Skocz do zawartości

Sojer

Members
  • Postów

    1 925
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Sojer

  1. Niestety było kwestią czasu pojawienie się osób, które zaczną trollować. Teraz kwestią czasu (oby nie) będzie zakładanie bezsensownych tematów na forum. Całe szczęście mamy sprawnych moderatorów. A żeby nie było, iż napisałem nie na temat. Jejski. Czy ten wątek jest potrzebny?
  2. Sojer

    Piwowarów nocne rozmowy

    Mówi się, że jak człowiek pije przed lustrem, to przepije całe życie. Mówi się, że jak człowiek je przed lustrem, to przeje całe życie. Aż strach zamontować lustro w WC...
  3. Sojer

    Piwowarów nocne rozmowy

    Pociesz się. W poniedziałek Dzień kobiet. Żona pewnie już oczekuje prezentu Ha! i to mi przypomniało historię ze sklepu Żabka. Lat temu parę. Dzień kobiet. Stoję w kolejce, przede mną facet. Prosi o prezerwatywy. Ekspedientka daje jakieś durexy czy coś bardziej markowego i żąda ok. 8 zł. - Nie ma niczego tańszego? pyta facet - Nie. Za przyjemności trzeba płacić. (ekspedientka) - A co to za przyjemność z żoną (facet) - Zależy z czyją (ja) I tym sposobem biedak kupił i poszedł do auta zaparkowanego przed sklepem.
  4. Sojer

    Młynek czy sie nadaje

    Gdybyś był zainteresowany to prawdopodobnie będę sprzedawał taki młynek do kawy, a właściwie mini śrutownik. Jedyna jego wada to brak korbki, ale myślę nad jej dorobieniem. Jest też opcja podpięcia wiertarki. Muszę się jeszcze zastanowić czy chcę go sprzedać, bo mam go jako rezerwę.
  5. Przecież nie będę uprawiał jęczmienia, a następnie go słodował. W sumie najwięcej w piwie jest wody, więc może wystarczy własna studnia?
  6. Ano właśnie! O tym zapomniałem, a w tym był pogrzebany pies! Rozmawiając wówczas doszliśmy do wniosku, że wystarcza własna produkcja chmielu
  7. Według mnie nie pakuje ona próżniowo, a tylko zgrzewa folię. Wieki temu, w czasach licealnych, wysłano mnie na praktyki do mleczarni. Pakowałem m.in. zgrzewarką próżniową. Towar wkładało się do worka, ten do środka zgrzewarki zamykanej hermetycznie. Najpierw usuwała ona powietrze z całej komory i dopiero wówczas zgrzewała. Tutaj nie widzę możliwości automatycznego odessania powietrza z worka.
  8. Eeee będę myślał jak posłowie coś wymyślą W ogóle rozmawiałem kiedyś z człowiekiem z Polskiej Izby Produktu Regionalnego i facet twierdził, że nalewki i piwo można sprzedawać na wiejskich festynach typu dożynki itp. Oczywiście nie pasuje mi to z wiadomych względów, niemniej wiele członkiń kół gospodyń wiejskich traktuje to zdanie jako wykładnię prawa. Pokusiłem się nawet ostatnio o wysłanie maila do Izby. Póki co nie byli łaskawi się odezwać.
  9. Niekoniecznie. Wydaje mi się, że wystarczy stosowne zgłoszenie w ARMiR. Ostatnio przechodzimy to z muzeum, w którym pracuję. Lokalizacja miasto, a by wystąpić o środki z programu Lider trza być zgłoszonym jako (bodajże) producent rolny. I ponoć się da. Dwie instytucje nierolnicze z okolicy już się zarejestrowały .
  10. Całe szczęście od roku mieszkam na wsi. Co prawda w bloku, ale chyba da radę zostać rolnikiem
  11. Prosta sprawa. Napiszcie do posła Palikota. Ja już to zrobiłem mailem. Chyba miesiąc temu. Póki co brak odpowiedzi. A przy okazji oto strona sejmowa http://sejm.gov.pl/poslowie/posel6/279.htm Wejdźcie na jego prywatne www, które podał na stronie sejmu. Mnie powaliło.
  12. Czy to chodzi o Królewiec ? Raczej chodzi o Nakło nad Notecią, które od nadania praw miejskich w 1299 r. było miastem książęcym, a gdy Władysław Łokietek się koronował w bodajże 1320 r. królewskim.
  13. Bo każde kolejne pokolenie szkolne (w przypadku studiów co 6 lat) poziom wiedzy i umiejętności drastycznie spada, o sposobie mówieni i myślenia nie wspomnę.
  14. Ja na swój ślub zrobiłem dwie warki z niechmielonych puszek BA. Prawdziwe ale i Zimowe mocne. I najlepszą nazwę dałem dla ale. "Piwo domowe Ślubne Ale"
  15. Sojer

    Guzik "ignoruj"?!

    Nawet na piwo.org pojawiła się znieczulica
  16. Co do nazwy to zgodzę się z kolegą, bo patrząc na nią z punktu widzenia łatwości zapamiętania przez przeciętnego człowieka do najprostszych nie należy. Z drugiej strony browamator też nie jest nazwą najłatwiejszą. Z trzeciej - NAJWAŻNIEJSZEJ - strony. Zbójeckie prawo właściciela jest jedynym, które ma wpływ na tworzenie nazwy własnej firmy i to powinno zamknąć temat nazwy. A drożdże w gotowych zestawach? Przypuszczam, że elroy nie będzie miał problemu by wymienić je na inne, jeśli tylko wyrazisz taką wolę. "Nasz klient, nasz pan."
  17. Sojer

    Piwowarów nocne rozmowy

    Jeszcze nie, ale właśnie idę
  18. Sojer

    Piwo miesiąca?

    Może weźmy drugie z lutego, a teraz ogłośmy ankietę na kwiecień?
  19. Moje lutowa pszenica przeskoczy niestety na 8 marca...
  20. Sojer

    Piwowarów nocne rozmowy

    Hmmm a znacie może jakąś Organizację Pożytku Publicznego wartą wsparcia?
  21. W sumie nie do końca pasuje to do tego wątku, ale nie ma sensu zakładać nowego. Ostatnio w Powiecie Nakielskim pojawiły się plakaty reklamujące unijne pieniądze rozdawane przez stowarzyszenie. A na plakacie zdjęcie z 2007 roku z konkursu Smaki Krajny i Pałuk. Wrzucam całość i fragment z owym zdjęciem.
  22. Według mnie maksimum 10 mm, optimum 6-8 mm. Ja mam 6 mm i działa idealnie. 15-20 min. i po chłodzeniu.
  23. Sojer

    Reanimacja śrutownika

    A wałek i wnętrze też malowałeś??
  24. Sojer

    Koniec Porkerta

    Ja nie młody, więc nie muszę myśleć. Proszę bardzo w ten deseń: http://allegro.pl/item923045213_magiel_stary_niemiecki.html http://allegro.pl/item925860155_stary_sygnowany_magiel.html http://allegro.pl/item927470271_magiel.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.