-
Postów
1 148 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Aktywność reputacji
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla zasada w zasadniczo browar / browary maltańskie
Zasadniczo Browar warka #68: Gry Set 4
Powrót do najciekawszej receptury ubiegłego roku (1, 2, 3 - 2 najlepsze) - piwo tak letnie, że nawet gdy otwierałem je zimą zakładałem krótkie spodenki! Tym razem drożdże do których mam słabość, a które są suche (wg obiegowej opinii wstyd na nich warzyć belgi :P) Chmielenie natomiast nadal nieustalone: Oktawia albo Puławski. Stanęło na Zuli.
Sprzęt:
Zacierna: garnek 20 l; filtracyjna: blaszak 15 l ze sprężyną, warzelna: blaszak 20 l
Zasyp:
1,70 pilzneński Souflet
0,47 pszeniczny Soulflet
0,15 płatki pszeniczne
Zacieranie:
150 g płatków zagotowałem w 1,5 litra wody
w garnku podgrzewam 8,5 litra wody do ok.70°C, dodałem skleikowane płatki T ustaliła się na nieco niżej niż miała - zamiast 65 jakieś 63°C
63°C -> 60°C po 40 minutach
podgrzanie do 65°C
65°C -> 62°C po 60 minutach
bez wygrzewu przeniosłem do filtracji
Filtracja i wysładzanie:
Uzyskałem niewiadomą ilość brzeczki o BLG rzędu 8-8,5.
Chmielenie:
Zula granulat 2018 7,3%AA
10g @ 70 minut
15g @ 20 minut + mech irlandzki
25g @ 01 minut
Chłodzenie:
Karbowanką do 16°C, przez jakieś 20 minut
Drożdże:
Fermentis Safbrew T-58 pół paczki rozsypane po powierzchni
Fermentacja:
Sypialnia ok.17°C
Parametry: planowane → zaobserwowane
V: 12 l -> 10,5
BLG: 11 -> 10
FG: -> ~1,5
ABV: ok.5 ->
IBU: ok. 30 ->
edit 25.05: Zeszło do ok.1,5. Wbrew danym z etykietki zabutelkowane dzisiaj z syropem z ~68 g cukru - nagazowanie ok.2,5 jednostki. Skrzynka jest. Drożdże bardzo ładnie osiadły, próbka ciekawa, pozostaje czekać. Ciemniejsza wersja tak samo - bliźniaczo powiedzmy.
edit 9.06: pierwsza butelka odbita. Zero gazu, w aromacie lekki miks fenolowo-estrowy, chmielu nie czuć specjalnie. Jeśli nagazuje się to będzie w punkt letnim, tanim i prostym płynem.
edit 23.07: jest piana, krótko ale ładna. Gazu minimalnie, prawie wcale. Estry bananowe zdecydowanie. Powiedziałbym, że to kristalweizen jakbym nie wiedział co to jest. No nie wiem co myśleć. T58 poniżej 20°C i pseudo weizen w efekcie?
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla c64club w Mikrobrowar Bosy Szewc
Warka #0 "Śrut nocnej ciszy". Styl - "jakieś pale ale", nastaw 9°Blg 17+4l (+ 3 l odcieku z kadzi), różne chmielenie
Po umoszczeniu się w nowej siedzibie browaru, z przerobionym RIMS-em przyszedł czas na warkę testową. Do testów wybrałem najbardziej podstawowy zasyp i schemat, pobawiłem się jedynie chmieleniem w zacieraniu.
Zasyp:
- Viking Malt Pale Ale resztka (jakieś 2 kg)
- Bydgoszcz Pale Ale (do równych 5 kg) TU BYŁ KLOPS. Słód kupiłem jako śrutowany i nie spostrzegłem, że ześrutowane jest może co piąte ziarenko....
Woda:
Lokalna Kraniczanka, sprawdziłem tylko pH, w okolicy 6,5. Zacieranie 15l, wysładzanie 16l z dodatkiem 2g kwasu cytrynowego.
Zacieranie:
-do 15l wody w temp. 68°C wsypane 5 kg słodu 18°C, spadło do 61. W ciągu 7 minut doszło do 62°C
-przerwa maltozowa 62°C 15 minut
-do 73°C doszło w kolejne 7 minut (PID do kalibracji, za wolno!)
