Skocz do zawartości

Nowakiusz

Members
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla crosis w "Lager górnej fermentacji"   
    Jeśli już koniecznie chcesz coś takiego - posłuchaj tego, co pisał zgoda. I nie będzie to lager górnej fermentacji, ale zwykłe, proste ale. 5 kg pilsa, tak z 200 g karmelowy 30 (ale nie koniecznie),
     
    Zacieraj:
    40' - 64°C
    20' - 73°C
    Mashout
     
    15 g Marynki na 60' albo FWH, 10 g Marynki na 10' i violla. Przyłóż się do czystości, nie skop fermentacji i będzie jak złoto.
  2. Super!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla maciek1221 w "Lager górnej fermentacji"   
    Zrobiłem kiedyś typowego pilsa i dopiero wtedy się ogarnąłem, że temperatura w piwnicy wynosiła 16stopni. Liczyłem na mnogość kwiatu w smaku (raz mi się takie udało uwarzyć i po prostu było świetne, nietypowe piwo), a wyszedł normalny pilsner . Fermentowany na w34. Jeżeli chcesz coś nienarzucającego się to możesz chmielić lubelskim na goryczkę i aromat, wychodzi całkiem spoko.
    Niżej wrzucam PDFa z recepturą na tego pilsa, parę razy robiłem i zwykłym śmiertelnikiem wybitnie podchodzi.
     
    Inne piwo, które smakuje jak zwykłe piwko, z delikatną słodowością to kolońskie z tego przepisu:
    słód pilzneński 5 kg,
    - słód pszeniczny 0,6 kg,
    - chmiel aromatyczny Hallertau Spalt Select (DE), granulat 70 g,
    - Safbrew S-33 11,5 g

    Zacierać począwszy od gestego zacieru w temp. 43C
    Podgrzewajac dojość do temp. 66C - postój 30 minut.
    Podgrzac do 70C i utrzymywac te temperature przez 15 min lub do negatywnego wyniku próby jodowej.
    Podgrzac do 78C i filtrowac.


    Gotowac 70 minut, dodajac pierwsza dawke chmielu (40 g) po 10 minutach
    gotowania, druga (30 g) po 60 minutach.
     
     
    pzdr
    12703_BA_Pilzner_Instrukcja.pdf
  3. Super!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla Azizi1926 w APA SH Mosaic   
    Bardzo proszę o ocenę receptury i ewentualne uwagi, będę bardzo wdzięczny To na czym mi zależy to wytrawne APA, średnio mocna goryczka, petarda w aromacie
     
    Zasyp:
     
    Pale Ale Weyermann - 5,5 kg
    Pszeniczny jasny - 0,5 kg
     
    Zacieranie:
     
    45 min - 64 st. C
    15 min - 72 st. C
    5 min - 76 st. C
     
    Chmielenie:
     
    60' - 20g
    15' - 20g
    0' - 25g
     
    Na zimno 85g
     
    Drożdże US-05, fermentacja w 16-17 stopni Celsjusza (temp. otoczenia). Brewtarget pokazuje 25L, 12 blg, ok. 35 IBU (wydajność 65%). Jednakowoż mogłem coś pokręcić, dzisiaj pierwszy raz bawiłem się programem. Wszelkie wytykanie błędów i szydera wskazana
  4. Super!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla scooby_brew w American Wheat - ocena receptury   
    Za dużo chmielu, za dużo karmeleu, zmień słód pale na pils. Na 30 L zrobił bym tak:
    American Wheat 30L:
    3 kg pils
    3 kg pszeniczny
    0.5 kg monachijski
    30-45 g Cascade 60 min (ok. 20-25 IBUs)
    45 g Cascade 5 min
    Zacieranie 66°C / 60 min
    US-05
    Serwuj z plasterkiem pomarańcza
  5. Dzięki!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla zasada w Receptura na pale ale aka Browar Kormoran   
    @Nowakiusznnie pisz postu pod postem. Jeśli chcesz uzupełnić, użyj fcji edytuj ukrytej w prawym górnym rogu.
     
    Odnośnie schematu chmieleniu, spójrz na link od @buber ale jeśli chcesz zrobić piwo "jak w angielskim pubie" to jednak ani Cascade, ani Citra. Jeśli chcesz iść w UK, podrzucę później kilka linków (brytyjskie ejle chmieli się inaczej niż amerykańskie).
     
