Skocz do zawartości

fotohobby

Members
  • Postów

    1 555
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez fotohobby

  1. Przydaje się pod koniec chmielenia na zimno, żeby zrobić cold crash, aby drobinki chmielu opadły na dno, ale niezbędne to nie jest
  2. Zbierz do trzeciej, zobaczysz, że start i cała fermentacją będą wyglądały lepiej
  3. Po prostu wlej brzeczkę do tego fermentora, w którym teraz fermentujesz pierwsze piwo EDIT. Ach, teraz przeczytałem, że warzysz przed butelkowaniem. Nie masz możliwości zlania tego piwa znad drożdży ?
  4. Mniej o 2l wody, 4-5 ml kwasu fosforowego 75% celem obniżenia pH. 2-3 krotnie przemieszanie zacieru
  5. Jest wystarczająco sterylna Mnie kiedyś podczas chłodzenia brzeczki w kotle wpadły do niej położone na pokrywie kotła kombinerki. Brzeczka miała jakieś 70C wtedy. Piwu i kombinerkom nic się nei stało
  6. Ja dochładzam w lodówce, a zanim jej nie miałem, to warzyłem warki tak, aby wyszły o 3l mniejsze, niż docelowa, a potem wlewałem te 3 l schłodzonej do 1-2C butelkowanej wody źródlanej
  7. Za drożdże bierz się dopiero po tym, jak masz już brzeczkę przygotowaną do ich zadania. 2 m węża w wodzie lodowej zawsze coś pomoże, ale na cuda nie licz.
  8. Zostaw, jak jest, za 10 dni zrób dwa pomiary w odstępie 3 dni i butelkuj, bo tam pewnie żadnych zmian już nie będzie. Jeśli lubisz styl IPA a nie masz możliwości zejścia z temperaturą, to wybierz drożdże typu kweik, dla nich 27 to nawet dość chłodno Ja z warzeniem kolejnej IPA wstrzymywałem się, aż zrobi się trochę cieplej, jutro warzę i zadaję te drożdże: https://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/drozdze/gorna_fermentacja/kveik-yeastery-k14-eitrheim-7-g
  9. Wiesz, tu ludzie robią po 20l piwa "dokładnie takiego, jak lubią". A są tacy, co robią po 50l... Trochę się nie wstrzeliłeś z miejscem swojej promocji - to tak jakbyś ma forum amatorów własnoręcznie przyrządzanych oceanicznych rvb i owoców morza promował urządzenie do smażenia paluszków rybnych...
  10. Nie są pierwsi z tym pomysłem: https://www.naj-sklep.pl/minibrew-craft-gen-3-combo-minib305-91850?utm_campaign=shopping&gad_source=1&gad_campaignid=20527053052&gbraid=0AAAAAoLQJkSE7jIkkwHyGuX0TikdVtiVI&gclid=CjwKCAjwg7PDBhBxEiwAf1CVuy-XIMZdqVVzgubyNQsgXwsBQIiFLynnti5bXZobgqqkuROb84AwZRoC2bgQAvD_BwE
  11. @Molik Oddałem głos na Fermzillę, choć fermentuję w King Junior 20l, czasem w Corneliusie. Ceny dedykowanych stalowych fermentorów startują od 2tyś zł za 30l. Fajne, ale zawsze mam coś bardziej potrzebnego na tapecie King Juniora myję głównie za pomocą Enzybrew + Oxi, a raz na kilkanaście warek NaOH
  12. Ja też w 90% butelkuję i wg tego schematu żadnych granatów. Ale ja fermentuję ciśnieniowo.
  13. Fermentuję ciśnieniowo i nie sprawdzam postępu. Nie widzę potrzeby grzebania w piwie. Klasyczne 12 BLG w temperaturze pokojowej jest gotowe po 10dniach, mocniejsze zostawiam na dwa tygodnie.
  14. Przecież dodajesz w trakcie ( pod koniec) fermentacji, jeszcze ja pobudzając, więc tlen zostanie zużyty W stosunku do chmielenia na zimno na pewno tak
  15. Przecież normalnym jest dodawanie do fermentacji. Otwierasz puszkę, dodajesz - gdzie problem ?
  16. https://chatgpt.com/share/68500d1d-2ab8-800a-b8b0-a2ab8a23fccf Wygląda na to, ze działanie Sanipro jest po prostu słabsze, Aczkolwiek w typowym zastosowaniu (bez zakażeń) radzi sobie dobrze.
  17. Wersja optymistyczna - podnosząca się temperatura Wersja pesymistyczna - dzikie drożdże dojadają
  18. I porównywałeś efektywność Twojego rozwiązana z pompką i "kilkoma bąbelkami na minutę", do mieszadła magnetycznego ? Bo jeszcze rozumiem, gdybyś miał tam kamień napowietrzający, pompkę akwarystyczną i nie tylko większy przepływ powietrza, a także rozbicie powietrza na tysiące bąbelków (lepsze rozpuszczanie w płynie). Bo jeśli nie - swoje mieszadło magnetyczne zrobiłem za kilkadziesiąt złotych, Jakiej pompki używasz ?
  19. Oczywiście, ze są efektywniejsze metody napowietrzania startera, ale mieszadło magnetyczne jest wystarczającym kompromisem: https://chatgpt.com/share/6831d240-b394-800a-8f0d-744be3ad4df2
  20. @Panama_536 To nie Ty robisz cichą fermentację, tylko drożdże. I zrobią ją, nieważne, czy zlejesz do innego fermentora, czy nie
  21. Wysyłałam do jednego z forumowych kolegów kurierem na wymianę chyba 6 paczek, zawsze z 8 butelkami, tyle samo otrzymałem od niego i zawsze wszystkie docierały bez uszczerbku.
  22. @Piotr Ba Zalegająca goryczka po chmieleniu na zimno to często efekt drobinek granulatu unoszących się w piwie . Jest już klarowne ? Jeśli nie to cold crash, albo czekać, aż drobinki chmielu opadną i będzie koncernowo klarowne. A jeśli już jest - no cóż, może enzymy dojadły trochę po chmieleniu, piwo stało się wyrawne i nie ma tak już słodowości, która mogłaby zrównoważyć goryczkę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.