-przerwa dekstrynująca 73°C 40 minut (i pierwsza porcja chmielu 10 minut przed końcem przerwy)
-do wygrzewu 80°C doszło w zadziwiająco równym czasie 7 minut
-wygrzew 80°C 15 minut
Wysładzanie:
-8 minut recyrkulacji z wyłączonym mieszadłem, brzeczka już bardziej klarowna nie będzie, spuszczam 5l (ledwie 14,5°Blg, coś mi tu nie gra), dolewam 5l wody 70°C
-młóto wzruszone mieszadłem (kilka sekund), recyrkulacja, kolejne 5l filtratu ma już tylko 11,5°Blg
-Trzecia rata 6l, lecą jakieś popłuczyny kilka °Blg. Odbieram łyżkę młóta, no masz babo kaszę, połowa ziaren w całości...
-wysładzanie kończę po ponad godzinie, otrzymując w garze 26l cienkusza 9°Blg...
Chmielenie (warzenie tylko 30 minut):
-10g Magnum 12,5%aa na 10 minut przed końcem przerwy dekstrynującej
-10g Magnum 12,5%aa 30'
rozdział warki - odlewam 4l do osobnego gara, do "dużej" pod-warki dolewam litr brzeczki "z puszki", która została po kalibracji refraktometru
Duża warka (16l): po 15g Cascade 12%aa , Mosaic 12,2%aa i Simcoe 12%aa - 5'
Mała warka (4l) 5g Lomik 4,3%aa 10', 5g Lomik 5'
Chmiele liczyłem na 14°Blg, ale nie zmieniłem kiedy się okazało że będzie 9°Blg. Trudno, najwyżej będzie upierdliwie gorzkie z początku, Piotr pewnie całą skrzynkę będzie chciał wydębić ode mnie :), resztę z radością wypijemy.
Dżordże:
-130 ml pięknej gęstwy US-05, pierwszy pasaż po APA 12°Blg, wykąpane w czystej wodzie, rozdzielone proporcjonalnie do objętości pod-warek, zadane w 21-22°C
Przy okazji okazało się, że dwie równolegle połączone chłodnice 6 i 9m robią zaskakująco lepiej niż połączone szeregowo. Mimo iż zamiast wyłączyć palnik pod dużą warką, skręciłem z 7 na 2 kW (gałka nie w tę stronę), chłodzenie 17l do 23°C zajęło 20 minut przy zużyciu 60l wody w temp. 18°C. Przy połączeniu szeregowym, taki wynik wychodził bez podgrzewania.
Dodatkowe wnioski/przemyślenia:
-przerobić podłączenie kadzi zaciernej do systemu, aby można ją było odpiąć do czyszczenia po zakończeniu wysładzania
-kury będą miału jutro taaaaką wyżerkę - wiadro słabo wysłodzonego młóta
-bardzo dużo brzeczki zostaje w młócie. z 5 kg wycisnąłem jeszcze 4 l brzeczki, z której 3l można by spokojnie użyć w piwie - pójdzie do wysładzania kolejnej warki "ogniskowgo ale" planowanej na rozbijanie bazy namiotowej w czerwcu
Degustacja:
Po tygodniu, dwóch i trzech od butelkowania, jechało myszami (nie mysim kiblem, tylko dosłownie świeżo wykąpanym gryzoniem).
Po nieco ponad miesiącu - niewybitne ale zmaczne "letnie" piwo, żywe, kwiatowe, z takim posmakiem zboża jakbyś powietrze z młyna wypił. O dziwo - najbardziej smakujące znajomym, spośród wszystkich moich piw ?
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla c64club w Mikrobrowar Bosy Szewc
Warka #1 "Bosy Szewc Przetarł Szlak". Styl "pierońsko mocne Ale 'na winie' (co się nawinie do gara) z ziołami", nastaw 3l 20°Blg.
Historia nazwy - ekipowy żart związany z zakupem majeranku na 100 kg fasolki na imprezę organizowaną przez koło przewodnikóœ beskidzkich. Węgierski "majeranek otarty" na etykiecie nosił polską nazwę "Przetarł majeranek". Odtąd zioło to nazywamy po prostu "przetarł".
Daaawno już mnie kusiło coś z majerankiem uwarzyć. Drzewiej przecież likwory na nim czyniono. Lomik wydaje mi się idealnie komponować z "przetarłem".