  6. Super!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla buber w Receptura na pale ale aka Browar Kormoran   
    zastąp Cascade Citrą, tylko przelicz w kalkulatorze, karmelowy daj carapils albo karmelowy 30 i będziesz zadowolony
  7. Super!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla zasada w Receptura na pale ale aka Browar Kormoran   
    Chodzi Ci o to?
    https://browarkormoran.pl/piwa-browaru-kormoran/kormoran-apa/
    Są tylko wskazówki do zasypu. Milczą o chmieleniu. Może na etykiecie coś znajdziesz?
  8. Dzięki!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla Oskaliber w Pale Ale po tygodniu burzliwej mocny aromat i smak alkoholowy   
    Przeważnie nie ma sensu zlewania na cichą. Tak, zdecydowanie lepiej jakbyś je potrzymał 20 dni. Jeśli już przelewasz na cichą to piwo w momencie przelewania powinno być w pełni odfermentowane, a nie dofermentowywać na cichej.
     
    Jak to Twoja trzecia warka to polecam przeczytać sobie to, wielu kłopotów w przyszłości sobie oszczędzisz:
    http://www.beerfreak.pl/dekalog-fermentacji-piwa-domowego/
  9. Super!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla x1d w Pale Ale po tygodniu burzliwej mocny aromat i smak alkoholowy   
    Zdecydowanie lepiej dofermentowuje bez przelewania.
     
    Jedynie dla odzyskania gęstwy/chmielenia na zimno, ewentualnie w ostatnim etapie przed butelkowaniem - wyklarowania.
    Możesz spokojnie wcale nie zlewać.
     
  10. Dzięki!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla Muchor w Pale Ale po tygodniu burzliwej mocny aromat i smak alkoholowy   
    Nie chciałbym, abyś odczytał mój post jako narzekanie krzywej ciotki, ale - nie spiesz się tak. Piwo lubi czas (oczywiście, w rozsądnych ramach). Fermentacja powinna trwać swoje, po rozlaniu w butelki leżakowanie też powinno trochę potrwać. Nie trzymaj się niewolniczo czasu fermentacji tylko po prostu daj piwu (drożdżom) swoje przepracować i posprzątać.

    Lepiej kup sobie drugi fermentor i rób kilka piw równolegle. Gdybyś miał mało miejsca, to możesz kupić rurki boczne (do bulkania), dziurkę pod nie zrobić nie w pokrywie a w ściance fermentora u samej góry - i stawiać fermentor jeden na drugim (acz to nie jest wygodne i traktuj to jako ostateczność). Jeżeli zamierzasz fermentować w temperaturze X, to schłódź brzeczkę do tej właśnie temperatury (lub o 1-2 niższej) i dopiero zadaj drożdże. Nie powinno się zadawać drożdży do cieplejszej brzeczki a potem ją przenosić do chłodniejszego pomieszczenia licząc na to, że brzeczka się schłodzi nim drożdże ruszą. One są cwane i potrafią ruszyć i naprodukować fuzli zanim się schłodzi.

    A poza tym, to polecam pszeniczne. Możesz (a nawet powinieneś) je fermentować w niezbyt niskiej temperaturze, piwo na WB-06 też jest dobre, w końcu będzie lato a wtedy pszeniczne z plasterkiem cytryny bardzo dobrze wchodzi. No i kobiety je często lubią - co skutkuje aprobatą dla naszego hobby

    Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka






  11. Dzięki!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla kantor w Pale Ale po tygodniu burzliwej mocny aromat i smak alkoholowy   
    Trochę za szybko zlałeś, jak już zlałeś to co najmniej tydzień bym trzymał, i podniósł bym temperaturę, tak do 20°C co najmniej.
  12. Super!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla bart3q w Ordynarne dolewanie burbonu do RIS'a   
    250ml/20-25l piwa i juz nalewka...
    Ciekawe jak w takim razie sie zapatrujesz na piwa z dodatkiem kawy, soku z owoców albo np. pół kilo laktozy.
    Dodatek jak kazdy inny.
     
    A witbier to może nie byc piwrm bo może być z ponad 50% składników nieslodowanych
  13. Super!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla Zbyszek T w Jak zrobić "kobiece" piwo - moje doświadczenia.   
    Chciałem się podzielić swoim doświadczeniem w produkcji piw smakowych, słodkich, przeznaczonych dla płci pięknej.
    Piwa takie wychodzą naprawde dobre, jeśli wasza Lepsza Połowa lubi piwo ze sokiem lub piwo malinowe, miodowe, imbirowe ? z łatwością zrobicie piwo, które jej posmakuje i pobije na głowe Redsy, Gingersy i inne takie.
    Ja do tej pory zrobiłem takich piw z 15 ?nastawów" i w związku z licznymi pytaniami i porozrzucanymi wątkami chciałem spisać swoje doświadczenia, może się komuś przyda
     
