Skocz do zawartości

coder

Members
  • Postów

    5 608
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Aktywność reputacji

  1. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od e-prezes w Dominus Tecum, mikrobrowar codera   
    Zacieranie to tylko produkcja brzeczki, istota piwowarstwa tkwi w fementacji!!
     
    Ale swoja drogą dziekuję, że znajdujesz czas aby znaleźć drzazgę w moim oku na każdym z forum piwowarskich na których zamieszczam posty.
  2. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od Placq w Jak tanio zrobić mieszadło magnetyczne?   
    Co do możliwości zakażenia to są w sumie podobne - jak nie mamy mieszadła to trzeba po prostu co jakiś czas potrząsnąć naczyniem. Mieszadło faktycznie powoduje ciągłe natlenienie (nalezy zadbać, żeby w brzeczce był wir), ponadto zapewnia ciągłe usuwanie CO2, który hamuje drożdże i homogenizuje zawartość startera. Dzięki temu praktycznie cała brzeczka zostaje zużyta na rozmnażanie. Uzyskamy lepszą "gęstość" drożdży w tym jednym litrze, proszę porównać, jakie objętości startera proponuje kalkulator:
    http://www.mrmalty.com/calc/calc.html , zakładka Liquid Yeast, przy ustawieniu Simple Starter i Stir Plate
     
    Taka mocno napowietrzona brzeczka nie jest specjalnie smaczna, dobrze jest ją zdekantować przed dodaniem startera.
     
    EDIT: i jeszcze jedno - trochę rozmnażania drożdży w warce JEST wskazane, szczególnie w piwach estrowych (angielskich, belgijskich, pszenicznych), w czasie rozmnażania powstają właśnie te ciekawe posmaczki. Należy zadawać zawsze właściwą ilość drożdży, nie za dużo, nie za mało.
  3. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od Usiu w Drożdże - powtórne wykorzystanie   
    Jeszcze o kalkulatorze gęstwy, instrukcja for dummies:
     
    - wchodzimy na
    http://www.mrmalty.com/calc/calc.html
    - klikamy zakładkę Preferences
    - ustawiamy, od góry:
    - Plato
    - Liters
    - Liters
    Klikamy Save Settings
     
    - kliamy zakładkę "Repitching from slurry"
    - wyłączamy opcję Calculate Viability from Date
    - w pole Viability wpisujemy 90%
    - Teraz dla Ale, 12 Plato, 20L po naciśnięciu Calculate powinno wyjść 92 ml gestwy.
     
    Tyle na początek powinno starczyć.
  4. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od e-prezes w Mikrobrowary - konieczne zmiany prawa   
    Na facebooku zgody zobaczyłem skuteczne i praktyczne rozwiązanie problemów biurokratycznych:
    http://pl.wikipedia....Marvin_Heemeyer
     

     
    Trzeba by poszukać na allego jakiś używany buldożer...
  5. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od Usiu w czas gotowania   
    Chmiel zawsze dodajemy na 60, max 90 minut.
     
    Przed dodaniem chmielu mozna jeszcze trochę pogotować brzeczkę w celu:
    - uzyskania przełomu jeszcze przed dodaniem chmielu (polepsza to utylizację chmielu)
    - pozbycia się DMS (przyjmuje się, że 100 minut gotowania usuwa DMS praktycznie całkowicie)
    - odparowania wody i zatężenia piwa - np. w Cieszynie porter bałtycki gotuje się kilka (6?) godzin.
  6. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od vmario w Czytał ktoś "Designing Great Beers: The Ultimate Guide to Brewing Classic Beer Styles"   
    Zależy, czego chcesz się nauczyć:
     
    podstawy i przekój wiedzy - How To Brew (Palmer)
    zaawansowane - New Brewing Lager Beer (Noonan) albo Technologia piwa i słodu (Kunze)
    receptury - Brewing Classic Styles (Zainasheff)
    filozofia - Brewing Better Beer (Gordon)
    drożdże - Yeast (White)
    chmiele - coś z Hops w tytule, Hieronymus,
    kwaśne piwa - Wild Brews ( ? )
    belgijskie piwa - Brew Like a Monk (Hieronimus)
    szalone pomysły - Radical Brewing (Mosher)
  7. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od Zwiazkowiec w Czytał ktoś "Designing Great Beers: The Ultimate Guide to Brewing Classic Beer Styles"   
    Zależy, czego chcesz się nauczyć:
     
