-
Postów
523 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez luki161
-
-
Wygląda super Pozostaje tylko popracować nad temperaturami fermentacji, no i najlepiej zacieraniem też z odpowiednimi przerwami
-
http://blog.homebrewing.pl/hefe-weizen-wskazowki-do-zacierania-chmielenia-fermentacji/
Mysle ze tu jest sporo odpowiedzi na nurtujące kwestie
-
-
Tylko te salfagery są drożdżami dolnej fermentacji, wiec po co dolaczaTak i żeby było śmieszniej Coopers sam zaleca, żeby w celu otrzymania piwa lagerowego z tej puchy zastosować oprócz drożdży z puchy Saflagery W-34/70.
Nie dołącza a zaleca dorzucić.
-
Tak i żeby było śmieszniej Coopers sam zaleca, żeby w celu otrzymania piwa lagerowego z tej puchy zastosować oprócz drożdży z puchy Saflagery W-34/70.
-
Do tej puchy są dołączone drożdże górnej fermentacji. Ciężko to widzę, aby ruszyły w 7 stopniach...
-
Przy 23 litrach i brewkit plus może tyle wyjść.
-
-
Widełki 21-27 z instrukcji Coopersa
To są mocno zawyżone wartości, fermentowałem ostatnio w 16 stopniach tymi drożdżami i normalnie ruszyły.
-
I pewnie że dodać cukier
-
Temperatura za wysoka. Z tym 7 blg to nie wiem jakim cudem takie wyszlo, no chyba ze zrobiles 23-24 litry... Jak robiles z puchy, to zamiast zlewac na cicha potrzymaj nad drozdzami dluzej zeby dofermemtowalo w tym samym fermentorze.
-
NaOh bardziej do mycia, dezynfekcja Clo2, piro, nadweglan sodu, starsan.
-
Trochę szokująca ta wydajność z jedną butelką, bo też mam podobną, ale przy szczelnym pudle styropianowym. Osiągasz te parametry jednym petem? Bo na zdjęciach w 1 poście widać 3 butelki obok fermentora. Mierzyłeś temp cieczy jakimś bagnetem w środku czy tylko tym termometrem na ściance?
-
jkx6 -> Przeniosłem fermentor z piwem z tego przedsionka do kuchni. Zgaduję, że było tam za zimno by drożdże wystartowały.
A moim zdaniem nie tyle było za zimno co brakło Ci cierpliwości. Skoro mi te noname'y z brewkita wystartowały w 16 stopniach (po ponad 24h) to Tobie US-05 też by spokojnie ruszyły. Za szybko reagujesz, odrobina cierpliwości. No i przede wszystkim ustal na 100% jaką masz tam temperaturę, bo wszędzie strzelasz ile może być.
-
Jako Olkuszanin nie mogę nie wspomnieć o rodzimych wyrobach z emalii Polecam też http://emaliazolkusza.pl/kiedyś mieli 30 litrowe garnki z elopolu (nieco gorsze jakościowo od Emalia S.A., ale nadal dobre).
Można gdzieś jeszcze w ogóle kupić garnki 30-40l z Olkusza? Po bankructwie Emalia Olkusz S.A. cholernie ciężko cokolwiek znaleźć.
-
Jak nie będziesz skakał z tym fermentorem, to możesz go przenieść przed samym przelewaniem.
Nie zamierzam Dzięki za odpowiedź.
-
W sobotę będę butelkował pierwszą warkę (brewkit). Ponieważ będę dekantował wężykiem do fermentora z kranem, to mam pytanie czy przeniesienie fermentora 24h przed planowanym rozlewem na podwyższenie wystarczy aby to, co wzruszy się podczas przenoszenia opadło na z powrotem na dno?
-
U mnie (Łódź) są 2 rodzaje tych płatków w Tesco.
-
Mam fermentory od browamatora i sa od Jokeya.
-
Ponieważ im niższa tym więcej CO2 jest rozpuszczone w piwie rozlewanym do butelek i tym mniej trzeba go dodać. Przynajmniej ja tak na logikę to rozumiem.
-
Brzeczkę napowietrzyłem, choć nie wiem czy zbyt dokładnie, przelewając po przez kranik piwo do baniaka po wodzie, a potem z powrotem wlewając je do fermentora z pewnej wysokości. Kilka razy na KAŻDĄ z 5l "butelek".
Tak z ciekawości, umyłeś i zdezynfekowałeś jakoś później ten kranik? Bo rozumiem, że burzliwą robiłeś później właśnie w tym fermentorze?
Aha, BLG w dniu warzenia 10, a gdy przelewałem około 5 ... Nie za dobrze, ale ... Co poradzić? ;pMierzyłeś blg kilkukrotnie czy raz i jak wyszło Ci 5 to stwierdziłeś, że przelewasz?
-
Lekko otwierasz, wkładasz np widelec druga strona i przeciagasz w kółko. Sposób na to aby bez problemu otworzyć fermentor i nie niszczyć przykrywki.
Próbowałem już robić tym sposobem, ostatni 1cm zatrzasku przesuwa mi się wraz z przesuwaniem przedmiotu po obwodzie. W momencie gdy podważę z jednej i drugiej strony wieko odskakuje i właśnie tworzy się wyszczerbienie.
-
Pytanie z cyklu głupich i naiwnych, ale w jaki sposób otwieracie fermentory, aby jak najmniej narazić wieko na uszkodzenie? Pytam, bo zauważyłem, że w miejscu, w którym trzyma ostatni zaczep, po oderwaniu wieka tworzy się małe (1-2mm) wyszczerbienie. Też tak macie czy ja coś źle robię?
-
a igielitowy dopuszczony jest w ogóle do takich temperatur? Na moim napisane jest max do +60 stopni.
Nie ma co przesadzać. Można dekantować płyny >60 st. igielitowym, nic wielkiego się nie stanie, ale jest to mniej wygodne bo wężyk robi sie miękki.
Sądziłem, że może chodzić o reakcję chemiczne w jakie wchodzi igielit ze względu na niższą odporność na temperatury. A jeśli to kwestia samej miękkości, to rzeczywiście kwestia wyłącznie wygody.
Przepis na domowe masło
w Domowe specjały
Opublikowano · Edytowane przez luki161
Wydaje mi się, że w takim wypadku lepiej już jest spróbować zrobić z kupnej śmietany 30 lub 36 (oczywiscie bez zagęstników).