Skocz do zawartości

koholet

Members
  • Postów

    276
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez koholet

  1. Jeśli mówimy o fermentorach 30 litrowych to ta Beko nie rokuje. Wiadro 30l ma 38 cm wysokości i 40 cm średnicy, więc lodówka w kształcie sześcianu musi mieć pojemność większą niż 60 litrów. Szybki przegląd Allegro i nic poniżej 600 złotych nie rokuje, że zmieści się wiadro. Ale może się mylę, jak ktoś zna tańszy model, w który mieści się fermentor to proszę o sprostowanie.

  2. Też uważam, że lodówka i sterownik to lepszy pomysł. Ale na razie kasta z wodą się u mnie sprawdza. Jak autor wątku ma kastę i miejsce (zwłaszcza chłodne miejsce, bo woda w kaście oczywiście szybko nagrzewa się od temperatury otoczenia) to polecam. Choćby po to, by obniżyć temperaturę fermentacji chociaż przez kilka pierwszych dni. Jakby musiał specjalnie coś kupować, to moim zdaniem gra nie warta zachodu.

  3. Czyli mam rozumieć, że Milk Foreign Extra Stout to nie jest dobry pomysł? :eusathink:

    Czyli chyba dorzucę ten ekstrakt żytni i drugą paczkę drożdży.

    A czy ten ekstrakt żytni ciemny nie jest przypadkiem za mocny? Według etykiety ma barwę 13068 ebc. I mi wygląda bardziej jak ekstrakt piekarniczy. Czy dodanie go w ilości 1,2kg nie zabije wszystkich innych smaków? Czy bezpieczniej dodać go trochę mniej, tak 200-400 gram. Pytam, bo też go kupiłem i zastanawiam się w jakiej ilości dodać go do Żytniego Stouta. Zacierać słodu żytniego nie chcę. Raz już próbowałem
  4. Witam przez pomyłkę zamiast słodu pale ale kupiłem 5kg monachijskiego typ I czy coś z tego mogę zrobić mając jeszcze ok 1,5kg przenicznego i do tego chmiele po 50g amarillo citra i centenial mam do tego drożdże us-05

     

    mam jeszcze 1,3kg pale ale

    Z monachijskiego można zrobić dobrego alta lub marcowe, ale to inne drożdże i chmiele. Temperatury zewnętrzne też nie zachęcają. Ja bym do całego pszenicznego i pale ale dodał 2kg monachijskiego i zrobił z tego słodkie APA.

    Dokładając trochę Carafy lub innego słodu palonego do monachijskiego zrobisz american stout lub robust porter.

     

    A czy da się z monachijskiego zrobić jakieś oszukane szkockie ale? Oryginalne receptury to tylko długo gotowany pale ale, ewentualnie trochę crystala. Ale czy monachijskim nie da się tego uprościć?

  5. Wiem, że to niewiele, ale do moich 8 warek zawsze używałem wody mineralnej. Zarówno do zacierania (gotowana była później) jak i do uzupełniania po odparowaniu i póki co brak jakichkolwiek objawów ;)

     

    Aczkolwiek ostrożności nigdy za wiele :Dhttp://www.bankier.pl/wiadomosc/Zywiec-Zdroj-kwas-zamiast-wody-Mezczyzna-poparzyl-sobie-przelyk-3590058.html

    Historia już wyjaśniona przez Prokuraturę. Teść poszkodowanego w butelce po wodzie trzymał rozpuszczalnik do żywic. A facet się pomylił. Dlatego nie można przechowywać substancji niebezpiecznych (np. NaOH, stężony StarSan) w nieoznaczonych opakowaniach, zwłaszcza po spożywce.

    Większość wód mineralnych butelkowanych jest ozonowana lub naświetlania UV. Woda w wodociągach też powinna być, ale...

  6. Słód monachijski jasny, a tym bardziej wiedeński spokojnie się zatrze nawet jeśli będzie stanowił 100% zasypu. Inaczej sprawa się ma z monachijskim ciemnym ten może mieć zbyt niską aktywność enzymatyczną, ale za to jako dodatek sprawdza się rewelacyjnie wszędzie tam gdzie chcemy uzyskać mocne słodowe akcenty np. w różnej maści koźlakach.

    Zrobiłem dwie warki (porter 19blg i alt 12blg), gdzie słód monachijski II z Viking Malt był słodem bazowym i obie zatarły się normalnie. Fermentacja obu trwała trochę dłużej, ale tez w granicach przyzwoitości. Smaki, powiedzmy, ciekawe. Na pewno oba piwa potrzebują leżakowania.