    podstawy i przekój wiedzy - How To Brew (Palmer)
    zaawansowane - New Brewing Lager Beer (Noonan) albo Technologia piwa i słodu (Kunze)
    receptury - Brewing Classic Styles (Zainasheff)
    filozofia - Brewing Better Beer (Gordon)
    drożdże - Yeast (White)
    chmiele - coś z Hops w tytule, Hieronymus,
    kwaśne piwa - Wild Brews ( ? )
    belgijskie piwa - Brew Like a Monk (Hieronimus)
    szalone pomysły - Radical Brewing (Mosher)
  8. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od kilis w Czytał ktoś "Designing Great Beers: The Ultimate Guide to Brewing Classic Beer Styles"   
    Zależy, czego chcesz się nauczyć:
     
    podstawy i przekój wiedzy - How To Brew (Palmer)
    zaawansowane - New Brewing Lager Beer (Noonan) albo Technologia piwa i słodu (Kunze)
    receptury - Brewing Classic Styles (Zainasheff)
    filozofia - Brewing Better Beer (Gordon)
    drożdże - Yeast (White)
    chmiele - coś z Hops w tytule, Hieronymus,
    kwaśne piwa - Wild Brews ( ? )
    belgijskie piwa - Brew Like a Monk (Hieronimus)
    szalone pomysły - Radical Brewing (Mosher)
  9. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od slotish w Chmielenie świeżo zerwanym chmielem (bez suszenia)   
    Tak, to jest nawet podstawowe zastosowanie świeżego chmielu:
     
    http://homebrew.stackexchange.com/questions/5115/what-is-wet-hopping-and-how-does-it-differ-from-dry
  10. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od ściana w Rudzki Browar Domowy "PIERON" 2007   
    Saison wychodzi tylko na drożdżach Saison. Sorry.
    Możesz zasymulować efekt używając innych drożdży (belgijskich) i zwiększając dawkę przypraw, ale to nie będzie piwo konkursowe.
  11. Super!
    coder przyznał(a) reputację dla Jejski w koniec rewolucji?   
    Może nareszcie koniec rewolucji? Mądrzeją amerykanie to i do nas dotrze ta mądrość. Nie mam nic do chmieli amerykańskich bo są specyficzne i fajne w rozsądnych ilościach zwłaszcza na smak i aromat, ale chmielenie piwa tak aby po dwóch łykach język stawał się drewnianym kołkiem niema sensu. Gdzie w takim piwie jest słodowość i inne smaki które w każdym powinny być? Mam nadzieję że moda szybko przejdzie i takie piwa będą, ale nie na każdym kroku.
  12. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od Stolarz w Receptury umieszczane na piwo.org   
    Największy na świecie zbiór receptur, z wyszukiwarką jest tutaj:
     
    http://www.beertools.com/html/recipes.php
  13. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od Michał Przybyszewski w [piwolog] Grodziskiego nie będzie!   
    Pewnie, że będzie, nie samym chlebem człowiek żyje, czasem trzeba zrobić piwo "dla chwały" czy dla własnej satysfakcji.
    Nie będzie natomiast w stałej ofercie.
  14. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od tibek w Analiza sensoryczna   
    Szkolenia bazują na kapsułkach z gotowymi smakami/aromatami np.
     
    http://www.flavoractiv.com/drinks/beers/
     
    Niestety, są one zbyt drogie, żeby je sobie kupić i próbować indywidualnie.
  15. Super!
    coder przyznał(a) reputację dla dabeer w Wykorzystanie efektu Venturiego do napowietrzania brzeczki   
    Tłumaczenie artykułu z Home Brew Forum (http://www.homebrewt...-free-pump.html)
     
    ___________
     
     
    Rzeczą którą cenię w piwowarstwie jest wynajdowanie prostych pomysłów które można zastosować w procesie warzenia. Są piwowarzy, którzy dysponują środkami na zakup najlepszego sprzętu, ja niestety do tej kategorii nie należę. Dla mnie, zabawa zaczyna się wtedy, gdy staram się wymyślić prosty i tani sposób na polepszenie jakości mojego piwa.
     
    Jako piwowar domowy, spotkałem się z kwestią napowietrzania brzeczki.
     
