Akurat u mnie odbiór jest bardzo pozytywny, na tyle że przekłada mi się na bardzo duże wietrzenie zapasów.
Ale ogólna zasada jest taka że AIPY lubia jednostki a APY tez bywają z kategorii "tego ostrego mi nie dawaj"
Prawie każdemu zasmakuje IRA, BPA, Saison, Hefeweizen,Wittbier. No i milk stout pod warunkiem że jest bardzo milk a mniej stout
No i zawsze muszę mieć na stanie "imbirowe słodkie". Moim zdaniem paskudztwo ale schodzi jak żadne
I jedno co warto wiedzieć, że oczami tez się pije. Jak nalejesz Saisona z ładna barwą, klarownego i z fajną pianą to odbiór od razu jest dobry, a jak ktoś przyzwyczajony do koncerniaków zobaczy vermont ipe to myśli że jesteś brudas i dajesz mu jakieś zepsute