Skocz do zawartości

WojtekGaaD

Members
  • Postów

    285
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez WojtekGaaD

  1. No jeśli chodzi o poparzenia to nic mi się nie stało brzeczka po filtracji i wysładzaniu ok 70-75 stopni maks. Szkoda roboty, materiału i czasu. Ale są też i pozytywy - koniec z przekładaniem pełnego gara stolik dwupiętrowy nawet z kółkami już przetestowany a że gara już nie dźwigam na szafkę to zaczynam podgrzewać brzeczkę jeszcze w czasie wysładzania zawsze kilkanaście minut szybciej.?

  2. Taa w sumie ten temat to trochę odgrzewany kotlet ale miałem właśnie dzisiaj już przefiltrowaną brzeczkę na tripla. 25 litrów 17 blg przed gotowaniem i wszystko pięknie szło do momentu gdy przestawiałem kociołek pięterko wyżej do gotowania. Ucho jeeep i słodka gorąca ciecz na podłodze ale spora część na piwowarze we własnej osobie. Jeszcze się kleję piwnica wstępnie posprzątana teraz zapewne bym już miał schłodzoną. No cóż drożdże gotowe jutro powtórka. Jeszcze jakiś uchwyt trzeba dorobić.

  3. Ile drożdży powinno namnożyć się w takim mini i maxi starterze? Planowałem na ostatnią sobotę warzyć z użyciem FM25 - fakt pod koniec stycznia kończył się ich termin ważności od zakupu cały czas w lodówce. Pierwszy błąd jaki popełniłem to zbyt szybko pozakręcałem butelki ze starterami do banku. Brzeczka była gorąca i i przypuszczam, że zbyt wiele "sterylnego" tlenu się tam nie znalazło bo jak studziłem zamkniętą butelkę w zimnej wodzie to nakrętkę wciągneło. Efekt drożdże ruszyły niemrawo i z kilku ml uzbierało się na dnie butelki ok. 1 mm nie wiem czy to dużo, mało czy standardowo butelka ma średnicę może z 5 cm. Zatem uwarzyłem inne piwko na gęstwie z sucharów bo duży starter z FM25 kręcił się 4 doby powędrował do słoika i czeka do kolejnej soboty w lodówce. Drożdżaki powoli osiadają na dnie - warstwa ma obecnie ok 5 mm nie będzie pewnie więcej jak 1 cm - słoik litrowy czyli nawet nie "setka" się namnożyła ale starter kręcił się pod folią alu więc nie brak mu było tlenu. Czy to normalne przyrosty? Może za późno wyjąłem fiolkę z lodówki i 1-2 godzinki to za mało aby temp. drożdży się podniosła? Oryginalna warstwa w fiolce była raczej ciemna w porównaniu do gęstwy z sucharów ale to co się namnożyło też jest ciemniejsze zapach przyjemny, drożdżowy. Jak to wygląda u Was ile drożdży jest w takim mini starterze? W dużym jak idzie od razu do fermentacji to pewnie trudno stwierdzić ale w mini czekamy aż osiądą aby odebrać płyn z góry.

  4. Czytam o starterach z sucharów bo chciałbym zrobić starter i wrzucić dwie trzy probówki do banku w tym wątku

    kolega opisał robienie małego startera z sucharów z 1/4 saszetki co o tym sądzisz aby czyste suchary przechowywać w banku w formie płynnej? No i jak dobrać proporcje aby mieć starter do 20 litrowej warki bo odebranie 10-15 ml do probówek chyba nie stanowi różnicy w bilansie.

  5. Dzięki.

    Sugerowałem się opisem z wiki:

    Cytat

    " Należy obliczyć, ile gęstwy potrzebujemy do naszego piwa, z grubsza 100 ml gęstwy (czystej, świeżej i dość gęstej) zawiera ok. 200 mld komórek drożdzowych, potrzebnych dla zaszczepienia przeciętnej warki górnej fermentacji. Należy też uwzględnić wiek gęstwy, co tydzień ginie ok. 25% komórek drożdżowych

     

    Zadawałem już kilkukrotnie gęstwę z sucharów US-05ale S-04 ostatnio pożarły mi warkę w 2 dni i teraz mam z nich gęstwę nie chciałem przesadzić żeby nie wyszły z fermentatora.

  6. Ja warzę na pilzneńskim z Bydgoszczy. Jakby trochę  ciemniejszą barwę daje czyli większe EBC ale zacierałem dopiero kilka warek i tylko na nim więc nie mam porównania. Na razie jestem zadowolony tak jak i inni degustujący. Spodziewałem się , że z tego przepisu  https://www.wiki.piwo.org/Full_Aroma_Hops_,_Carlberg  będzie raczej jasno słomkowy kolor coś ale kupne tanie piwka a wyszło bardzo dobre wcale nie takie jasne ale z pewnością dużo lepsze.

  7. Szybkowar już jest w planach te o niższym ciśnieniu nie są aż tak drogie ale problem pojawił się wraz z zakupem kolby 3 litrowej bo w planach są też i dolniaki. Kolba jest za wysoka do dostępnych szybkowarów zatem nie dam rady wysterylizować jej w szybkowarze stąd pytanie o inne metody. Małą 0,5l do pierwszej propagacji nie ma problemu. Myślę o szybkowarze na kuchenkę np. taki: https://allegro.pl/oferta/szybkowar-15-l-garnek-cisnieniowy-turecki-indukcja-7907154145      Sól, probówki, strzykawki, igły już mam, lampka i mieszadło zrobione. Powoli skompletuję wszystko na razie saszetki i gęstwa w słoikach ale trzeba się rozwijać.

    Edit: doczytałem już kolbie jest ten fragmencik pod obrazkiem ukryty o sterylizacji kolby bez szybkowara ok wszystko jasne.

  8. Jeśli udało mi się nie doczytać na aukcji i zakupić niesterylne probówki a dysponuję płynem Velodes Soft do higienicznej i chirurgicznej dezynfekcji rąk mogę potraktować probówkę tą mieszaniną spirytusu odczekać aż odparuje i uznać za sterylną? Kupiłem 3x10 probówek 15ml ale teraz doczytałem, że w aukcji nie ma nic o sterylności.

    W artykule o przemywaniu gęstwy jest napisane o sterylnej i przestudzonej wodzie czyli przegotowanej i ostudzonej? A może to być woda np. mineralna niegazowana, która teoretycznie powinna być bez bakterii? Jak sterylizować kolbę nie posiadając szybkowaru? Czy po umyciu i wysuszeniu ww. Velodes może być zadany do środka i po odparowaniu będzie sterylna?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.