"Zasyp" (cudzysłów wyjaśnia się sam dwie linijki niżej):
-300g ekstraktu płynnego otrzymanego od kumpeli (nieudane eksperymenty cukiernicze)
-2l cienkusza z warki #0
-jakieś 50-60g cukru trzcinowego
Zacieranie&wysładzanie BRAK
Chmielenie:
3g Magnum 12,5%aa @ 60'
3g Magnum 12,5%aa + 6g Lomik 4,3%aa + 4g majeranku @5'
Drożdże:
solidna łycha tygodniowej gęstwy US-05 @21°C
Degustacja:
Niesamowicie gęste i owocowe, aż wpada w "truskawkowy cukierek". Kwaskowe i mimo solidnego balingu jednocześnie rześkie i ulepne. Dosyć płaskie. Majeranku mogłoby być więcej, do tego kolendra, zamiast chmielu piołun i np. kwiaty czarnego bzu, byłoby gruitowe. Znakomicie robi za deser, podane w małych kieliszkach. Zdecydowanie do powtórzenia.
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla dziedzicpruski w Odparowane whisky do stouta
Tylko to moje ostatnie piwo tego sezonu i właśnie kończy fermentować ;), to 10-tka, nic mocniejszego niż 10-11blg nie robię.
Dobra ,jutro protestuje z tymi szklankami na czymś b.podobnym i dam znać jak to wygląda.
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla sredstvom w Odparowane whisky do stouta
Ale opary to rozumiem, ze przez jakas chlodnice przepuscisz i kap kap do garnuszka? Takie martnotrastwo byloby zbrodnia, nawet w przypadku tego whiskopodobnego paskudztwa, jakim jest JW :-)
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla dziedzicpruski w Jak uratowałem dwa piwa ;)
No wiec zrobiłem kwaśne chmielone na zimno amarillo,nie dość,że wyszło za kwaśne,to jeszcze Amarillo nic nie wniósł ,no i przy okazji zrobiłem pszenne i też wyszło do bani, ale po zmieszaniu jest naprawdę dobrze,w sumie głownie kwaśnemu zbalansowanemu smakowi, bo poza tym dupy nie urywa, ale przynajmniej da się pic z przyjemnością, niestety zwodnicze bo pije się to jak zwykły kwas,czyli za szybko ;).
-
-
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla anatom w PID - ustawienia parametrów
No jest. Sprawdzałem poszczególne parametry ale nie czytałem tej notatki pod ustawieniami. Faktycznie jest tam instrukcja auto tuning. Sprawdzę to i zobaczymy co wyjdzie.
Na razie dzięki
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla Furmuss w OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
No tak, chciałem dać znać jak sytuacja się rozwinęła, a teraz, mino wszytko, napiszę jak ta "fantastyczna opowieść" się zakończyła. Może komuś, kiedyś się to przyda...
Po około 40 godzinach od dodania startera praktycznie zero oznak fermentacji. Do brzeczki o temperaturze 19* dodałem gęstwę fm50 i wstawiłem do 12*. Po 10 godzinach temperatura piwa 14,5*, czapa painy i fermentacja hula.
No i na koniec: muszę przyznać, że to była dobra rada. A dlaczego nie wystartowało skoro drożdże dość świeże (do 22.07), nie wiem i już pewnie się nie dowiem... No i to już KONIEC "fantastycznej opowieści".
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla Kaniutek w OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
A co to za sklep, ktory nie odroznia ziarna owsa od płatków owsianych?
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla dziedzicpruski w OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
A poprzerywało wam te wewnętrzne saszetki ?
, no i po cholerę to lejecie do startera jak jeszcze nie napuchło, po to jest ten system,żeby mieć pewność ,że w środku coś żyje, a tak w tych starterach czy piwie zadanym takim byle czym diabli wiedzą co rusza.
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla dziedzicpruski w Rtęć w fermentorze?
To ja Ty rozlewasz piwo, że Ci cokolwiek wpada, jakaś masakra,
a szkło ciężkie i opada ( o ile nie będziesz mieszał osadu), nie ma ryzyka o ile oczywiście nie ma tam tej rtęci, ale wątpię, bardziej ołów (te śruty).
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla Radi_wroc w Rtęć w fermentorze?
A pomyślałeś o odłamkach szkła i konsekwencjach ich wpływu na ścianki organów wew.?
