Skocz do zawartości

korko_czong

Members
  • Postów

    678
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez korko_czong

  1. korko_czong

    Biegacze

    Niedawno zacząłem również przygodę z bieganiem, staram się biegać 40min 2x w tygodniu tempem 5.5-6min/km. Niestety bardzo często odczuwam bardzo silny ból piszczeli i mięśni piszczelowych. Czasami jestem zmuszony po 15min zrezygnować z biegania. Jak sobie z tym radzić, to wina źle dobranych butów, przeciążenia treningowego? Zawsze się rozgrzewam i na początek robię marsz, ale ból wraca. Dotychczas nie biegałem tylko jeździłem dużo na rowerze i nic mnie nie bolało.
  2. 3. Pilzneński 25 kg ale gdyby wychodziły przecinki może być 50kg. Ja bym brał 100kg pilsa + 5kg karmelowego
  3. Mimo 20°C z piwem nadal nic się nie dzieje, drożdże najprawdopodobniej padły. Nie chce mi się pasteryzować i dodawać nowych drożdży, a później pić kiepskie piwo, więc pójdzie w kanał. Pierwszy kibel w karierze, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz Mógłbyś dla mnie zachować słoiczek? W przyszłym tygodniu wpadnę do sklepu odebrać.
  4. Zwykły słoik "trząchany". Niestety nie miałem więcej brzeczki, tyle udało się odzyskać z chmielin z poprzedniej warki. Dałem fermentor do przedsionka, tam powinno być ok 15°C, zobaczymy rano. Teraz już chyba nie ma co powtórnie napowietrzać brzeczki, nie?
  5. Tak robiłem starter 1L, zresztą jest opisane w linku. Starter został przerobiony przez drożdże bardzo szybko (1 dzień w 20°C), po czym opadły na dno. Temperatura brzeczki mogła być ze 2°C niższa niż zadawanych drożdży, te miały temp. otoczenia jak w piwnicy 9°C. Nie mierzyłem blg, ale nie ma absolutnie żadnych oznak fermentacji (brak piany, brak wybrzuszenia dekla). 3 dni laga, tego jeszcze nie miałem.
  6. Swój problem opisałem tutaj: http://www.piwo.org/topic/3563-browar-kaiserweg-gdansk/page__st__100#entry184480 Mija już 72h od zadania, nic się nie dzieje. Na dwie widać pół centymetrową warstwę drożdży, ale piany zero. Temp 9,5°C. Mam do wyboru: - przenieść do temp pokojowej, niech ruszy i dać z powrotem zimnego. Wtedy nie zmarnują się Munich Lagery, jak przefermentuje, będę miał gęstwę do następnych piw. - dodać gęstwę IV pokolenie W34-70 i dać Munich Lagery na straty, ale uratuję brzeczkę. Co robić? Osobiście przychylam się raczej od opcji 1).
  7. Tak jak josefik pisze to darmowy Lampomittari, zamiesciłem screen z programu. Czujniki ds19b20 + adapter DS9097E + przejściówka RS232-USB podłączona do kompa.
  8. Z tego co pamiętam pilzneński jest konfekcjonowany w workach 40 lub 50kg, ale to mogło się zmienić.
  9. 48h od zadania Activatora fermentorze nadal cisza. Pomimo startera 1l. Temperatura otoczenia nie aż taka wysoka, bo 9°C, może dlatego. Dodam jeszcze, że saszetka po 48h od przebicia lekko napuchła, ale nie jak balonik. Jak do rana nie ruszy to przelewam na cichą #73 i jadę 7-mą warkę na W34-70... Podnieść temperatury nie za bardzo mam jak. Edit: Temperatura w piwnicy (tam gdzie fermentacja): 9,5°C. Lagerowanie: 1°C.
  10. Arek-lin wysłałem ci PW odnośnie słodów z Malteurop.
  11. #75 UroPils - Pils 13.01.2013. Urodzinowy pils na świeżych drożdżach. Zasyp Pilzneński (Gdańsk) 2,6 kg Monachijski 1kg Zacieranie woda ok 55°C (50% RO) 63°C - 25' 72°C - 35' 78°C - 10' >> wysładzanie filtracja do uzyskania ok 27,5l 9°Blg Gotowanie 70' 0' - start 10' - 25g Hallertauer Tradition 7,0% 40' - 18g Hallertauer Tradition 7,0% 60' - 18g Tettnanger 4,7% 70' >> chłodzenie Wyszło 22,5l 11°Blg, goryczka 30 IBU, barwa 10 EBC. Zadane świeżym starterem Activator #2308 Munich Lager. Fermentacja burzliwa w 7°C. Temperatura w leżakowni: +2°C. Skończył się słód
  12. Długo mnie nie było na piwo.org, czas uzupełnić zaległe zapiski. #74 IPL - India Pale Lager 6.01.2013, z racji tego że zostało trochę amerykańskiego chmielu, a drożdże mam tylko lagerowe. Zasyp Pilzneński (Gdańsk) 4,2 kg Karmelowy 160 (Gdańsk) 0,3kg Zacieranie woda ok 55°C 66°C - 60' 72°C - 20' 78°C - 10' >> wysładzanie filtracja do uzyskania ok 27l 12°Blg Gotowanie 70' 0' - start 10' - 10g Simcoe 13,5% 40' - 17g Simcoe 13,5% 60' - 17g Simcoe 13,5% 70' - 17g Simcoe 13,5% 70' >> chłodzenie Wyszło 23l 14°Blg, goryczka 40 IBU, barwa 18 EBC. Zadane gęstwą W34-70 IV pokolenie po #72. Fermentacja w temp. 10-11-7°C - mam trochę niestabilną temperaturę w piwnicy, raz cieplej raz zimniej. W ten sposób na jednej paczce W34-70 uwarzyłem 6 warek.
