Skocz do zawartości

19Mateusz87

Members
  • Postów

    1 146
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 19Mateusz87

  1. Przy takiej gestości drożdże chyba mają utrudniony start. Ważne, że teraz można spać spokojnie Pytanie czy saszedka z 2008 roku wpłynęła na opóźniony start brzeczki, czy prawidłowo przechowywana zachowuje swoje właściwości i nawet po pewnym czasie działa prawie jak nowa.
  2. Czy ja wiem czy dziwne Wielokrotnie korzystałem z tych przepisów. Polecam wino z kiwi. Uprzedzam ewentualne pytania, nie wychodzi zielone, jest słomkowe
  3. Warka #23 26.12.2011 Marcowe 14°Blg Temperatura fermentacji brzeczki spadła do 6,5°C. Zapowiada się przedłużona burzliwa, ponieważ na powierzchni widzę jeszcze grubą warstwę piany. Na chwilę obecną nie chcę grzebać w fermentatorze i mierzyć BLG. Zrobię to w przyszłym tygodniu.
  4. Mosz racja chopie Pszeniczka już fermentuje. Tydzień burzliwej, dwa cichej, następnie butelkowanie i można pić. Piwo to będzie klarowane żelatyną. Jakoś ostatnio podobają mnie się piwa pszeniczne w wersji klarownej. No chyba, że Andrzej chcesz żebym Ci podarował mętne butelki
  5. Warka #24 10.01.2012 Pszeniczne 12°Blg Surowce: Słód pszeniczny 2,5 kg Słód pilzneński 1 kg Słód pszeniczny ciemny 0,5 kg Słód wiedeński 0,3 kg Słód melanoidowy 0,2 kg Słód Caramunich III 0,2 kg Chmiel Hallertauer Tradition 35 g Drożdże WB-06 Zacieranie: Słód wsypujemy do 15 litrów wody o temp. 48°C 46°C - 10' 64°C - 30' 72°C - 30' 76°C - 10' -> filtracja Chmielenie: Czas gotowania: 60' Hallertauer Tradition 15 g 60' Hallertauer Tradition 20 g 15' Objętość końcowa: 18,5 l 16,5°Blg Wydajność: 70% Fermentacja: Fermentacja burzliwa: 20°C UWAGI: Dodałem kilka litrów wody, aby uzyskać 12°Blg.
  6. Dzisiaj czas na AIPA z warki #17. Niestety zostasły mi ostatnie butelki.
  7. Najlepszego Coder, dużo zdrowia i nowych piwowarskich pomysłów
  8. Wojak Szwejk jest bardzo dobrym piwem. Też miałem okazję docenić jego smak oraz pracę piwowara Uwierz mi Adam, że zaczniesz warzyć tak dobre piwa i to już niebawem. Powodzenia
  9. Andrzej a czy to nie przypadkiem drożdże zawieszone na powierzchni piwa ?
  10. 19Mateusz87

    Witam

    Rybnik wita nowego piwowara
  11. Witaj na forum. Popraw proszę słowo "ważenia"
  12. 19Mateusz87

    barwienie piwa

    To ja chyba kupiłem inny barwnik w opakowaniu 5 g. Dobry patent na Red Irish Ale Podobnie jak josefik, w piwie nie wyczuwam obcych smaków. Ogólnie jestem zadowolony tylko to barwienie wszystkiego mi przeszkadza
  13. 19Mateusz87

    barwienie piwa

    Ja mogę się wypowiedzieć na temat barwienia Mam jeszcze dwie buteleczki tego nieszczęsnego piwa i nie mogę go zmęczyć, a wylać szkoda. Kupiłem różne barwniki spożywcze, w tym niebieski, i zabarwiłem piwo pszeniczne. Mam ładny niebieski kolor, niebieską pianą, ale też wszystko inne co ma kontakt z piwem w czasie jego picia. Albo trafiłem na felerny barwnik, albo dałem go za dużo, albo żle go przygotowałem przed połączeniem z piwem. Wziąłem około 2 g proszku, rozpuściłem w niewielkiej ilości piwa, a następnie dodawałem etapami do fermentatora bezpośrednio przed butelkowaniem. Nie wlałem wszystkiego poniewać już wcześniej byłem zadowolony z koloru. Na początku łączenia barwnika z piwem otrzymałem kolor zielony, potem niebieski. W domu mam jeszcze odcienie zielonego, czerwonego i kilka innych, których nie pamietam. Nie wiem czy jeszcze kiedyś użyję barwnika, a jeśli już to powiedzmy, że w kilku butelkach a nie w całej warce.
  14. Może tylko Ci się wydaje, że ta warka jest zepsuta. Przy takiej gęstości początkowej raczej nie powinieneś odczuwać alkoholu w smaku. Poczekaj cierpliwie do pierwszej degustacji. Polecam zrobić to nie wcześniej jak za miesiąc od butelkowania. Piwo z czasem zmienia smak, może już wtedy zauważysz, że to co czułeś na początku, teraz nieistnieje.
  15. Jak dla mnie to wszystko jest w porządku. Jeśli smak i zapach piwa nie wzburzają Twoich podejrzeń to nie ma się czym martwić, a już na pewno, że coś Ci pływa po powierzchni zaraz po fermentacji burzliwej. Też tak miałem w swoim Stoucie, a ostatnio nawet w Pale Ale na drożdżach Irish Ale.
  16. Lepiej poczekać, bo i tak nic z tym nie zrobisz. Po butelkowaniu sam zauważysz czy smak się zmienia na lepsze czy jest tylko gorzej. Szkoda, że nie miałeś możliwości dodania zdjęcia.
  17. Jeśli chodzi o samą wydajność to szybkość ma znaczenie. Sama śruta też może być drobna, a nawet za drobna aby uzyskać dobrą wydajność, ponieważ możemy mieć spore problemy z wysładzaniem. Ostatnio grubo śrutowałem. Na powierzchni młóta nie miałem w ogóle mąki, a wydajność osiągnąłem na podobnym poziomie co przy drobnym śrutowaniu. Nie miałem też problemów z nagłym zatrzymaniem filtracji/wysładzania.
  18. Myślę, że bardzo się nagazuje Chyba, że masakryczny poziom alkoholu utrudni drożdżom refermentację
  19. Może nie zawróciłeś pierwszych litrów filtrowanej brzeczki. Wtedy na pewno będziesz miał sporo osadów. Przed fitracją poczekaj 20 minut na ułożenie się młóta nad filtratorem - będziesz miał lepszą filtrację.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.