Skocz do zawartości

josefik

Members
  • Postów

    3 478
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez josefik

  1. Nie wiem skąd ta niechęć, zwłaszcza u ludzi, którzy dopiero zaczynają?

     

    Jak się ich straszy infekcjami albo w drugą stronę zapewnia że wtedy infekcji nie będzie, to się dziwisz?

     

    A u mnie stoi o pierwszego warzenia w sezonie test FTT w menzurce, dziś spróbowałem niezakażony i pijalny, a owocówki jeszcze buszują.

    Co nie znaczy że wszystkich będę namawiał na otwartą fermentację. :D

  2. Ja używam sports tracker w wersji lite , łapanie satelit kilka minut zajmuje ale potem nie zrywa połączeń, na 10 km są rozbieżności ok 300m,

    To norma, dokładność GPS to chyba ok 3m wystarczy pobiec drugą strona ulicy i wynik będzie nieco inny.

     

    wstępnie piszę się na kwiecień Maraton Cracovia. Może będzie okazja żeby sie tam spotkać w wiekszym gronie.

    Jak zawitasz do grodu Kraka to znajdą się chętni i do kibicowania i do spotkania. Odpowiedni lokal też się znajdzie.

     

    He he

    Przed biegiem to dla mnie udręka bo bez alkoholowo, po biegu cóż z doświadczenia wiem że to nie będzie rzecz której bedę pragnął ;)

    Ale impreza jest w pobliżu długiego weekendu, wiec może udałoby się pobyt przedłużyć dodatkowo na "roztrenowanie".

     

    Na razie jednak dzisiaj przyjmuję drugą serie antybiotyków /pierwsza niestety nie pomogła/ i bieganie mi nie w głowie, jeśli cała zima taka kiepska będzie to niewiele w tym kwietniu ze mnie zostanie. ;)

  3. Serce by chciało ale nogi nie.Nie myślałem o starcie i sie nie przygotowywałem, w przyszłym tygodniu połóweczka. Ale wiem że startuje Józek, Kony z bb, Piotr(orlus) z Ambasady Piwa, Sławek z Kriek Pub

     

    Ja wypadłem niestety kumpel mi odebrał zestaw startowy a ja leżę jak kłoda w wyrku :( i nawet toastu nie wzniosę bo na antybiotykach jestem.

    Nie mogę tak potencjału zmarnować, bo przecież tyle wyrzeczeń, wstępnie piszę się na kwiecień Maraton Cracovia. Może będzie okazja żeby sie tam spotkać w wiekszym gronie.

  4. Możesz spróbować dokonać pomiaru żeby ograniczyć stresa do minimum. :)

    Skalibruj bagnet w wodzie o temp. 20C, potem możesz dokonać pomiaru otwierając butelkę /jeśli ci pod ręką nic nie zostało/.

    Jeśli pomiar nie będzie zbytnio odbiegał od tego 1blg - piwo na pewno będzie bezpieczne.

  5. Co się dzieje? Niedofermentowało? Czekać jeszcze, czy kapslować?

    Nic specjalnego tak się często dzieje przy dodawaniu cukru do refermentacji bezpośrednio do butelek, lekko nagazowanym piwie.

    Więc jeśli zeszło do 1blg to rozlewać, a na przyszłość możesz pomyśleć o drugim fermentatorze i dodawaniu cukru do refermentacji w postaci płynnej o czym na pewno czytałeś,

  6. Przepraszam nie dyskutuję na tematy polityczne jednak mam dość.

    jake dla mnie jesteś osobą która jako jedyna zasłużyła sobie na tym forum na bana.

    Mimo upomnień moderatorów co kilka, kilkanaście postów z premedytacją, w różnych nie związanych tematach piszesz polityczne posty. Staje się to męczące, proszę Cię daj z tym spokój. Naprawdę uwierz, atmosfera na forum jest tego warta, a ty niepotrzebnie ja zagęszczasz. Tutaj o polityce nie rozmawiamy.

     

    edit elroy: Po naradzie w gronie moderatorów, została dla kolegi Jake przekazana jasna sugestia. Mam nadzieję, że to wystarczy.

  7. Ta metoda przedstawiona przez Ciebie ma pewną wadę.

    Jeśli będziesz chciał robić wszystko /zacierać, wysładzać, gotować/ w tym samym garze brzeczka mocno Ci wystygnie, a słabością tych garnków jest moc grzałek, strasznie będziesz musiał długo czekać do zagotowania. Najlepiej posiadać 2 takie garnki, w jednym zacierasz i wysładzasz, w drugim gotujesz /zaczynasz podgrzewać brzeczkę już od początku wysładzania.

    Druga opcja jest taka że robisz oddzielną kadź filtracyjną wtedy przekładasz zacier do kadzi i zanim sie złożę ułoży, zdążysz umyć garnek i rozpoczniesz wysładzanie.

  8. @ budex

     

    Więc jeśli nie chcesz się zniechęcić zaraz po pierwszym warzeni do piw belgijskich produkowanych w domu to użyj drożdży płynnych.

     

     

    Dla stylu piwa ma znaczenie, akurat w belgach największe. Możesz zrobić na suchych, będzie to coś w rodzaju a'la Tripel :)

     

    WiHURA jaki styl? Tu chodzi o elementarne doznania smakowe i zapachowe. Piwem masz się delektować, a nie męczyć.

    Dla mnie określenie "coś w rodzaju ala Tripel" to jakiś oksymoron.

  9. Czy będzie jakaś znacząca różnica w Triplu na Belgian Wheat i Trappist High Gravity?

    Mam do dyspozycji obydwie gęstwy i myślę o podzieleniu warki na pół.

     

    Tak różnica wyjdzie na pewno ale które będzie lepsze? hmmm tego się nie dowiesz jak nie przefermentujesz.

    Dedykowane są THG ale nie znaczy że na tamtych nie można zrobić dobrego tripla i odwrotnie, bo na THG zupełnie przyzwoity Witbier wychodzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.