mareks

Tradycyjnie to wioska gotuje wypolerowany ryż, następnie mieszkańcy i przeżuwają ten ryż i wypluwają do wielkiej kadzi. Potem fermentacja a następnie odciśnięcie przefermentowanego płynu. Współcześnie zamiast przeżuwania ryżu stosuje się kultury Koji-kin i drożdże do sake.

Kupiłem podobny garnek (38l) i jestem bardzo zadowolony. Solidny.

Chodzi o Festiwal Dobrego Piwa? W zasadzie mieszkam właśnie w Leśnicy. Do tej pory FDP kojarzył mi się z tonami szkła walającymi się wszędzie, tudzież tłumami "średnio" trzeźwiej młodzieży pchającej się z znienacka pod koła/na maskę i tym sposobem skutecznie zniechęciłem się do uczestnictwa. Hmmm... Z drugiej strony czytam właśnie o tym festiwalu, stoiska 21-22 (Artezan!, Pinta!) wyglądają bardzo kusząco. Chyba nie mam innego wyjścia jak tylko powiedzieć "do zobaczenia!" Witam ziomala z Leśnicy! Nie będę już jedyny. Stouta słodkiego warzyłem kilka razy. Mogę doradzić co nie co.

Myślę, że 300 złotych to max Bierz ten 50 L ,jest tylko 20 zł droższy a średnica prawie identyczna. Po kilkunastu warkach będziesz dziękował za radę A czy kuchenka mu wytrzyma taki ciężar?

Tu masz 38l za dobra cenę: http://allegro.pl/garnek-stalowy-do-gastronomii-38l-i3131874631.html Niedawno kupiłem u tego sprzedającego garnek 35l za taką sama kwotę (jest wyższy i ma mniejszą średnicę) i jestem bardzo zadowolony.

Gorąca brzeczka się napowietrzy podczas przelania ? Jeśli nawet to chyba nie znacznie, jednak i tak ją będziesz napowietrzał po schłodzeniu. Więc napowietrzenie ciepłej to coś złego ? Napowietrzenie gorącej brzeczki oraz zielonego piwa jest szkodliwe. Napowietrzanie zimnej brzeczki przed fermentacją jest wskazane.

Ja chłodzę w fermentorze chłodnicą. Dekantując gorącą brzeczkę zaciągam bardzo ostrożnie ustami. Na końcu wężyka w fermentorze mam założoną podwójną skarpetkę pończochopodobną aby filtrować ewentualne chmieliny. Robię whirpool i jak się ustoi to dekantuję. Wężyk mam długi aby gorąca brzeczka się nie napowietrzała.

Próbowałeś? Faktycznie działa dobrze? Bo ja mam wrażenie, że sporo chmielin i innych osadów i tak przejdzie. Ja ostatnio filtrowałem przez oplot ale i tak sporo tego syfu przeszło. Ja filtruję przez podwójną skarpetkę pończochopodobną i jest super.

Kupiłem Grifo HD i gorąco polecam. Super sprzęt. Wcześniej 104 warki zabutelkowałem Gretą.

Somalijski imigrant przybył do Berlina. Zatrzymuje pierwszego napotkanego człowieka i mówi: - Dziękuję wam. Niemcy pozwolili mi tu mieszkać, dali mi mieszkanie, pieniądze na jedzenie, bezpłatną służbę zdrowia, wykształcenie i żadnych podatków. Przechodzień odpowiada: - To jakaś pomyłka, jestem Afgańczykiem. Somalijczyk łapie drugiego przechodnia i mówi: - Dziękuję za to, że Niemcy są tacy gościnni! - Panie, ja nie Niemiec, ja Irakijczyk! Łapie trzeciego, zaczyna gadkę, a ten odpowiada: - Słuchaj, ja jestem z Pakistanu. Somalijczyk zatrzymuje jakąś kobietę, i pyta: - Pani jest może Niemką? - Nie, jestem z Indii. - Ja nie mogę, gdzie się podziali Niemcy? Hinduska spogląda na zegarek i odpowiada: - Przecież oni teraz pracują.

Ulubiony żydowski dowcip (usłyszany od Żydów londyńskich). Facet idzie przez Wilsden (tradycyjnie żydowska dzielnica) i widzi sklep z antycznymi zegarem na wystawie. Wchodzi i po chwili pyta starszego pana, który sie właśnie pojawił; -Interesuję się tym zegarem. Jak jest cena? My nie sprzedajemy zegarów - słyszy w odpowiedzi. Jeśli nie zegary to czym się zajmujecie. Usłyszał; dokonujemy obrzezania. - Czemu więc zegar na wystawie? - A łaskawy pan ma lepszy pomysł?

Nadają się tylko do saisona czy inne belgi też na nich wyjdą?

Pamiętam,że za komuny podobne młynki stały w sklepach spożywczych. Miały chyba 3 fazowe zasilanie silnika.

Garnek kupiłem wczoraj i dziś już przyjechał. Solidnie wykonany. Jutro będę go testował.

