Teraz to pojechałeś po bandzie. Policjant jeśli jest sprawcą kolizji jest rozliczany jak każdy inny obywatel tego kraju. Powiem więcej, istnieje nawet oblig, aby karać Policjanta choćby nie wiem co. Słowo Policjanta nie jest dowodem, Policjant może być najwyżej świadkiem zdarzenia. Sądy to także Prokuratorzy, a coraz częściej Prokurator poluje na Policjantów. Wierzcie, lub nie ale wiem co mówię. Nie mówcie, że Policja jest zawsze tam, gdzie nie powinna, a jak jest potrzebna to nigdy jej nie ma. Jeśli ktoś ma jakieś pojęcie o realiach służby w Policji to wie o czym mówię. Wystarczy, że zabraknie Policji przez jeden dzień, to każdy wie co by się działo. Wiele osób uważa, że to co te osoby robią, to w jaki sposób się zachowują jest normalne. Powiesz takiemu człowiekowi, że jego zachowanie jest aspołeczne, to robi wielkie oczy ze zdziwienia. Prawo jest jedno, które dotyczy wszystkich. Każdy, kto się do niego nie stosuje musi mieć świadomość, że poniesie konsekwencje. Przepisy prawa jasno określają czego nie powinno się robić Nie miejcie pretensji to Policji bo to nie ona "wymyśliła" przepisy prawa. Policja jest tylko narzędziem.