  7.  

    Zrobiłem taki eksperyment. Piwo odfermentowane z 12 do 3 Blg, przed rozlewem syrop cukrowy na dno wiadra z kranikiem, zlewam piwo wężykiem, robiąc bardzo ładny wir. Jak wszystko już przelane napełniam z kranika najpierw menzurkę i mierzę gęstość: 11 Blg. Wniosek, trzeba mieszsć.

     

    Pytanie ile syropu cukrowego nie rozmieszanego z piwem zostało Ci w kraniku i poszło bezpośrednio do pomiaru w menzurce.

     

    Tak na moje oko to ze 100 ml. Idealnie na menzurkę. Po mieszaniu wykonałem ponowny pomiar i było OK, 3 Blg. Jakbym wlał takie piwo z kranika od razu w butelkę, w najlepszym razie było by przegazowane. W najgorszym miałbym granat z odfermentowanego piwa. I potem dziwił się, czemu mam nierówno nagazowane butelki z jednej warki.

  8. Dopóki nie wyjdzie "rozpuszczalnik" i "farba emulsyjna" to może nie być tak źle. Pierwsze piwo skopałem podobnie. Zasugerowany instrukcją i brakiem cierpliwości drożdże zadałem jak temperatura brzeczki doszła do 27 stopni ;)

    Mniej kumata część rodziny i znajomych bardzo piwo chwaliła. "Takie orzeźwiające. Smakuje jak wino. Zrobisz jeszcze takiego więcej?"

  9.  

    Zauważyłem nierówne nagazowanie w 2 ostatnich warkach przy 600ml. Dodam, że wężyk układam tak żeby w wiadrze powstał mocny wir.

    No to jeśli w żaden sposób dodatkowo nie wymieszałeś tego to wszystko jest wg mnie zgodnie z fizyką :D

    Tak jak w przypadku whirpool'a po chmieleniu zbiera się stożek na środku gara, tak i po takim "mieszaniu" na środku zbiera się część syropu cukrowego (zwłaszcza gdy był gęsty).

     

    No ale ja się nie znam,

    ja tylko lubię dobre piwo :D

    Zrobiłem taki eksperyment. Piwo odfermentowane z 12 do 3 Blg, przed rozlewem syrop cukrowy na dno wiadra z kranikiem, zlewam piwo wężykiem, robiąc bardzo ładny wir. Jak wszystko już przelane napełniam z kranika najpierw menzurkę i mierzę gęstość: 11 Blg. Wniosek, trzeba mieszsć.

  10.  

    zrobiłbym dwa startery 1l z tych W34 (z każdej saszetki jeden).

    Mógłbyś trochę to rozwinąć bo nie wiem czy dobrze Cie rozumiem. Chodzi Ci o uwodnienie droższy jednej saszetki w jednym litrze wody? Trochę duże tej wody jak na mój gust o ile o to Ci chodziło. Po za tym słyszałem o sposobie by dodać do wody w której się uwadnia drożdże odrobinkę cukry by się lepiej namnożyły. Stosował ktoś z was taką metodę i może się wypowiedzieć o jej skuteczności?
    Litrowy starter robisz rozpuszczając 100g ekstraktu słodowego w 900g wody. Zagotować ok 15 min, ostudzić, zadać drożdże, ciągle mieszając, najlepiej mieszadłem magnetycznym.

    http://www.wiki.piwo.org/Przygotowanie_starterów_drożdżowych

    Metoda dla drożdży suchych dyskusyjna. Ja raz stodowałem, z bardzo dobrym skutkiem. Ale teoria twierdzi, że w przypadku drożdży suchych, zwłaszcza jak nie ma mieszadła magnetycznego, to liczba komórek drożdżowych nie zwiększa się dla startera mniejszego niż litr.

  11. Zakazić brzeczkę podczas zacierania? Higiena jest podstawą w piwowarstwie, ale na etapach zimnych.

    Jakbym taki sprzęt miał to chętnie bym spróbował tak zacierać. Pytanie czy ma wystarczającą moc do zagotowania brzeczki? Jeśli planujesz to kupić specjalnie do robienia piwa to lepiej wybrać dedykowany sprzęt typu Grainfather lub Coobra albo garnek emaliowany i taboret gazowy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.