Skocz do zawartości

Rolnik Sam w Dolinie

Members
  • Postów

    548
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Rolnik Sam w Dolinie

  1. W dniu 24.05.2021 o 11:40, grzesiuu napisał:

    ...Dwa wskazały 65stopni,  termometr ikea 72! wyciągnąłem sondę i nie ma tam ani grama wody! Sonda zatopiona w paście termoprzewodzącej.

     

    Mam dokładnie to samo. Dwie sztuki - jedna wisiała w kuchni pokazując temperaturę w pomieszczeniu,

    od czasu do czasu wkładałem sondę do oleju na patelni, żeby nie stać i czekać aż się tłuszcz nagrzeje.

    Brak kontaktu z wodą.

     

    Drugiego używałem przy zacieraniu - końcówka włożona do słodu, reszta nad.

     

    I teraz najlepsze - OBA zaczęły wskazywać temperaturę zawyżoną o <> 6stC w odstępie około tygodnia.

     

    Te termometry to szajs. A wystarczyłoby, żeby zastosowali jakąś standardową sondę, to nie musieli swoje

    niestandardowe guano wymyślić i trzeba cały termometr wymieniać...

     

    W związku z tym szukam termometru ze STANDARDOWĄ (np. PT100/1000 sondą i alarmem)...

     

    Jakub

  2. W dniu 11.08.2021 o 09:22, Rolnik Sam w Dolinie napisał:

    - Ale - 5.25kg

    - Pilzneński - 0.3kg (sprzątanie resztek),

    - dextrynowy - 0.5kg

     

    Zakładam <> 25l piwa przy około 12blg. Może blg wyjdzie ciut więcej.

     

    Zacieranie <> 73stC. 90min.

     

    Chmieliłem 60g Oktawii całe 60min. Jest wyraźna goryczka.

    Na aromat będę pewnie dawał Wai-iti + Citrę. Tylko jeszcze nie wiem ile - może po 75g każdego?

    A może po 50g Wai-iti i Citry plus 40g Oktawii, która mi została? hmm

     

    J.

  3. Pierwsze podsumowanie :) Piwa zrobiłem wypiłem, żona wąchała i coś tam czuła ;)

     

    Dawałem jak pamiętam po 30g / 10l chmielu na aromaty.

    Dwa chmiele nie pamiętam jakie nie dały żadnego wyczuwalnego aromatu.

     

    Efekt przyjemny choć słaby był z Citry - wiadomo cytrusy.

    Drugi chmiel pachnący _lekko_ to Wai-iti - tu chyba brzoskwinia i minimalnie cytrusy.

     

    Z obu aromaty dawały się wyczuć, ale były za słabe.

     

    Dzisiaj nastawiam wersje II. 

     

    - Ale - 5.25kg

    - Pilzneński - 0.3kg (sprzątanie resztek),

    - dextrynowy - 0.5kg

     

    Zakładam <> 25l piwa przy około 12blg. Może blg wyjdzie ciut więcej.

     

    Zacieranie <> 73stC. 90min.

    Chcę otrzymać piwo słodowe, ze słodyczą skontrowaną wyraźną goryczką i aromatami...

     

    Chmielić mam zamiar Oktawią przez cały czas ważenia. Zastanawiam się ile dać 40g? Więcej?

    Coś goryczki z chmielu aromatycznego też będzie...

    Na aromaty mam 100g Wai-iti i nic innego - zastanawiam się czy dać sam ten chmiel czy dokupić Citrę

    i dać po 60g obu powiedzmy? Do chmielenia na aromaty jest jeszcze sporo czasu, mogę coś dokupić...

     

    Jakieś sugestie?

     

    Jakub

  4. Odkopię temat. Piję właśnie cienkie piwko na lato - nastaw miał jakieś 6blg. Na te upały jest dobre - można wypić butelkę z gwinta ;)

    i nie szumi w głowie. Minimalnie tylko czuć alkohol. Wyczuwam, że dodatek soku pomarańczowego, czy grapefruitowego poprawił by

    smak piwa. Nie chodzi o dodatek cukru (słodyczy) tylko aromat i smak cytrusów. 

