Też byłem wczoraj u pani Magdy. Sklep odżywa i miejmy nadzieję, że już nigdy nie będzie tak jak w wakacje podczas zastępstwa, które nieco go zrujnowało. Szkoda by było, sklep istnieje od zawsze i to chyba jedyne takie miejsce w Warszawie. Do tego moża sympatycznie porozmawiać.
Godziny otwarcia zmienią się ale nie na 2-3h dziennie tylko normalnie 8, za to będą przesunięte np. pn 19-17, wt 12-20 itp.. tak żeby po pracy czy przed dało się podjechać.
Asortyment rośnie, sklep internetowy się rozwija, po mału może uda się wyjść z tego marazmu.
Zakupy robię w różnych miejscach, ale do Piwowara mam sentyment. Mam nadzieję, że będę miał okazję tam częściej wpadać, nie tylko na pogaduchy.