Skocz do zawartości

advisorylyrics

Members
  • Postów

    458
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez advisorylyrics

  1. Może gaz się jeszcze nie wchłonął i oo jakimś czasie samo się ustabilizuje. Ja tak miałem Pytanie czysto naukowe - Czy niektóre piwa przed zabutelkowaniem też pachną wam po prostu takim zwietrzałym piwem? Mierzyłem dziś poziom cukru w Alt bier i taki właśnie zapach się unosił. Przy milk stoucie czuć aromaty kawy a AIPA podczas burzliwej już z rurki wypuszcza zapachy aromatycznych chmieli
  2. Ja robiłem ostatnio po raz pierwszy zakupy na homebeer.pl i byłem zadowolony. Zatejestruj się to na pierwsze zakupy distaniesz kilka % rabatu a dodatkowo za każde wydane pieniądze zbierasz punkty, które później możesz zamienić na różne rzeczy. Garnek 30l Ci wystarczy, Zobacz też na Allegro sprzedawcę "Deptana" sprzęt na początek warzenia i robienia win zawsze wychodził najtaniej w porównaniu do innych a jakość ta sama. Raz zamówiłem wiadro gdzie była lekko peknietą pokrywa. Zareklamowalem i za kilka dni dostałem drugie wiadro z pokrywą. Na start miałem więc dwa a pęknięcie było w takim miejscu, że nie wpływa na szczelność
  3. Dziś za dnia mam w planie uwarzyć moją pierwszą AIPA z zestawu W skład zestawu na 10 l piwa wchodzi: - Strzegom polski słód pale ale - 2,6 kg - Strzegom słód monachijski I - 1 kg - chmiel goryczkowy citra granulat T90 - 20g - chmiel aromatyczny amarillo granulat T90 - 20g - chmiel aromatyczny cacsade granulat T90 - 20g Wiem już, że chmielu jest zdecydowanie za mało, postaram się jakoś citre zastąpić Magnum, coś zostanie wtedy na zimno. Chciałbym jednak zapytać o ilość sĺodu. Czy nie jest go trochę za wiele przy zakladanej wydajności 70%? (taka wychodzi mi w praktyce przy wysładzaniu na raty) Z wzoru (x * y)/1.05/z = BLG wychodzi mi 22blg na 10l. (zestaw zakłada 16-17) Normalnie bym tego nie brał do głowy i zrobił więcej piwa niż 10l ale przy tej ilości chmielu nie ma chyba sensu a wyrzucać słód po wysładzaniu z dużą ilością cukru zaś szkoda. Edit: Dobra chyba wiem w czym rzecz. Sklep się raczej nie oszukał. Wyczytałem, że monachijski słabiej się scukrza.
  4. Czytałem dziś post na innym forum gdzie ktoś napisał właśnie "Naczynia ze stali nierdzewnej narażone nadmiernie na działanie przede wszystkim słonej wody, twardej wody lub kwasów – jak sok z cytryny czy ocet – mogą się odbarwić lub zardzewieć, natomiast wysoka temperatura przyczynia się do powstania na dnie lub ścianach naczyń osadu o zabarwieniu kolorów tęczy (o których Pan wspomina) ale zazwyczaj są to nieszkodliwe zabarwienia dające się zlikwidować zwykłymi środkami do zmywania naczyń. Poza tym z czasem na powierzchni garnków może pojawić się wapienny nalot – tak nazywa się kamień powstający w wyniku gotowania oraz rdzawe plamki. Opisane powyżej przebarwienia można jednak bardzo łatwo usunąć. Opisany nalot, a także plamy od soli mineralnych niektórych produktów należy lekko przetrzeć gąbką zmoczoną w occie lub soku z cytryny." Troche masło maślane. Na początku jest napisane, że kwasy powodują odbarwienia a pod koniec proponuje ich do usuwania innych... ale wypróbuję na małej powierzchni. Dzięki
  5. Kup drożdże, które w wyższych stężeniach alkoholu umierają. Poczekaj aż przejedzą cały cukier i później w małych dawkach możesz dodawać np. Ekstrakt słodowy. Drożdże w końcu padną od nadmiaru % i cały ekstrakt będzie szedł już w słodycz. Możesz też dodać na raz więcej ekstraktu to nadmiar cukru zabije drożdżaki
  6. A w jaki sposób radzicie sobie z odbarwieniami w garnkach ze stali nierdzewnej? Chodzi mi o takie kolory tęczy na dnie. Czy nie robicie z tym nic?
  7. Nie można kluczowo trzymać się sugesti z czyjegoś przepisu jeśli chodzi dekantacje i rozlew. Każda fermentacja może przebiegać inaczej. Ma na to wpływ mnóstwo czynników. Skoro widziałeś że jest bardzo mętne i osad wisi w "powietrzu" było nie butelkowac moim zdaniem. Może być jednak tak, że nie masz żadnego powodu do zmartwień, po każdej dobrze przeprowadzonej dekanyacji pojawia się szybko osad na dnie. Po się to robi. To też może świadczyć o tym, że po prostu zaczęła się refermentacja.