    I tu pytanko - jak dodam trochę soku na wtórną to jak wiadomo przefermentuje się cukier zawarty w soku, ale czy sam

    smak cytrusów będzie nadal wyczuwalny?

     

    Jakub

  5. Przypuszczam, że duże znaczenie ma wysokość sita w wiadrze. U Ciebie jest to sporo cm i po prostu brzeczka

    od razu przelewa się przez sitko, bez ułożenia złoża. U mnie jest to 3-4cm tylko w okolicy kranika, dalej sitko schodzi

    aż do poziomu dna.

     

    q

  6. W jaki sposób regulowałeś temperaturę, że masz kilka przerw? Dolewałeś gorącej wody i mieszałeś?

     

    Moim zdaniem ta metoda ma sens przy zacieraniu jednotemperaturowym - wlewasz wodę, mieszasz

    izolujesz fermentor i zostawiasz w spokoju. Przez czas zacierania układa się piękne złoże filtrujące...

     

    Faktem jest, że grubość złoża będzie tu mniejsza niż przy filtratorze bo powierzchnia filtra jest większa -

    w efekcie skuteczność filtrowania może być niższa, choć ja tego nie stwierdziłem...

     

    J.

  7. Ja się nie znam :)

    Właśnie skończyłem - wyszło mi 24l / 10blg. Goryczka jest na tym etapie ok. Później pewnie wrażenie goryczy wzrośnie.

     

    Ps. Dekstrynowy dałem, bo "Wnosi do piwa przyjemny, słodki aromat słodowy, toffi, skórki chlebowej i ciastek.
    Wnosi również wiele dekstryn, które zwiększają pełnię piwa." Podobnie wiedeński.

     

    Karmelowy dla koloru i aromatu,

    Pszeniczny, żeby podbić pianę i odrobinę zmętnić piwo.

    Ta koniec przy filtrowaniu wrzuciłem jeszcze z łyżeczkę palonego jęczmienia dla koloru :)

     

    Idę zadać drożdże...

     

    J.

  8. Nastawiam dzisiaj pierwsze wiadro (20l docelowe):

    - 3kg Pale Ale,

    - 0.5kg wiedeński,

    - 0.25kg dekstrynowy,

    - 0.25kg pszenica,

    - 0.10kg Carapils.

     

    Mam zamiar zatrzeć w 72stC, 90min.

     

    Chmielenie 60min po 15g Zula i Lubelski. Celowane IBU 50-60.

     

    Drożdże S-04 (gęstwa), fermentacja początkowo <> 15-16stC.

     

    Potem podzielę na dwie części i nachmielę na zimno aromatycznymi...

     

    Ciekawe jakie będą różnice...

     

    J.

  9. Update. Niestety te co znalazłem na allegro są za małe. Ale za to wiem co to za wiadro które pasuje -

    jest to wiadro 33l firmy SUPERFOS, numer produktu 1790. Gdyby komuś udało się takowe znaleźć

    to chętnie kupię na zapas... Nagrałem o co biega:

     

     

     

    Jakub

  10. Macie rację - podzielę 20l na dwa wiaderka i na zimno dam chmiele do <> 10l.

    Będą dwa testy za jednym warzeniem...

     

    Ps. Wczoraj otworzyłem testową butelkę Smash Galaxy IPA na jednym chmielu.

    Na zimną szło tam chyba 40g Galaxy. Kurcze - jest aromat! Może łba nie urywa,

    ale biorąc pod uwagę że to chmiel uniwersalny to z typowo zapachowych powinno

    być chyba jeszcze lepiej... Zobaczysię...

     

    J.

  11. Hejka :)

     

    Planuje zrobić pierwsze powiedzmy "moje IPA" ;) Nic odkrywczego - na 20l piwa 4kg słowu Pale Ale,

    trochę wiedeńskiego, trochę pszenicy. Chmielenie na goryczkę popularnym Lubelskim np. albo Zulą.

     

    Ale nie w tym rzecz :) Chce piwo zrobić prosto, bez użycia pięciu chmieli etc ;)

     

    Kupiłem po 30g chmieli: Citra, Cascade, Amarillo, Wai-iti.