  13. Nie wiem jakie masz warunki, ja do zacierania daję ciepłą z kranu 55°C, wystarczy 5 min podgrzać i już sypać słód na przerwę scukrzającą.
  14. #73 Schwarzbier 26.12.2012r. Zasyp Pilzneński (Gdańsk) 2,4 kg Monachijski II (W-m) 1,2 kg Karmelowy 160 (Gdańsk) 0,2kg Carafa II Specj. 0,2kg Płatki jęczmienne błysk 0,4kg Zacieranie woda ok 53°C 55°C - 5' 63°C - 40' 72°C - 30' (całość) 78°C - 10' >> wysładzanie filtracja do uzyskania ok 31l 10,5°Blg Gotowanie 70' 0' - start 0' - 20g Iunga 11% 0' - 10g Tettnanger 4,7% 70' >> chłodzenie Wyszło 28l 11,5°Blg, goryczka 23 IBU, barwa 45 EBC. Coś słabo odparowało, miało być 25l 12.5°Blg Zadane połową gęstwy W34-70 z warki 70 (III pokolenie, ok 400ml). Fermentacja w temperaturze 5,5°C. Tu mam zagwostkę, bo mam do dyspozycji 2 pomieszczenia w których jest albo 5,5°C albo 11°C. I tak źle, i tak niedobrze... Cholerna odwilż, jeszcze parę dni temu było 0°C/7°C, czyli idealnie na leżakowanie i fermentację burzliwą.
  15. Oto mój filtr do odwróconej osmozy - akwarystyczny RO3 75GPD. Generalnie na swoją wodę z kranu nie narzekam, piwa wychodzą, mogła by być jedynie bardziej miękka. Wodę z RO planuję używać do pilsów i innych jasnych lekkich piw, do pozostałych kranówę. Skład mojej wody w mg/l (przybliżony, bo woda w sieci się miesza i może pochodzić z różnych studni) Twardość 18*N = ok 320 CaCO3 Ca 127 Mg 12 SO4 94 Cl 71 Na 33
  16. Wczorajsze dzieło: #72 Pils III (Dojcze Pils) 23.12.2012r. Zasyp Pilzneński (Gdańsk) 4,0 kg Monachijski II (W-m) 0,4 kg Zacieranie dekokcyjne woda ok 53°C 55°C - 5°C 63°C - 25°C >>>72°C - 15' (1/3 zacieru) >>>100°C - 10' (1/3 zacieru) 72°C - 30' (całość) 78°C - 10' >> wysładzanie wodą z RO i filtracja do uzyskania ok 30l 10°Blg Gotowanie 70' 0' - start 10' - 25g Iunga 11% 40' - 20g Tettnanger 3,3% 60' - 20g Tettnanger 3,3% 70' >> chłodzenie Wyszło 25l 12,5°Blg, goryczka 32 IBU, barwa 7 EBC. Zadane połową gęstwy W34-70 z warki #70. Fermentacja w temperaturze 7°C. Kupiłem sobie na święta zabawkę - filtr do odwróconej osmozy (RO). Będę stosował wodę z filtra 50/50 z kranówą do przyszłych jasnych pilsów. Jest to najprostszy system akwarystyczny RO3 składający się z filtra wstępnego, filtra z węglem i membraną RO 75 GPD (galonów/dobę). Do celów piwowarskich wystarczy, choć 20l wody do wysładzania zbierałem ok 5 godzin. Poza tym straty są trochę duże - 75% wody idzie w kanał. Mierzyłem twardość ogólną kranówy i wyszło mi 18*N (ok. 320mg CaCO3/dm3), dokładnie tyle ile podają wodociągi. Woda po RO ma twardość 1-2*N.
  17. Mam identyczną ale od innej firmy - widać Chińczyki z jednego szablonu jadą Waga jest dobra, ale jak baterie siadają to potrafi ostro przekłamać. Już raz się przejechałem.
  18. A ile cukru sypnąłeś? Ja miałem kiedyś podobne objawy w koźlaku i to była raczej infekcja dzikimi drożdżami.
  19. A nic takiego, to po prostu woda z jeziora i niestety żeby była zdatna do picia trzeba ładować sporo chemii: koagulant do strącenia zawiesiny, filtracja i adsorpcja na węglu aktywnym, dezynfekcja chlorem gazowym lub/i dwutlenkiem chloru, potem jeszcze korekta odczynu pH mlekiem wapiennym i na sam koniec polifosforany. Woda ma długą drogę do przebycia do miasta więc jakiś wolny chlor musi być, żeby tą wodę zakonserwować. Ciężko zdalnie powiedzieć co dolega, więc trzeba się będzie ustawić ja wymianę, ja niestety znajdę czas dopiero w nowym roku, bo wyjeżdżam.
  20. 7h na same wysładzanie to masz chłopie cierpliwość... Trzeba było przerzucić cały zacier do kotła , podgrzać do 78°C i jeszcze raz do kadzi filtracyjnej i filtrować. 1,2kg surowców niesłodowanych to raptem 20% więc żadna tragedia, chyba, że to ta mąka wszystko zaklajstrowała.
  21. Jak już się rozruszają (fermentacja ruszy na dobre) to powinny dać radę w 6°C (to jest temperatura otoczenia czy brzeczki?)
  22. Zawsze staram się pomagać początkującym piwowarom, więc chętnie przystanę na propozycję, sam też coś przygotuje do wymiany. Wiesz o jaką konkretnie wadę się rozchodzi? Jak warzysz na Morenie to problemem może być straszynianka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.