    „Drożdże potrzebują pomiędzy 8 i 10 ppm tlenu do prawidłowego rozmnażania w fazie adaptacji. Napowietrzenie rzędu 8 ppm można osiągnąć mieszając brzeczkę z powietrzem (które składa się w 21% z tlenu), lecz aby osiągnąć wyższe napowietrzenie zachodzi potrzeba stosowania czystego tlenu.” (Brad Smith)
     
    Można więc osiągnąć 8 ppm bez użycia czystego tlenu. Istnieje kilka służących do tego urządzeń, między innymi pompki akwariowe, specjalne pompki napowietrzające czy też dysze nakładane na wężyk, które rozpryskują brzeczkę jednocześnie ją napowietrzając. Jednak moim celem jest wykonanie napowietrzania za pomocą prostego rozwiązania, a nie poprzez zakup kolejnego produktu.
     
    Prostą i skuteczną metodą jest potrząsanie fermentorem. Niektórzy piwowarzy twierdzą, że dzięki tej metodzie można osiągnąć napowietrzenie rzędu 8 ppm. Jednak testy przeprowadzone przez użytkowników Home Brew Talk przy użyciu miernika nasycenia cieczy tlenem wykazały że ten sposób osiągniemy jedynie 2,4 – 4,5 ppm. Poza tym trzeba mieć na uwadze, że nie wszyscy mają na tyle sił aby potrząsać fermentorem przez odpowiednio długi czas.
     
    Jak więc skutecznie napowietrzyć brzeczkę stosując minimum materiałów?
     
    Mój zmysł konstruktorski i lektura Home Brew Forum nakierowały moje myśli na zwężkę Venturiego.
     
    Zwężka Venturiego polega na zmniejszeniu przekroju naczynia na pewnym odcinku, przez co ciecz zwiększa prędkość przepływu. Zwiększenie prędkości wiąże się ze spadkiem ciśnienia cieczy. Na zwężonym odcinku wytwarza się więc podciśnienie. Jeśli w tym odcinku w naczyniu będzie otwór, to będzie przez niego zasysane powietrze, które wymiesza się z płynem w naczyniu.
     

     
    Nic prostszego niż zastosować ten efekt w wężu którym zlewamy brzeczkę.
     
    Jak to zrobić najtaniej?
     
    Potrzeba jedynie wywiercić otwór w wężu służącym do zlania brzeczki z gara warzelnego do fermentora po czym po obu stronach otworu zacisnąć metalowe opaski, tak aby zmniejszyć przekrój węża. Zwiększy się prędkość przepływu, wytworzy się podciśnienie i zostanie zassane powietrze.
     
    [media]
    [/media] 
    Zobaczmy więc czy to rozwiązanie faktycznie wykorzystuje efekt Venturiego.
     
    W wywiercony otwór włożyłem rurkę i przepuściłem wodę przez wężyk. Słychać było że powietrze jest zasysane do wężyka. Następnie umieściłem koniec rurki w barwionej na zielono wodzie. Widać wyraźnie jak barwiona woda miesza się z czystą wodą w wężyku.
     
    [media]
    [/media] 
    Na Home Brew Forum spotkałem się z wieloma sposobami na wykorzystanie efektu Venturiego do napowietrzania brzeczki, lecz ten wydaje się być najbardziej skuteczny i najtańszy.
     
    Wielu ludzi wydało spore pieniądze by napowietrzyć brzeczkę. Od dziś ty masz na to darmowy patent.
  16. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od Wysoki Niski w Witbier dla zaawansowanych   
    Charakter piwa
     
    Witbier (Biere Blanche) jest to rodzaj piwa pszenicznego, jasne i mętne. Tradycyjna receptura to ok. 54% słodu pilzneńskiego, 41% niesłodowanej pszenicy i 5% niesłodowanego owsa. Jest dość lekkie 11-12 Blg, lekko chmielone, Chmiele sa używane głównie dla własności konserwujących, lekko dla goryczki, a dla smaku i aromatu używa się przypraw, głownie kolendry i słodkiej i/lub gorzkiej skórki pomarańczowej.
    Witbier onegdaj był kwaśny, obecnie co najwyzej cierpki lub kwaskowaty.
     
    Składniki
     
    Słód pilzneński - może być dowolny byle z dużą zawartością enzymów (np. słody pale ale się nie nadają), tradycyjnie dobrze jest użyc słodu z kraju pochodzenia piwa - w sklepie piwodzieja jest dostepny dobry słód belgijski.
     
