-
Postów
217 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez pmczarny
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9
-
W sam raz żeby po tym wszystkim jakiegoś piwa się jeszcze napić Swoją drogą, wiadomo coś bliżej GDZIE to szkolenie się odbędzie?
-
Tak jest!
-
31.10.2014 - warka #43 - zabutelkowana Oj, znowu poślizg przy butelkowaniu... No ale wreszcie rosanke #3 trafiło do butelek. Drożdże odfermentowały brzeczkę do FG=1.011, tak więc piwo ma około 3,9 alkoholu. Zmniejszenie ilości rumianku wyszło mu na zdrowie, bo tym razem nie jest przytłaczający, a jedynie pałęta się gdzieś w tle. No, ale sypnąłem go 1/4 w stosunku do poprzedniej wersji Lawendę też czuć, ale również delikatnie w tle. Zapowiada się ciekawie, na razie wylądowało w 38 butelkach 0,5l razem z 140g cukru. A drożdże trafiły do słoika i czekają na następną warkę.
-
25.10.2014 - warka #44 - AIPA Uzupełnianie zasobów piwnicznych idzie (jak na mnie) pełną parą Tym razem ma gorzko i bardzo aromatycznie - czyli AIPA. Skład: Słody: pale Strzegom - 5kg bursztynowy Strzegom - 100g karmelowy 150 Strzegom - 100g Chmiele: marynka 7% alfakwasów - 50g el dorado 15% alfakwasów - 65g citra 10% alfakwasów - 30g Zacieranie: Słody wrzucone do wody o temperaturze 65 stopni, temperatura ustaliła się na 62 stopniach. Podgrzanie zacieru do 64 stopni, przetrzymane w tej temperaturze przez 60 minut, potem wygrzew do 75 stopni i wysładzanie. Chmielenie: marynka 50g - chmielenie zacieru el dorado 35g - FWH el dorado 30g - na cichą citra 30g - na cichą Warzenie: 60 minut Po ostudzeniu i przelaniu do fermentatora wyszło 21l brzeczki o gęstości 1,060. Wynik całkiem niezły, wydajność według BrewTarget powyżej 80%. Drożdże - wyciągnięta z lodówki dwutygodniowa gęstwa US-05. Po 10 godzinach od zadania w fermentatorze piękna, gęsta i wysoka piana.
-
13.10.2014 - warka #42 - zabutelkowana Uh, trochę chyba mi się zapomniało o stojącym w komorze fermentacyjnej wiadrze z "Zieloną Szychą". No więc trzeba było w końcu zabutelkować. Drożdże zjechały do poziomu 1,010, tak więc piwo ma około 5% alkoholu. Zapowiada się bardzo fajnie. Na razie powędrowało do 42 butelek 0,5l razem z 90g cukru.
-
12.10.2014 - warka #43 - Rosanke #3 Pora na kolejne piwo Jakoś nie mogłem zabrać się do warzenia rosanke. Najpierw miałem to zrobić w piątek - nie udało się, bo miałem na tyle dużo innych zajęć, że jak skończyłem to nie warto było zabierać się za warzenie - więc wybrałem konsumpcję No to może w sobotę? Akurat, rozebrałem kranik w garnku i okazało się że nie mam narzędzi i uszczelek żeby to wszystko poskładać z powrotem do kupy. Ech.. No ale w niedzielę już się udało! Skład: słody: owsiany - 2kg żytni - 1kg pale - 0,5kg Strzegom czekoladowy 1200 - 30g Chmiele i dodatki: marynka 7% alfakwasów - 15g rumianek suszony - 8g lawenda - 5g Zacieranie: Słody wrzucone do wody o temperaturze 45 stopni, potem temperatura podniesiona do 68 stopni. Planowany czas zacierania - 75 minut. Podczas mieszania widać było że będzie wesoło. Brzeczka jest gęsta, oleista. No cóż, najwyżej będzie niezła "zabawa" podczas wysładzania Przed warzeniem - cała marynka do brzeczki po filtracji. Warzenie: Czas warzenia: 60 minut. Na ostatnie 