Skocz do zawartości

kolomar

Members
  • Postów

    634
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kolomar

  1. No nie wiem... Trochę się czuję jakbym nie wiem co napisał. Potwierdzenie przeczytania wiadomości występuje na wielu forach, których jestem użytkownikiem, jak również we wszystkich szanujących się klientach pocztowych. Wniosek z tego, że zupełnie niepotrzebnie, bo nikt tego nie używa.. :rolleyes: Wniosek, czasem trzeba siedzieć cicho, bo wychodzi, że jest się jakimś odmieńcem, bo do tej pory za pomysłem jest 1 osoba (czyt. ja) a przeciw cała reszta, która się wypowiedziała w temacie.
  2. Jak w temacie. Brakuje mi takiej opcji, jaka jest na browar.biz, że mogę zaznaczyć "ptaszek" "zażądać potwierdzenia odczytania wiadomości". Przyznam się, że samo słowo "zażądać" proponuje zastąpić np. poprosić, ale taka opcja jest moim zdaniem bardzo potrzebna i przydatna.
  3. Cześć. Intryguje mnie ta ilość startej skórki... Czy przypadkiem nie 170g ?
  4. Warka nr 57- Ciemna strona księżyca (Dunkelweizen) 11Blg skład zasypu: słód pszeniczny- 2,0 kg słód monachijski- 1,25 kg słód pilzneński- 0,45 kg słód karmelowy jasny- 0,2 kg słód karmelowy ciemny- 0,1 kg chmiel Lubelski- 23g drożdże 3068, gęstwa z poprzedniej warki zacieranie, dekokcja jednowarowa: 40C- 25 min. 53C- 10 min 62C- 35 min (odebranie 1/3 zacieru, podgrzanie do 72C na 10 min. Gotowanie przez 15 min.) dodanie 1/3 zacieru i ustalenie temp. na 72C- 15 min podgrzanie do 78C i filtracja wysładzanie 16L wody o temp. 80C chmielenie: 23g- Lubelskiego od początku gotowania na 60 min. Wyszło 22 l. blg 11 drożdże 3068 Następne w kolejce najprawdopodobniej Żytnie lub Old Ale, ale to za jakiś tydzień przynajmniej. Na razie mycie butelek w ilości 80 szt, gdyż pszeniczki pójdą do nich od razu po burzliwej w celu zmniejszenia ryzyka infekcji.
  5. Warka nr 56- Taka karma (pszeniczniak) skład zasypu: słód pszeniczny- 2,0 kg słód bohemian pils- 1,35 (wszystko co zostało) słód pilzneński- 0,45 kg słód monachijski- 0,20 kg chmiel Saaz- 23g drożdże 3068, gęstwa z poprzedniej warki zacieranie, dekokcja jednowarowa: 40C- 25 min. 53C- 10 min 62C- 35 min (odebranie 1/3 zacieru, podgrzanie do 72C na 10 min. Gotowanie przez 15 min.) dodanie 1/3 zacieru i ustalenie temp. na 72C- 15 min podgrzanie do 78C i filtracja wysładzanie 16L wody o temp. 80C chmielenie: 23g- Saaza od początku gotowania na 70 min. Wyszło 21,5 l. blg 11,5 drożdże 3068 Testowo otworzyłem buteleczkę 0,2 "Oka Pawia", po jednym dniu od zabutelkowania. JEST PIANA!! Utrzymuje się parę minut, więc jest nieźle. W smaku bardzo delikatne, dlatego zwiększyłem ilość chmielu do 23g w "Takiej Karmie"
  6. Masakra. Ponad 50 warek na koncie a spójrzcie jak zacierałem warkę 53- Oko Pawia Nie wiem co mi się na rozum rzuciło. Tzn. chyba trochę za dużo testowania belgijskich piwek w trakcie śrutowania Ciekawe, czy jest możliwe pszeniczne bez piany Nie chciałem robić eksperymentu, ale wyszedł sam... Dziś już dekokcja jednowarowa a przerwa w 54 °C co najwyżej 10 min. :cool2:
  7. W skrócie i od końca: - jedna saszetka drożdży suchych śmiało ci wystarczy na te dwie warki. Zrób tylko rehydratyzacje drożdży przed zadaniem... (możesz nawet zrobić z 1/3 opakowania i też będzie dobrze...) - zasyp, tu sprawa prosta, żeby był klasowy pszeniczniak, musi być w zasypie min. 50% słodu pszenicznego. Generalnie im więcej tego słodu (już powyżej 50%) tym dłuższa filtracja. - zacieranie- tu jest pole do eksperymentu. Na twoim miejscu jedną warkę bym zrobił z dekokcją a drugą bez, dla porównania. - chmielenie- pszenice chmieli się dla goryczki, jednak zazwyczaj dodaje się chmiel aromatyczny (tutaj Lubelski) ze względu, że da on bardziej szlachetną goryczkę. Moja rada, nie przesadzać z chmielem. Jedna z moich pierwszych warek pszenicznych była z zestawu BA (dunkel), gdzie w zestawie było 40g. granulatu Lubelskiego. Piwo wyszło przechmielone. Takie są zasady, jednak gusta, to inna sprawa. Z tego co pamiętam np. Dori lubi pszeniczki trochę bardziej chmielone. Ja na tą chwilę daje 20g. Lubelskiego na 20l. piwa. Granulat sypię bezpośrednio do gara. Mam nadzieję, że trochę pomogłem, pozdrawiam
  8. Warka nr. 53 Oko Pawia (pszeniczne), została dziś zabutelkowana po 7 dniach fermentacji burzliwej. Blg zeszło do 3. Dałem 165g glukozy na 22l. piwa. Trochę mało jak na styl, ale ja tak lubię Zielone piwo smakuje... aksamitnie, takie określenie wpadło mi do głowy pierwsze Jutro następna pszenica. Inspiracją była warka nr 85 warzona przez Codera. Czyli po prostu użyję resztkę słodu bohemian pils (ok. 1.6/1.7) + pszeniczny oraz będę chmielił saazem, ale bardziej delikatnie (myślę że ok 25g). Jeżeli nie zdecyduje się na dekokcje, to dodam trochę carapilsa... PS. Coder widzę, że swoje piwo warzyłeś 09.05, czy już je może próbowałeś?
  9. Do tego właśnie zmierzałem. W moim przypadku szklanka domestosa /20l na 3 dni nie załatwiła sprawy... Czas na kwasek cytrynowy (tylko ile? Szklankę/20l.?) lub sodę kaustyczną...
  10. Ok, ale czy czyściłeś tym przebarwione fermentory? Jeśli tak, to w jaki dokładnie sposób.
  11. Cześć. Do napisania tego postu przymierzałem się już jakiś czas, ale zdecydowałem się dopiero teraz, po przeczytaniu dwóch ostatnich wypowiedzi (Codera i Bogdana62) w temacie "Dziwny temat- kwaśne piwo..." na temat przebarwień w fermentorach i ich możliwym wpływie na infekcje piwa. Chciałbym poruszyć problem mycia starszych fermentorów. Chodzi mi zwłaszcza o usuwanie przebarwień. Kto miał, ten wie o co chodzi a dla tych co nie mieli postaram się pstryknąć fotkę jak to wygląda. Również bije się za każdym razem z myślami, gdy mam nastawić piwo w starszym, przebarwionym fermentorze. Czy macie jakiś skuteczny sposób na pozbycie się tych przebarwień? Temat był poruszany na browar.biz i tam Marusia opisała, że zalewa cały fermentor ze szklanką ace na dzień i przebarwienia znikają (ja to tak zrozumiałem, ale to dawno było i mogę coś kręcić). Zalałem fermentor z ace na 3 dni, lecz przebarwienia zostały. Ro_y coś kiedyś wspominał o sodzie kaustycznej... próbował ktoś tego? Zdjęcia w drodze...
  12. Hop Aroma stosowałem 2 razy. Tabletkę pokruszyłem jeszcze w torebce i wsypałem bezpośrednio do fermentora. Piwo wyszło ok, ale aromat chmielowy z tej tabletki mi nie odpowiadał.
