Skocz do zawartości

19Mateusz87

Members
  • Postów

    1 146
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 19Mateusz87

  1. Po ponad miesięcznej przerwie, mój browar wznawia działalność. W tym momencie przygotowuję starter z gęstwy Munich Lager. Wielkie dzięki Krzysiek za słoiczek Zastanawiam się jaki ten starter powinien być. Na pewno nie chcę przekroczyć 10°Blg. Zmieliłem dosyć drobno 200 g słodu w elektrycznym młynku do kawy. Słód zacierałem w około 63°C przez 30'. Brzeczkę przefiltrowałem, trochę wysłodziłem, gotowałem przez 10'. Drożdże zadałem do 2 litrów brzeczki o temp. 20°C. Starter będzie pracował do poniedziałku. W ten dzień planuję uwarzyć Pils. Niestety warunki w mojej warzelni nie pozwalają mi tworzyć bardzo dobrych piw. Jestem z nich zadowolony, ale to są tylko przeciętne piwa. Warzę na budowie. Aktualnie jest tam dość zimno tj. - 5°C na parterze i - 1,5°C w piwnicy. Dobra temp. do lagerowania. Z chłodzeniem wody też jest problem - chłodzenie grawitacyjne. Czas chłodzenia wydłuża się dwukrotnie. Może w poniedziałek wystawię brzeczkę na mróz i poczekam aż ostygnie.
  2. Pianka dobra na Halloween, widzę tam głowę z dyni
  3. Jeden z moich ulubionych kawałków http://www.youtube.com/watch?v=yngxExGNIHg&feature=related
  4. Zagłosowałem, a że lubię jazdę na rowerze, kolarstwo itp., nie wahałem się długo
  5. Moim zdanie to jest właśnie syrop cukrowy. Chodzi o to, że cukier rozpuszczony w wodzie łatwiej połączyć z moszczem. Wyobraź sobie, że musisz rozpuścić kilka kilogramów cukru np. w 10 l soku i nagle okazuje się, że jest z tym spory problem. Dlatego podgrzewa się wodę i rozpuszcza w niej cukier.
  6. To była moja druga warka Bardzo dobre piwo. Fermentowałem na US-05. Dobrze, że receptura się odnalazła, przez jakiś czas nie widziałem jej na forum.
  7. Kiedyś wrzuciłem luzem granulat na zimno i moje piwo złapało tlenowca. Granulat częściowo spadł na dno, częściowo pływał do samego końca po powierzchni Trochę się zniechęciłem do dalszych prób. Ostatnio warzyłem AIPA, chmieliłem na zimno granulatem w woreczku. Woreczek częściowo wypłynął na powierzchnię, ale nic się nie stało. Teraz chmielę Marcowe, również granulatem w woreczku. Woreczek lekko obciążony, namoczony wodą przed zanurzeniem, aby wewnątrz nie zostało powietrze. Poszedł na dno jak Titanic Morał z tej bajki taki, że trzeba czytać jak unikać błędów, próbować i wybierać dla siebie najlepszy sposób
  8. Najlepsze życzenia dla dzisiejszych solenizantów. Jacek samych udanych warek
  9. 19Mateusz87

    Domowe paliwo :D

    Wy wiecie swoje, ja swoje. Szkoda tylko, że swoja wiedzę opieracie tylko na mediach a nie na faktach.
  10. 19Mateusz87

    Domowe paliwo :D

    Gdyby ludzie znali choć trochę prawo to nie dali by sobie wcisnąć ciemnoty. Kodeks Karny, Kodeks Wykroczeń można ściągnąć z sieci. No ale komu chce się to czytać.
  11. 19Mateusz87

    Domowe paliwo :D

    Wątpię, że ktoś taką głośną sprawę zadeptał. Założę się, że to był stary milicjant, który później służył w Policji. Społeczeństwo myśli, że Policja jest ponad prawem. prawda jest taka, że Policjanta można łatwiej załatwić niż zwykłego, szarego, polaczka.
  12. 19Mateusz87