    Pszenica - można użyć zwykłej (najlepiej ozimej), drobno ześrutowanej pszenicy (śrutowanie pszenicy to męka!) lub (wygodniej) płatków pszennych - onegdaj były do dostania w sieci Piotr i Paweł i w sklepie Browamatora, teraz nie widzę ich nigdzie. Płatki to pszenica walcowana na gorąco, więc dają nieco inny efekt smakowy niż surowa pszenica.
    Słód pszeniczny nie da pożądanego efektu.
     
    Chmiel
    Wit to nie jest chmielowy styl, chmiel głównie używa się dla lekkiej goryczki, raczej nie stosujemy późnych dodatków (dla aromatu). Jeżeli jednak dodajemy chmiel dla smaku lub aromatu, należy użyć chmielu z nutami korzennymi jak Saaz, a nie owocowymi/cytrusowymi jak Cascade. Na goryczkę chmieli zwykle chmielami szlachetnymi Styrian, East Kent Goldings, Saaz, Hallertau, najlepiej zleżałymi (min. 3 miesiące przewietrzenia w ciemnym i ciepłym pomieszczeniu).
     
    Przyprawy
    To najtrudniejsza część zabawy. Wit bez przypraw to nie Wit, a przedobrzyć łatwo, szczególnie słodką pomarańczę, piwo wtedy ma ciężki, mdły smak. Prawidłowe dawkowanie trzeba opracować indywidualnie, dla składników którymi dysponujemy, ciężko utrafić za pierwszym razem. Możemy zwiększyć szanse dzieląc warkę na 2 fermentory, róznie przyprawiane.
     
    Używane są dwa rodzaje skórki pomarańczowej: słodka i curacao (gorzka). Ta pierwsza występuje w sklepach z przyprawami (robi ją firma Kotanyi), możemy też ją przyrządzić samodzielnie, ze zwykłych pomarańczy. Curacao jest robiona ze specjalnych pomarańczy i widuję ją tylko w sklepach piwowarskich - Browamator.pl (tą raz używałem, i uzyskałem nieciekawą goryczkę, radzę używac jej ostrożnie) i Piwodziej.pl - tej jeszcze nie próbowałem.
    Używać jej nalezy w ilości ok. 20g gorzkiej na warkę 20l, lub nieco więcej słodkiej.
     
    Druga typowa przyprawa to kolendra, należy ją zmielić świeżo przed użyciem. Na początek nie więcej niż 20g.
     
    Można tez eksperymentowac z innymi przyprawami: skórka cytrynowa, kminek, anyż, pieprz, aframon madagaskarski, imbir.
     
    Przyprawy nalezy dodawać nie póżniej niż 15 minut przed końcem warzenia. Są dwa typowe punkty dodawania: 10-15 minut przed końcem, 0-3 minuty przed końcem
    Ciekawe efekty daje podobno dodawanie przypraw na etapie (sic!) zacierania (np. 90% przypraw do zacierania i 10% 3 minuty przed końcem), wtedy używamy ok.25% więcej przyprawy.
    Można też dodawać przyprawy przy chłodzeniu, butelkowaniu...
     
    Zacieranie
    Jeżeli używamy płatków błyskawicznych, możemy ograniczyć się do zacierania tradycyjnego, infuzyjnego. Jeżeli mamy surową pszenice lub mąkę, obowiązkowa jest solidna przerwa białkowa. Przed zacieraniem można pszenicę i owies skleikować (naprościej zagotować), ale nie jest to obowiązkowe:
    kleikowanie dla zaawansowanych:
    http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=65773&highlight=kleikowanie+p%B3atki
     
    Dobre rezultaty daje też dekokcja.
     
    Można hojnie używać słodu zakwaszającego (100-250g) lub zrobić przerwę zakwaszająca poniżej 50°C, kwaskowatość jest pożądana w tym piwie.
     
    Filtracja będzie trudna, ale jeżli mamy dobry filtrator nie ma się czego bać - ostatnio przefiltrowałem warkę z 2.5 kg surowej pszenicy i tylko 1.1kg słodu z łuską bez najmniejszych problemów. Trzeba tylko na bieżąco dolewać wody, żeby powierzchnia młóta nie wyschła i młóto nie posklejało się, można je ew. nacinać lub mieszać po wierzchu.
     
