Skocz do zawartości

olo333

Members
  • Postów

    2 984
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olo333

  1. Od marcowego do końca kolejki Wyeast 2308 Munich Lager, a i dwa pierwsze też na nich zrobisz.
  2. Warka 91 - amarillo&żyto Podobieństwo do żytorillo niezamierzone - dziś dopiero to sobie uświadomiłem . Nie jestem zresztą pewny, czy je w ogóle piłem. Piwo uwarzyłem w piątek trzynastego, więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Tym razem udało mi się to zrobić za dnia i całe szczęście, biorąc pod uwagę problemy z filtracją. Skład: Pale Ale (Soufflet) - 5 kg Płatki żytnie błyskawiczne Szczytno - 0,8 kg Caraaroma - 0,2 kg Słód barwiący Strzegom - 0,32 kg Zacieranie: Płatki skleikowałem w około 3 litrach wody- chwile pogotowałem i odstawiłem na 30 minut. Zacieranie w lodówce turystycznej, od 70 do 67°C, 90 minut. Do wody dodałem pół łyżeczki gipsu piwowarskiego. Filtracja - masakra. Nie spodziewałem się, że tak nieduży dodatek płatków żytnich sprawi tyle problemu. Ostatecznie powoli, bo powoli, le jakoś poszło. Chmielenie: 20 g Warrior 16,7 % AA (granulat 2014) - 60 minut 10 g Warrior 16,7 % AA (granulat 2014) - 20 minut 20 g Amarillo 9,1 % AA (granulat 2013) - 10 min 40 g Amarillo 9,1 % AA (granulat 2013) - 0 min Wynik końcowy: około 20 l, 18°Blg. Wieczorem, po schłodzeniu do 23°C, zadałem gęstwę san diego super, z warki 90. Pracę podjęły bardzo szybko. Warka 90 - śliwkowe, wędzone - przelane na cichą, gęstość 3°Blg. Nie wiem, czy nie przesadziłem z cynamonem - zobaczymy za jakiś czas, jak się ułoży.
  3. Warka 83 - Oud Bruin "Blood Eagle" Piwo, po niespełna 7 miesiącach, trafiło do butelek. Bardziej jest kwaśne w aromacie, niż w smaku. Po wyciągnięciu korka z balonu, po piwnicy rozniósł się charakterystyczny, dla tych piw, zapach. Po spróbowaniu stwierdziłem jednak, że piłem już kwaśniejsze piwa, które teoretycznie (zdaniem ich twórców ) kwasami nie były. Gęstość 2°Blg, a więc spadek, od czasu przelania na cichą, o 0,5°Blg. Następnym razem, trzeba będzie albo użyć blendu już do głównej fermentacji, albo przeprowadzić ją jakimś mało żarłocznym szczepem. Tak poza tym piwo bardzo przyjemne, z dwojga złego - totalny kwas lub piwo mało kwaśne - wybieram to drugie. Do refermentacji, na 20 l, dodałem 60 g cukru.
  4. Zastosuj blow off tube, czyli włóż zdezynfekowany wężyk do otworu po rurce, a jego drugi koniec do niżej postawionego naczynia z roztworem ClO2, lub innego środka dezynfekującego.
  5. Dwie śliwki chcesz wrzucić? 500 g będzie ok. Korzeń lukrecji dodawałem - 20 g na 20 l jest wyczuwalne w piwie.
  6. Ad. 1) Moim zdaniem - nie. 3 tygodnie jeszcze jako tako rozumiem, ale 3 miesiące... Co oczywiście nie oznacza jednoznacznie, że piwo nie wyjdzie, tylko ryzyko jest większe.
  7. WOW! Jakie wnioski? Ps. W jednym i drugim przypadku widzę próbę pozytywną.
  8. Warka 90 - śliwkowe, wędzone (powtórka warki 66) Piwo warzone z soboty na niedzielę, 31-10-2015/01-11-2015. Skład: Wędzony Steinbach - 2,5 kg Monachijski Strzegom - 2 kg Caramunich typ III - 0,5 kg Pszeniczny - 0,5 kg Palony żywiecki - 0,2 kg Pale Ale Strzegom - 1 kg Śliwki wędzone - 0,5 kg Goździki - 4 szt Cynamon świeżo zmielony - 5 g Zacieranie w lodówce: 110 minut, od 69°C do 65°C. Do zacieru 3 ml kwasu mlekowego, tyle samo do wysładzania. Chmielenie (60 minut): 13 g Warrior 16,7 % AA (granulat 2013) - 60 min 4 goździki - 30 min 15 g Sladek 5,95 % AA (granulat 2014) - 20 min 5 g cynamonu - 20 min 0,5 kg wędzonych śliwek - 18 min Wynik końcowy: 21 l brzeczki o gęstości 17°Blg. Drożdże San Diego Super zadane w temperaturze 18°C, prosto z warki 89. Warka 89 - Dry Stout - na cichej. Gęstość lekko powyżej 3°Blg. Smaczne;)
  9. Wniosek jest taki (przynajmniej mój), że bez sterowników i wstawania o trzeciej nad ranem też da się zrobić dobre piwo
  10. Zanim zaczniesz kupować drogą chemię do dywanów, zadzwoń da jakieś firmy, która zajmuje się tym profesjonalnie. Też miałem "wypadek" z dywanem i korzystałem z takich usług - nie pamiętam ile zapłaciłem, ale cena była przyzwoita.
  11. Do tego co napisał Scooby dodam, że nie zauważyłem znaczącej różnicy w wydajności, wysładzając na trzy raty (czyli książkowo) a wysładzając na dwie raty. Oszczędność czasu za to znacząca, dlatego od dłuższego czasu tak właśnie robię. Co więcej, wity (ze względu na problemy z filtracją), zazwyczaj wysładzam jedną dolewką i też tragedii nie ma, ale już kilkuprocentowy spadek wydajności jest widoczny. Tak więc również jestem za wysładzaniem na raty, które u mnie jest metodą szybszą i prostszą, a do ciągłego wysładzanie wracać nie zamierzam.
  12. Skoro robisz zakupy w TB, to możesz pomyśleć o tym wiadrze: http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/fermentownia-browaru/1083-fermentor-42l-z-pokrywa.html Robiąc 20-litrowego wita mój zasyp ma 4 kg, robiąc 30-litrowego użyłbym pewnie w 6 kg - ale to już zależy od wydajności Twojej warzelni.
  13. A na ile litów to ma być? i Jaką chcesz gęstość uzyskać?
  14. Drożdże jak najbardziej godne polecenia, ale jeżeli masz je zadać bez startera do 30 l brzeczki, to już lepiej użyj sucharów. Na Twoim miejscu zrobiłbym jeszcze inaczej: uwarzyłbym 20 l brzeczki, około 11°Blg, a z drożdży płynnych zrobiłbym starter w zwykłym słoiku - nie potrzeba do tego żadnego specjalistycznego sprzętu No i jeżeli używasz już takich drożdży, to pamiętaj o zebraniu gęstwy i użyciu ich ponownie, bo szkoda ich na jedną warkę
  15. Warka 89 - Dry Stout Po dłuższej przerwie, można chyba powiedzieć, że to pierwsze piwo tego sezonu - uwarzone w nocy 10-10-2015. Skład: Pale Ale (Soufflet) - 2 kg Płatki jęczmienne błyskawiczne "Lestello" - 1 kg Jęczmień palony - 0,5 kg Czekoladowy - 0,1 kg Zacieranie: lodówka turystyczna, od 68 do 66°C, 70 minut. Chmielenie: 15 g Warrior 16,7 % AA (granulat 2014) - 60 minut 20 g Cascade 6,9 % AA (granulat 2014) - 10 min Wynik końcowy: 23 l, 11°Blg. Drożdże (San Diego Super) zadane w temperaturze 22°C. Na razie cisza...
  16. Również jestem za czymś a'la pils, zastanawiam się tylko jak będzie z rozpoznawalnością swojego piwa - z witem z pewnością było prościej. Drugi pomysł, jaki mi przychodzi do głowy, to świąteczne - do spotkania powinno już być dobrze wyleżakowane, a w końcu atmosfera spotkania też świąteczna .
  17. Również dziękuję za spotkanie gospodarzom i oczywiście uczestnikom, no i temu co załatwił na ten weekend pogodę. Do zobaczenia!
  18. Jeżeli znajdzie się jeszcze miejsce dla mnie, to proszę dopisać mnie do listy - tym razem przyjeżdżam sam.
  19. olo333

