Skocz do zawartości

zgoda

Members
  • Postów

    6 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zgoda

  1. "Biała słowiańska" brzmi jak rasa trzody chlewnej. "Biała teutońska" również.
  2. Sproszkowany korzeń lukrecji można kupić w sklepach zielarskich. Oprócz czarnego koloru wnosi trochę słodkości. Receptury jakie widziałem podają dawkowanie po 15-25g do 20l na 10 minut gotowania, więc można spróbować z herbatką. Łatwiejsze w użyciu środki (barwnik karmelowy, ciemny cukier inwertowany) nie dadzą czerni, tylko przyciemnią piwo.
  3. Lukrecja, ekstrakt barwiący (sinamar), barwnik karmelowy, ciemny cukier inwertowany. Wszystko to było używane do barwienia ciemnych piw, m.in. porterów.
  4. Błyskawicznych nie trzeba. Zwykłe - trzeba.
  5. A Ciebie Adaś poproszę o więcej info - objętości warek (nie ma do żadnej), jakie drożdże były do tego Świątecznego i ile było surowca do refermentacji. Może być na PW. Ten Szkocki Hazok Wielkanocny z V miejsca w kategorii Inne to jak się domyślam to piwo (224).
  6. Dziękuję, receptura na wiki. Wpisałem ją jako FES, bo tak pasowało do cyferek. Autora proszę o weryfikację, czy dobrze pozbierałem dane dot. czasu fermentacji i leżakowania z wątku browaru.
  7. A wynika to z czego? Z opisu w BJCP, który wspomina o "wędzonych i torfowych aromatach". Uch! W sumie tylko do amerykańskich styli nie można się przyczepić w klasyfikacji BJCP, cała reszta zawiera uproszczenia, niedomówienia i zwykłe kłamstwa.
  8. Zmierz gęstość. Drożdże to nie maszyny, nie zawsze zachowują się w ten sam sposób.
  9. Kategorycznie musisz postarać się o niższą wydajność, bo przy Tobie wychodzimy na początkujących.
  10. A jest to wyraźnie napisane, że to autorska interpretacja stylu. Jak spojrzysz np. na ich altbiera to zrozumiesz o co chodzi.
  11. Gratulacje dla wszystkich wyróżnionych, ale szczególnie dla Adama, konkurs prawie cały Twój. A jak emocje opadną to poproszę receptury/linki celem zamieszczenia na wiki.
  12. Wczoraj wypiłem buteleczkę, którą dostałem od Arka jakoś jesienią. Leżakowanie wpłynęło pozytywnie na aromat - zniknęły nieprzyjemne rozpuszczalnikowe nuty, pozostała przyjemna brzoskwiniowa owocowość. Niestety, w smaku przede wszystkim daje się odczuć potężnie gryzący alkohol, który praktycznie przykrywa wszystko inne. Etykieta - pierwsza klasa. Oddałem córce jako początek kolekcji.
  13. Kimże ja jestem, wobec tych setek a może tysięcy piwowarów w Czechach i w Niemczech, którzy od wielu lat niezmiennie zacierają swoje lagery dekokcyjnie? Dlatego lagery (i latem również pszenice) będę zacierał dekokcyjnie.
  14. 55°C to temperatura po zasypie. Potem grzanie do 60°C i odbiór dekoktu. Na powrocie miałem ok. 69°C, chyba powinienem się rozejrzeć za jakąś izolacją na garnek, bo jednak za mocno wystygło na małym palniku. Ogólnie dekokcja to świetna zabawa, nawet jeżeli "nic nie daje"* i wymaga więcej zachodu i czasu. [*] jak twierdzą niektórzy eksperci.
  15. Belgian Ardennes, French Saison, Thames Valley (w ostatnim private collection jest Thames Valley 2!).
  16. Wczorajsza robota #59 Prazdrój Ręczajski Warzone dnia 10 lutego 2012. Słody, ekstrakty i dodatki niesłodowane słód pilzneński (DMGP/Strzegom) 4.30kg słód barwiący (Weyermann Carafa III Special) 0.01kg Chmiele Lubelski gran. 2011 3.9% a-k 70g Dodatki do gotowania mech irlandzki 3g Drożdże: Saflager W34/70 (gęstwa, II pokolenie) Zacieranie 55°C: 0' 60°C: 0' -> dekokcja 6.5l 73-71°C: 25' gotowanie: 15' <- powrót dekoktu 73-71°C: 60' Wysładzanie: 3x4.5l do objętości ok. 26.5l, nie zmierzyłem ekstraktu brzeczki przed gotowaniem Gotowanie / chmielenie do brzeczki przedniej 50g Lubelski gotowanie 70' 10' Lubelski 20g 10' mech irlandzki 3g Brzeczka nastawna i fermentacja burzliwa wybicie (litrów): 23.50 gęstość brzeczki (Blg): 12.40 ilość brzeczki (litrów): 21.50 początek fermentacji: 11 lutego 2012 Znowu pomyliłem się z wodą, tym razem było o litr za dużo. Problemu by nie było, gdyby się ten litr zmieścił do gara... ale się nie zmieścił. Pierwszy raz brzeczka zamarzła mi na balkonie podczas chłodzenia, ale podgrzałem ją trochę rano i udało się dodać drożdże w temp. 8°C, fermentacja będzie w okolicach 10°C. Ogólnie wydaje mi się, że mogłoby się obyć bez tej carafy, ale furda tam, jak dobrze przefermentuje, to będzie dobre. No i pierwszy raz chmieliłem brzeczkę przednią, bardzo jestem ciekaw efektów.
  17. S-33 mają dość szeroki zakres temperatur pracy -> http://www.piwo.org/topic/1003-fermentis-safbrew-s-33/
  18. Grunt żeby nie były żarłoczne, mają skończyć na ok. 11°Blg. No i żeby miały "angielski charakter", więc raczej S-33 odpadają z tych mało chętnych do jedzenia.
  19. Spróbowałem tego słynnego 3-letniego porteru z Ciechanowa, był niezwykle przyjemny i w ogóle nie miał tego wszystkiego, czego w porterach nie lubię. Korci mnie, żeby na zakończenie sezonu lagerowego (za 2 tygodnie) machnąć sobie porter bałtycki zamiast koźlaka. Tylko gdzie ja go będę leżakował przez tyle czasu...
  20. zgoda

    Wiki piwo.org

    To mi wyglądało na ręczną robotę. W Bangalore siedzi stado marnie opłacanych pariasów i klika...
  21. Raczej się nie nagazowało. Nie śpiesz się, ma jeszcze parę tygodni. Dla pewności wstawi do ciepłego na tydzień.
  22. NaOH: 7zł za kilogram + przesyłka. Kret bez aktywatora i innych dodatków (czyli również tylko NaOH): 10zł za kilogram w Kauflandzie. Nie jest tak dużo drożej.
  23. Na gorący roztwór kreta (NaOH) nie ma mocnych, tak że spokojnie da się domyć po fermentacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.