    ZASADY OGÓLNE
     
    - dobrym i sprawdzonym syropem malinowym jest syrop z Herbapolu
    - syropy i miód odfermentowują do zera, także piwo z ich udziałem będzie miało stosunkowo niższe BLG niż z samego słodu. Piwo z samego miodu / syropu odfermentowuje do ujemnego końcowego blg.
    - w związku z powyższym, aby otrzymać piwo ?treściwe? trzeba odpowiednio zmodyfikować zacieranie części słodowej
    - syropów nie gotujemy ? dolewamy na zimno. Gotowanie pozbawia ich sporej części aromatów. Syropy z butelki, otwarte bezpośrednio przed dolaniem są na 100% sterylne.
    - piwo miodowe jest bardziej aromatyczne gdy miodu nie sycimy (nie gotujemy) ? podobnie jak z syropami. Z tym, że jedno niesycone piwo miodowe złapało mi zakażenie drożdżami kożuchującymi ? czy od miodu ? nie wiem. Do tego piwa lałem też nieprzegotowaną kranowiankę. Od czego to zakażenie nie wiem. Potencjalne ryzyko po waszej stronie. Ogólnie nie jestem maniakiem sterylności, puki co.
    - dobre efekty dają miody jasne, ale ich smak jest mniej wyczuwalny. Lepszy efekt daje niewielki dodatek miodu gryczanego (5-20% miodu) lub innego wyrazistego miodu.
    - aby uzyskać intensywny smak, wg moich doświadczeń, 50% ekstraktu musi pochodzić z miodu lub syropów (lub więcej)
    - takie piwo trzeba dosłodzić przed butelkowaniem ? polecam słodzik Cologran z Lidla (wersja tańsza) lub Ksylitol (cukier brzozowy ? wersja droższa)
    - sprawdzone dawki tego słodzika to 4-8 tab/litr (4-półsłodkie, 6-słodkie, 8-bardzo słodkie)
    - nie należy bać się słodzika!
     
     
    KROK 1 ? Piwo z resztek
     
    Takich piw zrobiłem najwięcej. Poza jednym wyjątkiem, kiedy wyszło mi piwo imbirowe mocno przegazowane, wszystkie były co najmniej dobre. LP wszystko wypiła ze smakiem. Jednocześnie przestała pić Redsy, z komentarzem, że Reds to g...no (za przeproszeniem).
     
    Ogólny przepis:
     
    Po fermentacji burzliwej jasnego lub bursztynowego* piwa (około 12 blg początkowe)
    na drożdżach górnej fermentacji ? przy zlewaniu na cichą:
    Zostawiamy w fermentorze około 5-7 litrów piwa wraz z całym mułem i osadami drożdżowymi.
    Dodajemy do tego:
    a) baniak wody źródlanej (najtańszej) 5 litrów + 2 syropy malinowe Herbapol 420 ml (lejemy na zimno)
    lub
    b) 5 litrów wody + 750 g miodu (sycony lub nie ? w razie co rozpuścić w ciepłej wodzie)
     
    Zarówno do wersji a) i b) dobrze jest dodać nieco herbatki chmielowej: 10 ? 15 g chmielu zaparzamy wrzątkiem i zostawiamy na 5-30 minut. Herbatkę odcedzamy i płyn bez fusów dolewamy do nastawu. Gatunek chmielu i czas zaparzania ? według uznania, czy piwo ma być bardziej/mniej chmielowe
     
    Powyższy nastaw fermentujemy normalnie jak każde piwo. Powinno bardzo szybko przefermentować, ze względu na dużą ilość drożdży. Później normalnie, zlewanie na cichą.
     
    Przy rozlewnie ? do refermentacji najlepiej użyć tego samego składnika co do fermentacji ? czyli:
    a) 10-11 ml syropu na litr piwa
    lub
    b) 10 g miodu na litr piwa (oczywiście miód trzeba rozpuścić w odrobinie wrzątku)
     
    Także przed rozlewem należy dodać słodzik w odpowiedniej ilości.
     
    Piwo wychodzi smaczne, delikatne, jednak lekko ?wodniste?. W połączeniu ze słodkością i smakiem owocowym/miodowym jest orzeźwiające i chętnie pite przez płeć piękną.
    I w dodatku jest bardzo szybkie i ekonomiczne oraz powiększa ilość piwa uzyskaną z jednej warki ? same zalety
    Trzeba uważać ile się dodaje syropu/miodu bo bardzo łatwo przedawkować i wtedy piwo wychodzi równie smaczne, a może i jeszcze lepsze, ale płeć piękna ma to do siebie, że piwa 9% vol zwalają je z nóg ? a bardzo łatwo takie uzyskać
     
    * z ciemnym piwem z nutami palonymi maliny jakoś gorzej się komponują (w opinii mojej LP)
     
     
    KROK 2 ? Warka z zacieraniem od początku
     
    Z mojego doświadczenia wynika, że słodkie piwa dobrze komponują się z dużą ilością słodów karmelowych. Nie eliminuje to jednak potrzeby dosładzania słodzikiem.
     
