Skocz do zawartości

Jankasper

Members
  • Postów

    622
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Jankasper

  1. 20% owoców jest ok. 1. S05 są ok, najlepsza w sumie gęstwa. 2. Najstarszy jaki masz, celujesz w 15 ibu. Ja daje Chmiel na 15min i patrzę na kalkulator ibu. 3. Ja wiśnie pestkuje, mroże i potem zsgotowuje. Daje na cichą, na oko tygodnie w niskich temperaturach. Daje do tego łyżkę gęstwa z piwa wyjściowego. W wisniach jest cukier, fermentacja ruszy ponownie. Możliwości modyfikacji : Do ciemnego wolę śliwki. Wtedy daje wydrylowane na 10 min. gotowania. Poszukaj, może ktoś w okolicy ma gęstwe po dzikusach i się podzieli. Lambic to dopiero coś
  2. Wygląda spoko. Raczej myślę, że nie dotleniles brzeczki, złapała tlenu przy przelewie i sobie ruszyła fermentacja. Syp śmiało Chmiel i lej. Jeśli rzeczywiście nie ma żadnych środków jasna sprawa.
  3. To jest myśl Posmaki kmiodopodobne z jasnych karmelowych są, ale nijak nie trafia to w opis. Wszelkie sklepowe piwa miodowe są aromatyzowane. Miód plus drożdże piwne to czysty alkohol. Piwo plus drożdże miodne to pusty napój z dziwnym kolorem. Próbowałem też refermentacji miodem gryczanym bardzo jasnego piwa. Gazowalo się 3 tygodnie, jakiś tam posmak był. Ale szkoda piwa i miodu...
  4. Na pewno będzie Ci smakowało. Ale do tych drożdży lepszy będzie Centennial. Jest mniej owocowy, bardziej cytrusowy. Wb06 i mosaic to guma balonowa tutti frutti. Może być mdławe.
  5. Dałbym po 2, nie 2.5. Jak jeszcze nie zacierales pszenicy, może być długie wysładzanie. Chmiel Lubelski, jedyny naprawdę pasujący. Wb06 spoko, mi bardziej podchodzi Mauribrew Weiss. Z kangurkiem. Weizen jest spoko, bo można go pić zaraz po nagazaowaniu
  6. Raczej pozytywne wibracje...
  7. Raczej się szykują do jedzenia. 35-40 minimum zabija drożdże. Niestety dobre piwo po takim zapodaniu raczej nie wyjdzie. Staraj się jak najszybciej schłodzić to piwo. Możesz dolać 2l lodowatej wody, najlepiej źródlana. Przy okazji napowietrzanie masz z głowy.
  8. Już widzę ten dział, poszukuje / oddam wymaz...
  9. Szkoda pompy. Przełom i Chmiel szybko ją wykoncza. Przypala się najczęściej, jak się zacznie chłodzenie. Przełom gwałtownie opada na nagrzane dno i się smoli. 5min przed końcem wystarczy zmniejszyć moc, tak żeby się tylko gotowalo. Po wyłączeniu zasilania odczekać minutke żeby dno oddało ciepło. Potem dopiero puścić wodę. Coobre mam z 2016 ale chyba wiele się nie zmieniło...
  10. Masz poza tym same amerykańce. Ich się sypie dużo. Potem przykrywaja ewentualne niedociągnięcia. Lepiej zacząć od optymalizacji zacierania i fermentacji. Na 3-4 piwko jakąś ipa już spoko. Nawet 2 na gęstwie z 1. Ale zaczynać od mocnego chmielenia nie polecam. Łapie się tendencje do powielania ewentualnych błędów.
  11. Pod tym linkiem ładny wykres do tego. http://howtobrew.com/book/section-3/how-the-mash-works/mashing-defined Świetny art. Chylę czoła za włożona pracę.
  12. Na grillach serwuje grodzisza z syropem z bzu piękniejszej części towarzystwa i całkiem sympatyczne połączenie. W gose / weisse jeszcze lepiej się sprawdza bez, ale grodzisza też polecam.
  13. Polecam z bzu zrobić syrop i dodawać do gotowego piwa. Inaczej jak bez się zgubi, zostanie Ci słodki grodzisz. Ohyda. Jak robiłem gose z bzem, kwiatki ususzone dawałem na cichą. Wcześniej zalewalem wrzątkiem. 5g suszu na litr i było fajnie bzowe. Z tym że zabawy nie powtarzam, bo wolę dodać syropek do piwa. To nie owoce, że fermentacja wniesie coś dodatkowego...
  14. Filtracja pójdzie gładko... Szkoda raczej czasu, chyba lepiej rozetrzeć i upiec chleb.
  15. Jankasper

