Sojer
-
Postów
1 925 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Sojer
-
No dobra.Potrzebny kurczak, przyprawy wg uznania wtarte w kurczaka, butelka piwa. Do miski zaroodpornej wlac pol piwa, reszte wraz z butelka wstawic do tego naczynia, na to nalozyc kurczaka. Piec w jakis 180 stopniach przez godzine - poltorej, czesto polewajac piwem z miski.
-
Stary, ludowy przepis: „- Napalcie, kumo, w piecu do chleba. Trza dziewczynie zadać na dobre poty, to ją odejdzie. Wdowa napaliła w piecu jak się patrzy i wygarnęła węgle czekając dalszych rozkazów. - No, teraz - rzekła znachorka - położyć dziewuchę na sosnowej desce i wsadzić ją w piec na trzy zdrowaśki."
-
E koledzy. Bolek patrzy na temat o tyle wlasciwie, ze produkuje sterowniki z nastawieniem handlowym. Bnp robil dla siebie, a po ewentualne kopie odsyla do czlowieka skadajacego konstrukcje. Gdybym mial wybierac wzialbym mniej zawila konstrukcje. I tansza jesli roznica bylaby znaczna.
-
Hmmm w myśl tego (własnie stwierdzam) moglibyśmy zdradzać do woli
-
Poki co, po usunieciu zylkak siedze na chorobowym. Hmm moze bym co uwarzyl? ale co? i dla kogo. Nie pije piwa ostatnio.
-
Masz jakiś mało wymagający egzemplarz Moja np. nie skomentowała tego, że sprzątnąłem zawartość dwóch suszarek ubrań (lokując je w szafach). Ale gdybym tego nie zrobił zauważyłaby od razu Dziewczyny, mówię Wam. Nie żeńcie się.
-
Wg sondażu PO ma 100% poparcia. (pytanie brzmiało: "PODCIERASZ SIĘ PRZED CZY PO?")
-
W sumie są żony, które mają gorzej...
-
No własnie jem Jeszcze nic nie boli. Nie smierdziało, nie było śliskie, do tego obrobione termicznie. Chociaż kurcze cały czas się zastanawiam, czy czegoś nie pokiełbasiłem. Kojarzy mi się mocno, że sypałem sól, tyle, że mięso nie jest słone jak zwykle. Opcja może być taka, że moczyło się w 1 a nie 2 litrach.
-
Dla mnie wygospodarowanie 6-8 godzin na warzenie to makabra. Jak już brałem się za to, to z nastawieniem, że muszę szybko się wyrobić i efekt taki, że mi się odechciewało na samym początku. Do tego żona fanką nie jest, więc walczę w garażu oddalonym od mieszkania o 40 metrów. Szczęśliwie mam tam prąd. Wody już nie, więc latam z fermentorami i przelewam i latam i przelewam... Jako, że czasu za wiele nie mam przerzuciłem się na bieganie. Te 3 razy w tygodniu po ok. 1-1,5 godziny znajduję.
-
No to się wykazałem. Zrobiłem solankę bez soli peklującej. Woda, przyprawy i tyle. 4 dni peklowania, uwędzone, sparzone. No. Szczęśliwie zjadliwe.
-
Józku, z nierdzewnej czy kwasoodpornej?
-
Nie zauważyłem, by przyszła
-
Muszki na powierzchni brzeczki po burzliwej
Sojer odpowiedział(a) na Raczek temat w Piaskownica piwowarska
Jeśli chodzi o muszki zimową porą. W styczniu czy lutym latało mi tego od groma. Ilem się nakombinował. Okazało się, że winne były storczyki, w których zahodowały się ziemiórki. Pamiętajcie zatem. Nie każda muszka to owocówka. (ziemiórka wygląda nieco inaczej) :mad: (emoty to sprawka Wierki, wybaczcie) -
Podoba mi się zrzut stron 41 i 42
-
wyslij do Wiktora. Zanim znajdziesz majstra w okolicy bromania.pl zalatwi sprawe.
-
Cudne! Piękniejsze niż wszystkie Miss Polonie razem wzięte.
-
Kurcze, może. Wino mi wchodzi zdecydowanie lepiej i smaczniej. Piwo... Walnąłem jakiegoś niemieckiego sikacza. Cztery łyki i poszedł w kanał. Nie bójcie, sprzętu nie sprzedam
-
Piwo mi nie smakuje. Warzenie nie kusi. Chce ktoś sprzęt?
-
Nie bede. Nie warze. Nie pije. Nie czuje ciagu. Bez sensu.
-
Ciekawe ilu super fanów piłkarskich wetknie teraz swe euro2012chorągiewki w szyby samochodów...