  13. A masz jakieś surowce, czy wszystko będziesz kupował? Jakbyś miał dostęp do jakiejś gęstwy drożdży płynnych, od kogoś z okolicy to mógłbyś zasyp dopasować do gęstwy. Jeśli wszystko zamierzasz kupować, to również polecam Koelscha, pamiętam jak go próbowałem po raz pierwszy, bardzo dobre i ciekawe piwo. Powtórzyłem to piwko jeszcze raz, wyszło równie smakowicie. Jak cena drożdży płynnych jest dla ciebie akceptowalna, to fajnym rozwiązaniem jest coś belgijskiego (ja używałem drożdży THG), powiem nieskromnie, że na 5/6 warek robionych na tych drożdżach, wszystkie były przynajmniej dobre Tylko, że zakup płynnych trochę determinuje dalsze plany warzelnicze, bo grzechem by było nie użyć gęstwy parokrotnie a na początku wybiera się raczej taki kierunek, który umożliwia testowanie i próbowanie różnych stylów, bo to jest największa frajda... Fajnymi i prostymi (zacieranie infuzyjne, jednotemperaturowe) są Stouty. Bogate i ciekawe (wręcz szokujące za pierwszym razem) w smaku. Po dwóch msc. leżakowania można je śmiało pić. Tyle ode mnie, pozdrawiam.
  14. Warka nr 55- Oczy niebieskie (Zestaw BA Brown Ale/Mild, lekko powiększony) zasyp: Pale Ale- 2,0 + 0,2 kg. Monachijski II- 1,0 + 0,2 kg Caramunich III- 0,4 kg Carafal I- 0,05 kg Chmiel Fuggles- 33g. zacieranie: ok 70 min. w temp. 67 °C podgrzanie do 75 °C, filtracja i wysładzanie ok. 16/17 l. wody o temp 70 °C chmielenie: Fuggles 33 g- od początku gotowania na 60 min. Całość zostanie zadana 1/2 saszetki Safale 04. Planuje uzyskać ok 23/24l.
  15. Wyszło lekko ponad 24 litry. Blg. równe 13. Mam nadzieję, że piwo będzie lepsze niż wczorajsza gra Manchesteru...
  16. Z okazji dzisiejszego finału LM oraz faktu, że kibicuje MU już ponad 12 lat, postanowiłem uwarzyć Finałowego Oatmeal Stouta Warka nr 54- Finałowy Oatmeal Stout zasyp: Pale Ale- 3,7 kg. Karmelowy ciemny- 0,3 kg Carafa special I- 0,15 kg Jęczmień palony-0,25 kg Płatki owsiane "górskie"- 0,5 kg Płatki jęczmienne- 0,2 kg zacieranie: ok 70 min. w temp. 66 °C podgrzanie do 75 °C, filtracja i wysładzanie ok. 17/18 l. wody o temp 70 °C chmielenie: Fuggles 32,5 g- od początku gotowania na 60 min. Całość zostanie zadana gęstwą London Ale. Planuje uzyskać ok 24/25l. A na koniec... GLORY, GLORY, MAN. UNITED!!!
  17. Warka 51- Dark Vader została zabutelkowana, do 24l. piwa dodałem 85g. glukozy. Warkę nr 52 IRAsiad również zabutelkowałem, do 23,5l. piwa dałem 155g glukozy.