    Domowe paliwo :D

    Teraz to pojechałeś po bandzie. Policjant jeśli jest sprawcą kolizji jest rozliczany jak każdy inny obywatel tego kraju. Powiem więcej, istnieje nawet oblig, aby karać Policjanta choćby nie wiem co. Słowo Policjanta nie jest dowodem, Policjant może być najwyżej świadkiem zdarzenia. Sądy to także Prokuratorzy, a coraz częściej Prokurator poluje na Policjantów. Wierzcie, lub nie ale wiem co mówię. Nie mówcie, że Policja jest zawsze tam, gdzie nie powinna, a jak jest potrzebna to nigdy jej nie ma. Jeśli ktoś ma jakieś pojęcie o realiach służby w Policji to wie o czym mówię. Wystarczy, że zabraknie Policji przez jeden dzień, to każdy wie co by się działo. Wiele osób uważa, że to co te osoby robią, to w jaki sposób się zachowują jest normalne. Powiesz takiemu człowiekowi, że jego zachowanie jest aspołeczne, to robi wielkie oczy ze zdziwienia. Prawo jest jedno, które dotyczy wszystkich. Każdy, kto się do niego nie stosuje musi mieć świadomość, że poniesie konsekwencje. Przepisy prawa jasno określają czego nie powinno się robić Nie miejcie pretensji to Policji bo to nie ona "wymyśliła" przepisy prawa. Policja jest tylko narzędziem.
  13. Szkoda, że jest taka wielka Nie chodzi tu teraz o wybrzydzanie ale o to, że chciałbym ją mieć zabudowaną w kuchni. Najlepiej jakbym kiedyś trafił na lodówkę, w której mieściłyby się dwa kegi. Chcę sobie zrobić taki mini bar w kuchni tj. Nalewak ceramiczny z dwoma kranami, lada, krzesła barowe, ledy
  14. Ode mnie + za konkretny opis jak wykonać w łatwy sposób filtrator z oplotu. Poza tym popełnić to można przestępstwo Panie Kolego
  15. Czyli trzeba załatwić małą lodówkę albo dorwać tanią schładzarkę Ciekawe czy tani sprzęt będzie w ogóle działał
  16. No dobra to w jaki sposób gazujecie piwo po napełnieniu kega Wiki trochę niejasno o tym pisze
  17. No właśnie sporo,na pewno tyle, że widać bąbelki i tworzy się piana. Jak lałem piwo z kega nie było prawie w ogóle piany i bąbelków. Nawet jak keg jest sztucznie gazowany butlą CO2 ???
  18. Lusterko87 samych udanych warek przez najbliższe 100 lat
  19. Do tej pory raz tylko korzystałem z kega. Nie mam jeszcze kompletnego sprzętu dlatego nagazowałem piwo naturalnie dodając surowiec do refermentacji. Na początku leciała głównie piana, później piwo. Niestety nie miałem gazowanego piwa w szklance i sam nie wiem dlaczego. Keg opróżniłem (w temp. pokojowej) co do litra w 2 miesiące, może nawet i dłużej. Nic się nie psuło
  20. Ja bym zostawił w zimnym i przez 3 miesiące nie ruszał. Jeśli to piwo dolnej fermentacji to potrzebuje czasu na dojrzewanie.
  21. Warka #23 26.12.2011 Marcowe 14°Blg Warka przelana na cichą po 30 dniach burzliwej z dodatkiem 20 g chmielu Hallertauer Tradition. Gęstość spadła do 3,5°Blg. Smak piwa pilsowo lagrowy, barwa bursztynowo miedziana, prawie klarowna Po tak długiej burzliwej jestem zadowolony, że piwo nie złapało infekcji. Warka #24 10.01.2012 Pszeniczne 12°Blg Warka przelana na cichą po 15 dniach burzliwej. Gęstość spadła do 3,5°Blg. Kolor lekko miedziany, lekko mętny. Planowany czas cichej to 7 dni.
  22. Warka #22 26.12.2011 Pale Ale 12°Blg Warka zabutelkowana po 20 dniach cichej z użyciem 120 g cukru / 26 l. Gęstość końcowa 3°Blg. Celowałem w wysycenie rzędu 2,1 v/v. Nie obyło się bez przygód. Jedna z ostatnich butelek została zniszczona przez Gretę. W zasadzie można powiedzieć, że kapslownica odcięła szyjkę, a właściwie skruszyła ją w drobny mak Widocznie szkło było kruche, bo nie używałem dużo siły przy kapslowaniu. Flaszki były przechowywane w piwnicy. Szkoda tylko, że zastanie mi 0,5 l piwa mniej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.