-
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla Undeath w Brettanomyces problem z fermentacja i refermentacja
Ostatnio zlewałem Saisona z Lochistri na cichej po 5 miesiącach w baniaku. Piwo idealnie klarowne nagazowało się w 2 tygodnie idealnie. Więc z tą kondycją brettów bywa różnie
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla zasada w Piwo do grilla dla nowicjusza
Jesli dobrze rozumiem to co piszesz, to FAH będzie idealne.
https://www.wiki.piwo.org/Full_Aroma_Hops_,_Carlberg_(wersja_na_20l)
Odnośnie zestawów, w oko wpadł mi ostatnio SMaSH z Homebrewing.
https://www.homebrewing.pl/izabella-pale-ale-smash-13-5blg-zestaw-surowcow-20l-polishhops-p-1498.html
Powodzenia!
edit: browamator też ma zestawy ze słodów gdzieś w okolicy tego jak rozumiem to co piszesz:
BA Bitter 10, BA Pale Ale 11°, BA Belgijskie Pale Ale 12° (ale tutaj zmieniłbym drożdże np. na Fermentis BE-256).
-
Robert87 otrzymał(a) reputację od poldek34 w Sprzęt piwowarski z aliexpress - przegląd
Ja zamówiłem czujnik pt100 z gwintem 1/2" za 22zl. w Polsce ceny od 130zl w gore
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla poldek34 w Sprzęt piwowarski z aliexpress - przegląd
Dzięki, właśnie kupiłem refraktometr.
-
Robert87 otrzymał(a) reputację od Hanys93 w Sprzęt piwowarski z aliexpress - przegląd
Chińczycy nie mają swojej rodzimej technologii, kupują sprzęt, kopiuja, szpiegują i robią to po prostu taniej - to jest ich know how.
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla Hanys93 w Sprzęt piwowarski z aliexpress - przegląd
Dyskusja nie odbiegla od tematu bo jest z nim bezposrednio powiazana - wrecz jest mega ciekawie poczytac rozne zdania na ten temat.
Sam w pierwszym poscie napisalem ze posiadam gadzety z Chin bo nie stac mnie aby wszystko co kupuje bylo wyprodukowane w Europie.
Nie widze rowniez sensu aby kupic ten sam refraktometr co z Ali placac na Allegro 2-3 razy wiecej posrednikowi bo to jest juz mafijny procent.
Dodalem tylko od siebie zeby robic zakupy z glowa i jesli jest mozliwosc to kupywac "nasze" produkty - takie jest moje zdanie.
Mialem znajomych ktorzy od zakupow na Ali byli wrecz uzaleznieni i zamawiali wszystko co sie dalo bo mega tanio. Obojetnie czy tego potrzebowali czy nie.
Zauwaz ze za nasze pieniadze Chiny sie tak rozwinely ze wykupuja nasze Firmy a nastepnie je rujnuja - ale technologie zabieraja ze soba. Dlatego stwierdzenie ze Chiny maja najnowsza technologie jest bzdura bo to wlasnie Europa ma najnowsza technologie i tylko dzieki temu jeszcze jakos istniejemy na rynku. Na szczescie powoli zmienia sie nasze podejscie bo jak tak dalej by szlo to my stalibysmy sie ich sila robocza przez wlasna chciwosc.
Zaniedlugo nie bedziesz mogl jezdzic innym autem niz elektryczne (pomimo ze jest to bzdura jakich malo dopoki nasz prad nie bedzie pochodzil w wiekszosc z energi odnawialnej) bo tak zanieczyszczasz srodowisko, a tankowce z tanim szajsem z Chin spala tyle ropy co cale miasto w miesiac w atmosfere nie wypusci nie ponoszac zadnych konsekwencji.
Kolejnym potwierdzeniem tego ze to my mamy najlepszych inzynierow oraz maszyny jest fakt ze Chiny kupuja masowo nasze produkty Hi-tech bo sami sa jeszcze daleko do tylu.
Zobacz jakim waznym rynkiem sa Chiny dla przemyslu motoryzacyjnego! Wola kupic nasze auto niz swoje ktore sa kilkukrotnie tansze bo to nasza technologia jest lepsza, oraz poniekad symbolem "statusu".
Ten fakt tworzy naturalnie druga strone medalu a mianowicie to ze Chiny sa waznym kierunkiem eksportowym ktory przynosi niesamowite zyski i zapewne wiele firm by upadlo gdyby utracili ten rynek, a tym samym wiele ludzi miejsca pracy.
