem że wszystkie meble w domu już mają "pieczątkę" A co z psem, kotem?

Mięska nima i innych ingredencji.

Byłbyś na zlocie to byś spróbował smalczyku u swojego imiennika i nazewnika Poszło 9 chlebów, w tym 4 duże bochny od dobrego wypiekacza na wsi, trzy domowe i trzeba było się ratować gieesowskim. Tak zajadali się smalcem.

Jacer załatw komplet /chlebek + smalec/ na Cieszyn, coś musimy tym piwskiem popijać.

Nieaktualne

Nie chodzi oto żeby wyniki robić i być najlepszy ale jeśli ważysz powyżej 85kg to bieganie staje sie problemem dla kolan, achillesów. Jeśli to ma być rekreacja na długi czas to niestety dobre buty być muszą.

Edit

Z butów ciut tańszych polecam Kalenji Kiprun 1000AW dostępne są w Decathlonie. Moje zrobiły 2000km i jedynie materiał na zgięciach stopy lekko rozpruty. Do końca roku pociągną.

Badania stopy fajna rzecz, ale wystarczy na początek analiza starych butów, a w zasadzie podeszwy trzeba sprawdzić jak się ścierają /do środka czy na zewnątrz/ i pod tym kątem dobrać model.

Podążaj scieżką jasnej strony mocy i wsłuchaj się w słowa wieszcza "Jeśli nie wiadomo o co chodzi to jest to infekcja"

Tak, masz zaklepane.

Gdyby ktoś poszukiwał noclegu w Cieszynie z soboty na niedzielę 08-09.09.2012 To mamy wolny pokój dwuosobowy w samym centrum Cieszyna.

Cena 50 zł za osobę. Ze swojej strony gdyby było mało, gwarantujemy kegerator z beczką piwa z zaadoptowanej na te potrzeby lodówki i liczną piwowarską brać do towarzystwa.

Kontakt PW

Josefik - rozumię ta godzina, ileś belgów zaliczonych, ale skoro nie jesteś członkiem PSPD to po co się odzywasz.

Ale czy aby na pewno rozumiesz? Bo tak na trzeźwo mnie wzięło. To forum piwo.org, nie pspd wiec opinie wyrazić mogę jakakolwiek ona by nie była

Sprawa wyjaśniona wiec wątek można zamknąć. Wasze zdrowie.

a teraz widzę że to ja jestem za wszystko odpowiedzialny......

Naprawdę mi do tego, nie należę ale jak czytam takie posty to mam wrażenie że część osób potrzebuje tych miedzianych legitymacji żeby potem nimi ćpnąć /czasem wręcz kilkukrotnie/ . A jak wiadomo miedź miękka jest - nie zdzierży.

Napisano dziś, 21:28

Użytkownik josefik dnia 19 sierpień 2012 - 21:23 napisał

Gorzkie żale to przed Wielkanocą zazwyczaj.

no i?

Skoro to taka zacna organizacja to dlaczego już psioczysz? Masz rozum, znalazłbyś kogoś choćby na pw i po sprawie.

Gorzkie żale to przed Wielkanocą zazwyczaj.

Było juz kilka wątków poświęconych tematowi. Wydaje mi się że ten film z praktycznego punktu, powinien Ci choć trochę wyjaśnić.

Powodzenia Aga. Myślę że kilka matek z jajami się znajdzie i będzie trzeba zrobić eliminacje.

Jacer, tych kilka ostatnich taktów imprezy mogłeś oszczędzić.

Ale rozumiem że wtedy dopiero ktoś sobie o aparacie przypomniał.

To właśnie powiesz jutro swojej żonie Ewie i dzieciakowi po kilku kilometrach, w polu bez możliwości dojazdu.