Skocz do zawartości

pmczarny

Members
  • Postów

    217
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pmczarny

  1. Jeżeli masz na myśli spotkanie w najbliższy weekend w Olsztynie to ja jestem jak najbardziej za. Najbardziej pasowałby mi piątek, ale sobota również nie jest złym dniem Co do Braniewa i Biskupca to nie przewiduję wizyty, natomiast "w domu" jak najbardziej się pojawię, chociaż zbyt wielu piw do degustacji raczej nie przyniosę - niestety zbyt duże zawirowania w warzelni
  2. Oooo, bardzo miło. Trzeba będzie umówić się któregoś pięknego dnia na wspólną degustację
  3. 28.04.2013 - warka #30 - zabutelkowana Bez wątpienia zaletą tak małych warek jest to, że butelkowanie idzie w błyskawicznym tempie Ostatecznie drożdże odfermentowały brzeczkę do gęstości 1.009. Zatem młode piwo ma około 4% alkoholu. W sam raz na lato Piwo trafiło do 23 butelek 0,5l razem z 65g białego cukru. Zapowiada się całkiem interesująco
  4. 11.04.2013 - warka #30 - wiejskie Trzeba pouzupełniać dane... Dużo tego nie ma, raptem jedna warka. Więcej nie było, po części ze względu na przedłużające oczekiwanie na nowy sprzęt (który w końcu "się robi" ). Ale koniec końców nie wytrzymałem i postanowiłem uwarzyć choćby symboliczną wareczkę. Symboliczną, bo w założeniu raptem 10l, za to mogłem sobie pozwolić na odrobinę eksperymentów. A więc było to tak: Skład: Słody: słód pale Strzegom - 1,50kg słód owsiany - 300g słód żytni - 300g słód karmelowy caraamber - 100g słód karmelowy crystal 120L - 50g Chmiele: lomik - 20g Inne dodatki: kolendra - 5g Drożdże: Safale US-05 (suche) Zacieranie: 90 minut 11l wody o temperaturze 75,6 stopnia temperatura ustalona na 68 stopni Warzenie: 60 minut lomik całość na 60 minut kolendra całość na 10 minut W sumie wyszło niecałe 11,5l brzeczki o gęstości 1.040. Po nocnym studzeniu rozsypałem na powierzchni saszetkę drożdży.
  5. Kosztów (i nie tylko) to można sobie w ten sposób narobić...
  6. Stolik zarezerwowany, do zobaczenia jutro
  7. A więc na podstawie głosowania wyszło, że spotkanie odbędzie się w sobotę, 9 marca, godzina 18:00 w Starej Warszawskiej. Stolik rezerwuję na hasło "piwowarzy domowi", więc jak coś pytać przy barze gdzie siedzimy
  8. Na prowadzenie wychodzi termin sobota 18:00...
  9. Niby coś jeździ, ale wolalbym, żeby to ktoś potwierdził.
  10. Swoją drogą, może to i jest koncepcja, żeby spotkać się właśnie w Patrykach...
  11. Z racji odległości mogę być na jednym spotkaniu. Powiem szczerze, że impreza plenerowa może być ciekawsza i do tego dojdzie konsumpcja wyrobów własnych. Teraz jestem na rozstaju Jeżeli bym pojawił się w Patrykach, to i tak pewnie własnym transportem, więc o konsumpcji wyrobów własnych raczej mogę zapomnieć
  12. Ktoś jeszcze wypowie się odnośnie terminu? Na razie prowadzi niedziela 10 marca, godzina 18 A co do imprezy w Patrykach... może bym i podjechał....
  13. Jak dla mnie to w zasadzie jest bez różnicy i mogłaby to być niedziela. Tyle że wtedy to raczej o dużo wcześniejszej godzinie. Jeśli można prosiłbym zainteresowanych o określenie, jaki termin pasuje (wybrany zostanie ten, który pasuje większości) : 1. sobota, 9 marca, godzina 18:00 2. niedziela, 10 marca, godzina 13:00 3. niedziela, 10 marca, godzina 18:00