  8. Jak sądzicie, połowa saszetki(około 5g) drożdży Gozdawa U.S. West Coast, poradzi sobie z przefermentowaniem A'IPA 17blg w ilości ok. 12l? W planie jest użycie gestwy po Milk Stout na US-05 ale te pół paczuszki mi tak zalega w lodówce.
  9. Jak nie opadnie samo to zabeltaj delikatnie i czapa powinna zniknąć. Tylko zrób to chociaż dzień przed rozlewem bo możesz zruszyc osady
  10. Zagotowujesz wodę i ropuszczasz w niej glukozę/cukier. Czekasz aż ostygnie i gotowy syrop wlewasz do pojemnika do którego później będziesz przelewal piwo z nad osadu a następnie butelkowal. Na dwa tygodnie refermentacji umieszczasz butelki w wyższej temp niż 17C w celu nagazowania. Może być też 17C ale nagazowanie potrwa dłużej. Pytasz o podstawy, które masz na wiki "moje pierwsze piwo z brewkitu".
  11. Sam dziś myślałem czy nie przelać z cichej jeszcze raz. Tylko ja mam jedno z piw w szklanym balonie i osad uporczywie trzyma się scianek już dłuższy czas. Wiadra są gładkie i do tego można wężkiem w środku jakoś nim manipulować a w balonie z wąską szyjką nie ma pola manewru i zassie wszystko. Na razie dałem do chłodnego i zobaczę
  12. Też dziś miałem warzyc, ale wybrałem w końcu leżenie. Powodzenia
  13. Odkopie po 3 latach, może akurat ktoś zauważy. Jutro chcę warzyc również Albier-a z zestawu: - Strzegom słód Monachijski Typ I - 2,3 kg - Strzegom słód karmelowy 300 - 0,1kg - chmiel Chmiel Hallertau Spalt Select (DE) - granulat 20g Na stronie sklepu jest również propozycja zacierania w kilku temperaturach. 53c, 63c, 73c Jeśli zrobię to jednotemperaturowo, przykładowo w 72C to wpłynie to na zmianę smaku czy cokolwiek?
  14. Podczas fermentacji część drożdży zaborczo trzyma sie ścianek fermentatora. Widać to najlepiej na przykładzie szklanych pojemników. Przy przelewania opadają przez co całość szybciej sie klaruje
  15. Właśnie pije swoje piwo z brewkitu które ma smak zielonego jabłka. Robione na cukrze. Jeszcze tydzień temu były aromaty amerykańskiego chmielu dodanego na zimno. Jednak wyszedł fen cukier, nie polecam
  16. Drożdże po dodaniu nie ruszą z racji, że masz już pewne stężenie alkoholu w swoim przyszłym piwie. Możesz spróbować je uwodnić i przenieść trochę brzeczki w celu oswojenia się z przyszłym środowiskiem. Później dopiero całość zadać do wiadra. Wcześniej spróbuj przenieść do ciepłego i pobełtaj wiadrem. Może ruszą i nie będziesz musiał nic dodawać. U mnie zadziałało Ps. Na cichą nie przelewaj, bo pozbawisz piwa drożdży i nic Ci nie przeje tych 7blg
  17. Znowu ja. Jestem ciekaw charakyerystyki drożdży z brewkitu. Próbowałem różne frazy wpisywać w google jednak wyszukiwarka skupia się na "brewkit" i nic związanego z drozdzami. Mam kilka zaszetek zachowanych i myślę czy mógłbym użyć ich do piwa zacieranego? Mam na uwodze, że nawet do piwa z puszki zaleca się użyć innych robaczkow, ale chyba w jakiś sposób robią robotę?
  18. Już po zabiegu. Drożdże poszły to na szczęście tylko eksperyment. Ważne żeby docelową warka się udała iż to moja pierwsza 20litrowa Fermentacja zaczęła się kilka godzin po dodaniu gęstwy. Zapach zmienił się na lepsze w porównaniu do tego co było przed gotowaniem. To będzie kilka litrów takiego milkt stout, bez milk, aroma hoops
  19. Ja po po chłodzeniu zlewam wszystko z gara do pojemnika filtracyjnego przez pończoche założoną na koniec rurki i chmieliny się nie przedostają. Wcześniej możesz jeszcze zastosować "whirpool"
  20. Może być że dzikusy. Po odkreceniu pojemnika było typowe "cyk" jak przy wydzielaniu gazu. Mimo to spróbować zagotować i nachmielic?
  21. Czytałem że to też szok dla drożdży, stresowanie itp. gdybym szybko je schlodzil. Taki sam tylko odwrotny jak wrzucenie ich do dużo cieplejszej brzeczki np. Ruszyło po 20h ale następnym razem chyba też tak będę robił
  22. Wygląda jak piana z otoczką. Po zamieszaniu dalej utrzymuje się na powierzchni. Były w tym równie resztki brzeczki z dna gara po gotowaniu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.