-
Postów
3 478 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez josefik
-
-
1 bar na pewno do wyszynku wystarczy, natomiast do nagazowania musisz dać więcej. Zakładam że nie ma refermentacji w kegu.
-
Zawór do azotu ma inny gwint co za tym idzie, musisz zmienić reduktor lub dorobić przejściówkę.
Ta mieszanka to się biogon nazywa, przynajmniej u mnie w hurtowni gazów.
Wyszynk tzn. ustabilizowanie ciśnienia i nasycenie powoduje że staje się to dużo prostsze dla mniej zaawansowanych. .Natomiast druga butla z co2 jest niezbędna w celu wstępnego nagazowania.
Wyszynk CO2 przy ciągłym i stałym ciśnieniu 0,8 bara nie powoduje u mnie specjalnego przegazowania, ale może za szybko piję.
-
Uzupełniam informację, dzieci mają wstęp wolny bez opłat.
-
u mnie niestety zrezygnowały dwie osoby, także lista na dzień dzisiejszy wygląda tak
z przykrością informuję, że nie weźmiemy udziału - fido, masz moje miejsce
Są Macieju
-
Józek twoje świadectwo mi wystarczy.
ok Trzymajmy się tematu.
-
Nie chce mi się, można wystukać w necie. To przeciwutleniacz, stosowany również w branży piwowarskiej, sam widziałem.
-
W składzie sok z jabłek (niezagęszczony) oraz witamina C. Jest także informacja, że nie zawiera konserwantu
A wit. C to dla smaku niby?
Bardziej dla konserwacji, ale ładnie się nazywa.
-
Czy jest wyznaczony termin do kiedy można dokonywać wpłat ?
jak najszybciej
-
Niestety, za późno na zmiany, przybywam koleją i jutro delektuje się tym co znajdę u innych.
Myślę że jeśli przez noc schłodzisz kega na dworze, goście opróżnią ci go na tyle szybo że nie zdąży się zagrzać.
-
W tym roku żadnego sprzętu do wyszynku jak i kegów nie zabieram, moi znajomi koledzy również . Z moich informacji wynika że organizator jednak nie przewidywał takich okoliczności.
Tak więc pozostaje delektować się bogatą ofertą browarów rzemieślniczych, oraz zawartością podręcznego browaru.
-
W poniedziałek porozsyłam na PW instrukcje dotyczące wpłat .
Nie poszły PW, czy tylko ja nie otrzymałem?
Zgodnie z umową wysłałem, status tej wiadomości przy twoim nicku to "odczytano: nie" jeśli faktycznie nie dotarło daj znać na PW prześlę jeszcze raz.
-
-
Spoko, w piwie też się rozpuści
-
W konkursie "Pakerów" mamy nowego faworyta. Jeden wynalazca, prawdopodobnie z branży budowlanej, włożył butelki do kartonu i wszystko zalał pianką poliuretanową. Pomijam kwestię wyciągnięcia butelek ze skorupy poliuretanowej , ale pozostaje problem ich wyglądu - całe są upaprane pianką co w zasadzie powinno je zdyskwalifikować jako oznaczone. Teraz już tylko czekam na karton z butelkami zalany betonem - tego nawet kurierzy nie uszkodząą.
Czas zainwestować w młot pneumatyczny
-
Z własnego doświadczenia*, to odpowiednio duża ilość gęstwy da rade bez porcjowania brzeczki. Porównać efektów nie mogę bo tej wymienionej metody nie stosowałem. Wydaje mi się że to jest dobre przy ruszaniu ze startera, Gęstwa pobrana z poprzedniej warki spokojnie daje radę.
Jedynie co trzeba mieć na uwadze to refermentacja, warto dodać świeżej gęstwy, będzie zdecydowanie szybciej nagazowane.
*) Doświadczenia oparte na fermentacji drożdżami belgijskimi.
-
Wytrącił się kamień to normalne i mycie, szorowanie w tym wypadku jest bez sensu, ciepła kwaśna kąpiel np. w roztworze kwasku cytrynowego załatwi sprawę.
-
Fido, nie o to chodzi. Przy stołach jest 50 miejsc. Nie ma, że ktoś będzie stał przez całego sylwestra i jadł na stojaka, bo się zapisze później. Nie ma.
Ostateczny dzień niedziela i koniec.
Zaraz tam stał, przecie napisał że będzie w nogach /leżał/.
-
A Józek pozwolił zamknąć?
Pewnie jakby co to za lokalersa mógłbym robić z malżonką?
A tak poważnie to mamy chęć ale nie wiem czy będę mógł i nie chcę zamieszania robić. Zobaczymy...
Fido chodzi o to że lokalesi się już palą i nie możemy im później miejsca już przyznanego zabrać.
Ja tam sobie nie wyobrażam że taką imprę możecie opuścić
Do końca weekendu myślę że możemy poczekać na zastanawiających się dłużej. W poniedziałek porozsyłam na PW instrukcje dotyczące wpłat .
-
Te style to każdym /no prawie każdym/ belgijskim szczepem możesz przefermentować , pisałem tylko o swoim subiektywnym odczuciu.
Moimi ulubionymi szczepami są Ardennes i THG, Leuven .
-
Wg mnie to nie są drożdże najlepsze do takich mocnych piw /tripel, quadrupel/, na pierwszym planie wybija sie alkohol, mniej jest estrów, trzeba długo czekać. Z czasem jednak piwo sie starzeje, nuty alkoholowe przechodzą w miodowe. Ja wolę piwa bardziej wyraziste, estrowe, ale dla lubiących rozgrzewąjacy alkohol na pierwszym planie, to jak najbardziej
-
Profil tych drożdży jest mocno alkoholowy, trzeba też czasu żeby się ułożyło, po kilkunastu dniach nie będziesz raczej miał obrazu jak to piwo bedzie smakować za kilka m-cy. Drożdże możesz wykorzystać ponownie, proponowany schemat temp. fermentacji przy tych drożdżach jak najbardziej pożądany.
-
A nie macie wrażenia / chodzi mi o drożdże belgijskie głownie/ ze to już używane przez nas szczepy, tylko z racji innej firmy i kilku zastrzeżonych nazw nazywają się jak się nazywają.
-
Koniec chłodzenia, mały whirlpool i chłodzenie
Widzę że w oczekiwaniu na "chłodzenie" , nie próżnowaliście - osuszanie butelek to dobre zajęcie.
-
Nie ma to jak pożądny motoreduktor za 200zł do zacierania mocnych piw (26kg słodu +) w garnku 100l.
Ja tak z drugiego bieguna, mam i mieszam 3 sezon do 30kg silniczkiem za 50zł od toyoty
Leżakowanie piwa w kegach
w Wsparcie piwowarskie
Opublikowano
Czas tu nie jest istotny, wszystko zależy jak szybko chcę mieć nagazowane piwo.
Bnp kiedyś zamieścił info n.t. gazowania, tym się kieruję.
Co do biogonu to mam u siebie w hurtowni, łatwo dostępny 30/70 i tego używam