Skocz do zawartości

Ununul

Members
  • Postów

    399
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Ununul

  1. Może tiole po biotransformacji?
  2. Prawdziwy urok domowego hobby polega na tym, ze nie zawsze celem jest optymalizacja, a czasem wrecz zabawa. Czy z tego mozna sie cos nauczyc? Tak, ale raczej niewiele Gratulacje!
  3. Nie robilem lagerow, ale teraz lodowke kupilem i zamierzam. Ale zrobilem kilkanascie (moze 20 pare warek). Ale wiadro + wklady to zawsze jakies wahania temperatury. Nie wysylam na konkurs, bo mam inne zajecia tez i nie waze tak czesto. Zobaczymy jak bedzie z tymi lagerami. Teoretycznie wolniejsza fermentacja = lepsza kontrola procesu. Czy to sie przelozy na praktyke - nie wiem. No, ale estry gorne z chmielem na zimno fajnie sie komponuja. I moim zdaniem ma to sens.
  4. Hej, Zestaw nie nagazuje się tymi nabojami. Żeby nagazować to trzeba wlać piwo i dodać odpowiednią ilość surowca do refermentacji (np. cukru). Używałem kilkukrotnie kega, wersja bez pompki, tylko z kranikiem. Jest to wersja raczej do użycia jednorazowego - do wypicia w czasie 1 imprezy na przykład. Nie używałem tego zestawu z pompką, ale producent pisze, że piwo można max przechowywać kilka tygodni po otwarciu. Raczej nie ryzykowałbym dłużej. Piszą też, że 1 nabój jest do jednorazowego opróżnienia kega. Nie wiem jak opcja z nalewakiem, pompką lub też nabojami, ale z tego co rozumiem, to chyba jest możliwa do wielokrotnego użycia (?). Na pewno wersja z kranikiem jest jednorazowa. Niektórzy na yt odzyskują te beczki, myją chemią i używają ponownie. Ja bym raczej się na to nie zdecydował i obstawiam, że kegi z kranikiem są jednorazowe. Reasumując, jeżeli chcesz na jakieś jedno posiedzenie zabutelkować większą ilość to ten party keg z kranikiem można spróbować. Jeżeli na przykład robisz piwo po raz pierwszy, myślę, że to miła odmiana, bo nie potrzeba myć butelek, czyścić, kapslownicy, kraty, suszarki i może to być dobry motyw kupić 5-6 takich beczułek, nasypać cukru, nalać piwa (nie do pełna) i zasklepić do nagazowania, a potem schłodzić i otworzyć przy imprezie. Natomiast jeżeli chcesz się bawić w pompki/gazy to już droższa zabawa, to lepiej już wywalić więcej kasy i kupić zestaw do kegowania, który będzie służył Ci długo. Nie nalewaj też piwa pod korek i daj nieco mniej surowca do refermentacji niż do butelek, bo inaczej ciśnienie Ci odkształci kega. Serwuj piwo schłodzone, bo będzie Ci lecieć piana z kranika. Ale oczywiście to hobby i jeżeli masz ochotę wywalić kaskę na ten zestaw to śmiało :). Możesz napisać po tym co o tym sądzisz.
  5. No jak chcesz dokladnie policzyc to musisz wziac wspolczynniki zalamania swiatla wody i etanolu i wyliczyc z rownania. Albo zmierzyc splawikiem i wtedy ta korekta jest pomijalna dla takiego stezenia alkoholu.
  6. Mysle, ze to wszystko zalezy od tego, czego oczekujesz lub nawet od przyzwyczajen. Cenie sobie cp za szeroki dostep slodow i chmieli. Srutuje u nich pod kociolek i zawsze mam dobra wydajnosc. Na plus jest, ze daja krowke do paczki :). Tb kupowalem wczesniej. Maja zawsze super zapakowane paczki. Z nomart zdarza sie chmiel albo nie bardzo pachnacy, albo tracacy skarpetka. Ale maja stala znizke dla klientow. Jezeli potrzebuje pilnie cos kupic to zachodze do alembika. Srutuja slody na miejscu i maja otwarte w sobote, wiec zawsze mozna uratowac warke jak drozdze nie wystartuja. Mysle, ze to bardziej kwestia przyzwyczajenia oraz bardziej konkretnych potrzeb. Nie sadze, zeby jakis sklep srutowal lepiej badz gorzej. Natomiast jezeli zalezy Ci nad dobrym srutowaniem to srutuj sam.
  7. Uszkodzona powloka garnka emaliowego + chemia to ryzyko wystapienia nut zelazistych. W ogole nie powinno sie uzywac takich uszkodzonych garnkow. Moze to byc szkodliwe dla zdrowia. A dzialanie brzeczka o odczynie kwasnym jeszcze przyspiesza korozje https://emaliasilesia.pl/uszkodzony-garnek-emaliowany-mozna-go-uzywac/
  8. Albo torba termiczna z glovo/uber eats + wklady do lodowki turystycznej - zajma mniej miejsca w zamrazarce, a torbe mozna po fermentacji zlozyc.
