Oj tam, oj tam Z mojej strony również chciałbym pogratulować anteksowi, Jankowi i Czesowi za uwarzenie wybitnych piw, które zostały docenione przez komisję, jak również wszystkim, którzy zakwalifikowali się do Grande Finale. Żadnego z tych piw nie udało mi się zdegustować, z wyjątkiem piwa szopa które bardzo mi smakowało i na przykładzie tego, mogę sobie tylko wyobrazić, jak smakowały piwa mistrzów Dzięki wielkie dla organizatorów, Grzesia Zwierzyny & Company i p.dyr. Koniecznego za organizację tak wspaniałej imprezy Ale szczególnie chciałbym podziękować moim współpijcą, współśpijcą i kompanom w zmaganiach z nadmierną ilością piwa w lodówce, a właściwie, w "na szybko" zrobionemu kegeratorowi czyli: mojemu bratu Maciejowi, Wojtkowi z Gosią i Jankiem, Josefikowi z Natalią, Kasi z Maciejem oraz całej ekipie spijającej ambrozję "u Konicka" pod dyrekcją Pedra :) Dzięki dla Bieloka za krótkie niestety, ale bardzo miłe i sympatyczne spotkanie. Osobne podziękowania kieruję do Jacera, Kopyra i Skitofa za kurs sensoryczny w Sachsenbergu Było miło i jak zwykle za krótko, ale mam nadzieję na powtórkę za rok :beer: Pozdrawiam wszystkich, których nie wymieniłem, a z którymi udało mi się zamienić słówko