Skocz do zawartości

Zdrój

Members
  • Postów

    161
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zdrój

  1. Powinienem dodać: "w moich piwach domowych" Czasem pierwszy, drugi, trzeci łyk, gdy jesteś wyczulony i napalony na smakowanie, draźni Twoje odczucia nachalną goryczką, nieprzyjemną kwaskowatością, przegazowaniem. Ale w połowie szklanki wszystko jest już OK, dopijasz ze smakiem. Przynajmniej ja tak mam. A FES #59 podarowany przez Dori od poczatku do końca smakował tak samo - bardzo dobrze. P.S. Jeśli miałbym się do czegoś doczepić, to zapach z szyjki butelki Zawsze po otwarciu butelki, jeśli piwo w środku jest spokojne, wącham zawartość. Chyba jedynym piwem domowym, które w tym momencie ładnie pachniało, było Gryczane od Rafała Kowalczyka, 2 lub 3 lata temu. Reszta zalatuje octem, kwaskiem, itd. Pewnie wynika to z resztek piwa, uwięzionych podczas rozlewu między rantem butelki i kapslem. Nie inaczej było w tym przypadku - jednak nie miało to wpływu na smak właściwej części FES #59
  2. Bardzo czyste, treściwe, solidne piwo ! Od pierwszego łyku - co przecież nie jest normą w piwach domowych. Dla mnie idealnie wytrawne (najbardziej wyczuwalny chmiel i palony jęczmień), przy tym nieprzegazowane. Przepraszam, ale zawsze otwieram otrzymane piwa w pobliżu zlewozmywaka, tak na wszelki wypadek - tym razem zupełnie niepotrzebnie No i od razu przypomniały mi się smakowitości z dublińskiego Porterhouse'u. Gratulacje za TAKIE piwo i podziękowania za prezent otrzymany w grudniu w Cieszynie P.S. Mój FES #59 był w brązowej butelce
  3. Domowy Browar WENA ma już swoje miejsce w historii polskiego piwowarstwa. Życzę następnych zasłużonych sukcesów ! I dobrej zabawy :)s
  4. W zeszłym roku starałem się sprowadzić Beer Wars do Polski, aby wyświetlić go w Żywcu podczas Festiwalu Piwowarów. Mailowałem z reżyserką, która niestety nie dała się przekonać, że w Polsce można zapłacić za licencję, opracować profesjonalnie tłumaczenie i że mamy tutaj bluraja. Pewnie słabo przekonywałem W tym roku jednym z elementów Festiwalu Piwowarów ma być Piwne Kino Letnie - w związku z czym chciałbym wrócić do tematu i spróbować sprowadzić film w czerwcu do Żywca - czy ktoś ma doświadczenie w publicznym, legalnym wyświetlaniu filmu z USA w Polsce ? Będę wdzięczny za pomoc PW, mailem albo tutaj.
  5. No ładnie, zagapiłem się Proszę o wpisanie na R-kę : Agatka i Ziemek.
  6. Oczywiście, szczególnie w 2. części wszystko podlinkowane. Jak Wam się podoba? Wszelkie sugestie, zwłaszcza wytknięcie błędów lub niezręczności stylistycznych mile widziane. Uprzejmie prosiłbym o podlinkowanie BA, gdzie wielu piwowarów z powodzeniem zaczyna tę przygodę Rzecz jasna zamierzamy w dniu premiery skorzystać z możliwości i pokazać klip JPD. Co do pierwszej części to wg mnie OK. Gratuluję autorowi zwięzłości i celności w prezentacji genezy piwnej rewolucji w Polsce.
  7. Czy w związku z tym, po lekturze naszego projektu statutu nasuwają się Tobie jakieś istotne uwagi, wskazówki ? Fajnie, gdybyś ujawnił nam, z jakimi stowarzyszeniami miałeś wcześniej przyjemność współpracować.
  8. Tak jest, w Rzeszowie wyczyściliśmy półkę, bo mamy duże potrzeby i mnóstwo osób do obdarowania Jednak każdy kto pojawił się ok. 12-ej włożył co nie co do koszyka. Wg mnie BKD znacznie lepiej smakuje z ceramicznego, nieprzejrzystego kufelka niż ze szklanki.
  9. Róbmy zdjęcia ! Potem się podzielimy i wybierzemy najefektowniejszą premierę BKD sporśród 28 ALM
  10. Super, to jesteśmy umówieni a później zapraszam na piwo do nas No, bardzo dziękujemy, ale zaraz po zakupach w Rzeszowie będziemy zasuwali do W-wy.
  11. To może być bardzo ciekawe :rolleyes: Chyba się wybiorę' date='Dori może nagrać ten wykład dla Ciebie? [/quote'] Też się uśmiechnęliśmy na myśl jak to będzie . To co, do zobaczenia w samo południe w ALMA Rzeszów ?
  12. Na kontrze jest w zasadzie wszystko co trzeba
  13. Pieronie, jeśli Ty na poważnie, to ja też: proszę, reprezentuj siebie. Przerabialiśmy Twoich "znajomych z okolicy" w Zywcu (KEPD). Nie potrzebujemy frekwencji na siłę.
  14. Ja mogę się stawić w każdy z trzech przedświątecznych, grudniowych weekendów, od 5-6 XII zaczynając.
  15. Zdrój