10 minut wsypane zioła. Ufff... No i tak jak przewidywałem, filtracja skończyła się małą masakrą. Ciurkało sobie, ciurkało... i skończyło po 3 czy 4 litrach. Masakra. Więc podgrzanie całości do 75 stopni, wymerdanie, odczekanie i znowu filtracja. Ciurkało... Przytkało się jeszcze raz przy około 15 litrach, manewr powtórzony, w końcu po wielkichy bólach udało się zebrać 22l brzeczki. Filtrator z tzw. "sraczrurki" przy tego typu zasypie wymięka Ostatecznie wyszło nieco ponad 19l brzeczki o gęstości 1,041. Jest dobrze. Brzeczka ostudzona przy pomocy chłodnicy, drożdże (US-05) zapodane, wiadro trafiło do komory fermentacyjnej w ~18,5 stopnia. Swoją drogą, chyba czas zacząć butelkować, bo skończyły mi się wiadra
-
Czemu nie, w sumie chętnie bym się na jakieś piwo wybrał
-
W sumie... dla mnie też może być
-
Tak się jeszcze zapytam: w jakich godzinach w niedzielę miałby być ten kurs sensoryczny? Bo może się okazać, że mi z czymś koliduje
-
No jak dla mnie niedziela jest nawet lepsza niż sobota Daniel, jakbyś przypomniał na PW nr konta to byłoby super...
-
Ja oczywiście też jestem zainteresowany, tylko muszę sprawdzić, czy jak to mi, w ten akurat weekend coś nie wypada...
-
26.09.2014 - warka #42 - Zielona Szycha 2014 Sezon piwowarski 2014/2015 czas rozpocząć A że pora akurat w sam raz, więc kolejna wariacja na temat PPA z dodatkiem świeżej marynki. Tym razem schemat zacierania i warzenia trochę pokombinowany, postanowiłem zobaczyć jakie efekty przynosi procedura zmałpowana od kolegi Portera Skład: słody: słód pale (Strzegom) - 4kg słód karmelowy 150EBC (Strzegom) - 100g chmiele: marynka granulat (7% alfakwasów) - 70g marynka zielona - 70g Zacieranie: Słody wsypane do wody o temperaturze 45 stopni, podniesienie temperatury do 67 stopni, czas zacierania - 80 minut. Do zacieru od początku trafiło 35g gratulatu marynki (wiem, ilość trochę homeopatyczna jak na tą metodę, ale podczas wysładzania tak czy siak tą ilość było czuć w brzeczce ). Gotowanie/chmielenie (40 minut): marynka granulat 35g - FWH marynka zielona - całość na ostatnie 5 minut Wyszło 21l brzeczki o gęstości 1,051. Sporo, według BrewTaget wydajność w okolicach 90%. Pierwszy raz zamówiłem słody śrutowane i nie wiem, czy to tego efekt, ale pierwszy raz miałem krystalicznie czystą brzeczkę po filtracji. W każdym razie Brzeczki nie rozcieńczałem, najwyżej piwo będzie nieco mocniejsze niż miało być Po szybkim schłodzeniu zadałem drożdże US-05 i fermentator trafił na fermentację do komory fermentacyjnej w ~18,5 stopnia celsjusza. Pachnie świetnie
-
Artur, sprawdź w spamie, gmail mógł go tam wrzucić. Mi outlook też wrzucił te maile w spam
-
Ja bym chętnie trochę przygarnął Słody powinienem mieć w poniedziałek, więc można byłoby coś uwarzyć
-
Mi również pasuje... przynajmniej na razie. Co do wyjazdu to obawiam się, że budżet mi się nie zapnie jeśli pojadę
-
