Skocz do zawartości

Shooter

Members
  • Postów

    843
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Shooter

  1. Fermentuję a'la grodziskie na załączonych drożdżach Fermentis Safbrew S-33

    Rekomendowana temperatura fermentacji: 15°C - 24°C. Temperatura w fermentowni spadła do 14°C' date=' temperatura fermentora 20°C. Na co patrzeć, temperaturę fermentowni, czy fermentora? Logika podpowiada, że fermentora, ale wolę się upewnić. Jeśli by miało chodzić o temperaturę fermentora, to chyba warto ją jeszcze obniżyć?[/quote']

    Można tych drożdży użyć do ogrzewania domu :)

    To rewolucja w technice grzewczej! Obstawić ścianę fermentorami. Nie dość, że ogrzeją dom to jeszcze ile piwa powstanie przez cały sezon grzewczy. :)

  2. Fermentuję a'la grodziskie na załączonych drożdżach Fermentis Safbrew S-33

    Rekomendowana temperatura fermentacji: 15°C - 24°C. Temperatura w fermentowni spadła do 14°C, temperatura fermentora 20°C. Na co patrzeć, temperaturę fermentowni, czy fermentora? Logika podpowiada, że fermentora, ale wolę się upewnić. Jeśli by miało chodzić o temperaturę fermentora, to chyba warto ją jeszcze obniżyć?

  3. Nie psiocz :/ 2,5 roku na tym robiłem i to był piękny okres. :D

    Przyznaj Krzysiek, że grzanie gazem jest fajne :/

     

    @yapko

    Problem był w tym, że nie mam grzałki zanurzeniowej, gdybym wiedział, że będzie się wyłączał to bym kupił. Głównie warzę na taborecie, w garnku elektrycznym to była taka próba.

     

    A psioczy Piotr, psioczy, bo widać zamarzyło mu się 100 stopni bez wyłączania. Ja tam nie wiem czemu się tak zestresował :/

    Lubię jak brzeczka konkretnie wrze, wiadomo kiedy wrzucać chmiel.

  4. W sobotę zacierałem a'la grodziskie z zestawu BA. Testowałem garnek elektryczny z myślą o wątku dla piwowarów blokowych. Cały proces mimo dużej bezwładności grzałki przy początkowo małej ilości wody, przebiegł pomyślnie. Rozczarowanie przyszło przy warzeniu, garnek po osiągnięciu 98 stopni, automatycznie się wyłączał. Mimo to przełom był ładny, może dlatego, że dodałem mchu irlandzkiego. Szczerze, wolał bym zwykły garnek na kuchence gazowej. Kociołek znajdzie zastosowanie, przy grzaniu wody do wysładzania.

  5. Dwa dni gotujesz kapuchę?? Wczoraj przez dwie godziny ugotowała mi się, razem z grzybami. Poźniej dodałem mięsa, jeszcze się chwilę pogotowało, teraz się mrozi. Wieczorem winko, podgotowanie i znów do zimna.

    Przez kilka dni gotuję przez pół godzinki, a potem po połączeniu wszystkich składników codziennie podgrzewam, aż do świąt. Później do chłodziarki i odgrzewam porcjami.

  6. Kega nie wstawię na kuchenkę, a na kilka dni gotowania bigosu nie będę ustawiał taboretu, ale na przyszłe święta spróbuję w powstającym browarze zrobić bigos. Może nawet w tym kotle warzelnym (150L) co go sprowadziłem :D

    Ciekawe, czy w kociołku Lidla próbował ktoś robić bigos?

  7. Plan na dziś IMGP6159.JPG

    Tomku, jak zademonstrowałeś świąteczne śniadanie, to jeszcze pochwal się obiadem :(:|

    W sumie co ta dla takiego chłopa jak Ty takie szyneczki :|

    Gdzie się zapchał dymogenerator, na wylocie? Za dzieciaka widziałem jak Tata rurę wydechową od motoroweru zapchaną tak, że ołówek nie wszedł, wyczyścił do połysku korkując wylot i zalewając na noc ługiem.

  8. Czy jest to normalne ze po odkreceniu zaworu co2 przy okolo 2 barach wylot regulatora pokrywa sie szronem a ulatujacy gaz ma postac mgielki? Wole sie upewnic zanim wszystko zepne na stale ...