  18. Witam po przerwie urlopowej. Przed wyjazdem zmajstrowałem Warkę nr 52 IRA siad (IRA z zestawu BA) Skład zestawu: - słód Pale Ale Weyermann- 2,7 kg. (+0,2 kg) - słód monachijski Typ I Weyermann- 0,8 kg. (+0,1 kg.) - słód Carared- 0,5 kg. (+0,1 kg) - palony jęczmień Weyermann- 0,05 kg. - chmiel aromatyczny - 30 g. - chmiel goryczkowy - 20 g. - gęstwa London Ale Zacieranie: ok. 80 min w 66C po czym filtracja i wysładzanie do otrzymania 27l. Chmielenie: (z pamięci): - Marynka w 5 min. gotowania - Lubelski na 10 min. przed końcem Po gotowaniu wyszło ok 24l, blg. 12. Stoi na cichej i czeka na butelkowanie. A wczoraj pszeniczka. Warka nr 53- Oko Pawia skład zasypu: słód pszeniczny- 2,1 kg słód pilzneński- 1,7 kg słód caramunch II- 0,25 kg chmiel Lubelski- 20g drożdże 3068 z nowej saszetki zacieranie, dekokcja dwuwarowa: 40C- 20 min. 53C- 35 min (odebranie 1/3 zacieru, podgrzanie do 63C na 10 min. Gotowanie przez 15 min.) dodanie 1/3 zacieru i ustalenie temp. na 63C- 35 min (odebranie 1/3 zacieru, podgrzanie do 72C na 10 min. Gotowanie przez 15 min.) dodanie 1/3 zacieru i ustalenie temp. na 72C- 15 min podgrzanie do 78C i filtracja wysładzanie 16L wody o temp. 80C chmielenie: 20g- Lubelskiego od początku gotowania na 60 min. Wyszło 21,5 l. blg 11 drożdże 3068 zadane bezpośrednio do fermentora, temp. 22C, mam nadzieję, że szybko ruszą. Saszetka napuchła już po 24 godz. co wskazuje na dobrą kondycję drożdży
  19. Robiłem dwa Dubbelki na THG, do tego stylu piwa drożdże jak najbardziej ok. Polecam.
  20. Warka 51- Dark Vader Została podzielona na dwa fermentory. Blg. wyszło 13 25l - zadane S-23 (całość poszła do piwniczki, temp. ok 10C) 10l- zadane gęstwą London Ale (trzymana w pokoju w temp. ok 20C) To 10l. to już nie będzie lager oczywiście, ale będzie fajny eksperyment, jaki będzie wpływ szczepu drożdży oraz rodzaj fermentacji (górna/dolna) na smak piwa. W teorii wiem jaki, ale zobaczymy co na to praktyka W związku z powyższym, warka zadana London Ale otrzymuje nazwę roboczą: Anakin S To będzie po prostu górna i dolna strona mocy
  21. Na początek uwaga zaczynam szczekać, a raczej odszczekiwać Malinowy Cienkusz po tyg. od zabutelkowania nie jest już taki kwaśny. Wszystko idzie w dobrym kierunku ale zanim będzie dobre, będzie musiało długo poleżeć w piwniczce... Warka 51- Dark Vader (Dark Lager) zasyp: Pilzneński- 4,0 kg. Monachijski- 1,5 kg. Carapils- 0,6 kg. Karmelowy ciemny- 0,3 kg Carafa I Special- 0,15 kg (słód dodany przy filtracji) Zakwaszający- 0,15 kg zacieranie: (w ok. 23 l. wody) 30 min - 64 C 45 min - 73 C Wysładzanie ok. 23l. wody o temp. 78C. chmielenie: 70 min 40 g - Marynka (granulat) od początku gotowania 35 g - Lubelski (granulat) na ostatnie 10 min. Po ostygnięciu zadam S-23. Wyszło ok. 35/37 l. Blg. podam jutro. Z założenia ma to być nieskomplikowane piwko, alternatywa dla jasnego pilsa na letnie grillowanie.
  22. Robiłem niedawno zakupy w tym sklepie. Słody są ok. Złociste i pachnące
  23. Malinowy cienkusz na 80% jest kwasem, stąd tak głębokie odfermentowanie. Oblizując areometr, nie byłem w stanie tego stwierdzić, ale dziś przy butelkowaniu jak zwykle odlałem kapkę i piwo jest kwaśne, zabutelkowałem mimo wszystko, nie był to smak octowy, więc jakaś nadzieja jest. Następnym razem sok malinowy jednak dodam przy chmieleniu lub jako przegotowany syrop, bo jeżeni będzie kwas, to na 99% przez to, że wlałem sok bezpośrednio z butelki. Generalnie, jak ktoś myślał na temat soku jako dodatku, to radzę też tak zrobić. Jakby się coś w temacie zmieniło czyt. piwo się poprawiło, to odszczekam i napiszę o tym fakcie. Pozdrawiam
  24. Dzięki za odp. W takim razie jeszcze się zastanowię. A raczej mogę napisać, że przekonałeś mnie do sypnięcia trochę Fuggles. 20g nie zaszkodzi a wszystko odbędzie się zgodnie z zaleceniami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.