Jak na moje to radę byś sobie dał, ja w każdym razie nie zwlekałem z zacieraniem i w Brewkity długo się nie bawiłem. Co do Red Ale to na twoim miejscu wybrałbym piwo którego smak jest ci w miarę znany albo nie ma problemów z kupieniem przemysłowego odpowiednika w celu porównania. Ja RA znam bo jestem byłym imigrantem ale jeśli nigdy takiego piwa nie piłeś to chyba lepiej jakiś stout albo może porter, przykładów tych piw jest sporo w różnej maści delikatesach i tym podobnych sklepach.
Co do dyskusji o chlorze to będę się trzymał tego co już dawno temu pisałem; dla mnie idealne rozwiązanie i czy to "oryginalny" Ace, Clorox czy jakiś wybielacz firmy krzak z biedronki za 1,50 zł to działa. Od czasu jak stosuję nie mam żadnych problemów i kwasów od ponad 15 warek, a największy plus to dostępność. Jak mi się skończy to nie muszę czekać aż mi podeślą tylko zakładam buty i idę na drugą stronę do sklepu.