    Fermentacja
    Fermentowac należy drożdżami specjalnie dla Witbiera (np Wyeast 394), drożdże weizenowe nie dadzą pożądanego rezultatu. Temperatura: 18-24*, burzliwa: ok. tygodnia. Lepiej w tych wyższych zakresach temperatur, żeby fermentacja nie utknęła. Potem cicha 12-15* ze 2 tygodnie. Po butelkowaniu, jak przy wszystkich belgach nalezy je kilka (ok. 10) dni przetrzymać w cieple, ok. 25*. Nagazowanie ma być wysokie.
    Przyprawy są ulotne, ewoluują, szybko zmieniają smak piwa, witbier powinien w zasadzie być pity młody, ale są tacy co daja mu dojrzewać nawet 6 miesięcy.
     
    Poprawianie
    Nieudaną warkę możemy przed rozlewem próbowac poprawiać przez dodatek wódki, likieru pomarańczowego, ale rezultaty nie będą tak dobre, jak przy prawidłowym przyprawieniu
     
    Częste jest natomiast dodatkowe zakwaszanie witbiera przed rozlewem. Tradycyjnie robiły to barterie mlekowe, ale one sa trudne do okiełznania, można spróbować dolać nieco kwasu mlekowego (88%) 10-25 ml , na smak lub do pH=3.5-3.9.
     
    Oczekiwania smakowe:
    Na począstej oficjalna definicja BJCP:
     
    Kolor: Bardzo blady słomkowy do bardzo jasnego złotego, w skali SRM 2-4, piwo bardzo mętne z powodu skrobi i/lub drożdży, które nadają mu mleczny, białawożółty wygląd.
    Piana: Koloru białego, gęsta, powinna być trwała(choć nie bardzo trwała).
    Zapach: Umiarkowana słodkość (nierzadko z nutami miodowymi i/lub waniliowymi) z lekkim, ale ostrym, ziarnistym pszenicznym aromatem, często z odrobiną cierpkości. Występuje również zapach koleandru na poziomie umiarkowanym, nierzadko współgrający ze złożoną ziołową, ostrą lub szorstką nutą w tle. Aromat uzupełnia umiarkowana pomarańczopodobna owocowość. Niewielki ziołowo-ostry zapach chmielu jest opcjonalny, ale nigdy nie może zdominować innych nut. Warzywny, seleropodobny lub szynkopodobny aromat pochodzący z pewnych typów przypraw jest nieodpowiedni. Przyprawy powinny mieszać się z owocowością, kwiatowością i słodkimi aromatami i nie wskazane jest, żeby były nadmiernie silne. Brak diacetylu(zapachu maślanego).
    Smak: Dominuje przyjemna słodkość (nierzadko o miodowym i/lub waniliowym charakterze) i pomarańczowo-cytrusowa owocowość. Ogólnie orzeźwiający z wytrawnym, często cierpkim końcem. Może wystąpić lekki posmak pszeniczny. Opcjonalnie smak zawierać może mleczną kwaskowość. Przyprawo-ziołowe posmaki są znaczące, ale nie przeważają, mogą mieć umiarkowany charakter koleandru lub innych bardziej delikatnych przypraw. Ostro-ziemisty akcent chmielowy na poziomie niskim lub brak, nigdy nie może on wchodzić w drogę innym nutą przypraw. Chmielowa goryczka na poziomie niskim do średnio niskiego(jak w Hefeweizenie), nie miesza się z orzeźwiającymi posmakami owoców i przypraw, ani nie trwa do końca. Warzywne, seleropodobne, szynkopodobne lub mydlane akcenty pochodzące z pewnych typów przypraw są nieodpowiednie. Średnio lekkie do średniego w treściwości, często smak cechuje gładkość i kremowość pochodząca z niesłodowanej pszenicy, okazjonalnie owsa. Nie powinien być zbytnio wytrawny i rozrzedzony, ani gęsty i ciężki. Brak diacetylu(posmaku maślanego).
    Wysycenie: Na poziomie wysokim.
    Istotne parametry :
    Zawartość ekstraktu w brzeczce ok. 11-12,9% (OG: 1.044 ? 1.052)
    Pozorna zawartość ekstraktu w piwie ok. 2-3% (FG: 1.008 ? 1.012)
    Objętościowa zawartość alkoholu w piwie: 4.5 ? 5.5% (najczęściej 5%)
    Goryczka w skali IBU: 10 ? 20
     
    Witbier szybko wypełnia usta pełnią smaku, która ustepuje kwaskowaności nagazowania. Potem odczuwamy przyjemną cierpkość, po której czasem następuje lekko kwaskowy posmak. Goryczka chmielowa nigdy nie dominuje, jest obecna ale nie zauważalna. Smak pełny, nigdy słodki, końcówka zawsze wytrawna.
     