    dwa lata na piwo.org

    Tak, coś mi się pokręciło. Najpierw napisałem 2017 a po wysłaniu posta skorzystałem z edycji i zamieniłem na 2019
  16. Zdrój

    dwa lata na piwo.org

    Taaa... Czas szybko upływa, ale dekada to będzie coś (jeśli pomyślę sobie, jak było w 1999 r.). Do zobaczenia w październiku 2019
  17. Zdrój

    Życzenia urodzinowe

    Bardzo zaskoczyły mnie Wasze życzenia - za które serdecznie dziękuję ponieważ od zawsze urodziny obchodzę 13 października, czyli jutro Okazało się, że wpisałem kiedyś błędnie datę w profilu... No, ale w ten sposób mam w Waszym miłym towarzystwie niejako urodziny 2-dniowe
  18. Mnie się najbardziej podoba (prócz. St. Piwowarów) wymienione wcześniej: Stowarzyszenie Piwowarskie A siedziba w Cieszynie - jak najbardziej
  19. Żeby ich duchowo i merytorycznie wzmacniać w codziennej rozmowie z szefostwem, lub jeśli pojawią się problemy, dać wsparcie Stowarzyszenia. Żeby ich namówić na być może organizowane przez Stowarzyszenie wyjazdy do browarów czeskich, angielskich, niemieckich, amerykańskich, bo to zawsze przynosi korzyści. Zeby ich namówić na to, żeby namawiali szefa na udział browaru w konkursach. Żeby jako członkowie Stowarzyszenia prenumerowali i czytali z korzyścią dla siebie piwowarski periodyk. Bez urazy, ale ogólnie rzecz biorąc chcemy pomagać rozwijać horyzonty
  20. Na wszelki wypadek zaklepałem domeny http://www.stowarzyszeniepiwowarow.pl oraz http://www.stowarzyszeniepiwowarow.org
  21. Zanim Czes podliczy głosy za, przeciw i wstrzymujące się, kilka słów ode mnie Wiemy jaka jest sytuacja polskiego piwowarstwa dziś, na ogół wiemy jaka była 5, 10, 20 lat temu. Siedzę w branży niedługo, bo 12 lat ale mam wrażenie że za mną już szybki skurcz (wszystkopochłaniająca czarna dziura), teraz trwa radosne odbicie a przed nami naprawdę wielki wybuch. Właśnie mamy szansę wpłynąć na to, jak będzie wyglądała najciekawsza część polskiego piwowarstwa przez najbliższe 50 lat. Jest czas na działanie, bo warunki sprzyjają. Masa krytyczna osiągnięta, teraz trzeba, żeby usiadł motylek Koncerny piwowarskie w Polsce są przy ścianie. Ponad 90% udziału w rynku i dość. Pomysły na złe uczynki własnie się skończyły. Pewnie coś tam się jeszcze niemiłego zdarzy, ale nie zamkną Zywca, Tychów, Okocimia. Tradycyjne browary lokalne i regionalne ? Pozostanie kilka z aktualnie istniejących, nie sądzę aby za mojego zycia powstał jakiś nowy. No, dopuszczam wyjątek, np. w Grodzisku. Nadchodzi czas małych browarów rzemieślniczych. Chwilowa moda ? Być może, jeśli nowe browary nie będą warzyć doskonałego piwa. W najgorszym wypadku złe i niezbyt liczne browary rzemieślnicze w ciagu najbliższych 10 lat na bardzo długo wypalą jak napalm o poranku to najfajniejsze miejsce na piwnym rynku. Magicy z Nowej Wsi i Łasku już nad tym pracują Dlatego jak tu siedzimy, musimy zająć się zagospodarowaniem rozwoju nowego polskiego piwowarstwa. Musimy zadbać o najlepszą jakość nowopowstających browarów (domowych i rzemieślniczych). Jako Stowarzyszenie Piwowarów, będziemy edukować (warsztaty, konkursy, wydawnictwa), będziemy legalnie lobbować (żeby się browary łatwiej zakładało i prowadziło), będziemy tworzyć warunki do zdrowej konkurencji (konkursy piwowarskie), będziemy się integrować (doroczne zjazdy piwowarów, wszelakie tematyczne imprezy), będziemy reprezentować polskich piwowarów za granicą - i domowych, i rzemieślniczych. Polska jest za mała, by to rozdzielać. Nie mam akurat wątpliwości, że dzięki