Mam coś podobnego, tylko 50l. Gar ma grube doklejane dno. Podobno przy spawaniu ścianki może się odkleić, ale u mnie się to nie wydarzyło. Może przy mniejszych garnuszkach. http://www.piwo.org/...2007-warzelnia/ Może wstawie lepsze fotki niedługo. Garnek pancerny. Łatwo się czyści, nie rysuje. Sprawuje się bardzo dobrze na indukcji i na gazie. Ładnie mi wspawali zawór. Tylko trzeba polować na jakąś lepszą cenę, mój chyba za 160-180 kupiłem. Dzięki za info. Nie będę niczego spawał więc nie ma problemu. Co do ceny to nie wierzę aby trafiło się taniej chyba, że uda się kupić na fakturę i odliczyć VAT.

Czy ktoś kupił i używa taki garnek: http://allegro.pl/garnek-stalowy-35l-i3069150322.html ?

Na Allegro sprzedają też chlorek do korekcji składu wody dla akwarystów. Też się nadaje do celów piwowarskich.

We Wrocławiu nie pijemy wody z Odry. Cytat: "Woda, którą dostarcza MPWiK pochodzi przede wszystkim z gór. Pobierana jest ona z rzeki Oławy zasilanej z kolei przez Nysę Kłodzką. Źródła tej ostatniej znajdują się w Sudetach. Górska woda stanowi 99 procent surowca wykorzystywanego przez MPWiK. Pozostały 1 procent to woda z ujęcia głębinowego w Leśnicy, która trafia do mieszkańców tego osiedla." Ja mieszkam w Leśnicy.

Tu są parametry wody we Wrocławiu: http://www.mpwik.wroclaw.pl/sub.php?92 O żesz w mordę! Sporo się zmieniły od poprzedniego kwartału.

Od kilku warek gotuję wodę aby ją zmiękczyć i uzupełniam solami. Spróbowałem tego bo pilsy były niedobre na skutek zbyt dużej zawartości siarczków. Efekty mnie zadowalają. Goryczka jest łagodniejsza, bardziej wyczuwalne są akcenty słodowe aczkolwiek pierwsze piwo z korekcją składu wody dopiero leżakuje w celu nagazowania.

Jako Państwo nie posiadamy doktryny. Doktryna może być jawna albo tajna i jest podstawą działania Państwa we wszystkich Jego aspektach. http://vod.gazetapolska.pl/3317-politycy-tego-nie-robia-zrobimy-my-blogerzy-na-wizji-cz-12

Powinienem złośliwie spytać, czy czytałeś tą książkę, ale wiem, że nie, bo nie jest nigdzie dostępna. Ja zresztą też nie czytałem, ale z opracowań tych co czytali wiem, że o "przestrzeni życiowej na wschodzie" jest może jedno zdanie niemożliwie eskploatowane przez komunistyczną propagandę. Dużo więcej miejsca Hitler poświęca Traktatowi Wersalskiemu i zemście na Francji, którą uważa za głównego wroga. Atak na Polskę był spowodowany głównie koniecznością zabezpieczenia sobie tyłów, bo my w odróżnieniu do Francuzów nie siedzielibyśmy bezczynnie na tyłku w czasie wojny. Może wystarczyło dać Adolfowi gwarancje bezpieczeństwa od wschodu aby popchnąć go do ataku na Francję, i wbić nóż w plecy w dogodnym momencie. Francja w historii była naszym jedynym sprzymierzeńcem w odróżnieniu od Anglii, która nas wykorzystywała. Z Hitlerem łatwo moglibyśmy sobie poradzić gdybyśmy byli w sojuszu z Czechami ale to byłoby nie na rękę Anglii.

"Reżyser Grzegorz Braun tak mówi o tej książce: "Maciejewski to pisarz - rewizjonista, który poddał rewizji nasze dzieje sprzed 500 lat. Rzadko się zdarza, żeby jakąś książkę tak bardzo chciało się czytać i nie odkładać jej, a po jej skończeniu, żeby człowiek tak bardzo chciał się dzielić tym, co tam przeczytał". Rozproszona po różnych publikacjach wiedza na temat gospodarki stulecia XV i XVI daje nam niesamowity obraz tamtych czasów. Nieprawdopodobną wręcz mapę, z której istnienia nie zdawaliśmy sobie sprawy. Przyzwyczajeni przez ostatnie 200 lat do tego, że nazywano nas peryferiami świata, że Polskę i Europę Środkową traktowano jako ubogiego krewnego Zachodu, nie zdawaliśmy sobie sprawy i nie zdajemy chyba nadal, że żyjemy w środku świata., Obszar zaznaczony od zachodu rzeką Nysą, od wschodu Popradem, którego krańcem jest miasto Częstochowa, a południowym Bańska Bystrzyca jest właśnie, a w czasach tu opisywanych był niejako podwójnie, środkiem świata. Kiedy uświadomimy sobie, że tutaj właśnie koncentrowało się przez całe stulecia wydobycie stali, miedzi, złota, srebra oraz ołowiu, inaczej zaczniemy patrzeć na własną historię. Inaczej nie docieka chyba nikt, poprzestając na wyjaśnieniu najprostszym i najbardziej kłamliwym - na różnicach religijnych." Gabriel Maciejewski to znany bloger o pseudonimie Coryllus publikujący na Salonie 24. http://vod.gazetapol...ary-sieminskiej

Gwoli ścisłości - odbieraliśmy co swoje. Tyle, że moment był niewłaściwy. Wizerunkowo kiepsko to wyglądało.

Tekst o browarach rzemieślniczych ale chyba nie był autoryzowany. http://finanse.wp.pl/kat,122882,title,Browar-metoda-na-Artezana,wid,15344895,wiadomosc.html