Skocz do zawartości

LukaszU

Members
  • Postów

    174
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez LukaszU

  1. Nachodzi pytanie ile z tego 0,5 l będzie zalewane do butelki, bo pewnie też bezpiecznie będzie nie zalewać na maksa. ja zamierzam lać tak do 1/3 szyjki max. Fermentacji będę bardzo pilnował, wiem, że ma to dużo przełożenie na gazowanie się.
  2. nie, jeszcze nie. ja się do tego rozlewu dopiero zabierać będę. jednak wole mieć już pewność na starcie, że od strony butelek, granatów nie będzie. Tak też myślałem. Sprawdzę sobie zatem te primatory, wrzucę to na wagę i będę wiedział. te miłosławskie butelki też dobrze wyglądają.
  3. Czyli tak - najlepiej zwrotne, na dodatek z grubego szkła. Jacer, BretBeermann, leech, a jakich wy używacie ? ps - wybaczcie moje laickie podejście.
  4. A jaką mniej więcej powinny mieć wagę ? te z Ninkasi nie maja żadnego info czy są zwrotne czy bezzwrotne
  5. No własnie wagą, nie mam pojęcia o co mu chodziło Nie do końca rozumiem.
  6. Cześć ! Mam nie lada problem - boję się, że moje pierwsze zabutelkowane piwo przemieni się w granaty i zacznie wybuchać stojąc w piwnicy. Zastanawiam się nad tym jak sprawdzić grubość szkła w butelkach. Mam 2 skrzynki butelek, które dostałem od znajomego prowadzącego knajpę. Butelki są po piwie z Browaru Ninkasi. Czy ktoś z Was może rozlewał do tych butelek swoje piwo ? Nie wiem czym mam się sugerować sprawdzając grubość szkła czy też jego wytrzymałość. Na wszelki wypadek zbieram też butelki po Miłosławach (głównie Pilzner i Marcowe). Może ktoś z Was korzysta z tego szkła ? Widziałem kiedyś w necie filmik gdzie ktoś ważył te butelki i sugerował się ich wagą. Może to jest metoda ? Będę wdzięczny za podpowiedzi, pozdr, Łukasz
  7. Wjadę z metodą Dori. Szykuje się druga partia butelek więc pewnie mycia będzie sporo
  8. Cześć ! Odświeżę temat. Przeszperałem forum, ale mało informacji znalazłem. Mam pytanie o najbardziej uniwersalną pojemność garnka do zacierania. Nie planuje robić podwójnych warek, ale zastanawiam się czy na pojedyńczą warkę 20-25 L wystarczy gar o pojemności 30 L ? Czy już lepiej na zapas brać 35tkę ? Będę wdzięczny za zainteresowanie się pytaniem Pozdr!
  9. A powiedz proszę w jakich proporcjach sypiesz NaOH ? Łyżeczka styknie na butelkę ?
  10. Znalazłem też taki wątek, że ktoś zamiast wkrętów czy też kulek używał po prostu ryżu, do tego zalewał go octem. Ponoć dawało to niezły efekt. Ja wymyśliłem sobie wczoraj, że zrobię tak: - zaleję butelki na dzień lub dwa wodą aby pozostałości w szkle się trochę namoczyły, - wjadę z ryżem i wodą z dodatkiem np. Ludwika - porządnie wyparzę - zaleję przez rozlewem piwa nadwęglanem sodu Myślę, że będzie ok.
  11. O to właśnie mi chodziło, dzięki ogromne ! Chyba po prostu kupię sam nadwęglan sodu i po zabawie
  12. Cześć ! Temat już wielokrotnie był, wiem bo czytałem. Niestety nie do końca rozumiem pewne rzeczy w nich zawarte, więc postanowiłem założyć ten wątek (wszystkie czytane przeze mnie wątki kończyły się na roku 2010). Jestem przed etapem swojej pierwszej warki. Sprzęt zakupiony, zestaw surowców także (Pale Ale 12 Blg). Udało mi się dostać od znajomego 40 szt. butelek. Problem pojawił się gdy zacząłem je sprawdzać. Miały dużo osadów w sobie, a ok 1/3 ma na dnie ciemną pleśń. Od razu pomyślałem, że lipa i