  14. To ustalmy konkretnie: sobota, 9 marca (pewnie w Starej Warszawskiej), godzina 18:00.
  15. Potwierdzam, sobota to dobry pomysł.
  16. Ciekawe czy ktoś się odezwie, aktywność w wątku od pewnego czasu poraża
  17. Też myję w zmywarce. Wrzucam tam tylko butelki, które były od razu po wypiciu piwa przepłukane - zmywarka nie radzi sobie zbyt dobrze z osadem drożdżowym (chociaż to trochę zależy od użytych kostek myjących). Etykiety odpadają Program półgodzinny, do zmywarki mieszczę 20-24 butelki 0,5l. Akurat w czasie, gdy myje się druga partia butelek, na spokojnie zdążę zabutelkować poprzednią.
  18. Cisza w wątku zapadła... Skoro mrozy odpuściły, to może jakieś spotkanie zorganizujemy? Mi pasuje albo najbliższy weekend, albo za dwa tygodnie... Co Wy na to?
  19. 28.01.2013 - warka #29 - zabutelkowana Tak to jest, jak fermentator nie stoi na widoku - zapomniałem o jego zawartości niemal na miesiąc. Ale uciec nie uciekło i trafiło wreszcie do butelek. Końcowa gęstość wyniosła 1,018, więc piwo może mieć nawet 9,4% alkoholu. Trafiło razem z rezerwą do 11 butelek 0,33l i 18 butelek 0,5l. Teraz zapominam o nim na trochę dłużej niż miesiąc
  20. Witam kolejnego piwowara z Olsztyna Powodzenia w warzeniu
  21. 30.12.2012 - warka #29 - RIS Koniec roku, to i postanowiłem zakończyć go mocnym uderzeniem. Padło na RIS-a (to już trzecie podejście, jak na razie pierwsze było najbardziej udane). Oczywiście niestety okazało się, że mój sprzęt nie bardzo daje sobie radę z tak gęstym zacierem, więc wydajność wyszła dramatycznie niska. Oczywiście, można byłoby ją pewnie jeszcze poprawić dłużej wysładzając, a potem poprzez długie gotowanie zredukować objętość... no ale jak się nie chce, to takie są efekty. Skład: Słody i surowce niesłodowane: słód pale Strzegom - 4kg słód monachijski - 1kg płatki jęczmienne błyskawiczne - 800g płatki owsiane błyskawiczne - 800g caraamber - 200g crystal 120L - 100g special B - 200g carafa I - 150g palony jęczmień - 200g Chmiele: marynka (mrożona świeża szyszka) - 50g chinook - 40g williamette - 20g Drożdże: gęstwa US-05 Zacieranie: 120 minut słody wsypane do 23l wody o temperaturze 77 stopni temperatura ustalona na 68 stopni Gotowanie/chmielenie: marynka do brzeczki przedniej czas gotowania 60 minut chinook 20g - na 60 minut gotowania chinook 20g - na 10 minut gotowania williamette 20g - po wyłączeniu grzania Ostatecznie wyszło 12,5l brzeczki o gęstości 1,090. Kiepsko, wydajność raptem 57%. Trzeba się wziąć porządnie za sprzęt (i za siebie też).
  22. Tak coś wychodzi, że bardziej wskazane byłoby spotkanie u kogoś w domu niż w lokalu Jak coś 29 też mi pasuje.
  23. 18.12.2012 - warka #28 - zabutelkowana Przypomniałem sobie, że coś stoi w fermentatorze Piwo wyraźnie "gęstsze" niż te której robiłem do tej pory. A drożdże na dnie fermentatora przypominały dobrze ścięty budyń Najważniejsze jednak jest to, że smakowo zapowiada się całkiem ciekawie. WB-06 jak zwykle nie próżnowały i zeżarły brzeczkę do OG=1,008. Tym samym piwo ma niecałem 5,4% alkoholu. Trafiło do 43 butelek razem z roztworem 150g cukru.
  24. No zobaczymy, czy ktoś się jeszcze zadeklaruje, bo w sumie też pasuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.