02.08.2014 - warka #41 - pszeniczka festiwalowa Piwo uwarzone pokazowo podczas III Warmińskiego Festiwalu Dziedzictwa Browarniczego w Olsztynie. Warunki troszeczkę polowe, notatki gdzieś częściowo wywiało, więc troszeczkę z pamięci będzie Skład: słody: słód pszeniczny - 2,3kg słód monachijski - 1,3kg słód pale - 0,7kg chmiele: marynka (7% alfakwasów) - 16g Zacieranie: na lenia, w 68 stopniach przez 60 minut. Gotowanie/chmielenie (60 minut): marynka - 16g - 60 minut Wyszło +-20l brzeczki o gęstości 1,048. Drożdże - gozdawa do pszenicznych. Po półtora tygodnia fermentacji w 22 stopniach poszło do butelek. Gęstość końcowa - 1,011. Zapowiada się całkiem sensownie, na pewno dużo lepiej niż dotychczasowe pszenice na WB-06. Na razie czeka w butelkach na konsumpcję
-
11.07.2014 - warka #40 - Rosanke #2 Trzeba pouzupełniać zapiski (chociaż specjalnie dużo tego nie ma. Warka uwarzona na II WKPD, niestety odpadła w przedbiegach, prawdopodobnie było to dla niej tak z przynajmniej tydzień za wcześnie (albo to moje pobożne życzenia ). Skład: Słody: słód pale - 1kg słód owsiany - 780g słód żytni - 220g słód caramunich - 200g słód black - 20g Chmiele i dodatki: marynka (7% alfakwasów) - 16g rumianek (suszone kwiaty) - 10g Zacieranie: w 69-67 stopniach, czas zacierania 90 minut. Gotowanie/chmielenie (60 minut): marynka 8g - 60 minut marynka 8g - 20 minut rumianek 10g - 5 minut Ostatecznie uzyskałem około 10l brzeczki o gęstości 1,039. Drożdże użyte do fermentacji - US-05. Całość po 9 dniach trafiło do butelek. Gęstość końcowa 1,010, tak więc piwo ma około 3,7% alkoholu. W tej chwili smakuje całkiem ciekawe, poprzez duży zasyp słodów owsianego i żytniego jest dosyć gęste. No i w tej chwili smakuje dużo lepiej niż w momencie oddawania na konkurs. Nauczka na przyszłość
-
A więc ja melduję chęć przybycia na grilla Prawdopodobieństwo oceniam na 99%
-
Oooo, super!
-
@Daniel - to lodówkę chętnie pożyczę, wkłady rozumiem do niej masz? @Kamot1 - nawet te kilka piw zrobi różnicę, więc jakby ktoś jeszcze mógł kilka przynieść to byłoby super. No i przez cały czas pozostaje kwestia obsady stanowiska z degustacjami Bo nie ogarnę sam warzenia i rozlewania Generalnie - jak będzie mniej piw to nic, po prostu szybciej się skończą i tyle
-
Czołem Panowie, 2 sierpnia urzęduję na dziedzińcu olsztyńskiego zamku na Warmińskim Festiwalu Dziedzictwa Browarniczego i mieszam w garnku Czyli robię pokaz warzenia piwa. I teraz prośba do Was: Kto z Was ma możliwość podejść i trzymać wartę na stanowisku z degustacjami piw domowych? Kto może zasilić trochę pulę piw do degustacji Ja ze swojej strony jakąś skrzynkę powinienem zorganizować, przydałaby się przynajmniej jeszcze jedna. W ubiegłym roku rozlaliśmy z Bogdanem ~70 butelek Ma ktoś może pożyczyć ze dwie duże lodówki turystyczne z wkładami? Bo jeżeli pogoda będzie taka jak w ubiegłym roku to będzie masakra... No chyba że byłaby możliwość trzymania piw gdzieś na zamku, wtedy jedna lodówka turystyczna dałaby radę.
-
O ty zły człowieku... To jeszcze dodam że był BARDZO smaczny
-
Eh, no tym razem niestety spotkanie mnie ominęło. W ostatniej chwili okazało się że nie mogę przyjść... Za to w butelkach siedzi rosanke, może będzie się nadawało do picia (przy okazji pierwszy test bojowy komory fermentacyjnej )
-
Jak dla mnie 19-tego również może być. Swoją drogą, jutro ma być chłodniej, więc chyba coś uwarzę. Trzeba uzupełnić krytycznie niski poziom zapasów
-
Taaa, ja ostatnio zdecydowanie więcej wylewam niż warzę...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9