    Źródła:
    http://www.beertools.com/forum/viewtopic.php?t=482
    http://www.brewingtechniques.com/library/styles/2_4style.html
    książka Belgian Ale (Pierre Rajotte)
  17. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od beu w Witbier dla zaawansowanych   
    1. Johnn Palmer podsumowuje to tak:
    - płatków błyskawicznych (takich, co tylko wrzuca się do wrzatku) nie warto kleikować, nic im to nie da
    - płatki błyskawiczne do krótkiego gotowania trochę skorzystaja na kleikowaniu, ale też niewiele, nie musimy ich kleikować
    - płatki do długiego gotowania ("górskie") skorzystają z kleikowania, wzrośnie wydajność, ale i tu można od biedy z kleikowania zrezygnować.
     
    2. W zasypie Witbiera jest sporo białka, więc w zasadzie kwalifikuje się do zrobienia przerwy białkowej, ale nie jest to technologicznie konieczne. Opracowanie przepisu i zbalansowanie odpowiedniej ilości białka piwie to kwestia kunsztu piwowara, poza pianą i klarownością ma ono wpływ na pełnię piwa i odbiór smaku.
     
    Dodawanie słodu do kleikowania to praktyka przemysłowa, dzięki aktywności enzymów można zaoszczędzić nieco energii, w domu w zasadzie nie musimy tego robić.
  18. Super!
    coder przyznał(a) reputację dla Dagome w Wyeast 2308 Munich Lager   
    Zaryzykuję (i myślę, że dużo nie ryzykuję) stwierdzenie, że wszystkie drożdże na rynku startują normalnie. Jeżeli startują wolno, to znaczy, że albo są w złej kondycji, albo coś zostało s***przone przez piwowara.
  19. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od Slonx w Zakwaszanie zacieru naturalne dylematy   
    Polecam prenumeratę Piwowara, są tam artykuły wyczerpująco opisujące tematy techniczne:
     
    Fitaza – ten eznym powoduje zakwaszanie zacieru w czasie przerwy zakwaszającej, poprzez tworzenie kwasu fitowego. Działa w temperaturze 30–52°C.
     
    Bakterie zakwaszają zacier bardziej w perpektywie bardziej dni niż godzin, absolutne minimum to 8h
  20. Super!
    coder przyznał(a) reputację dla Quentin w Degustacja piw przemysłowych & rzemieślniczych   
    No ale problem polega na tym , że tam pojawienie się nowego użytkownika to pożywka dla trolli którzy traktują innych jak śmieci .( czytałem na jakimś blogu Marka z Piwoteki i właśnie to samo dokłądnie im wytknął ) Atmosfera nie do zaakceptowania . Ale ok - kończę drążenie tematu . Elroy wyjaśnił mi sprawę i tyle .
  21. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od e-prezes w Dominus Tecum, mikrobrowar codera   
    Warka #111 - Wildcat Wheat
     
    Piwo w stylu American Wheat
    Przewidywane OG: 13.7 Blg, FG: 4 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 80%
    IBU 20 Kolor 7 EBC
     
    skład:
    castle pils 2.25 kg
    castle pszeniczny 2.25 kg
    płatki pszenne 0.33 kg //skleikowane w 2 l wody
    karapils 0.23 kg
     
    zacieranie: 15 litrów 72°C (1/2 kranówka 1/2 RO) + 50g zakwaszającego
    67* - 15' //pH 5.3 próba jodowa -
    70-71* - 45' //+6L wrzątku; dla poprawy piany
    ->76* //+7L wrzątku
     
    wysładzanie 8L wody 72* + 1 ml kwasu fosforowego, ostatnie wysłodziny 4.5Blg
     
    gotowanie 90'
    lubelski'09 gr 3.9% 30g 60'
    lubelski'09 sz 21g 15'
    lubelski'09 sz 18g 10'
    lubelski'09 sz 11g 0'
     
    drożdże Wyeast Koelsch
    100 ml czystej gęstwy w szybkim starterze 1L (gęstwa dość stara, z piwa Kolońskie swieże)
     