będzie problem. Zalałem butelki gorąca wodą z dodatkiem Ludwika. Porządnie wypłukałem (niestety nie mam szczotki, nie dotarła do mnie jeszcze), zalałem wrzątkiem. Faktycznie większość butelek się umyła bardzo dobrze, te mocno zabrudzone mają jakieś niewielkie ślady na dnie. Wyczytałem, że ludzie czyszczą popularnym kretem. Trochę mnie to przeraża aby takiego kreta pakować do butelek gdzie będzie piwo. Drugą opcja jest Oxi, gdzie to dostanę ? Nie mam niestety myjki mechanicznej, bo w bloku nie mam gdzie jej wpiąć. Czy zwykłe płukanie kranem wysatrczy aby to porządnie z kreta wyczyścić ? Potem umyć to jeszcze Ludwikiem ? Pirosiarczan sodu na koniec, to wiem. Ale zastanawiam się na ile ta pleśń jest w stanie pozostać w porowatym szkle butelki. Będę wdzięczny za pomoc oraz nie kasowanie tego wątku. Pozdrawiam, Łukasz
  13. Jest jeszcze opcja piwnicy, tam średnio jest niższa. wstawię dziś termometr i zrobię pomiar, boję sie tylko że tak (jak to w piwnicy) jest kurz i czy to czasem nie zaszkodzi.
  14. Mam właśnie taki plan. zastanawiam się tylko czy pokojowa temp. 22-23 stopnie to już nie przesada ??
  15. aaa właśnie wszyscy o fermentacji mówią, że trzeba uważać bardzo
  16. Dziękuję za rady - zrobię tak, że na początku założę sobie te 30 litrów Niebawem pierwsze warzenie, jestem trochę zestresowany
  17. Czyli pod każdy gatunek wysładzasz inaczej ? Wydaje mi się, że chyba lepiej dolać wodę niż przesadnie wypłukać młóto.
  18. dziękuję Klisz, to wiele mi wyjaśniło
  19. teraz rozumiem. prawie 1/3 straty. a jak to jest z tym, aby wysładzać do 3 blg ? Też tak robisz czy tylko do wspomnianych 26 litrów ?
  20. czyli zakładam, że pewnie 2-3 litry odparują oraz jakieś 1-2 litry wylane z chmielami ? wychodzi ok 25 litrów do gotowania.
  21. Czyli aby uzyskać 20 litrów piwa powinienem wysadzać do łącznej objętości 30 l ? Chyba się pogubiłem.
  22. I tutaj mam pytanie (wybaczcie poziom, ale jestem laikiem) odnośnie wysładzania: - 2-3 Blg pomiaru z brzeczki. Widziałem na jednym z filmów T.Kopyry, że właśnie wysładza nie mniej niż do 2 Blg. Czy stosować tak zawsze ? - czy 20 l zakładanego piwa to standardowe założenie ? Czyli do chmielenia powinienem mieć 23-23 litry ? Zakładając to powinienem np brzeczka przednia + brzeczka tylna z wysładzania mieć ok 23 litry, bo ok 3 litry odpruje. Co jeśli z wysładzania wyjdzie mi mniej ? Mogę bezproblemu dolać zwykłej wody ? Wybaczcie mi te podstawowe pytania, ale odpuściłem sobie warzenie piwa z brewkitów i zaczynam od razu z zacieraniem. Wiedzy szukam na tym forum plus youtube, a chcę mieć opanowane podstawy tak aby nic nie pomieszać
  23. Dzięki wielki Widzę, że dookoła dużo piwowarów, bardzo mnie to cieszy !
  24. Mariucha, wszystko wydaje się już proste, dzięki ! Czyli powiedzmy, że w przypadku tej receptury z czasem gotowania 80 minut: 70 min – 10g Zeus 40 min – 15g Citra 15 min – 15g Simcoe 10 min – 15g Citra 2012 5 min – 20g Ahtanum Robię tak: - 10 minut po doprowadzeniu do wrzenia dodaję chmiel Zeus, - 40 minut po doprowadzeniu do wrzenia dodaję chmiel Citra, - 65 minut po doprowadzeniu do wrzenia dodaję chmiel Simcoe, - 70 minut po doprowadzeniu do wrzenia dodaję chmiel Citra 2012, - 5 minut przed końcem gotowania dodaję chmiel Ahtanum. Obym niczego nie pokręcił
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.