misiuzeb

Latem to się pije a nie warzy Co do US-05 w tej temp. to jak lubisz gumę balonową i rozpuszczalnik to możesz fermentować.

Coś mało kranów na allegro, rok temu szło spokojnie za 30-35 zł kupić komplet z nakrętkami itp.

http://www.nowiny.pl/84187-zamkowe-warzenie-piwa.html

http://bielskobiala.gazeta.pl/bielskobiala/1,88025,12017392,Kilkaset_butelek_piwa_wyladowalo_na_ulicy.html Niektórzy skrzynek szukają a one na ulicy leżały

Ja nie robię startera i stosuję od dawna 1/2 opakowania suchych na 20-25 l warkę i jest ok.

Mam porównanie bo zrobiłem pół warki Wb-06 pół 3638. Parę różnic: 3638 o wiele gorzej flokują, raczej bym polecił krótką cichą przed butelkowaniem, w WB-06 nie ma potrzeby bo szybko zbijają się w osadzik na dnie. W butelce też na WB-06 klaruję o wiele szybciej. Różnica w od fermentowaniu: z 12 °Blg WB-6 zeszły do 2 °Blg a 3638 do troche ponad 3 °Blg , ale 3638 potrzebowały tydzień czasu dłużej. Co do smaku się nie opiszę wrażeń bo nie mam zdolności sensorycznych, mi osobiście smakują obie wersje. Bardziej bananowe są 3638 , za to Wb-06 ma chyba równomiernie rozłożone banany i goździki. Smaki są zbliżone acz czuć różnicę, porównywało parę osób i zdania które jest lepsze były podzielone pól na pół. Ogólnie Wb-06 to dobre drożdże by zrobić szybką pszeniczkę - tydzień fermentacji i tydzień w butelkach i do picia. Na 3638 potrzeba więcej czasu a i stosowanie cichej w lecie dla mnie za bardzo ryzykowne. Co ciekawe piwo na Wb-06 lepiej się pieni.

U mnie każda zdrowa gęstwa po wyciągnięciu z lodówki do ciepłego nabiera chęci do opuszczenia słoika.

www.piwo.org/user/1932-zgoda/

Kopyr widzę ma 1 fraga już jeśli mogę zasugerować nie zaczynaj od amerykańców, lepiej od ruskich lub niemieckich tanków. Chłopaki dopisałem sobie was do znajomych, jak będzie czas to coś zagramy

Ja do WoWP złożyłem podanie w 1 dzień rejestracji na alfę i do dziś 0 zaproszenia, ale może to i dobrze

Panowie proponuję wątek dla chcących pograć w piwowarem w plutonie. Proponuję swoje dane podawać w formacie nick w grze, link do profilu, ulubione czołgi misiuzeb http://worldoftanks.eu/community/accounts/500875953-misiuzeb/ gram wszystkim po za amerykańcami, tiery 5-9, obecnie ulubiony czołg obecnie to Lorraine, lubię pograć też IS3 i E75 osiągalny przeważnie wieczorami 3-4 razy w tygodniu i weekendy

Coś ci się przyplątało, albo przepis marny. Ja przeważnie robią po 2-3 zbiory Wb-06 i najlepsza pszenica wychodzi właśnie z gęstwy z 2-3 pokolenia. Co do ilości suchych to na 20-26l spokojnie stosuję 1/2 paczki.

Zanim włoży się, umyje i wyciągnie 40 butelek w zmywarce to mam już je umyte w wannie i rozlane.

Kombinujesz jak koń pod górkę ,nie lepiej było do słoika po np. majonezie zebrać gęstwę po prostu łyżką ? Aby sobie nie komplikować życia, potem tę gęstwę zadajesz łyżką do następnej warki i tyle. A co ty chcesz zbierać po cichej ? ten delikatny osadzik na dnie ?

U mnie zeszło do 3,5 czyli nie jest źle. Co do granatów to nie problem bo pszeniczne nie wytrzymuje u mnie dłużej niż miesiąc

Krzychu do ile odfermentowało ? bo u mnie po tygodniu zeszło tylko do 6 °Blg i jakoś nie zanosi się by fermentowało dalej, piana niby wysoka ale taka żadka. Co ciekawe 2 połowa na Wb-06 ma 2,5 °Blg.

Dokładnie, popieram Grześka. Ogólnie to jak zacierałeś ponad godzinę to bym się jakimiś próbami nie przejmował, zbyteczny stres dla początkujących.

Jak zauważył Andy wg. mnie jest szansa na granaty. Sam miałem podobną sytuację z S-23 w tym sezonie, że nie chciały zejść niżej niż 5 °Blg mimo 1,5 miesiąca fermentacji - fakt była to gęstwa z co najmniej 3 zbioru.

Dla informacji: dzieciaki z IIb SP17 Jastrzębia Zdroju wygrały finał.

Ja zacieram na lenia 68-63 °C , mashout i piana jest jak marzenie. robiłem też 62/72 i nie widzę różnicy, zawsze po nagazowaniu jest gęsta piana.

20135+42=20177

Też miałem dłuższą przerwę i odpoczynek od warzenia jest wskazany, teraz znów czuję "głód warzenia"

Warka 40 Pszeniczne imprezowe Pszeniczny 4 kg Pilzneński Litovel 4,5kg Caramunich 300g zacieranie na lenia 70 min 68-63 °C mashout wysłodzono 47l 12 °Blg 45g marynki na 60 min drożdże WB-06 i 3638 po pól warki warka 39 poszła na cichą gęstwa z 38 pszeniczne poszła do kibla - coś jak by tlenowiec, smak niby ok , ale zapaszek lekko kwaśniawy, nie ryzykowałem zapodałem świeże wb-06

Paweł 1000 warek i zdrowia

12stki poniżej 3 °Blg na tych drożdżach nie schodzą. przeważnie mam 3-3,5 po 10 dniach fermentacji.