Dlatego handel z Chinami powinien jak najbardziej dalej trwac, ale musimy uwazac aby nie przekroczyc pewnej granicy rozsadu i to tez mialem na mysli aby kupowa z glowa.
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla Romanista w Sprzęt piwowarski z aliexpress - przegląd
Troche dyskusja odbiegla od tematu. Oczywiscie, to wszystko co piszecie jest zasadne i wlasciwe. Sam tez nigdy nic nie kupowalem z Aliexpress, dopiero wczoraj zamowilem refraktometr za 24 zl. Cena powalajaca. Owszem, gdyby taki produkt byl produkowany w Polsce i kosztowal 50, 80, czy nawet 100 zl, na pewno bym to rozwazyl i predzej kupil w Polsce. Ale takich nie ma. Sa refraktometry z allegro za 80-100 zl, jednak to sa dokladnie te same sciagniete z ali. Ktos moze powiedziec, ze sa francuskie. Ok, moznaby wydac ponad 120 zl wiecej tylko po to, zeby wspomoc "prawdziwie" europejska zaloge firmy we Francji, ktora sklada sprzet na podzespolach chinskich. Ale po co? Mija sie to z celem.
I owszem, w pelni zgadzam sie z Waszymi argumentami, tylko tutaj dyskusja wynikla przy produktach, ktore raczej nie daja (rozsadnej) alternatywy polskiej czy przynajmniej europejskiej.
Sam staram sie zwracac uwage na miejsce produkcji, wybierac polskie produkty jesli tylko mam odpowiednia alternatywe. Ale tutaj naprawde nie widze nic zlego w zamowieniu produktow, ktorych w polskim wydaniu po prostu nie ma.
Konczac, mysle jeszcze nad zakupowem tej lygi z nierdzewki, wychodzi okolo 20 zl. Czy mozna kupic taki produkt produkcji polskiej? Jesli nie, to wydaje mi sie, ze nic zlego w zamowieniu z ali nie ma. Co wiecej, do tego refraktometru za 24 zl, to maj friendy chyba musza doplacic, wiele raczej nie zarobia
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla Hanys93 w Sprzęt piwowarski z aliexpress - przegląd
Tu sie z Toba tylko po czesci zgodze. W chinach boom na produkcje rozpoczal sie w latach 80 ubieglego wieku. Bardzo niskie koszty produkcji skusily wiele firm na przeniesienie tam produkcji.
Na przestrzeni ponad 30 lat skonczyly sie "Zlote czasy" dla producentow, poniewaz Chiny sie dzieki temu niesamowicie rozwinely a tym samym podskoczyly koszty produkcji oraz zarobki.
Nie zgadzam sie z stwierdzeniem ze Chiny maja najlepsza technologie bo to jest nieprawda. W Chinach wytwarzane sa produkty, gdzie maszyny nawet najnowszej technologi nie sa w stanie "zastapic" pracownikow.
10 pracownikow w Chinach kosztuje tyle co 1 w Niemczech. Ale gdy maszyna jest w stanie zastapic tych 10 pracownikow a do kontroli czy obslugi potrzebny jest tylko jeden wykwalifikowany pracownik to tansza opcja jest produkcja nawet w Niemczech, poniewaz odpadaja zreszta niemale koszty importu tych produktow z Chin na Europe.
Coraz wiecej firm wraca np. do Niemiec, gdyz "Made in Germany" nadal jest znakiem jakosciowym i wielu ludzi woli doplacic aby miec produkt z najwyzszej polki. Do takich firm mozna zaliczyc miedzy innymi Stihl, Bosch czy np. najlepszego producenta modeli pociagow na swiecie, ktory defacto poprzez przeniesienie produkcji do Chin zbankrutowal (ze wzgledu na slaba jakosc oraz dlugie czasy dostaw) a po powrocie do Niemiec odzyskuje swietnosc.
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla Henx w Refermentacja piwa z pulpą mango
Pulpę najlepiej dodać jak burzliwa zacznie zwalniać (po 5-6 dniach), cicha moim zdaniem jest tu zbędna.
A w 100 gramach pulpy jest około 20 gramów cukrów fermentowalnych.
-
Robert87 przyznał(a) reputację dla Grzegorz Żukowski w Refermentacja piwa z pulpą mango
Pulpa na pewno musi przefermentować. Fakt, że nie posiada dodatku cukru, nie oznacza tego, że mango nie zawiera cukrów fermentowalnych