  9. Gar do piachu. Kup sobie porządny z nierdzewki. Nie pożałujesz.
  10. Zawsze mozna delikatnie zdlawic przeplyw za wymiennikiem (zaworkiem albo zaciskiem na wezu)
  11. Alternatywa jest fermentor szklany. Jest latwy do utrzymania w czystosci, ale tez ciezki. Trudno tu cos powiedziec na pewno. Trzeba by zebrac probki i wyslac do laboratorium. Albo samo piwo, moze da jakies poszlaki. Jest mozliwe, ze to jakis wytrzymaly szczep, ale emalia z porysowana powloka nie nadaje sie do potraktowania chemia. Mozna zrobic warke testowa sama pucha + woda z prysznica. Jezeli problem sie nie pojawi to mozna wyeliminowac sprzet fermentacyjny.
  12. Dlatego pytam. Z punktu widzenia chlodzenia mieszanie jak najbardziej wskazane.
  13. Moze ozonowanie pomieszczenia do fermentacji? Moze cos siedzi w garze? Jechales go NaOH?
  14. To blad. Im mniejsza predkosc przeplywu wody tym mniejszy wspolczynnik przenikania ciepla i mniejsza roznica temperatur. Teoretycznie, zeby przyspieszyc chlodzenie mozna by jeszcze mieszac w garze. Ale czy to nie jest proszenie sie o zakazenie.
  15. Sa fermentory prostopadloscienne, ktorych forma lepiej przystaje do wnetrza lodowki. Moze to bedzie opcja dla Ciebie? Albo szklane sloje fermentacyjne?
  16. I co z tego? Cale szczescie, ze jestesmy ludzmi, a nie czatami gpt i potrafimy przyznac sie do niewiedzy, a nie halucynujemy.
  17. Ladowanie indukcyjne to raczej nie, ale mam nadzieje, ze zmieni sie fiolka, bo te preformy to przeciekaja
  18. Zalezy jakiego plastiku, natomiast skore na pewno uszkadza. Dlatego lepiej, zeby sie wylalo ba rekawiczke i prysnelo na szkielko ochronne niz na skore i do oka
  19. Cholera wie. Drozdze, inne osady. Skrobi raczej w puszce nie powinno byc. Z gorszych rzeczy to jakies inne, niepozadane zyjatka. Trzeba otworzyc,jak sie nagazuje i sprawdzic. Oxi (przynajmniej w teorii) sie rozklada. Nie powinno pozostawiac trwalego osadu. Czasem, po niektorych drozdzach (kweikach) zostawal mi taki osad - taka obwodka nad tafla piwa. Przypuszczam, ze byly to drozdze. Ludzie pili, nikt sie nie zatrul i smakowalo. Obstawiam w ciemno, ze nie bedzie zle. Ale tosie ostatecznue okaze jak otworzysz i sprobujesz.
  20. Za tydzien otworz butelke. Nad zlewem (dla bezpieczenstwa podlogi). Posmakuj, powachaj, ocen
  21. Oczywiscie pewnie teraz wiele osob mnie zbeszta, ale zastanawiam sie czy 1 hl to wciaz piwowarstwo domowe? Ja robie warki 20 l teraz i nie wyobrazam sobie wiekszych, bo juz tego sam nie wypijam. A 100 l - dajcie spokoj to potem nawarzysz ~ 80 l piwa i wez to wypij. Jak? 🤯💣 Po co takie warki robic hobbystycznie?
  22. A ja polecam jednak wrzucic chmiel na zimno i zastosowac procedure kolegi x1d, bo chmielenie na zimno duzo zmienia. Nie jest to trudne wrzucic chmiel do wiadra. I nie ma sie co bac - w koncu i tak chmielenia na zimno sprobujesz. A jezeli chodzi o filtracje chmielin to u mnie sprawdza sie wygotowany (nieuzywany wczesniej) druciak kuchenny, nabity na koncowke wezyka i dekantacja do wiadra do rozlewu.
  23. No, ale jak kolega bedzie chcial zrobic cos innego to juz sprzet ma
  24. Ja uwazam, ze przy warkach 20 l chlodnica zanurzeniowa to najlepsze rozwiazanie. Na forum mozna kupic o goscia cyferki. Bedzie Pan zadowolony
  25. Po to izolujesz gar, zeby nie trzeba bylo mieszac. Jak cieplo nie ucieka na zewnatrz to temperatura powinna byc podobna. Mozna 2-3 razy pomieszac w trakcie. Jak nie masz miejsca to kup sobie kociolek maly na 25l i warki do 20l ogarnie. W garze fajnie jest zacierac, ale jak nie masz na kuchni wystarczajacej mocy grzewczej to podgrzewanie zacieru i wody do wysladzania to droga przez meke. A jeszcze filtracja w osobnym naczyniu i przelewanie zacieru. A jeszcze jak Ci ostygnie i sie filtracja zaklei... Ide o zaklad, ze po 2 warkach na garze i tak pojdziesz w kociolek, a gar Ci zostanie do podgrzewania wody do wysladzania, chociaz akurat do tego to Ci te 15l powinno wystarczyc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.