    Zrobiłem do tej pory takie piwa z zacieraniem od początku:
     
    Warka #15 Miodowe (zapisy niekompletne)
     
    Pilzneński - 1 kg
    Monachijski - 1 kg
    Karmelowy - 1 kg
    Miód wielokwiat - 4 kg
    Wyszło 40 l 12 BLG
     
     
    Warka #23 Malinowe
     
    Pilzneński 1 kg
    Monachijski 25 EBC 2 kg
    Amber 0.5 kg
    Cara 50 EBC 0.75 kg
    Aroma 100 EBC 0.25 kg
    Crystal 150 EBC 0.5 kg
    Syrop malinowy Herbapol 5 x 420 ml
     
    Chmielenie Marynka 50 g 60 min
     
    Wyszło około 40 l 12 BLG
     
     
    Warka #26 Miodowe
     
    Pilzneński - 1 kg
    Monachijski Strzegom- 1 kg
    Amber - 0.5 kg
    Karmelowy jasny Strzegom - 0.5 kg
    Miód - 5 kg (z domieszką gryki)
     
    Marynka 30g
    Styrian Goodings 30 g
    Styrian Goodings 30 g
     
    Wyszło około 50 l, 12 BLG, S-04.
     
    Miód dodajemy:
    a) pod koniec chmielenia (sycony ? mniej aromatów, ale bezpieczniej)
    b) rozpuszczamy w przegotowanej, ciepłej wodzie i dodajemy do piwa po schłodzeniu. Ilość wody musi być odpowiednio obliczona, żeby uzyskać pożądane końcowe BLG.
    1 lit miodu = 1.3 kg miodu = 1000 g cukrów fermentowanych (wartości orientacyjne)
     
    Syrop malinowy dodajemy:
    Zawsze po schłodzeniu piwa. Lejemy na zimno, zęby uchronić ulotne aromaty.
     
     
    ZACIERANIE:
     
    Przy zacieraniu 30/30 takie piwo odfermentowuje do 0-1 BLG i jest bardzo mocne i mało treściwe.
     
    Raz próbowałem przy #23 zacierania tylko w 72°C ? w efekcie zielone piwo wyszło bardzo mętne ? chyba skrobia została w piwie ? nie pomogła długa cicha. Dopiero żelatyna pomogła i piwo wyszło z dobrą klarownością. Odfermentowanie bardzo niskie: z 12 BLG odfermentowało do 4 BLG ? czyli tak jak zamierzyłem. Efekt końcowy bardzo dobry.
     
    Później zastosowałem 15 min @ 62°C + 60 min @ 72 °C ? piwo również za głęboko odfermentowało.
     
    Ogólnie następne piwa będę zacierał 5 min @ 62°C + 70 min @ 72 °C z szybkim podgrzewaniem pomiędzy przerwani (2-3 °C / min). Wg mnie to optymalne rozwiązanie.
     
    CHMIELE:
     
    Wg mnie Marynka nie najlepiej się komponuje z piwami górnej fermentacji. Lepiej użyć chmieli typu Challenger, Perle.
    Warto chmielić na aromat chmielami o aromacie owocowym, Styrian Goldings dał mi ładny efekt.
    Najczęściej chmiele na 22-25 IBU, goryczka jest wtedy nie za mocna, dla mnie lekka, dla kobiet w sam raz.
     
    DROŻDŻE:
    Używałem na początku S-33, później S-04.
    S-04 uważam za dużo lepsze. Fermentowałem w niskich i wysokich temperaturach (16-22°C) i wole fermentować w niższych ? jeśli oczywiście mam taką możliwość.
    Planuje kiedyś spróbować zrobić na dolnych drożdżach, ale to nieszybko, może tej zimy się uda.
     
    Do refermentacji standardowo, ten sam składnik, co do fermentacji + słodzik. Celuje zawsze w dość duże nagazowanie, odpowiednik około 7.5-8 g cukru / litr. J.w:
    10-11 ml syropu na litr piwa ? syrop lejemy na zimno
    10 g miodu na litr piwa (oczywiście miód trzeba rozpuścić w odrobinie wrzątku)
     
     
     
    Kolor piwa najczęściej wychodzi dość ciemny (słody karmelowe, miód gryczany, syrop malinowy ? są ciemne), z silnym czerwonym odbarwieniem. Zapach intensywny, zależny od składników.
     
    Polecam spróbować zrobić takie piwo ? wasze LP od razu będą miały więcej tolerancji dla piwowarskiego hobby. Także wszystkie eksperymenty smakowe są bardzo wskazane.
  14. Dzięki!
    Nowakiusz przyznał(a) reputację dla tmk1 w Pierwsza warka - American Bitter z TB   
    Warzyłem ten zestaw 2 tygodnie temu, wczoraj rozlałem do butelek i powiem Ci, że na pewno bym następnym razem wrzucił trochę citry na zimno
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.