    Kapsle do piwa

    Naklejki na kapsle. Drukujemy szablon na papierze samoprzylepnym i otwornica do papieru. Coś innego, ale może odpowie Twoim potrzebom
  16. Jankasper

    Polskie Pale Ale

    Kombinuj 16 nie jest złe. Ja 11 mam w beczce na deszczowke wkopanej w ziemię. Skrzynka piwa wchodzi pod skosem. Mieszczą się 4. Plus po bokach z 40 butelek.
  17. Super. Niestety przerwa w warzeniu do połowy sierpnia, ale potem zrobię i się podzielę obserwacjami.
  18. 19C otoczenia to jeszcze nie ciepło. Wystarczy schłodzić brzeczkę do 16, uwodnić drożdże na ciepło i zjedzą większość zanim się nagrzeja. Wiadomo, że 14C byłoby lepsze. Ale jak się nie ma co się lubi..
  19. Jankasper

    Polskie Pale Ale

    W butelkach. Nagazaowanie w temp. pokojowej, najlepiej zbliżonej do dolnej temperatury pracy drożdży. 16C będzie najlepsze. Po 2 tygodniach warto zejść poniżej 13C, ale to już zależy od warunków.
  20. Jankasper

    Polskie Pale Ale

    po 2 już nie będzie waliło drożdżami, ale i specjalnego smaku nie będzie miało. Zależy też od zamulenia piwa i warunków przechowywania. 2 tyg na nagazowanie w ok 18C, potem najlepiej 2-4 w temperaturze poniżej 13. w wyższej, piwo długo się klaruje. Są też koneserzy zielonego piwa, ale to już gusta... Warek będę miał koło 85 standardowych u siebie. z 10 na wyjeździe. do tego kilkanaście owocówek na wysłodzinach.W zeszłym roku, i w tym do lutego nie prowadziłem zapisków.
  21. dzięki. nie ma słodu bez dymu... kuchnia ma drzwi trasowe, odwiew. szybko pójdzie pół kilo na czarno. Reszta od jasnego po na oko karmel 150. widziałem, że coś podobnego dawnymi czasy uskuteczniałeś. jakieś ramy czasowe, ile powinien posiedzieć np. do poziomu Municha II? (kolor)
  22. Jankasper

    Polskie Pale Ale

    OK 4 tygodnie minimum. Głównie rodzaj drożdży, obecność lub nie pszenicy w zasypie, użyty Chmiel. Piwa pszeniczne lekkie pije po nagazaowaniu. Tak samo piwa na drożdżach do pszenicy. Piwa na samym jęczmieniu minimum 3-4 tygodnie. Tak się staram, ale często zleca się gęby do wykarmienia i idzie wcześniej. Nie tyczy to piw powyżej 14 blg, te minimum 2 miesiące lezakuja pod ziemią.
  23. Tak więc, dorwałem ostatnio pęczak w promocji, 1zł - 1kg. Data jeszcze długo ważne. Miało być do grilla. Do grilla ma być też piwo, no to wpisałem pęczak w wyszukiwarkę piworg. Są jakieś szczątkowe informacje, ale bez konkretów. pytanie, czy ktoś we własnym zakresie prażył pęczak jęczmienny? W planie mam generalnie prażenie w piekarniku 4 porcji po 0.5kg. Każdą porcję wyjme w róznych odstępach czasu. Do worka papierowego, i po tygodniu i 2 warzenie. Niestety nie mam żadnych liczb. Czy 30min, czy np. 15 robi róznicę. Pomysł stąd, że pęczak nie ma łuski, więc spodziewam się łagodniejszej paloności, cos jak carafa. nie ma być zamiennikiem, a wzbogaceniem palety słodów. Piekarnik i tak chodzi jak sie piecze ciasto, dzik albo słoje z kompotem, toteż upgrade jest w sumie za darmo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.