    Mole

    Kupiłem ostatnio w castoramie pułapki na mole spożywcze, lepowe z feromonem. Po otworzeniu szybko zleciało się towarzystwo (około 5 sztuk). Nie wiem, czy by się do tego przykleiły, bo wszystkie ubiłem ręcznie, ale zainteresowane były. Niestety, ubraniowe na to nie idą, a to z nimi mam większy problem.
  20. Warka 88 - Witbier XIII z kwiatami bzu 13-08-2015 zabutelkowana z dodatkiem 160 g cukru. Gęstość 2,5°Blg. Smaczne
  21. 5 g lubelskiego na cichą nie ma sensu dawać - efekt żaden, tylko niepotrzebna komplikacja. Dysponując taką ilością chmielu wrzuciłbym pewnie cały lubelski po wyłączeniu palnika, ewentualnie 10 g na 5 minut, resztę po wyłączeniu palnika.
  22. Warka 87 - Witbier XII cytrynowy Od wczoraj w butelkach - 2,5°Blg, 21 l, 160 g cukru. Z poprzedniego wita jestem zadowolony, ale ten się zapowiada rewelacyjnie. Zobaczymy po nagazowaniu, ale chyba częściej będę szedł w stronę cytryn niż pomarańczy.
  23. To ja odwrotnie - pierwszy raz (od 2010 r) robię przerwę letnią, tylko jakoś nie mogę się zebrać...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.