    Jakoś nie miałem dziś zajęcia, więc uwarzyłem piwo w przerwach między zakupami. Podobno amerykańska pszeniczka najlepiej wychodzi na drożdżach kolscha, a że mam taka gęstwę na stanie, to korzystam. Podobno fajny styl, łatwy do picia dla "łykaczy tyskiego", niewiele ma wspólnego z weizenem, takie łagodne ale.
  22. Super!
    coder przyznał(a) reputację dla scooby_brew w TRAGEDIA   
    Oj już nie przesadzajcie z tą wyższościa piwa domowego nad komercyjnym. Ja bym raczej powiedział że niektóre piwa domowe będą lepsze od niektórych piw komercyjnych.
    Na pewno wielkie browary komercyjne zawsze będą produkować lepsze lekkie lagery - bo po prostu mają na to sprzęt I technologie na które przeciętnego piwowara domowego po prostu nigdy nie będzie stać, chyba że sobie wybudujesz całą fabrykę.
    Z drugiej strony, w tych piwach gdzie świeżość gra kluczową role, jak np. w pszenicznych, IPA's, Ales, etc, piwowar domowy ma przewagę nad browarem komercyjnym. przewagę której oni nie potrafią pobić.
  23. Super!
    coder przyznał(a) reputację dla vojtol w Browar „Vojtol”   
    Breaking NEWS!
     
    Nowy sprzęt w browarze: śrutownik.
     



     





     
    Wykonany przez zaprzyjaźnionego mechanika/ślusarza wg planów:

     
    Waga superciężka, chyba ze 12 kg... Testy śrutowania wkrótce.
  24. Super!
    coder przyznał(a) reputację dla Dagome w Wyeast 3711 French Saison   
    Przedziwne drożdże...
    Uwarzyłem na nich 10 warek i nadal nie wiem, czy bardziej ich nie lubię, czy jednak lubię.
     
    Tak jak w opisie, bardzo aromatyczne. Na blogu perfectpint.blogspot.com spotkałem się z opinią, że są mniej przyprawowe niż 3724. Nie wiem, ale ciężko mi sobie wyobrazić bardziej przyprawowe piwo niż Tripel, który zacierałem w styczniu z 30 min. przerwą ferulikową. Goździków jest aż do "bólu". Piwo jest aż pikantne.
    Przyprawowość wydaje się zwiększać wraz z wzrostem temperatury fermentacji. Przy utrzymaniu temp. burzliwej w przedziale 18-19 st. C, piwom wydaje się brakować treści. Nie ma głębi smaku. Są puste.
    Przedziwna jest dla mnie głębokość odfermentowania 3711.
    W opiniach często czyta się, że szybko odfermentowują. U mnie nie. Odfermentowują bardzo długo. Nawet do 3-4 tygodni. Za to robią to do niesamowicie głębokiego poziomu. Podaję dane z zacierania moich dwóch ostatnich warek.
     
    # 281 Blond 15,6 Blg
    Słód dodany do wody w temp 71 st. C, temp spada do 66 st. C
    - podgrzewam 5 min.
    - 70,2 - 71,0 st. C --- 60 min, podgrzewam 8 min,
    - 76 - 77 st. C --- 4 min.
    * Odfermentowało przez 21 dni do 0,4 Blg (97,4% odfermentowanie). Zero cukru w zasypie.
     
    # 277 Saison 14,6 Blg
    - 43,3 st. C - 43,8 st. C --- 30 min, podgrzewam 33 min,
    - 70,1 st. C - 71,2 st. C --- 45 min, podgrzewam 6 min,
    - 76 - 77 st. C --- 4 min.
    * Odfermentowało przez 29 dni do 0,4 Blg (97,3% odfermentowanie). Zero cukru w zasypie. Za to eksperyment. Mocne chmielenie Nelson Sauvin, a połowa dwa tygodnie leżakowała na chipsach dębowych.
     
    Co ciekawe rzeczywiście dają piwa zadziwiająco treściwe, jak na takie odfermentowanie, zupełnie jak w opisie. Warunek wyższa temp. fermentacji. Przy tak głębokim odfermentowaniu zupełnie nie widzę sensu używania cukru.
     
    Nie mają tendencji do wyłażenia z fermentora. Przy łagodnym starcie fermentacji i 27,5 litrach piwa w fermentorach z BA, jeszcze mi nie uciekły.
    Wydają się nie mieć tendencji do produkowania rozpuszczalnika przy mniejszej ilości drożdży. Nigdy nie wyczułem. Za to jeżeli nie dawałem burzliwej przynajmniej trzy tygodnie zawsze był aldehyd octowy.
    Wydają się być dosyć elastyczne jeśli chodzi o optymalną ilość drożdży potrzebną do fermentacji, jak też i natlenienie.
    Dają klarowne piwa. Ale maja tendencje do trwałego osadzania się na ścianach butelek. Nawet po rozlaniu piwa do szklanki, zostaje niewielki osad drożdżowy na ściankach.
    We wszystkich moich piwach nuty przyprawowe i estry maskowały slodowość, tak więc nie jestem przekonany odnośnie przydatności szczepu do stylu Biere de Garde.
    Faktycznie wydają się dobrze współpracować z przyprawami i z mocniejszym chmieleniem na smak i aromat.
     