    Chcę zrobić cztery warki, różniące się wyłącznie chmielem dodanym na aromat.

    Coby się czegoś nauczyć ;)

     

    Pytanie: czy te 30g chmielu zastosowane na zimno dadzą wyczuwalny aromat w 20l takiego piwa?

    Nie chodzi o MOCNY aromat, ale żeby było coś czuć ;)

    Czy wrzucić go na chłodzenie brzeczki przy 80stC i odfiltrować przed fermentacją, czy jednak lepiej

    na zimno i zostawić na jakiś tydzień?

     

    Chciałbym otrzymać coś w klimacie Kormoran AIPA, Bojan Maorys etc oczywiście nie tak intensywne,

    ale "te klimaty"... Czyli słodkawe piwo, złamane wyraźną goryczką, do tego aromaty tropikalne...

     

    Z góry dzięki za słowa otuchy ;)

     

    Jakub

  12. Hej :)

     

    Wszyscy pewnie znają nierdzewne sitko-pokrywkę z IKEI które jest idealnym fałszywym dnem.

    Niestety do większości fermentorów wchodzi na płytko.

     

    Mam jeden fermentor sprzed chyba z 15 lat który ma na dnie średnicę wewn. <> 32.5cm

    co sprawia, że wspomniane sitko wchodzi do samego dołu - gdy oprze się o założony

    kranik, na przeciwległym końcu dochodzi do dna i na całym obwodzie dokładnie

    przylega do ścianek. Doskonale się tym filtruje, o wiele lepiej niż filtratorem...

     

    Wic w tym, że teraz fermentory są ciut mniejsze - mają średnicę wg. sprzedawców 31.5-32cm

    czyli o 0.5-1cm za mało.

     

    Pytanie - może ktoś z Was przypadkiem namierzył sprzedawcę, który miałby fermentory

    o średnicy wewnętrznej przy dnia 32.5cm? Kupiłbym ze dwa na zapas :)

     

    Jakub

  13. Te "dwa" to jeden jest termometr zapewne, a drugi zabezpieczenie przed przegrzaniem - termowyłącznik.

    Trzeba ten drugi zidentyfikować i rozłączyć, albo zmostkować zależy czy jesy NO czy NC.

    Z tym, że musisz pamiętać, że on jest tam nieprzypadkowo - jak zostawisz załączony

    pusty kocioł to spali się wraz z domem ;) W sumie najlepszym pomysłem jest zastąpienie go

    takim samym zabezpieczeniem ale na te 10stC wyżej co pozwoli gotować, a nadal zabezpieczy

    przed pożarem...

     

    J.

  14. Chyba z pół kilo. Cukier wyfermentował, ze smaku ani zapachu ślad nie pozostał...

    Z tym, że to była zwykła śliwka suszona a nie "Suska" ;) ale zapach i smak miała...

     

    Chociaż czort wie jak była produkowana - może trzeba we własnym zakresie wysuszyć

    i podwędzić, żeby było wiadomo, że zrobiona naturalnie a nie dodany jakiś ekstrakt...

     

    J.

  15. Ciekaw jestem czy zostanie smak i aromat śliwek. W mojej pierwszej próbie niestety nic nie zostało.
     

    Na święta kupiłem minn "Porter Podbity Śliwką" za całe 16 zyli i niestety śladu śliwki nie stwierdziłem.

    Jedynie jakieś ciężkie aromaty / smaki wędzenia...

     

    Trzymam kciuki :)

     

    J.

  16. Tak i nie.

     

    Zacieram w "kociołku z Lidla" z mieszadłem, w 60-litrowym warzę ze względu na wyższą moc - 2500W.

    No i to, że jak wysłodzę to już do małego brzeczka się nie mieści...

     

    Ale tak czy owak chyba wrócę do warzenia na lenia w fermentorze z fałszywym dnem z IKEI.

    Nie mam za bardzo czasu... A mam Portera, którego robiłem niecały rok temu na lenia

    i bardzo mi smakuje więc ;)

     

    J.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.