Skocz do zawartości

Bachi

Members
  • Postów

    231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bachi

  1. Brett Saison z Browaru Gubernia Suwalska: Piwo bursztynowe, opalizujące. Piana średniopęcherzykowa, szybko się redukuje do małej obrączki. W zapachu dominują klimaty stajenne i owocowe-od razu wiemy, że mamy do czynienia z dzikusami-to lubię . W smaku cytrusy i białe owoce. Trochę za wysoka goryczka jak na ten styl. Średnie wysycenie-jak dla mnie idealne! Piwo pijalne, gdybym miał drugą butelkę, chętnie bym ją wypił Dziękuję za możliwość spróbowania tego piwa! Za Barley Wine wezmę się niedługo!
  2. Byłem wczoraj na Stalowej. Zostawiłem 2xSaison (żółty kapsel). Zabrałem ze sobą 2 piwa z Browaru Gubernia Suwalska- 100% Brett "Saison" i American Barley Wine. Z racji, że mam chwilkę dla siebie, zacznę od brettowego saisona
  3. Dzięki za reckę! W dyniowym najfajniejszy aromat jest przy...pieczeniu dyni z przyprawami . Robotę tutaj faktycznie robią przyprawy i po czasie wychodzi taki trochę przyprawowy barley wine.
  4. Czy poza centrum piwowarstwa, można gdzieś dostać polskie odmiany A.D. 2017?
  5. Właśnie wygotowałem w dość mocnym roztworze oxi. Woreczki muślinowe wyglądają prawie jak nowe (plamy po pleśni zostały), a worki filtracyjne tylko troche puściły kolor (niestety cały czas są czarne plamy). W piątek czas na jakiś chlorowy wybielacz!
  6. To mnie Kolego nastraszyłeś! Zdrowie faktycznie jest ważniejsze niż kilkadziesiąt złotych wydane na worki do chmielu. Cały czas się zastanawiam, jak mogłem o tym zapomnieć na tyle dni. Za roztargnienie trzeba będzie zapłacić...
  7. Myślisz, że po 2 wizytach we wrzącej wodzie (30 min każda) plus 4 godziny w NaOH, po czym solidne płukanie i na koniec kąpiel we wrzącym roztworze oxi zostaną jakieś metabolity pleśni?
  8. Mam od dłuższego czasu nieużywane opakowanie oxi (stosuję StarSan). Najwyższa pora go zużyć
  9. Zawsze ok. dwie godziny przed zadaniem drożdży, ściągam je z mieszadła i wrzucam do lodówki, gdzie sterownikiem ustawiam temp docelową brzeczki nastawnej. Z tą wodą nie pomyślałem-jak to się mówi, najlepsze są czasami najprostsze rozwiązania. Dzięki!
  10. A bezpieczna dolna granica fermentacji drożdży lagerowych to 8 (a pewnie znajdzie się taki, co fermentował w 6).
  11. Wszystkie drożdże uwadniasz w temp powyżej 25C. Nawet na opakowaniu w34/70 jasno stoi w jakich temperaturach to robić. Ze starterem nie miałem tego problemu-kolba poszła do lodówki. Zastanawiam się jak to się ma do sucharów.
  12. Skoro suche drożdże zarówno górnej, jak i dolnej fermentacji uwadniamy w temp ok 25C i zadajemy w temperaturze brzeczki nastawnej (odpowiednio 18 i 10C), ale nie uwadniamy dłużej niż 30 minut, to jak to zrobić, przykładowo z w34/70? Dysponować ciekłym azotem, żeby po uwodnieniu błyskawicznie w kilka minut osiągnąć temperaturę lagerową i nie stresować drożdży, zadając je do za zimnej brzeczki? Bo w lodówce też min 30 minut trzeba by było potrzymać, żeby uzyskać pożądaną temperaturę (plus 30 minut uwodnienia to już za dużo). Czegoś nie rozumiem?
  13. Przetrzymałem w kilku woreczkach chmiele i dodatki (skórka pomarańczy) ok 10 dni w temp. pokojowej. Można powiedzieć, że zapomniałem o nich. Dzisiaj, chcąc wyciągnąć szklane kulki, a zawartość wyrzucić, zobaczyłem rozkwit pleśni. Pytanie, czy da się je jakoś uratować (3 takie jak tu i 2 takie), czy nie ma to sensu? Wygotowałem je wstępnie i wrzuciłem do roztworu NaOH 5%. Pytanie, czy tak żrący środek jak soda nie zniszczy materiału? Najgorsze, że pleśń pozostawiła czarne plamy na wszystkim, z czym miała kontakt, które nie chcą zejść. Z jednej strony szkoda wyrzucać ponad 70zł do kosza. Z drugiej, czy warto kosztem infekcji, bądź zdrowia je zostawiać? Co robić? Jak żyć?
  14. Jakby było co najmniej 10 kegów, warto by było po nie pojechać. Jednak paliwo wyniesie więcej, niż opłacalność odebrania 2 kegów z Rzeszowszczyzny!
  15. Znam Żnin doskonale. Często tam bywam. Kiedyś możemy zrobić jakąś piwną wymianę (z warek z zacieraniem oczywiście) Ja do przyspieszenia i automatyzacji procesu zacierania kupiłem Grainfather. Na cięższy baling używam tradycyjnie gar 30l.+wiadro ze sraczwężykiem. Chociaż na GF udało mi się pociągnąć 9kg słodów! Zacieranie daje Tobie pełną kontrolę i lepsze efekty końcowe. Do tego możesz sobie wyczarować piwo jakie tylko chcesz. Brewkit mega ogranicza+ nie wiesz ile finalnie będziesz miał IBU!
  16. Z tego co masz, użyj US-05! Ktoś pisał kiedyś, że do brewkita dostał drożdże winiarskie. A jakie tam masz? Nikt tego nie wie, więc będziesz miał loterię...
  17. Odkopię trochę temat. Mam właśnie saisona w fermentorze 7 dzień (w planach minimum drugie tyle w tym samym, później przelewam do drugiego) i zastanawiam się jaką ustawić temperaturę po zlaniu znad osadów. Jak Ty zrobiłeś Piotrek? Jaki był efekt? Z góry dzięki za info
  18. A jaki wpływ ma StarSan na igielit? Mam wężyk igielitowy na kraniku picnic do Corneliusa i za każdym razem po opróżnieniu kega traktuję wszystko NaOH, po czym płuczę i deazktywuję StarSanem. Opróżniam z pozostałości keg, ale roztwór SS zostaje w wężyku igielitowym, do następnego kegowania (czasami nawet kilka tygodni). Jaki ma to negatywny wpływ?!
  19. Jak mawiają, wylać zawsze zdążysz! Jak smaczne, zlej do innego fermentora znad osadów, upewnij się, że już nic nie jest dojadane przez nową formę życia i butelkuj
  20. Moje pierwsze piwo, to też był brewkit z BA (z tego co pamiętam Finlandia Bitter) i tam były drożdże dedykowane od producenta. To zależy o jakim piwie mówimy. Bo jeśli jakieś lekkie (powiedzmy 12blg) zatrzyma się na 5, byłbym bardzo ostrożny! Widzę Kolego z Pałuk, że masz już 6 warek na koncie. Może najwyższy czas na zacieranie? Będziesz miał większą kontrolę nad całą technologią produkcji i takie niespodzianki, jak zadasz odpowiednią ilość drożdży nie powinny mieć miejsca
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.