    Jak widzę do odważnych świat należy, a tak na serio to szkoda reduktora, kega i Ciebie.

    W wyniku pobierania płynnej postaci CO2 (to ta mgiełka po rozprężeniu) może uszkodzić się reduktor, co może spowodować niekontrolowany wzrost ciśnienia w kegu. Jeśli będziesz miał pecha to nie zadziała zawór bezpieczeństwa i...

    Różnice między gaśnicą a butlą do wyszynku opisuję tutaj: http://www.piwo.org/forum/p86746-11-02-2011-07-43-25.html#p86746

  9. Po brewkitach, wczoraj uwarzyłam, pierwsze piwko z procesem zacierania. Padło na A la Grodziskie, ponieważ w jego składzie jest mało słodu (2,5 kg), dla początkującej to w sam raz.

    ...

    Też warzyłem to piwo w sobotę, niezbyt mi przypadł do gustu schemat zacierania. Wolę od razu dać odpowiednią ilość wody i sterować temperaturą. Przy tak początkowo małych ilościach wody, temperatura skakała jak wahadło :/. Im więcej dolewałem wody tym była stabilniejsza. Niemniej samo warzenie i efekt dało mi dużo przyjemności. Warto tak czasem odstawić automatykę i pozacierać domowo :).

    Polecam Ci fajną zależność; leżakować piwo tyle tygodni ile miało Blg. To podobno działa ;)

  10. Shooter wykorzystal wczoraj wyciety fragment kega i do otworu na fitting podlaczyl spiro 80 mm

    Dokładnie, keg jest rozmiarów mojego kociołka. Szykując kadź odciąłem górę po obwodzie, nie zostawiając tradycyjnego rantu (patrz mój wątek z budowy browaru). Przypadkiem później odcięta góra kega przypasowała jako pokrywa na kociołek. Niedawno zakupiłem rurę spiro fi 80 i opaską zaciskową przymocowałem do fittingu. Drugi koniec rury powędrował do komina, po zdemontowaniu wentylatora :(.

  11. mnie nie chodzi o dane techniczne, to może ogarnąć każdy sam,tylko o kasę, dla punktu odniesienia jak ja będę negocjował cenę

    Lej wyceniono mi na 150zł wymiar górny 390mm dolny 100mm

    do tego potrzebowałem zwężki 100/50 za 64 zł

    nypla do wspawania za 25 zł

    i zaworu.

    Zawór kupię na razie kulowy ale nie z nierdzewki, bym mógł przystąpić do testów zanim zbankrutuję :)

    Dojdzie jeszcze robocizna; odcinanie dna i góry z kegów i pospawanie tego wszystkiego. Denka od kegów zostaną przetobione na pokrywy. Potrzebny będzie jeszcze patent do odbierania piwa z boku, na razie nie wiem z czego to zrobię i ile będzie to kosztowało.

    Tak więc lej z osprzętem będzie kosztował około 250 zł. Do tego trzeba doliczyć cenę kegów.

     

    @ mrblaha

    Jak teraz się pojawią kolejne niskie oferty, to będzie jasne, że to zagrywka z mojej strony. Tak jak mówiłem, po Nowym Roku zaatakuję go jeszcze raz, może jednak puści po 100 zł. Jak będę pogrywał to się może zaciąć.

  12. kolego Shooter ' date='coś wspomniałeś o wycenie leja na fermentator stożkowy, możesz zapodać coś więcej, na ten temat.[/quote']

    Dowiesz się, jak Shooter skończy projekt. Nawet mi nie zdradził... Skandal, ale co zrobić.

    Koledzy, skończyłem dzielić skórę na niedźwiedziu. :rolleyes: Jak będzie lej i pozostałe elementy; zwężka, nypel, zawór, robocizna, to na pewno podzielę się z Wami informacjami.

    Wstępnie mogę powiedzieć, ze sam lej wyszedł taniej niż się spodziewałem. :smilies: Niestety koszty rosną bo pozostałe elementy nie są tanie :)

     

    P.S. Właśnie skończyłem wysyłać resztę przelewów, dzisiaj (najpóźniej jutro) powinny dojść. Gdyby ktoś nie otrzymał, proszę o pilny kontakt.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.