    Ogólnie trudne drożdże, ale wg mnie z naprawdę wielkim potencjałem. Ciężko jest wg mnie zbalansować na nich piwo. Jażeli Bóg pozwoli na wakacjach będę próbował testować je równolegle z 3724, w połączniu z owocami (czarna porzeczka), oraz z bretannomyces.
  25. Super!
    coder otrzymał(a) reputację od Stasiek w Metody sterylizacji   
    W codziennej prakryce zwykle ograniczamy się do dezynfekcji, czyli redukcji populacji bakterii, najczęściej środkami chemicznymi. Czasem jednak, np. przy pracy przy starterach musimy użyc sterylizacji, czyli całkowitego zlikwidowania flory bakteryjnej. Oto dostępne metody:
     
    1. Gotowanie
    Temperatura 80°C przez 5-10 min niszczy wszystkie bakterie i grzyby. Aby zabić przetrwalniki bakterii, trzeba by uzyć temp. 116°C. Są bakterie które i to przeżywają, ale nie sa one normalnie spotykane u nas w domach. Dla celów browarniczych (brzeczka do starterów, refermentacji) można zwykle przyjąć, że gotowanie przez 20-60 min sterylizuje wystarczająco.
     
    2. Mikrofalówka
    Małe ilości płynów (startery, chmiel do chmielenia na zimno) łatwo wysterylizować w mikrofalówce - nalezy podgrzewać na pełnej mocy do zagotowania plus jeszcze 15 minut gotowania na mocy 30-40%
     
    3. Para pod ciśnieniem (autoklaw)
    para 120°C pod ciśnieniem przez 20 min świetnie sterylizuje, zabija bakterie i przetrwalniki. Można użyć szybkowara.
     
    4. Tyndylizacja
    Polega na podgrzewaniu do 80-100* przez 30 min przez 3 kolejne dni, w międzyczasie trzymamy naczynie pod przykryciem, w temperaturze pokojowej. Na drugi dzień zabijamy to, co się wykluło z przetrwalników. Trzecie podgrzewanie jest na wszelki wypadek.
     
    5. Wyprażanie na sucho
    Wymaga przedłużonego ogrzewania (1-2h) w temp. 177°C., uzywana jest głównie do szkła, gdyż "mokre" metody sterylizacji powodują pozostawanie pary na naczyniach. Jeżeli po wyprażeniu przykryjemy naczynie folią aluminiową, pozostanie długo sterylne.
    Jeżeli podgrzewamy w piekarniku, można włożyć do niego naczynie żaroodporne z wodą, aby wytworzyć nieco pary, wtedy będziemy mieli coś pośredniego z autoklawizacją.
     
    6. Wypalanie w ogniu
    Może byc użyte dla niedużych przedmiotów jak chochelka. Wystarczy kilka sekund. Można też spryskać przedmiot alkoholem i podpalić.
     
    7. UV
    Sterylizuje tylko powierzchnie na które pada, wymaga więc obracania materiału przy naświetlaniu. Czas naświetlania: 10-30 min. Głównie używane do sterylizacji powietrza
     
    8. CHEMIA
    Przed pracą z piwem warto umyć ręce, najlepiej mydłem przeciwbakteryjnym. Podobnie pierwsze mycie ekwipunku detergentem pomaga w fizycznym usunięciu zanieczyszczeń.
     
    - wybielacze chlorowe - czas kontaktu 10-30 min, zabija bakterie i przetrwalniki
    - aklohol, najlepiej 70-85%, zabija tylko bakterie
     
    Środki chemiczne zostały dobrze opisane w tym artykule:
    http://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=718127&postcount=85
    nie będę się więc nad nimi więcej rozwodził.
     
    Ze swojej praktyki polecam roztwór dwutlenku chloru, jest tani, efektywny, szybki i nie wymaga płukania.
     
    żródło:
    http://www.brewingtechniques.com/library/backissues/issue1.2/raines.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.