pracy wielu z nas w ostatnich latach (specjalne ukłony dla Czesa, Arta, Grześka Zwierzyny, Marusi, Marka Suligi, Elroya, Dori, Weny), stoimy teraz na takim polskim piwnym przylądku Canaveral. Gotowi do startu w daleki rejs, po to by nic raz na zawsze nie było już takie jak wczesniej. Uff Napracowaliśmy się trochę - piwosze, piwowarzy, twórcy portali piwnych - i oto w 2009 otrzymujemy ze strony gigantów polskiego piwowarstwa ofertę współpracy, pomocy. Nic dziwnego, że potentaci pragną teraz zachować swoją pozycję (choć wg mnie ich udział rynkowy w ciągu 3-5 lat zacznie spadać) ale przy tym niektórzy - jak GŻ - pragną także odzyskac twarz. Uważam te ofertę za najlepszy bodziec do trwałego, najlepszego uporządkowania polskiego piwowarstwa. Z korzyścią dla wszystkich, ponieważ... ...nigdy nie zmusimy GZ, KP, CO do warzenia wyłącznie doskonałego piwa. Los tak chce, że to my się tym mamy zająć. Jako piwowarzy domowi a niektórzy z nas jako piwowarzy rzemieślnicy. Niektórzy twierdzą, że piwowarzy domowi nie potrzebują formalnego zrzeszenia i ja się z tym prawie zgadzam. Warunki do uprawiania piwowarstwa amatorskiego są w Polsce b. dobre. Prawo jest przyjazne, surowce szeroko dostępne, fora internetowe z pozytkiem hulają w najlepsze Ale właśnie teraz, jako piwowarzy domowi jesteśmy w przewadze nad cała resztą. To jedyna okazja, aby korzystając z naszej pozycji, założyć Stowarzyszenie i jako piwowarzy amatorzy - najbardziej czyści, bezkompromisowi, romantyczni i dziś nadzwyczaj silni - nadać właściwy ton nowopowstającym browarom rzemieślniczym. A przy tym zagwarantować nam - piwowarom domowym - szczególną pozycję na lata. Nikt nie będzie na nas łypał z góry . Teraz, gdy browarów jest kilkanaście, wszyscy wszystkich znają - ale za 15 lat, gdy browarów będzie 250, miedzianej barwy legitymacja z pewnością będzie przepusutką NIE TYLKO do zajrzenia na zaplecze browaru, pogadania z tamtejszym piwowarem, itd. Jestem piwowarem domowym i jako taki chciałbym zostać członkiem Stowarzyszenia Piwowarów. Jako piwowar domowy, członek Stowarzyszenia Piwowarów, będę miał wpływ na rozwój polskiego piwowarstwa. A przy tym w praktyce będę korzystał z różnych miłych przywilejów (MIEDZIANA LEGITYMACJA uprawniająca do upustów w sklepach specjalistycznych, niższe wpisowe w konkursach, tańsza prenumerata drukowanego periodyku, tańsze piwo w browarze rzemieślniczym). To jest możliwe Ziemek Fałat
  22. Tak, jest poważna szansa na poważne Stowarzyszenie Piwowarów. M.in. po to, żeby ułatwić powstawanie nowych browarów rzemieśłniczych w kazdym polskim powiecie (albo gminie ). Trochę wyobraźni, zaangażowania, elastyczności, uśmiechu i bedzie także w Polsce ciekawie
  23. Teskt JPD krążył w ostatni weekend w browarze w Cieszynie. Trafili na niego najważniejsi w GZ, m.in. presez Chris Barrow i wydaje mi się, że te kilka kartek zrobiło dobre, bo mocne wrażenie. Nagraliśmy, ale to + wcześniejsze ciągle za mało, żeby fajnie wyszło. Proponuję - z tego co wszyscy dotychczas nagraliśmy, zróbmy dobrą zajawkę. Wypuścimy gdzie trzeba, także na BA i jestem pewien że dostaniemy sporo nowego materiału. Niestety nie sądzę, abyśmy wyrobili się na Spotkania Browarników we Wrocławiu, niestety. P.S. Mam nagrania 10 piwowarów + zbiorówkę - wysłać na CD czy jest FTP ?
  24. No i mamy 15 zgłoszeń - czyli dużo dobrego piwa i przede wszystkim możliwość porozmawiania z piwowarami przy jednym kontuarze - dziękujemy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.